• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z psem do centrum handlowego. Czy to dobry pomysł?

piw
1 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Taki znak od kilku tygodni znaleźć można na drzwiach Centrum Handlowego Batory w Gdyni. Taki znak od kilku tygodni znaleźć można na drzwiach Centrum Handlowego Batory w Gdyni.

Coraz więcej sklepów wielkopowierzchniowych i centrów handlowych decyduje się otwierać swoje podwoje dla klientów z psami. Na taki krok zdecydowały się już m.in. salony Media Markt, Centrum Handlowe Batory w Gdyni czy Galeria Bałtycka w Gdańsku. Czy to na pewno dobry pomysł?



Jak oceniasz zgodę na wchodzenie do centrów handlowych z psami?

Już w zeszłym roku wejście do wszystkich wolnostojących salonów w całym kraju, także tych trójmiejskich, umożliwił Media Markt. W ślad za nimi poszły salony Saturn. W ostatnich miesiącach dołączyły do nich m.in. trzy duże trójmiejskie centra handlowe - gdyński Batory, Alfa Centrum i Galeria Bałtycka.

- Co zrobić z psem, kiedy wybierasz się na krótkie zakupy? To proste! Wziąć go ze sobą! Pies to najlepszy czworonożny przyjaciel człowieka, a zakupy nie muszą być powodem, by z tej przyjaźni rezygnować. Na co dzień zdarzają się bowiem sytuacje, kiedy załatwienie kilku spraw w centrum handlowym to konieczność. Niejednokrotnie klienci stają wtedy przed dylematem: "Ale co zrobić z psem?" - napisali kilka dni temu na swoim facebookowym profilu przedstawiciele Galerii Bałtyckiej, promując swoją akcję.
Dodali, że do centrum wprowadzać można psy bez względu na panującą na zewnątrz pogodę. Zaznaczyli jednak, że zwierzęta muszą mieć kaganiec i poruszać się mogą tylko na smyczy. Ich właściciele są też zobligowani do usunięcia we własnym zakresie wszelkich nieczystości.

Temat budzi kontrowersje

Pod wpisem przedstawicieli galerii rozgorzała zajadła dyskusja. Nie brakowało głosów poparcia, ale pojawiło się też wiele opinii krytycznych. Wśród tych ostatnich dominowały głosy wątpiące w możliwość zachowania czystości przy zgodzie na wpuszczanie na teren centrum zwierząt.

Tak Galeria Bałtycka zachęca do przychodzenia do sklepów z psem



Ostatecznie przedstawiciele Galerii Bałtyckiej poinformowali, że wchodzenie z czworonogiem do poszczególnych sklepów znajdujących się na terenie centrum, będzie zależne od woli ich właścicieli. W najbliższym czasie zaś pojawiać będą się specjalne naklejki na drzwiach tych sklepów, które zgadzają się na takie rozwiązanie.

Weterynarz: najlepiej w ogóle nie brać psa na zakupy

O to, czy powinno się z psem chodzić na zakupy i wchodzić z nim do centrów handlowych postanowiliśmy zapytać specjalistę, czyli weterynarza.

- Wiem, że w tej kwestii zdania są i będą podzielone, na pewno jednak nie powinno się wchodzić z psem do sklepu, gdzie sprzedawane są produkty spożywcze. Pies niestety może rozsiewać zarazki. Zresztą może być chory, na przykład mieć zapalenie gruczołów, czego jego właściciel nie musi być przecież świadomy - mówi Jarosław Badura, weterynarz z Gdyni.
Jak dodaje, jeżeli w sklepie nie jest prowadzona sprzedaż produktów spożywczych, to faktycznie wejście z naszym pupilem do środka jest lepszym rozwiązaniem, niż np. zostawienie go w nagrzanym samochodzie.

- Tu jednak sprawa też nie jest jednoznaczna, bo zamknięta przestrzeń i tłumy ludzi z pewnością wywołają u zwierzęcia stres. Co zresztą może być także niebezpieczne dla innych osób odwiedzających sklepy, bo pies zdenerwowany może zachowywać się inaczej niż do tego przywykliśmy. Najlepszym rozwiązaniem - i takie będę wszystkim polecać, mając na uwagę zarówno dobro ludzi, jak i dobro zwierzęcia - jest po prostu nie zabieranie ze sobą psa na zakupy - mówi weterynarz.
piw

Opinie (463) ponad 20 zablokowanych

  • z pieskiem

    tam gdzie są tylko szmaty,to gdy piesek najszcze czy nakupka,to sprawa personelu ale gdzie jest także żywność to nie zgadzam się na psy,koty czy krokodyle,bo smrodek czy inna choleryna pozostawiona nie sprzątnięta odpychać będzie od tych sklepów,ja będę na pewno je omijać

    • 6 0

  • bardzo dobrze - nie widze różnicy ludzie-psy (1)

    skoro pies ma kaganiec, właściciel panuje nad nim i jest na smyczy, to niby czemu nie?

    • 3 17

    • A alergia????

      • 0 0

  • Już widzę jak przechadzam się z moim 80 kilowym mastifem po galerii ! :)

    • 9 0

  • Nie dla psów w sklepach

    Nie tyle ze względu na dobro ludzi ale psów. Wydaje mi się, że to nic przyjemnego dla psa jak musi być w tłumie, hałasie, jak ludzie będą go szturchali dzieci chciały głaskać,. Lepiej zostawić pas w domu.

    • 6 1

  • Do autora

    Czy przypadkiem ten weterynarz to Jarosław Bandura?

    • 1 0

  • Zezwolenia (1)

    No tak kundle wszędzie a sr*ć , też mogą i taka paniusia jak to bywa nie posprząta , taki kundel na pewno nie będzie stanowić zagrożenia dla innych ludzi bo nie gryzie zaraz właściciel powie itd.Jednym słowem róbta co chceta .

    • 2 3

    • To ty jestes zagrozeniem dla zwierzat

      • 0 0

  • Zrozumienie treści artykułu

    Jestem ZA ,a to z tego względu,że pomimo nagłaśniania,żeby nie zostawiać psa w samochodzie, bo zagraża to jego życiu,wiele ludzi jest wciąż na tyle tępych albo bezlitosnych,że wciąż to robią.
    To pozwolenie na wejście z psem do galerii handlowej,traktowałabym jako wyjątkową sytuację,a nie normę,ale jak wiadomo większość ludzi i tego nie zrozumie. Mi zwierzęta nie przeszkadzają,a wręcz przeciwnie.Czasami bardziej przeszkadzają mi ludzie..

    • 4 4

  • dla psa to żadna przyjemność

    Tani chwyt reklamowy, choc dla mnie to antyreklama i krzyk rozpaczy. Z psem idzie się na spacer, a do sklepu tylko zoologicznego, by mu kupić po przymiarce obrożę, szelki, kaganiec, ewentualnie ubranko. Poza tym trzeba by dodać znak nakazujący założenie kagańca (tak jak w środkach komunikacji miejskiej). A kto posprząta podlane kwietniki i inne ozdoby? Nawet rozpylane zapachy nie zabiją smrodu moczu. A jak pies się skupi? Wielu właścicieli nie sprząta po swoich pupilach. Jeśli ktoś sie na tym poślizgnie i dozna uszczerbku na zdrowiu, kto wypłaci odszkodowanie? A co ze schodami ruchomymi? Tam pies może pokaleczyć sobie łapy i pokrwawić posadzkę. Kto i kiedy to posprząta? Kto udzieli psu pierwszej pomocy? Do takich sklepów nie będę wchodzić. A z psem chodzę na spacer do lasu, parku, na plażę (psią!). Dla psa sklep z jego sztucznymi zapachami i hałasem to tylko męczarnia i stress, który często rozładowywany bywa szczekaniem lub atakiem na osoby.

    • 7 0

  • biedne psy

    Mam psa od 13 lat i w życiu nie przyszłoby mi do głowy ciągać stworzenie po centrum handlowym wolę pójść z nim do lasu co obojgu nam wyjdzie na zdrowie. Do centrum handlowego jeśli muszę idę sama.Tak samo jak nie mogę zrozumieć po co rodzice w niedzielę fundują dzieciom wyprawy do centrum handlowego zamiast iść z nimi na spacer albo na plac zabaw.

    • 15 0

  • Na część gastronomiczną w centrach handlowych też będą wpuszczać z psami? Hm...

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane