• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wywieźli wózki z hipermarketu

mak
20 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

W poniedziałek w nocy para gdańszczan - kobieta i mężczyzna - wykorzystując chwilę nieuwagi pracowników jednego z centrów handlowych na Przymorzu, załadowali do wózków sklepowych część towaru z zaplecza. Daleko jednak nie uciekli.



W poniedziałek ok. godz. trzeciej w nocy para z Gdańska próbowała ukraść towar z jednego z hipermarketów na Przymorzu. Wykorzystując nieuwagę pracowników sklepu załadowali tyle towaru z zaplecza ile dało się zmieścić w trzech wózkach sklepowych. Z łupem o wartości ponad 300 zł. próbowali uciec.

Zaalarmowana o sprawie policja zatrzymała 23-letnią kobietę i jej 34-letniego kompana, w momencie gdy pchali wózki ul. Kołobrzeską zobacz na mapie Gdańska.

Po zbadaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna miał prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu i był już karany za kradzież.

Grozi im teraz do pięciu lat więzienia.
mak

Opinie (11)

  • jak szaleć to szaleć,w końcu są wakacje ;)

    • 20 2

  • gdzie byli pracownicy? (2)

    "Wykorzystując nieuwagę pracowników sklepu załadowali towaru ... w trzech wózkach ... o wartości ponad 300 zł"
    Chwilę musiało potrwać. To gdzie byli w tym czasie pracownicy?

    • 7 1

    • o 3 w nocy to się śpi -więc spali

      • 2 0

    • Oj tam oj tam

      to jest duży teren, trudno wszystkiego pilnować. Załadowanie trzech wózków trwa (przy dobrym tempie, zależy jeszcze czym je ładować) 1-2 minuty.

      Swoją drogą... dla 300 zł sie narazać... Trzeba byc pijanym albo głupim. Albo jedno i drugie.

      • 1 0

  • (1)

    ciekawee, jak pchali te wózki... w rządku? a może pociąg z nich zrobili? wyobrażam sobie tę szaleńczą ucieczkę przez Kołobrzeską :D a swoją drogą, musieli szukać samej taniochy, żeby tylko za 300 zł nakraść do trzech wózków... no chyba, że wrzucali łupy tylko na dno, nie wypełniając ich

    • 13 0

    • dobre,dobre uśmiałem się z tego posta

      • 1 0

  • czyli real

    :)

    • 1 0

  • śmiac sie czy płakac?

    • 1 0

  • o co chodzi?

    Czterej nieletnich odpowie za kradzież wózków sklepowych. Młodzi gdańszczanie zostali zatrzymani przez policjantów z Oruni, po tym jak spod jednego z marketów ukradli trzy wózki warte w sumie ponad 1 tys. zł. Funkcjonariusze odzyskali skradziony łup. Sprawą nieletnich zajmie się sąd rodzinny.

    Wczoraj tuż przed godziną 06.00 rano policjanci z Oruni patrolowali rejon ulicy Ofiar Grudnia. W pewnym momencie funkcjonariusze zwrócili uwagę na kilku nieletnich, którzy pomimo wczesnych godzin porannych spacerowali ulicą i prowadzili trzy wózki sklepowe.

    Policjanci ustalili, że kilka chwil wcześniej młodzi gdańszczanie w wieku od 13 do 15 lat zabrali te trzy wózki sklepowe spod supermarketu przy ulicy Klasycznej. Funkcjonariusze zabezpieczyli skradziony łup.

    Nieletni zostali przewiezieni do komisariatu na Oruni, gdzie zostali odebrani przez opiekunów.

    Sprawą nieletnich zajmie się sąd rodzinny.

    • 0 1

  • Ojej, faktycznie wci

    Ojej, faktycznie wciaz nie rzsemiuoz.Starszy czlowiek mogl sie ‚bronic’ bo on mial pistolet a oni nie. Jakby oni mieli pistolet historia inaczej by wygladala. Jakby mieli bron automatyczna jeszcze inaczej. To chyba zrozumiale?

    • 0 0

  • Kiedy rzady rozbraj

    Kiedy rzady rozbrajaja zwclkyyh obywateli jak dla mnie w przykladzie autora ludzi rozbroilo kino a nie rzad (w USA prawo do broni jest liberalne) Mr Joker wniosl legalna bron do kina mimo zakazunie wiem czy przy wejsciu do kina jest bramka z wykrywaczem metali czy wszystkich macal Brudny Harry, jesli jest tylko napis Gun Free Zone bez zabezpieczen to inni tez mogli przyniesc bron (w koncu zyja w kraju gdzie dostep do broni jest latwy i zawsze moze sie zdarzyc, ze siedzaca obok osoba zacznie nagle strzelac co oczywiscie moze sie zdazyc w kraju z bardziej restrykcyjnym prawem, moze to nie byli libertarianie tylko Swiadkowie Jehowy), jesli oprocz napisu byly zabezpieczenia to ktos ewidentnie tego dnia nie wykonal swoich obowiazkow wpuszczajac jednego goscia z karabinem tutaj raczej system ochrony kina nawalil a nie prawo panstwowe, ktore posiadania broni nie zabraniaosobiscie gila mnie prawo do posiadania broni (do kina chodze bez scyzoryka nawet jak na kinie nie ma napisu, ze nie mozna go tam wnosic) ale nadal uwazam, ze jak udowadniac swoje racje jak w tym przypadku to najlepiej robiac to na przykladzie podobnych zdarzen ale z roznym prawodawstwem, w koncu chcemy udowodnic wyzszosc prawa jednego panstwa nad drugim a nie prawa panstwowego nad kinowym (nawet jesli chodzi tu o tak zwana przenosnie)pozdrawiam

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane