• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zamek z końca XX wieku

7 maja 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Długi weekend sprzyjał poznawaniu bliższej i dalszej okolicy Trójmiasta. Wielu z nas wybrało się na Kaszuby. Szwajcaria Kaszubska wiosną olśniewa wprost swoim urokiem. Szlaki rowerowe, malownicze jeziorka, soczyste zielenią lasy to tylko niektóre z walorów tego zakątka.

Dla zapuszczających się w okolice polecić należy Łapalice. Na Kaczej Górze bogaty rzemieślnik z Gdańska rozpoczął tam budowę wielkiego zamku o dwunastu wieżach. Niestety kilkanaście lat temu budowa stanęła. Teren obecnie ogrodzony jest trzymetrowym betonowym murem, na tyłach zamku staw, wokół lasy. Wejścia chroni barbakan. Całość obfituje w krużganki, łuki, wieżyczki, nosząc w sobie znamiona różnych epok. Niewiele jest zamków z końca XX wieku więc tym bardziej warty jest odwiedzenia. Dodatkowym argumentem dla ociągających się niech będzie fakt, że dalszy los zamku stoi pod wielkim znakiem zapytania. Właściciel najpierw borykał się z problemami finansowymi, a w tej chwili zamkowi grozi rozbiórka. Architekci uważają, że budowli grozi zawalenie.

A do zamku napływają rzesze turystów. Mieszkańcy Łapalic z dumą instruują jak dojechać na Kaczą Górę (budowla jest niewidoczna z drogi). Przy budowie trudno znaleźć miejsce do zaparkowania, a wokół zamku nie brak ciekawskich podglądaczy. Na teren zamku dostać się jednak nie sposób.

Co stanie się z zamkiem? Czy dojdzie do rozbiórki tak monumentalnego obiektu? Czy po latach będzie straszył jako niedokończone dzieło XX wieku?. Mają Kaszuby swoją legendę o niedokończonym moście, budowanym przez diabła, będą miały też niedokończony zamek.

Opinie (21)

  • kasa i układy

    Facet miał wizję i układy w AWS-ie. Wykończyły go banki i politycy. Nie wiele trzeba aby ugasić ludzkie przedsięwzięcia na miarę wielkiego świata. Podziwamy innych a własnego "IDIOTĘ",który może zrobić coś, co pamiętać mogą całe pokolenia utopimy w morzu papierów i przepisów podatkowych. Można byłoby w przyszłości rozpoznawać okolice Kaszub i Trójmiasta po ZAMKU W ŁAPALICACH.
    Haryzma jednostki w naszym kraju jest nadal tak samo traktowana jak25lat temu kiedy to wychylanie się ponad przeciętność pozwalało bandzie idiotów na stołkach wsadzić go do pierdla.
    Gmina Kartuzy pozostała teraz sama sobie ze śmierdzącym jajem jakim jest zamek.
    Niebezpieczny dla zwiedzających,w końcu plac budowy,i do tego brak funduszy na upilnowanie obiektu.
    Teraz szukają następnego 'IDIOTY', który gotów byłby płacić kolosalne podatki za grunt i chciałby to wykończyć aby odpowadzać dalsze podatki od dochodu,klimatyczne,VAT, itd.

    • 1 0

  • Gówno prawda!!!!

    Specjalnie pojechaliśmy zwiedzić zamek a tam... kartka z napisem "TEREN PRYWATNY, WSTĘP WZBRONIONY"
    Byliśmy zawiedzeni z powodu iz nie było mi dane zobaczyc tak malowniczego i interesujacego miejsca jakim jest zamek w Łapalicach.NIE JEDZCIE TAM SZKODA CZASU I PIENIEDZY!!!!!!!!!

    • 0 2

  • hahahah

    A ja tam wlazłam do srodka i nawet po drabinie na samą góre wiezy !!! CUBE RULEZ :-)

    • 0 0

  • gdzie ten zamek???

    • 0 0

  • oj tak Michale oj tak....

    mam dużo więcej niż wyglądam:))

    • 0 0

  • Gallux

    Różnica pokoleniowa? To aż taki stary jesteś?:-)

    • 0 0

  • ruina dzieki Bankowi

    to dzięki bankowi który kredytował działalność stolarni w św. Wojciechu zamek dzisiaj popada w ruinę. Nie będę wymieniać nazwy banku, ale żebyśmy wiedzieli kto zabił naszą dumę zanim mieliśmy się czym pochwlić. Nawet kanclerz niemiec dawał poparcie dla inwestycji, ale bank położył "łapę" na działalności stolarni z której działalności to była finansowana budowa. Właściciel nie miał problemów finansowych, ale te problemy stworzył bank nie udzialając ostatniej transzy kredytu na ostateczne uruchomienie nowej stolarni tym samym zabijając działalność. Kochajmy polskie Banki.

    • 0 0

  • a mi sie ten zamek podoba i szkoda, ze sie marnuje !!!
    dobrze, ze ukazal sie o nim artykul na portalu, przynajmniej mozna pomarzyc, ze tez cos takiego kiedys sie zbuduje :)

    • 0 0

  • Michal

    wierz w marzenia to sie spelnia. A innym zycze tyle fantazji i determinacji w swoim dzialaniu ile ma pan Zamkowiec. I nie mysle tu tylko o jego budowlach, bo w Europie wiadomym jes , iz ten syn organisty najlepszmy snycerzem (rycerzem?)jest.
    pozdrow

    • 0 0

  • trudno. Widać to jest różnica pokoleniowa:))
    Ja się wychowałem na książkach typu "I ty możesz zostać indianinem" :)))

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane