• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znane nazwiska nieznanych kandydatów na radnych

Michał Sielski
6 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sprawdziliśmy majątki nowo wybranych radnych
Na kartach do głosowania - podobnie jak na plakatach - najbardziej widoczne jest nazwisko. Niektórzy wyborcy nie zauważają, że jest przy nim inne imię. Na kartach do głosowania - podobnie jak na plakatach - najbardziej widoczne jest nazwisko. Niektórzy wyborcy nie zauważają, że jest przy nim inne imię.

Znane nazwisko to przed wyborami ogromny kapitał. Zwłaszcza jeśli zapracował na nie ktoś inny. Do rad miasta w Gdańsku, Gdyni i Sopocie startuje co najmniej kilka osób, które łatwo pomylić z kimś znanym. Wszyscy podkreślają, że to przypadek i rzecz bez znaczenia.



Idziesz na wybory wiedząc dokładnie na którego kandydata oddasz głos?

W Gdyni najwięcej zamieszania jest na Chyloni. Numerem 1 na liście Samorządności Wojciecha Szczurka jest tam Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski, jeden z najaktywniejszych radnych, przymierzany do roli wiceprezydenta miasta. W tym roku z ramienia Kongresu Nowej Prawicy wystartuje też Marcin Zmuda-Trzebiatowski, 26-letni mieszkaniec... Śródmieścia Gdyni.

- Marcin startuje z Chyloni, bo ja zdecydowałem się kandydować do sejmiku województwa pomorskiego, a był to naturalny następca - tłumaczy Artur Dziambor, lider KNP w Gdyni i kandydat tej partii na prezydenta.

Marcin Zmuda-Trzebiatowski działa w KNP niewiele ponad rok i tak szybko zdobył zaufanie? A może chodzi o to, że jako numer 1 na liście, która jest przed Samorządnością (komitety ogólnopolskie mają wyższe numery), przypadkowo odbierze trochę głosów bardziej znanemu kandydatowi?

- Można by było stawiać taką tezę, ale przecież też prowadzę aktywną kampanię i pokazuję się nie tylko na plakatach. Trudno wymagać ode mnie, bym wstydził się swojego nazwiska - przekonuje kandydat KNP.

Bardziej znany Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski, nie do końca jednak w to wierzy, choć oczywiście potwierdza, że nie ma się czego wstydzić.

- To bardzo zacne nazwisko i zapewne sympatyczny, młody człowiek, ale z kimkolwiek rozmawiam, wszyscy mają jasność dlaczego znalazł się akurat na liście w naszym okręgu. Szkoda, że dał się wykorzystać. Uważam to zagranie za nieeleganckie i w kiepskim stylu. Gdyby ktoś nie chciał nas pomylić, moje nazwisko znajdzie na samym końcu książeczki do głosowania. Nazywam się Zmuda Trzebiatowski. Zygmunt Zmuda Trzebiatowski - trawestując klasyka - uśmiecha się radny Samorządności.

Na liście PiS znajdziemy za to mamę Marcina Horały - Martę - która jest emerytowanym radcą prawnym. Z KNP startuje żona lidera KNP Artura Dziambora - Emilia, a z Platformy Obywatelskiej żona radnego PO Łukasza Cichowskiego, który tym razem do rady nie kandyduje - Mariola Śrubarczyk-Cichowska.

W Sopocie mamy za to akcent gdański, a nawet dwa. W dwóch okręgach na listach komitetu Kocham Sopot znajdziemy znane nazwisko: Adamowicz. To jednak Ewa AdamowiczAdam Adamowicz, którzy z prezydentem Gdańska nie są spokrewnieni.

- To zupełnie przypadkowa zbieżność nazwisk. Pani Ewa od lat działa na rzecz Sopotu, jest aktywną osobą, przychodzi na sesje Rady Miasta, więc nie można powiedzieć, że chce wykorzystać czyjeś nazwisko - zapewnia Jarosław Kempa, radny i jeden z liderów Kocham Sopot.

W Sopocie głosować można też m.in. na Wojciecha Cejrowskiego. Nie jest to jednak znany podróżnik, który czasem promuje swoje książki w Sopocie, a marketingowiec w firmie farmaceutycznej.

W tym roku najtrudniej o pomyłkę będzie w Gdańsku. Wspólnota Patriotyzm Solidarność umieściła wprawdzie na swojej liście Marka Kamińskiego, ale 24-latka raczej trudno będzie pomylić ze zdobywcą biegunów, zwłaszcza że ten komitet nie cieszy się na razie wielką popularnością. Na pozostałych listach próżno szukać osób, które można pomylić z kimś innym.

Opinie (117) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    Wszystkich wywalić na zbity pysk.
    Nie dość, że zaśmiecają miasto to jeszcze ten szajs w skrzynki pocztowe wkładają.
    Q...a to nie lata 90-te, to już nie działa, albo działa na mały procent ludzi.
    Specjaliści, fachowcy, wybitne mózgi.
    Przecież większość normalnych ludzi ma do was mniejszy szacunek niż do prostytutki.

    • 6 3

    • Wiesz to z autopsji ?! Ha, ha, ha !

      • 0 0

  • w komisjach (1)

    tez cale rodziny urzednikow

    • 7 13

    • Jolka, nie przyjęli cię i tak to sobie tłumaczysz? :)

      • 7 1

  • xxxxxxx

    tyle pieniędzy a dzieci głodują na to nie ma

    • 3 1

  • "trawestując klasyka"

    Mam jednak nadzieję ze chodzi o parafrazowanie...

    • 1 0

  • To taki pstryczek w nos za te olbrzymie billboardy (np. na obu ścianach jednej z kamienic przy ul. Morskiej), na których (4)

    Dwa billboardy mniej i już można wspomóc hospicjum, na które bohaterowie hiperportretów zbierają, wystając po cmentarzach.

    • 3 8

    • (2)

      Dobrze, że zbierają wystając po cmentarzach i szacunek im za to.
      Z PiSu ani KNP nie było NIKOGO kto by kwestował na szczytny cel.

      • 10 2

      • Kwestować to powinni rok i dwa lata temu, a nie teraz! (1)

        Lansowanie swojej "buźki" podczas tegorocznej kwesty przez kandydatów jest co najmniej niesmaczne...

        • 3 0

        • Są tacy radni, których kwestują od wielu lat każdego roku. I nigdy nie widziałam Horały. W sumie masz rację, że to byłoby niesmaczne, gdyby np. w tym roku Horała, Dziambor czy Różański nagle zaczęli kwestować, skoro w poprzednich latach ich to nie interesowało.

          • 9 1

    • Ile dałeś na hospicjum, kutwo jedna?

      • 0 0

  • Zmartwiony? (1)

    Zmuda Trzebiatowski jaki zmartwiony. 4 lata temu nie dostał sie do rady, wszedł bo jedynka została wiceprezydentem. Byłby obciach gdyby z 1 nie wszedł.To przydałoby się za jego arogancje.

    • 5 12

    • Brednie.

      Spójrz na te wyniki raz jeszcze i wtedy pisz, dobrze?

      • 9 1

  • Gdynia (1)

    Powie nie obecnemu układowi i tej paczce. Dość.

    • 7 10

    • Napisz po polsku proszę.

      • 6 0

  • Bardzo dobrze, że Sielski zwrócił na to uwagę

    Jakiś czas temu przeglądałam listy kandydatów i to samo rzuciło mi się w oczy (podwójny Zmuda Trzebiatowski na miejscu 1).
    Od razu pomyślałam, że korwiniści kombinują, no bo generalnie są tacy głupio-mądrzy. Pewnie Dziamdziak myślał, że ludzie to jelenie, nie zorientują się, zagłosują przez pomyłkę, a on zabłyśnie swoją wątpliwą inteligencją.

    Dopisywanie do list członków rodzin to też żenada. Wydaje mi się, że zabrakło im ludzi i zrobili takie "zapchaj dziury".

    Ostatnia rzecz jakiej potrzeba Gdyni to te partyjne "mądrości", oszustwa, kombinacje itd. Oby jak najdalej KNP, PiS, PO, SLD, RN (...) od naszego miasta !!!!!

    • 9 3

  • proponuje WYMIENIĆ dotychczasową władzuchnę w Gdyni (2)

    zasiedzieli się, stracili kontakt z rzeczywistością, utopione MILIONY w guaniane projekty, itp itd

    dac szansę nowemu!

    • 5 9

    • (1)

      ale jakiemu nowemu? korwinistom? no proszę cię... z czym do ludzi....
      poza tym przypominam, że Horała też już 2 kadencję jest radnym, więc sam mógłby nie kandydować (zwłaszcza, że podobno jest ZA kadencyjnością).

      • 8 1

      • Szczególnie, że przez tyle lat nic nie zrobił.

        • 6 1

  • Powinien się cieszyć - szkoda, że pode mnie się nikt nie podszywa ;) (4)

    Może kiedyś będą chętni :) Pracuję nad tym, aby znaleźli się tacy chętni.

    Serdecznie Pozdrawiam

    Filip Andrzej Stankiewicz

    • 1 10

    • Nieładnie, że redakcja usunęła informację, że kandyduję. Na pewno ją zamieściłem. (3)

      Bez niej mój wpis staje się mniej zrozumiały. Jeszcze raz podam:

      Kandydat do Sejmiku Województwa Pomorskiego - okręg numer 3 obejmujący miasto Gdańsk. Lista numer 3 Prawo i Sprawiedliwość

      • 0 4

      • (2)

        PiS to jednak kosmici :) Ale pozdrawiam Pana, pomimo, że nie jestem wyborcą Pana partii :)

        • 0 0

        • A dlaczego PiS to kosmici?

          Dziękuję za pozdrowienia, również pozdrawiam :)

          • 0 0

        • Stankiewicz zawsze był nawiedzonym kosmitą, ale wlasnie dlatego nie jest nawet radnym byle gunwnianej dzielnicy. Pamietam jak kiedys mnie molestował smsami, dramat ten koles

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane