W piątek rozpoczynają się obchody Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu. Przewidziano szereg atrakcji i wydarzeń - m.in. warsztaty rowerowe, festyn komunikacyjny oraz specjalne bezpłatne linie autobusowe i tramwajowa. Zwieńczeniem Tygodnia Mobilności będzie Europejski Dzień Bez Samochodu.
) w piątek w godz. 18:30 - 20, sobotę w godz. 10 - 16 oraz w niedzielę w godz. 11 - 15. odbędzie się festyn komunikacyjny pod hasłem "Komunikacja miejska wczoraj i dziś". Na pętli pojawią się zabytkowe tramwaje (Bergmann, Ring) oraz autobusy ("Ogórek", Ikarus), a także radiowozy Policji i Straży Miejskiej. Dla najmłodszych przygotowano gry, konkurs wiedzy o komunikacji miejskiej, konkurs rysunkowy, zabawy oraz pokazy akrobatyki. Do wygrania będą atrakcyjne nagrody, w tym 100 biletów na najbliższy mecz Lechii Gdańsk. Na smakoszy będzie czekać wojskowa grochówka.
(Pomorskim Centrum Informacji Turystycznej) członkowie Pomorskiego Stowarzyszenia Sympatyków Transportu Miejskiego organizują wystawę poświęconą komunikacji miejskiej pn. "Przystanek Wiedzy". Będzie ona czynna w godz. 10 - 17. Wstęp jest bezpłatny, a każdy odwiedzający otrzyma pamiątkowy bilet.. Podobnie jak na warsztaty rowerowe, wymagana jest wcześniej rejestracja internetowa.
z Dworcem Głównym PKP w Gdyni (przez Sopot). Do jej obsługi skierowanych zostanie łącznie sześć autobusów przegubowych udostępnionych przez Gdańskie Autobusy i Tramwaje oraz Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej z Gdyni. Linia będzie funkcjonowała w godz. 10 - 19:40. - Jelitkowo , a do jej obsługi zaangażowano dwa zabytkowe tramwaje: Konstal N z 1952 r. oraz Konstal 102Na z 1970 r.. Kursować na niej będzie Solaris Trollino 12M wyposażony w pomocniczy napęd bateryjny z Przedsiębiorstwa Komunikacji Trolejbusowej..
- Sopot Dworzec PKP .. Na miejscu będzie można wziąć udział w grze miejskiej poświęconej komunikacji miejskiej oraz w wielu kreatywnych aktywnościach: uszyć sobie "nerkę", udekorować worek-plecak czy własnoręcznie przygotować biżuterię rowerową.
. Na to wydarzenie obowiązują zapisy internetowe. Natomiast w czwartek o godz. 12 przy szkole podstawowej nr 20 rozpocznie się spacer po Brzeźnie z uwzględnieniem historii komunikacji miejskiej. Przewodnikiem po tej dzielnicy będzie Dorota Kuś. oraz w czwartek przy Żółtym Wiadukcie (Brama Oliwska) w godz. 15:30 - 17:30 będzie można zrobić sobie profesjonalne zdjęcie z rowerem.. Atrakcja dostępna jest wyłącznie dla osób pełnoletnich po wcześniejszej rejestracji internetowej. Wyjazd autokarem z parkingu na Długich Ogrodach o godz. 16:30.
2017-09-15 14:13
V8 i spalanie 25l/100km. I co mi zrobisz ?
2017-09-17 14:48
Bede Cie slusznie uwazac za egoistycznego buraka:)
2017-09-15 17:32
przedtem harówa na podatki by budować i utrzymywać przewymiarowaną infrastrukturę drogową, ekrany dźwiękochłonne, estakady, tunele, i inne "bezkolizyjne" cudactwa pasujące do miasta jak świni siodło.
2017-09-17 11:57
Przejechałem się linią 101 z Gdańska do Gdyni! Bajka! Powinna być na stałe, przez cały rok jako linia pospieszna.
2017-09-14 22:15
ale trzymam kciuki.
2017-09-15 12:24
A co komu przeszkadza, że ktoś jeździ samochodem? Nie rozumiem tego argumentu. Jest szybciej i wygodniej. A argument typu, że nie stać kogoś na samochód jest bez sensu. Każdy normalny człowiek zarabia powyżej 5000 zł na rękę (no chyba, że jest się c*otą lub nierobem, to się zarobi mniej).
2017-09-17 11:00
Ha ha ha chyba ,że jest c*ota...rozbawilo mnie to ☺
2017-09-16 14:43
Pokażcie mi programistę (python), który zarabia mniej niż 5k?
2017-09-15 15:45
Tak, dokładnie - każdy normalny człowiek zarabia 5000 zł na rękę... w Wielkiej Brytanii. Bo jeżeli miałeś na myśli Polskę to ja nie mam pojęcia skąd się wzięli ci pracownicy co zarabiają poniżej 2000 zł. I czemu tyle Polaków emigruje, przecież KAŻDY NORMALNY CZŁOWIEK tutaj zarabia 5000 zł... Tą średnią krajową 3500 zł to ktoś zawistny musiał wyliczyć.
2017-09-15 16:52
Przecież napisał, że "normalny", ja na nas mówię "Biali Ludzie". Jak ktoś zarabia mniej niż te marne 2000 zł to NICZYM nie różni się od niewolnika z przed kilkuset lat. Mentalność ta sama.
2017-09-15 17:07
Może i te 2000 zł jest marne. Ale nie można powiedzieć że 5000 zł to norma, bo to zwyczajne kłamstwo.
Zamiast kłamać i poniżać przeciętnych ludzi to może zastanów się dlaczego sytuacja finansowa przeciętnego Kowalskiego jest taka słaba. Otóż dlatego że w przeciętnym polskim przedsiębiorstwie wydatki przeznaczane na pensje pracowników wynoszą ok od 10 do niecałych 20%, podczas gdy w zagranicznych wynoszą ok 30%.
Polacy bardzo chcą dogonić zachód ale nie mają pojęcia że bliżej im do wschodu. Dlaczego? Bo tak jak na wschodzie nadal mamy dużą przepaść między zarobkami kadry zarządzającej i pozostałymi działami.
Ale wiadomo że to problem wielkiego kalibru i jeżeli będzie rozwiązywany, to na przestrzeni dekad. Tylko nie opisuj Polski jako miejsca mlekiem i miodem płynącego, bo to nic innego niż twoje życzenia.
2017-09-15 17:19
organizacji pracy, wydajności pracowników, marki produktów etc. etc. a nie tylko od rozpiętości dochodów kadry i pracowników.
NIe udawaj, żeś taki ekspert, bo na razie to proponujesz wiedzę anegdotyczną
2017-09-15 17:30
No tak, to co napisałeś jest trochę... oczywiste. Oczywiście że pracownik googla będzie zarabiał więcej niż yahoo. Oczywiście że przeciętny pracownik z Gdańska będzie mniej zarabiał niż warszawiak.
Mówię tylko że popisujesz się 5000 zł na rękę, jakby to była przeciętna pensyjka w Gdańsku. A nie jest.
Teraz wytkniesz może jakiś błąd ortograficzny/stylistyczny?
2017-09-15 17:21
samochód spowalnia nadmiar samochodów i brak wystarczającej dbałości o warunki ruchu niezmotoryzowanych.
2017-09-15 12:55
codziennie narzekanie na korki, "raporty drogowe" z wypadkami, zatorami i narzekaniem. Na to wszystko jest jedno proste rozwiązanie - zmniejszenie liczby aut. Nie piszę tu o dostawach czy kurierach, oni zawsze będą jeździć. Chodzi o januszy którzy lubią sobie postać w korku bo nie mogą przejść rano 10 minut na SKM.
2017-09-15 08:41
Chetnie bym zrezygnowal z samochodu, ale tam gdzie jezdze sie nie da inaczej. Moglbym rozwazyc rower ale w TVPIS ciagle mowia o jakims zakazie pedalowania.
2017-09-15 12:13
Ta i winny PiS bo nie chce ci się na rower du.py posadzić. Co za idiota.
2017-09-16 16:25
Nie zauważyłbyś pewnie ironii nawet gdybyś dostał nią w twarz
2017-09-14 22:16
Jeszcze raz.
Po polsku
2017-09-15 01:01
2017-09-15 20:10
po taki tygodniu już nie odpali auta
2017-09-15 14:43
janusz jak to janusz,zawsze ma najwięcej do powiedzenia.
2017-09-15 01:29
2017-09-15 17:05
Wlasnie Nie da się tylko tyle miasto potrafi
2017-09-15 08:43
-codzienne awarie trawajow
-zapchane autobusy nie idzie sie dopchac
-brak wezlow przesiadkowych
2017-09-15 12:57
to nie dziwi twierdzenie, że nie ma węzłów przesiadkowych.
Zapraszam na Warneńską na Morenie lub na Siedlce - tam jest nawet Park and RIde.
2017-09-15 08:31
... PKM w godzinach szczytu jeździ co 30 minut
... autobus na lotnisko co 1h! (nie ten osiedloznawczy)
... zwyczajnie brakuje połączeń
... nie ma P+R
... brak synchronizacji pomiędzy A, T i PKM/SKM
... nawet mimo korków autem jest szybciej
... awaryjne tramwaje
2017-09-15 12:56
zauważ, że są także parkingi rowerowe przy wielu stacjach SKM
Na lotnisko możesz dojechać nie tylko autobusem lub taksówką
nie ma tramwajów w stuprocentach bezawaryjnych, tak jak nie ma bezawaryjnych samochodów.
Stłuczka na obwodnicy skutkująca korkami zdarza się prawie codziennie. Szkoda że nie ma infografiki pokazującej porównanie różnych typów awaryjności
2017-09-15 08:54
Gdańsk-Wrzeszcz(PLM) i wybór jest gotowy
2017-09-15 08:32
ciekawe kogo nazywasz "januszem"? samochodami jezdza obecnie wszyscy, ktorych na to stac, bo jazda komunikacja miejska jest tylko dla nielicznych ktorym jest po drodze do przystanku, albo ci ktorych nie stac na samochod
2017-09-15 12:53
urodzeni w latach 90+ owszem mają samochody, ale po to żeby pojechać na wakacje itp. Bardzo nieliczni z moich znajomych jeżdżą do pracy autem. PKM + autobus (przykład Intela) sprawdza się bardzo dobrze.
2017-09-15 08:00
Chętnie bym korzystał z komunikacji miejskiej, ale jako mieszkańcowi Letnicy zostaje samochód. Aby dostać się z przystanka Stadion Energa Gdańsk do Jelitkowa zajmuje mi 64 minuty. Na przystanek idę 10 minut. O 18:06 jest tramwaj nr 10. Na twardej jest o 18:12. Tam trzeba przesiąść się w tramwaj nr 8, który jest o godzinie 18:23. Na przystanku Jelitkowo jestem o 18:50. Plus 10 minut drogi do celu. A samochodem zajmuje mi to do 15 minut maksymalnie. Jeśli polepszą połączenia to chętnie będę korzystać z komunikacji miejskiej, do tego czasu, niech zaponą.
A dla trolli internetowych, dlaczego taka trasa i godzina już wyjaśniam. Mam chore plecy, także jazda rowerem całkowicie odpada, a jeżdżę do Jelitkowa na basen po pracy.
2017-09-15 09:51
We wrzeszczu masz basen i dużo lepszy dojazd ;)
ale to tylko trolling, prawda? :)
2017-09-15 12:51
Aha i do tego to klienci muszą dostosować się do komunikacji a nie ta do ich potrzeb brawo
2017-09-15 11:50
W Jelitkowie w hotelu Posejdon, kupując karnet wychodzi około 20 zł za wejście. Idziesz kiedy chcesz, na ile godzin chcesz, na basen, saunę fińską, saunę parową, siłownie. We Wrzeszczu nie ma takich opcji w tej cenie... trollu.
2017-09-15 12:44
Usłyszałeś gdzieś że ktoś nazwał kogoś januszem i teraz powtarzasz wszędzie,...
jesteś ubogi umysłowo!!!!!!!
2017-09-15 11:57
2017-09-15 07:51
a tylko zbłaźniłeś się...
2017-09-15 07:23
2017-09-16 01:24
Argument zeby cały rok jeździć rowerem jest Ok. Rzeczywiście można sie odpowiednio przygotować do takiej podróży. Jednak trojmiasto jest w większości położone na wzgórzach morenowych i nie wyobrażam sobie dzień w dzień tyrać pod górę w deszczu ze śniegiem na rowerze. Jakby trojmiasto miało inny charakter, pogodę itp to można wybierać ten środek transportu. U nas są często gorsze warunki niż gdzieś w Skandynawii gdzie zimy są surowe ale pogodne a miasto położone na płaskim terenie. Komunikacje natomiast można spokojnie rozwinąć do poziomu tych krajów a nawet je przebić i dużo ludzi sie przesiądzie
2017-09-16 22:34
"gdzieś w Skandynawii gdzie zimy są surowe ale pogodne a miasto położone na płaskim terenie"
O, byłeś na Bornholmie, czy na Zelandii? Bo na pewno nie w Oslo, Geteborgu, czy w Reykiaviku. Skandynawia to też góry, cholerne róźnice wzniesień, przy których nasze trójmiejskie górki morenowe i "górny taras" - to kpiny z kartoflanych mięczaków z watpliwą identyfikacją płci...
2017-09-15 10:05
Gdzie mam blisko - idę pieszo, gdzie daleko albo muszę coś przewieźć - jadę autem. I nie zamierzam się z tego tlumaczyc forumowym frustratom. Adios!
2017-09-16 11:25
się wytłumaczyłeś...
2017-09-16 22:26
2017-09-16 19:44
By pokonywać tę samą trasę do pracy muszę wyjechać autobusem o 5.54 lub samochodem o 7.00, z powrotem bywa jeszcze gorzej.
2017-09-14 22:46
Jak bilety będą w normalnej cenie, tramwaje nie będą się psuły ani spóźniały, będzie miejsca dla każdego, a nie tylko dla szpilki, nie będzie sauny zimą to bardzo chętnie cały rok będę jeździć komunikacją miejską. Póki co - nie ma mowy. Nikt nie śmierdzi, nie rozdeptuje, muzyczka gra. W korku stoję, ale to mniejsze zło. Nie mam ochoty na niespodzianki w stylu: dojadę czy nie dojadę? A jeśli tak to o której?
2017-09-15 06:32
Zdecydowanie popieram. Komunikacja w Gdańsku to żadna konkurencja dla samochodu. Nie przesiądę się nigdy do komunikacji, bo ma zbyt wiele wad. Wolę stać w korku, które aż tak dramatyczne w Gdańsku nie są. Siedzę u siebie, nie słucham idiotycznych rozmów o niczym i nie denerwuje się czy zdążę na czas i czy akurat dziś nie spotkam jakiegoś menela czy innego chuligana i nie będę się po prostu bać.
2017-09-16 02:22
To nie podsłuchuj wsółppasażerów tylko zacznij czytać książki. Dla mnie autobus to relaks - miesięcznie udaje mi się dokończyć lekturę.
2017-09-15 10:38
Ciągle tylko 'ja, ja, ja'... A inni? A jakość powietrza? A ulice i chodniki zawalone autami? A bezpieczeństwo? Na komforcie kierowców traca wszyscy
2017-09-15 14:54
raz w życiu mi się zdarzyło być napadniętym i to właśnie w autobusie
2017-09-15 17:53
To mnie by taki raz wystarczyl...na cale zycie.
2017-09-15 12:58
Oczywiście że JA! Bo płacąc podatki mogę wymagać więcej niż to jak komunikacja wygląda. A ponieważ wymagać to se mogę... To wybieram swoje auto. W ramach dbania o środowisko męczę się z DPFem w samochodzie i staram się nie parkować na chodnikach, a w miejscach do tego wyznaczonych.
I szczerze mam w nosie innych, skoro chcą stać na przystankach...ja im nie bronię, ale ja nie będę jeździć komunikacją w imię dbania o środowisko.
2017-09-15 11:55
Są tacy, którzy nie życzą sobie, aby inni się o nich troszczyli...
2017-09-15 11:14
2017-09-15 10:51
Czyli mówimy o pobudkach ideologicznych, a nie logicznych przesłankach wyboru zbiorkomu.
Cena, dostępność, czas podróży - to się liczy dla większości.
2017-09-15 07:57
Wygląda na to, że komunikacja miejska jest przerażająca i boisz się jej jak cholera.
2017-09-15 16:51
przede wszystkim nie ma tego smrodu kiedy ma się to szczęście i nie musi się podróżować polską komunikacją miejską.
2017-09-15 15:47
...tylko dlatego, że twój czas jest tani i stać cię na wydawanie go na stanie w korkach. Choć może nie zdajesz sobie z tego sprawy. W dużych metropoliach ludzie nie korzystają z transportu publicznego dlatego, że lubią te wszystkie oczywiste niewygody, tylko dlatego, że nie mają czasu na stanie w korkach.
2017-09-15 08:45
Bo to jest koszmar, jak chcesz gdzieś dojechać to trzeba studiować schematy, zakręcone jak jelita po falafelu - gdy już rozkminisz, to się okazuje, że musisz sobie zrobić wycieczkę po mieście. Spróbuj np. dojechać z Karczemek do Złotej Karczmy - niby blisko a jak daleko! Nawet dojechać z Wrzeszcza Górnego na Dolny jest problem, muszisz jechać do GB a potem łapać 124 by sobie zrobić wycieczkę do szpitala na Zaspie i z powrotem albo próbować tramwajem nr 5, który też jedzie najpierw w stronę Głównego a potem się cofa.
Bez sensu jest to wszystko - a jak musisz gdzieś nagle pojechać to w ogóle jesteś bezradny. Pytam ludzi mieszkających w Gdańsku od 50 lat i nie potrafią mi powiedzieć czym jechać i gdzie na co się przesiadać.
2017-09-15 12:21
Rozproszonych przedmieści nie da się dobrze skomunikować, właśnie ze względu na małe zagęszczenie ludzi. Dlatego właśnie 100x wygodniej jest mieszkać w mieście, tylko trzeba się pogodzić z tym że ma się 60m^2 zamiast 120, za to wygodniejsze życie.
Miasto trzeba dogęszczać, sprowadzać się bliżej centrum interesów życiowych i rezygnować z auta - nie da się tak żeby każdy mieszkał w domu z ogrodem i miał blisko
2017-09-15 09:50
Ja lubiie stac w korkach. Taki emocjonalny bufor po pracy. Relaksuje sie w korkach
2017-09-15 07:34
Ja w Oliwie mieszkam i nie wyobrażam sobie jeżdżenia autem codziennie. Bardzo szybko pociągiem jadę sobie do Wrzeszcz lub centrum i śmieję się z tych wszystkich co obok w korku stoją. Tramwaje wbrew temu co się mówi też się tu za często nie psują a tłoku to prawie nigdy nie ma. A samochód kiedyś miałem ale się pozbyłem bo tylko koszty przynosił a jak już chciałem gdzieś nim pojechać to najczęściej żałowałem bo co chwila to jakiś korek albo problem z parkowaniem.
PS - nie mam obcisłych gaci i nie jeżdżę rowerem ;)
2017-09-15 09:47
wszyscy ludzie z trójmiasta nie mieszkają w Oliwie i nie wszyscy mają tak fajnie
2017-09-15 07:57
Ale to mieszkańcy Oliwy czy innych dzielnic dolnego tarasu nie chcą budowy nowych mieszkań w ich okolicy
2017-09-16 00:11
Laska Mojżesza sandały Karnowski Adamowicz Szczurek z sandała do roboty niech zacina...
2017-09-15 11:22
Kiedyś próbowałem. Naprawdę. Obiecałem sobie, że będę nowoczesny, ekologiczny, oszczędny. Nie udało się. A tak na powaznie - przy intensywnym trybie życia (zawodowego, osobistego, rodzinnego ) i przy pracy obfitującej w nieoczekiwane zdarzenia wymagające szybkiej interwencji lub tylko obecności w wielu punktach Trójmiasta np. dziesięciu oddalonych od siebie - auto jest nieodzowne. Często ludzie, a zwłaszcza ekolodzy nie zdają sobie sprawy, że bywają prace, których nie wykonuje się za biurkiem lub przy maszynie przez 8 godzin w jednym miejscu i sytuacje rodzinne wymagające szybkiego przemieszczania się.
2017-09-15 11:52
jak by chociaż 1/3 z tych 80% się przesiadła świat byłby piękny
2017-09-15 12:40
I jak może do niej dotrzeć i wrócić do domu bez tracenia czasu na przesiadki, czekania na zbiorkom to warto wybierać komunikacje miejską.
Oczywiście pozostaje kwestia kosztów, innych obowiązków itd.
2017-09-15 13:34
np. rowerem. w godzinach szczytu "dojazdowego" jest nim znacznie szybciej niż autem
2017-09-15 20:09
W szczegolnosci z dwojka dzieci i z misjà typu pralnia, zakupy, paczkomat...
2017-09-15 12:35
Pamiętam z dzieciństwa zapchane do granic możliwości autobusy miejskie i kolejki - o 5.30 z jadącymi do pracy stoczniowcami, o 6.30 z zaczynajacymi pracę o siódmej, o 7.30 z nauczycielami, uczniami i urzędnikami, o 8.30 - ze studentami. Sam też tak jeździłem - do dwóch szkół i na studia. Można ? Można ! Dyskusyjny jest komfort takiej jazdy i ograniczone możliwości przemieszczania się w ciągu dnia.
2017-09-15 11:48
To nie jest tak, jak piszesz o pracy. Bo albo pracujesz na DG - czyli dla ciebie samochód będzie narzędziem pracy. Albo w gestii pracodawcy jest zapewnienie się poruszania w godzinach pracy.
Co oczywiście nie oznacza, że tzw. ekolodzy znają normalne codzienne dorosłe życie. Bo jak czytam ich propozycje choćby jazdy rowerem do pracy w zimie to widać że daleko im od prozy dnia codziennego.
2017-09-15 13:07
sięga 20 procent.
Odśnieżanie bryki i odmrażanie jej trwa dłużej niż przejazd do pracy w odpowiednich ciuchach.
wygooglaj np. winter cycling in finland, może coś skumasz.
2017-09-14 23:12
2017-09-15 20:02
Nie ma co odkładać na potem zacznij jeździć już dziś :) zdrowie lepsze będzie i więcej pieniędzy w kieszeni.
2017-09-15 08:42
Po co skoro jest zakaz pedalowania? Ja wlasnie z powodu tego zakazu zrezygnowalem z roweru.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
