- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (156 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (720 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (250 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (103 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (63 opinie)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (142 opinie)
Zima zaatakowała, śnieg ma padać cały dzień
11 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat)
aktualizacja: godz. 10:49
(11 stycznia 2010)
Trójmiasto zasypane, na drogach zalega śnieg i błoto pośniegowe. Kolejki SKM kursują regularnie, ale autobusy i trolejbusy stoją w gigantycznych korkach.
Mieszkańcy Trójmiasta walczą z zimą.
Aktualizacja, godz. 10:33: na pętli tramwajowej w Oliwie trwa stawianie na tory wykolejonego tramwaju, który od kilkudziesięciu minut blokuje ruch w kierunku Jelitkowa.
Aktualizacja, godz. 9:30: Na skrzyżowaniu ul. Łódzkiej i Warszawskiej na Ujeścisku zepsuty autobus blokuje ruch.
Aktualizacja, godz. 8.53: Problemy w Rębiechowie, ale spowodowane śniegiem w Warszawie. Nie wylądowały już samolot ze stolicy o 7.40 i na pewnie nie wyląduje ten, który miał być w Gdańsku o 8.55. Prawdopodobnie nie odleci też samolot do stolicy o godz. 9:20.
Aktualizacja 8:45: 1 godzina 20 minut - tyle czasu zajęło mi dojechanie autobusem z Osiedla Pięciu Wzgórz do śródmieścia Gdańska. Czyli trzy razy dłużej niż zwykle. Ale w autobusie panowała dobra atmosfera, ludzie dzwoniący do pracy i informujący o swoich spóźnieniach spotykali się ze zrozumieniem szefów - pisze nasz czytelnik, pan Michał.
Tymczasem Radio Gdańsk podaje, że z Osiedla Kolorowego do Gdańska jedzie się 2,5 h!
Dla kierowców utrudnienia zaczęły się jeszcze przed wejściem do samochodów. - A właściwie przed próbą wejścia, bo przy drzwiach miałem metrową zaspę, którą najpierw musiałem odsypać. Potem z sąsiadami odgarnęliśmy śnieg z drogi, by wyjechać z parkingu - opowiada pan Krzysztof, mieszkaniec gdańskiego osiedla Wiszące Ogrody.
Duże korki są na drogach Trójmiasta, na których zalega śnieg i błoto pośniegowe. Przyczyną są głównie ciężarówki, które nie radzą sobie na podjazdach. Z górnej Oruni do centrum Gdańska jedzie się ponad godzinę. Praktycznie niemożliwy jest normalny dojazd do centrum z całego górnego tarasu Gdańska, bo zapchana jest też Kartuską i Jabłoniowa. Korek na ul. Słowackiego zaczyna się praktycznie tuż za zjazdem z obwodnicy. Do samego Niedźwiednika jedzie się niemal godzinę.
Zatkane są drogi dojazdowe do Trójmiasta. Na krajowej "6" przed Gdynią kierowcy stoją już w Rumi, na "7" do Gdańska korek zaczyna się już w Przejazdowie.
W Gdyni kłopoty są na Wielkopolskiej, a w Sopocie ciasno na głównych drogach, ale da się przejechać. Powoli jedzie się też obwodnicą, na której nie ma szans na to, by rozpędzić się do prędkości wyższej niż 50 km/h.
Pogoda na pewno nam nie pomoże, bo padać ma cały dzień. - Teraz na Pomorzu jest najgorzej w Polsce. Opady, miejscami intensywne, będą utrzymywać się przez cały dzień. W najbliższych dniach wciąż będzie też mróz, coraz większy - podkreśla Rafał Szewczyk z gdyńskiej stacji Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Opinie (432) 10 zablokowanych
-
2010-01-12 13:19
W TYM ROKU TRÓJMIEJSCY DROGOWCY ZOSTALI ZASKOCZENI PRZEZ ZIMĘ.
W MAJU POWINNI SIĘ UWINĄĆ Z ODŚNIERZANIEM. KOCHANI , CZEKAĆ CIERPLIWIE . CZAS LECI.
- 1 0
-
2010-01-12 13:20
zima zaatakowała, drogowcy się schowali .
- 0 1
-
2010-01-12 13:21
nasi drogowcy powinni odśnierzać w ciepłych krajach , tam by sie popisali , najwyżej by piwa zabrakło.
- 1 0
-
2010-01-12 13:31
ja z gdanska wyprowadzilam sie do berlina i tu tez jest tyle samo sniegu a nawet wiecej i tak wielkiej tragedii nikt nie robi wkoncu to zima :P
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.