- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (94 opinie)
- 2 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (128 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (232 opinie)
- 4 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (681 opinii)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (57 opinii)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (99 opinii)
Zgłosił martwe drzewa. Przez pół roku nie otrzymał odpowiedzi
Nasz czytelnik nie może doczekać się odpowiedzi na prośbę o wycięcie trzech martwych drzew przy ul. Kruczkowskiego na Morenie, które - jego zdaniem - zagrażają bezpieczeństwu. Mimo że od pół roku zgłasza sprawę do różnych instytucji, drzewa wciąż stoją. Jak szybko urzędnicy muszą reagować, a przynajmniej odpowiedzieć w takich sprawach?
Częstą bolączką są wraki samochodów, na których obecność w przestrzeni miejskiej służby niechętnie reagują. Dopiero interwencja mediów sprawia, że stojące od miesięcy pojazdy znikają w kilka dni. Tak było chociażby w przypadku porzuconego wraku Fiata Seicento przy ul. Kartuskiej. Wcześniej pan Paweł wysłał pisma do różnych instytucji, ale bezskutecznie.
Tym razem odezwał się do nas pan Andrzej, który jeszcze w marcu zgłosił dyżurnemu inżynierowi miasta problem, jakim są uschnięte drzewa przy ul. Kruczkowskiego na Morenie. Drzewa stoją w pasie zieleni, dlatego opiekuję się nimi Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.
Problem zgłoszony w marcu nie doczekał się rozwiązania do czerwca. Wtedy pan Andrzej ponownie skontaktował się z dyżurnym inżynierem miasta i tym razem dostał odpowiedź, w której czytamy:
Przekazuję zgłoszenie do Kancelarii Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. Stamtąd trafi do odpowiedniego działu ZDiZ z prośbą o udzielenie odpowiedzi. Uprzejmie informuję, iż czas udzielenia odpowiedzi będzie zgodny z Kodeksem Postępowania Administracyjnego (KPA). Informuję jednak, iż staramy się pracować tak, aby czas ten skrócić maksymalnie.
Ponieważ większość czytelników Trojmiasto.pl prawdopodobnie nie zna zawiłości Kodeksu Postępowania Administracyjnego, na który powołuje się dyżurny inżynier miasta, więc wyjaśniamy:
Art. 35. Z KPA [Terminy załatwiania spraw]
§ 1. Organy administracji publicznej obowiązane są załatwiać sprawy bez zbędnej zwłoki.
§ 2. Niezwłocznie powinny być załatwiane sprawy, które mogą być rozpatrzone w oparciu o dowody przedstawione przez stronę łącznie z żądaniem wszczęcia postępowania lub w oparciu o fakty i dowody powszechnie znane albo znane z urzędu organowi, przed którym toczy się postępowanie, bądź możliwe do ustalenia na podstawie danych, którymi rozporządza ten organ.
§ 3. Załatwienie sprawy wymagającej postępowania wyjaśniającego powinno nastąpić nie później niż w ciągu miesiąca, a sprawy szczególnie skomplikowanej - nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia wszczęcia postępowania, zaś w postępowaniu odwoławczym - w ciągu miesiąca od dnia otrzymania odwołania.
Od pisma z 26 czerwca minęło dwa i pół miesiąca, a pan Andrzej wciąż nie wie, czy ktoś zajął się jego sprawą. A uschnięte drzewa przy ul. Kruczkowskiego, jak stały, tak stoją...
Poniżej prezentujemy odpowiedź GZDiZ, którą otrzymaliśmy w ciągu trzech godzin.
- Niespełna rok temu, bo w listopadzie 2016r. drzewostan w ul. Kruczkowskiego w Gdański był poddany przeglądowi technicznemu, który wykazał m. in. występowanie martwych drzew. - W ślad za przeglądem dokonana została ocena pilności wykonania prac w drzewostanie, w tym również ewentualnej wycinki drzew. Klony jawory w ulicy Kruczkowskiego nie zostały zakwalifikowane do wykonania pilnych prac ponieważ ich stan techniczny pozwalał na odłożenie wycinki. Mimo mało estetycznego wyglądu, drzewostan ten nie stwarzał zagrożenia powstaniem złomów lub wywrotów. Zdiagnozowane jako martwe drzewa w ul. Kruczkowskiego zostały zaplanowane do usunięcia do końca br. - mówi Magdalena Kiljan Rzecznik Prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Opinie (86) 4 zablokowane
-
2017-09-13 15:25
W Gdyni przy Al. Zwycięstwa oraz Orłowskiej jest mnóstwo suchych drzew. Idzie wiatr... będzie lament. Co robi ZDiZ Gdynia?
- 4 0
-
2017-09-13 15:28
Ja zgłosiłem dziurę na Grunwaldzkiej i zignorowali :) dziadostwo
- 5 0
-
2017-09-13 16:22
gdzie zgłosić pasożytów i władze Gdyńskie do wymiany ?
- 5 2
-
2017-09-13 16:51
Jacy jesteśmy ?
Typowa postawa urzędników Ratuszów.Zdarzyło mi się skierować do Prezydenta Sopotu e-maila dot. ścieżek rowerowych i zero reakcji.Nawet bez potwierdzenia odczytu.Tak się nie zbuduje społeczeństwa obywatelskiego.
- 5 2
-
2017-09-13 17:03
Trójmiasto nie lepsze.
Ja również pisałem do waszej redakcji o martwych drzewach. Jest ich dziesiątki w Gdańsku i nie podjeliście tego tematu. Jak powtórzy się tragedia z Sopot to napewno napiszecie
- 5 0
-
2017-09-13 17:06
Mieszkaniec, którego prośba o działanie zostanie zignorowana, drugi raz nie będzie już zgłaszał dyżurnemu inżynierowi miasta
O, pan strzelił focha, ale przecież dokładnie o to chodzi, żeby nie zawracać d*py urzędnikom.
- 6 1
-
2017-09-13 18:14
to nie pierwszy raz !
A jak sie zalatwia sprawe martwych drzew u konserwatora miejskiego w Sopocie ? Najpierw caluje sie klamke, bo pani konserwator na wizji w terenie. Pozniej sklada sie papier i ma sie czekac na wizje az do 3 tygodni. A przeciez wystarczyloby zrobic zdjatko na dowod, ze drzewo to walacy sie trup, przeslac zawiadomienie o interwencji wraz ze zdjatkiem w zalaczniku do pani konserwator (do wiadomosci) i jeszcze tego samego dnia zawolac ludzi z pila i zrobic porzadek. Trzeba miec zaufanie do ludzi ! Trzeba umiec delegowac wladze.
To XXI wiek - teraz wszystko zalatwia sie online !
I po co te bizantyjskie procedury ? Kto ma teraz na to czas i energie ? P ... kotka za pomoca mlotka !- 4 1
-
2017-09-13 18:50
suchotniki
takich drzew na małej uliczce - Worcella na Chełmie jest kilka - mam wrażenie, że blokują wyjazd w posesji, lub miejsce na parkowanie samochodu itp, itp
- 3 1
-
2017-09-13 19:03
Lepiej wycinać zdrowe w puszczy.
- 3 2
-
2017-09-13 19:20
na drzewie siedzą szkodniki, które są chronione
i takiego wała zetniecie
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.