• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pasażer i strażnicy pomogli zagubionemu 12-latkowi

as
22 lutego 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Strażnikom udało się spisać numer telefonu do mamy chłopca, zanim rozładował mu się telefon. Strażnikom udało się spisać numer telefonu do mamy chłopca, zanim rozładował mu się telefon.

12-latek z innego kraju, podróżujący sam tramwajem, na dodatek z wyczerpaną baterią w telefonie - to mogło się źle skończyć. Na szczęście jeden z pasażerów zorientował się, że coś jest nie tak, gdy chłopiec zaczął płakać i poinformował straż miejską. Patrolowi udało się nawiązać kontakt z matką chłopca, która odebrała go z przystanku.



Zgubiłe(a)ś się kiedyś jako dziecko?

Było niedziele późne popołudnie, gdy do tramwaju w kierunku Brętowa wsiadł 12-latek. I właściwie nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że chłopiec był sam, w dodatku, jak się okazało, nie znał miasta, ani polskiego języka.

Dzisiejsi nastolatkowie w wielu sprawach pomocy szukają w smartfonie, tak było i tym razem, ale chłopiec zorientował się, że telefon jest na wyczerpaniu i nie będzie mógł z niego skorzystać.

- 12-latek zdenerwował się i rozpłakał. Bał się, że nie będzie mieć kontaktu z mamą. Sytuację utrudniał fakt, że chłopiec był obcokrajowcem i nie znał dobrze Gdańska - mówi Marta Drzewiecka, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.
Na szczęście jeden z pasażerów zainteresował się płaczącym dzieckiem i o pomoc poprosił strażników miejskich.

- Na miejsce pojechał patrol z Referatu V. Funkcjonariuszom udało się porozumieć z chłopcem i spisać numer telefonu do jego mamy, zanim komórka się wyłączyła. Od razu też skontaktowali się z kobietą i ustalili, że poczekają z jej synem na przystanku tramwajowym - kończy Marta Drzewiecka.
Po około 20 minutach mama 12-latka była na miejscu i odebrała od mundurowych swoje dziecko.
as

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (184)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane