• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spróbuj żyć bez auta. Startuje Tydzień Zrównoważonego Transportu

Krzysztof Koprowski
14 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Warto spróbować zmienić przyzwyczajania komunikacyjne, by nie stać codziennie w korku. Warto spróbować zmienić przyzwyczajania komunikacyjne, by nie stać codziennie w korku.

W piątek rozpoczynają się obchody Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu. Przewidziano szereg atrakcji i wydarzeń - m.in. warsztaty rowerowe, festyn komunikacyjny oraz specjalne bezpłatne linie autobusowe i tramwajowa. Zwieńczeniem Tygodnia Mobilności będzie Europejski Dzień Bez Samochodu.



W jaki sposób najczęściej poruszasz się po Trójmieście?

Obchody Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu, zwanego też Europejskim Tygodniem Mobilności, rozpoczynają się w piątek (15 września) warsztatami rowerowymi Cycle Hack. Przewidziano dyskusje na temat patentów na jazdę w niepogodę, rozmowy o przyszłości Rowerowej Rywalizacji Miast i konsultacje ws. lokalizacji stacji Roweru Metropolitalnego. Na część warsztatową obowiązuje rejestracja internetowa. Wydarzenie odbywa się w siedzibie Instytutu Kultury Miejskiej (Długi Targ 39/40 zobacz na mapie Gdańska) w piątek w godz. 18:30 - 20, sobotę w godz. 10 - 16 oraz w niedzielę w godz. 11 - 15.

Czytaj też: Ruszają konsultacje do Systemu Roweru Metropolitalnego

W sobotę w godz. 11 - 14 na pętli Chełm Witosa zobacz na mapie Gdańska odbędzie się festyn komunikacyjny pod hasłem "Komunikacja miejska wczoraj i dziś". Na pętli pojawią się zabytkowe tramwaje (Bergmann, Ring) oraz autobusy ("Ogórek", Ikarus), a także radiowozy Policji i Straży Miejskiej. Dla najmłodszych przygotowano gry, konkurs wiedzy o komunikacji miejskiej, konkurs rysunkowy, zabawy oraz pokazy akrobatyki. Do wygrania będą atrakcyjne nagrody, w tym 100 biletów na najbliższy mecz Lechii Gdańsk. Na smakoszy będzie czekać wojskowa grochówka.

- Serdecznie zapraszamy na festyn wszystkich chętnych, mieszkańców którzy na co dzień korzystają z komunikacji miejskiej oraz miłośników zabytkowych pojazdów, rodziny z dziećmi i osoby, które chciałyby zapoznać się z zasadami funkcjonowania transportu publicznego w naszym mieście - dodaje Jerzy Dobaczewski, Dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
Porównanie przestrzeni zajmowanej przez 40 samochodów, 45 rowerów oraz jeden autobus, zdolny pomieścić razem prowadzących auta i rowery. Zdjęcie wykonano kilka lat temu podczas Tygodnia Zrównoważonego Transportu w Łodzi. Porównanie przestrzeni zajmowanej przez 40 samochodów, 45 rowerów oraz jeden autobus, zdolny pomieścić razem prowadzących auta i rowery. Zdjęcie wykonano kilka lat temu podczas Tygodnia Zrównoważonego Transportu w Łodzi.
Tego samego dnia, ale w Bramie Wyżynnej zobacz na mapie Gdańska (Pomorskim Centrum Informacji Turystycznej) członkowie Pomorskiego Stowarzyszenia Sympatyków Transportu Miejskiego organizują wystawę poświęconą komunikacji miejskiej pn. "Przystanek Wiedzy". Będzie ona czynna w godz. 10 - 17. Wstęp jest bezpłatny, a każdy odwiedzający otrzyma pamiątkowy bilet.

O godz. 10 odbędzie się wycieczka po zakamarkach terminalu gdańskiego portu lotniczego zobacz na mapie Gdańska. Podobnie jak na warsztaty rowerowe, wymagana jest wcześniej rejestracja internetowa.

Ponadto w sobotę na ulicach Trójmiasta będzie można skorzystać z przejazdów na pięciu bezpłatnych liniach: 01, 101, 201, 301 i 401.

Linia 101 połączy Urząd Wojewódzki w Gdańsku zobacz na mapie GdańskaDworcem Głównym PKP w Gdyni zobacz na mapie Gdyni (przez Sopot). Do jej obsługi skierowanych zostanie łącznie sześć autobusów przegubowych udostępnionych przez Gdańskie Autobusy i Tramwaje oraz Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej z Gdyni. Linia będzie funkcjonowała w godz. 10 - 19:40.

Z autobusami linii 101 skomunikowane będą pozostałe linie. Linia 01 będzie kursować na trasie Oliwa zobacz na mapie Gdańska - Jelitkowo zobacz na mapie Gdańska, a do jej obsługi zaangażowano dwa zabytkowe tramwaje: Konstal N z 1952 r. oraz Konstal 102Na z 1970 r.

Linia 201 połączy Dworzec Główny w Gdyni z Muzeum Emigracji zobacz na mapie Gdyni. Kursować na niej będzie Solaris Trollino 12M wyposażony w pomocniczy napęd bateryjny z Przedsiębiorstwa Komunikacji Trolejbusowej.

Na linii 301 spotkamy zabytkowe trolejbusy: Skodę 9Tr z 1975 r., ZiU 682B z 1984 r. lub Jelcza 120 MTE z 1994 r. Jej trasę poprowadzono z Dworca Głównego w Gdyni do Węzła Franciszki Cegielskiej zobacz na mapie Gdyni.

Zabytkowy trolejbus Skody z 1975 r. Zabytkowy trolejbus Skody z 1975 r.
W Sopocie nadarzy się wyjątkowa okazja do przejażdżki najstarszym autobusem na Pomorzu - Kruppem L4500D z 1938 r., należącym do przedsiębiorstwa Gryf z Żukowa. Pojazd będzie zaangażowany do obsługi linii 401 relacji Sopot Reja zobacz na mapie Sopotu - Sopot Dworzec PKP zobacz na mapie Sopotu.

Dla pasażerów wszystkich linii przewidziano niespodzianki np. w trolejbusie linii 201 do odbioru będą specjalne vouchery (200 szt.) upoważniające do zakupu biletu ulgowego na wystawę stałą Muzeum Emigracji, ważny w dniu 16 września 2017 r.

Szczegółowy rozkład wszystkich linii dostępny jest na stronie Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej.

Materiał archiwalny


W niedzielę (w godz. 11 - 15) głównym wydarzeniem związanym z Europejskim Tygodniem Mobilności będzie festyn rodzinny na al. Jana Pawła II w Gdyni zobacz na mapie Gdyni. Na miejscu będzie można wziąć udział w grze miejskiej poświęconej komunikacji miejskiej oraz w wielu kreatywnych aktywnościach: uszyć sobie "nerkę", udekorować worek-plecak czy własnoręcznie przygotować biżuterię rowerową.

Festyn będzie również okazją do zapoznania się z ciekawymi pojazdami m.in. rowerem towarowym Tczewski Kurierów Rowerowych, najstarszym i najnowszym gdyńskim trolejbusem, samochodem trolejbusowego pogotowia sieciowego czy rowerami i skuterami elektrycznymi. Najmłodsi będą mogli zmierzyć się ponadto na rowerowym torze przeszkód sędziowanym przez Policję. W trakcie festynu rozdane zostaną nagrody za udział w konkursie "Do pracy jadę rowerem".

Ze względów bezpieczeństwa w trakcie festynu al. Jana Pawła II będzie zamknięta dla ruchu samochodowego na całej długości.

Dla osób, które dotrą do zoo na rowerze, przewidziano tańsze bilety. Dla osób, które dotrą do zoo na rowerze, przewidziano tańsze bilety.
W Gdańsku w niedzielę dla każdego kto przyjedzie do oliwskiego zoo na rowerze w godz. 9 - 19, przygotowano tańsze bilety: 10 zł normalny, 5 zł ulgowy.

W poniedziałek o godz. 17 odbędzie się spacer historyczny po Nowym Porcie. Zbiórka pod Morskim Domem Kultury zobacz na mapie Gdańska. Na to wydarzenie obowiązują zapisy internetowe. Natomiast w czwartek o godz. 12 przy szkole podstawowej nr 20 zobacz na mapie Gdańska rozpocznie się spacer po Brzeźnie z uwzględnieniem historii komunikacji miejskiej. Przewodnikiem po tej dzielnicy będzie Dorota Kuś.

W poniedziałek pod Halą Olivia zobacz na mapie Gdańska oraz w czwartek przy Żółtym Wiadukcie zobacz na mapie Gdańska (Brama Oliwska) w godz. 15:30 - 17:30 będzie można zrobić sobie profesjonalne zdjęcie z rowerem.

Materiał archiwalny


W środę zaplanowano zwiedzanie terminala kontenerowego DCT zobacz na mapie Gdańska. Atrakcja dostępna jest wyłącznie dla osób pełnoletnich po wcześniejszej rejestracji internetowej. Wyjazd autokarem z parkingu na Długich Ogrodach zobacz na mapie Gdańska o godz. 16:30.

Zwieńczeniem Europejskiego Tygodnia Mobilności będzie Europejski Dzień Bez Samochodu, który przypada w piątek 22 września. Tego dnia właściciel i współwłaściciel samochodu osobowego będzie mógł bezpłatnie komunikacją miejską w całym Trójmieście (w tym w pociągach SKM i na trasie PKM) - pod warunkiem posiadania przy sobie ważnego dowodu rejestracyjnego auta.

Opinie (373) 1 zablokowana

  • tak ... właśnie na tym polega wolność wyboru (13)

    ludzie generalnie nie są głupi i szkodzić sobie nie będą, Skoro wybrali samochód znaczy ,że jest to uzasadnione ekonomicznie i czasowo. Dodatkowo chodzi o komfort, bezpieczeństwo i wygodę. Wg mnie dobre są rozwiązania mieszane, a nie żadne skrajności, np. latem można jeździć do pracy rowerem, skuterem lub motocyklem. Natomiast na pewno nie wolno mówić ,że coś jest złe ,a coś dobre, wszystko jest dla ludzi i należy robić tak ,by wszyscy mieli swoje miejsce w mieście. W końcu każdy z nas ma różne problemy i potrzeby. Całe szczęście dużo się zmieniło w ostatnich latach. Dużo ludzi korzysta z dwóch kółek, biega lub pozbyło się auta. Warto zmieniać przyzwyczajenia. Warto edukować i pokazywać alternatywę.

    • 20 2

    • (12)

      Problem jest inny - miasto musi reagować na potrzeby mieszkańców a nie wybranych grupek aktywistów.
      Stąd warto budować ulice, a nie drogi dla rowerów.

      • 4 4

      • Sam sobie przeczysz (8)

        Budowanie jednego, a nie drugiego, to właśnie uwzględnianie potrzeb wyłącznie jednych, a nie drugich. A przedmówca wspomniał o tym, że dobrze jest uwzględniać wszystkich, czyli prowadzić tzw. zrównoważony rozwój.

        • 4 0

        • (7)

          Zrównoważony rozwój to taki fantastyczny mit. Taka papka.
          W ograniczonej przestrzeni miejskiej nie ma niego miejsca.

          Dziś zamiast tzw. zrównoważonego rozwoju albo trzeba rozwijać zbiorkom kosztem samochodów prywatnych, albo na odwrót. Innej możliwości brak.
          Rowerzyści są w tym wypadku pomijalną grupką.

          • 1 0

          • Mit (6)

            który jednak w wielu miejscach na świecie działa. I to bardzo dobrze.
            Ta pomijalna grupka, jak wyżej wspomniano, generuje całkiem spory ruch. Gdyby nie było DDR, pewnie część by wsiadła do aut (i zwiększyła korki), część jeździłaby po ulicach (i zwiększyła korki). Może jednak warto ich tak całkowicie nie pomijać?

            • 1 1

            • (5)

              Spory ruch rowerowy - szczególnie jak pada czy wieje?

              Problem w tym, że albo planuje się komunikację na podstawie konkretnych badań, albo wierzy w mity. Bo ta cześć, co w dzień pogodny jedzie rowerem jak pada wsiada z zbiorkom/samochód.

              • 1 0

              • Nie dostrzegasz jednej rzeczy (4)

                Aglomeracja kona w korkach i nic tego nie zmieni. Żadna ilość dodatkowych dróg i pasów tego nie zmieni. Uzasadnianie, że większość jeździ samochodem i dlatego trzeba zrobić więcej dróg spowoduje jedynie, że jeszcze więcej ludzi sięgnie po samochód i korki będą jeszcze większe. To błędne koło (patrz: Prawo_Lewisa-Mogridge’a).
                A jak się czepiasz, że rowerzyści rezygnują z roweru gdy pada, to daj dobry przykład i pokaż jak się jeździ w deszczu ;)

                • 2 0

              • (3)

                Ale nie rozumiesz - uważam, że albo planuje się rozbudowę zbiorkomu kosztem samochodów, albo odwrotnie. Nie ma sensu w Gdańsku zastanawiać się na komunikacja rowerowa jako rzeczywistym całorocznym środkiem transportu.

                Stąd za bajki uważam hasło zrównoważony rozwój.

                A co do zbiorkomu to zobacz, ze nawet jednego biletu nie da się zrobić w Trójmieście. O czym więc dyskutujemy?

                • 1 0

              • (2)

                Zgadzam się odnośnie kom. zbiorowej. Jest słabo zorganizowana i droga.
                Nie zgadzam się co do bajek. Są miasta dużo bardziej górzyste, o dużo gorszej pogodzie, gdzie jeździ na co dzień dużo więcej rowerów. To właśnie takie realne bajki :)

                • 1 1

              • (1)

                To znaczy które konkretnie miasta?

                • 2 0

              • Np. te

                Z tych, w których byłem to: Oslo, Sztokholm, Trondheim, Bergen, Goteborg, Berlin, Wiedeń i Monachium.
                Z tych wciąż do odwiedzenia: Vancouver, Geneva, Praga, Salzburg, Helsinki, Lubljana, Malmo.

                • 1 0

      • (2)

        tak budujmy ulice żeby mieszkańcy miasta mieli gorzej, a mieszkańcy ościennych gmin lepiej. Przez co ci co mieszkają w mieście też z czasem się wyprowadzą i..... kto wtedy będzie płacił podatki.

        • 0 0

        • (1)

          Ale to przecież mieszkańcy blokują budowy nowych osiedli.

          • 0 0

          • co ci blokują? u mnie za oknem cały czas powstają wieżowce. Jeden po drugim

            • 0 0

  • Durnota. (1)

    Znowu nie można będzie przejechać przez Trójmiasto. Cały czas albo biegi, maratony, festyny i wszystko zablokowane.

    • 2 2

    • nie tylko u nas. Spokojnie. Życie w mieście takie jest.

      • 2 0

  • O jednym należy wspomnieć

    ruch samochodowy generowany jest przez pojazdy służbowe. Śmiem twierdzić, że ponad 60% to służbówki : PH, menadżerka, plus obsługa ruchu. Tych samochodów nie da się wyeliminować. Nie te czasy. Można ograniczyć ruch aut prywatnych poprzez prośby o przesiadkę na komunikację miejską albo sensowny dowóz dzieci do szkół. W Gdyni nie widziałem żadnego żółtego autobusu, może źle patrzę.

    • 0 2

  • Ankieta nie kłamie (2)

    60% podróżujących wybiera samochód. I się nie dziwię.

    • 5 2

    • ta twoja większość to dokładnie 36%. Są lepsze źródła niż ankieta na trojmiasto.pl

      • 1 0

    • tylko w gdyni udział przejazdów odbywanych samochodem przekracza 50% ogółu

      w innych częściach aglomeracji przejazdy samochodem prywatnym stanowią mniejszość.

      Antyrowerowi i antypiesi prowokatorzy mogą normalnie myślącym skoczyć na pukiel

      • 0 0

  • wolność wyboru przede wszystkim i 100% pragmatyzm bez śladu ideologii (8)

    cały problem i zgrzyty pomiędzy zwolennikami jednego, drugiego czy trzeciego środka komunikacji wynikają tylko z tego, że próbuje się narzucić pewne działania wbrew woli ogółu w imię jakiejś ideologii. ta sama ideologia sprawia, że część ludzi uważa, że postępuje lepiej od innych i w konsekwencji się wywyższa. właśnie z tego wynika chamstwo i agresja przeważającej części rowerzystów, którzy wykorzystują ten środek do codziennej komunikacji. sam jeżdżę rowerem ale się nie pcham tam gdzie nie moje miejsce - jak chce jeździć na MTB, to jadę do lasu, jak szosówką, to jadę poza miasto na mało uczęszczane drogi i nie mam do nikogo pretensji.
    otóż, szkopuł w tym, że ludzie chcą jeździć samochodami, bo jest to wygodniejsze, bezpieczniejsze i efektywniejsze. póki nikt niczego lepszego nie wymyśli, trzeba się z tym pogodzić, a nie na siłę promować opcje, które są gorsze, nie dyskryminując nikogo, kto ma inne zdanie - niech zbiorkom się rozwija, można rozbudowywać tabor, budować nowe linie, pętle i całą infrastrukture, ale nie wydzielać bus pasów kosztem ruchu samochodowego. ścieżki rowerowe, proszę bardzo, ale tam gdzie jest na nie miejsce - nie mam najmniejszego problemu, że ścieżka biegnie od orłowa do sopotu - mieszczą się i rowerzyści i piesi i samochody, ale już ścieżka w samym orłowie na przeciwko klifu jest porażką, bo przedzielono wąski chodnik i piesi są narażeni na niebezpieczeństwo.

    • 10 1

    • Uzurpator się znalazł. drogi są dla wszystkich nie tylko dla ciebie

      jak ktoś ma rower MTB to już mu po szosie nie wolno? mądrego zawsze warto posłuchac ;)

      • 1 1

    • wolność się kończy tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego (1)

      jak zajmujesz przestrzeń, to licz się z faktem, że ktoś kosztami jej zajęcia cię obciąży a nie udawaj, że jesteś szczęśliwy, gdy stoisz w korku, powodowanym przez takich jak ty.

      • 1 1

      • zgadza się

        ale też jest tak, że decyduje większość szanując prawa mniejszości. i to mniejszość sie musi w pewien sposób podporządkować, a nie na odwrót. na tej zasadzie ja mógłbym chcieć jeździć konno po mieście i domagać się, aby na każdym skrzyżowaniu stała skrzynia z owsem i woda dla rumaka, o stajniach przy każdym biurowcu nie wspominając.

        • 0 0

    • inna sprawa, że aut jest za dużo (4)

      za łatwo i tanio się je sprowadza. dwa auta w rodzinie to praktycznie standard, a spotyka się takie z trzema bądź czterema - na taki luksus powinni sobie móc pozwolić nieliczni

      • 1 3

      • (3)

        Komuno wróć?
        Co komu do tego ile ma samochodów?

        • 2 1

        • jak generujesz koszty, to je pokrywaj (1)

          posiadanie samochodu nie implikuje prawa do parkowania za darmo w dowolnym miejscu miasta.

          • 0 2

          • na pewno???

            Akcyza w cenie samochodu
            Podatek VAT jak wyżej
            Akcyza i podatki w cenie paliwa, w tym podatek drogowy

            A kto pokrywa koszty wynikające z budowy ścieżek rowerowych?
            Kto pokrywa koszty budowy i utrzymania komunikacji zbiorowej?

            Sam sobie odpowiedz na to pytanie

            • 2 1

        • stać cię to kupuj

          możesz mieć nawet 100, pod warunkiem, że nie są to 15 letnie trupy z wyrżniętym DPF, akcyza powinna być tak ustawiona, żeby tych aut nie opłacało się sprowadzać.

          • 2 1

  • Jak byłem biedny bo pracowałem w GAiT jako kierowca to też jeździłem do pracy komunikacją miejską, bo na auto mnie nie było stać, ale bilety i tak drożej mi wychodziły niż paliwo do samochodu

    • 2 1

  • ZKM jadę do pracy prawie 1 h 40 min, samochodem, stojąc w korku 35- 40 minut---prosty rachunek. (1)

    • 18 1

    • a kogo to obchodzi?

      wystarczy, byś skumał, że im więcej mieszkańców skorzysta z komunikacji publicznej, to decydujący się na samochód będą mieli łatwiejszy dojazd i mniej kłopotów z szukaniem wolnego miejsca na parkingowisku.

      Miasto pokryte parkingami i samochodami nie jest atrakcyjne dla przyjezdnych ani dla mieszkańców.

      • 0 1

  • Niech Budyń sam się przesiądzie na komunikację. (1)

    • 13 1

    • nie musi tego robić, od dawna korzysta z chodzenia pieszo i innych opcji

      • 0 0

  • Dobrym pomysłem... (1)

    Promowanie alternatywnej komunikacji tj. jak rowery, ale także elektryczne skutery. Miasto mogło by wesprzeć tą inicjatywę. Wiadomo że wszyscy się nie przesądy nagle z aut , ale wystarczy że tego pomysłu skorzysta cześć studentów czy innych młodych ludzi i różnica zostanie pozytywnie dostrzeżone.

    • 2 4

    • a o rowerach wspomaganych elektrycznie nawet nie pomyślałeś?

      wystarczy tworzyć udogodnienia do ich parkowania na blokowiskach.
      Tego w Gdańsku najbardziej brakuje.

      • 0 1

  • Ja żyje bez auta od urodzenia i uwaga! Żyję!

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane