- 1 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (88 opinii)
- 2 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (40 opinii)
- 3 Remont przed budową Drogi Zielonej (141 opinii)
- 4 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (221 opinii)
- 5 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (295 opinii)
- 6 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (360 opinii)
Żwir z ciężarówki uszkodził samochody
Co robić, gdy w trakcie jazdy inny kierowca spowoduje uszkodzenia naszego auta? Najlepiej reagować od razu, a gdy z różnych względów nie jest to możliwe, przydaje się polisa AC, ostatecznie interwencja policji i finał w sądzie.
- W pewnym momencie usłyszałem dźwięk charakterystyczny dla opadów gradu. Dopiero później, gdy wysiadłem z auta zorientowałem się, że to nie grad, lecz spadający z ciężarówki żwir uszkodził karoserię i przednią szybę auta. W sumie naliczyłem ok. 50 odprysków lakieru, szyba jest pęknięta w dwóch miejscach i nadaje się do wymiany, bo pęknięcia postępują - mówi pan Tomasz.
Następnego dnia pan Tomasz zgłosił sprawę na komendzie na Karwinach. Przekazał policjantom dokumentację fotograficzną oraz nagranie z wideorejestratora. Pełnych danych kierowcy ciężarówki jednak nie posiada.
Czytaj także: Numer rejestracyjny to za mało, żeby znaleźć sprawcę kolizji?
- Z nagrania udało się jedynie odczytać część numerów rejestracyjnych - GA829. To był ciągnik siodłowy z naczepą marki Scania, koloru białego z dużym logo na bokach nadbudówki. Gdybym wiedział, że to żwir z niezabezpieczonej ciężarówki, a nie grad, na pewno zareagowałbym w inny sposób. Na nagraniu widać też, że kierowca jadący przede mną również hamował, więc podejrzewam, że jego auto też ma uszkodzenia, a poszkodowanych kierowców jest więcej. Tym bardziej, że te kamienie czułem pod kołami jeszcze na Karwinach i obwodnicy - dodaje pan Tomasz.
Jak reagować w podobnej sytuacji? Sprawę poszkodowanemu ułatwia ważna polisa AC, ale nie jest ona obowiązkowa i nie wszyscy kierowcy decydują się na jej wykupienie (to co najmniej kilkaset dodatkowych złotych w skali roku doliczane do obowiązkowego ubezpieczenia OC).
W takim przypadku sprawę należy zgłosić na policję. Według przepisów to wykroczenie, polegające na stworzeniu zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym w związku z naruszeniem przepisów o przewozie ładunków sypkich (art. 86 KW w zw. Z art. 61 ust.5 Prawa o ruchu drogowym).
- Na podstawie złożonego zawiadomienia przez pokrzywdzonego i załączonego do tego nagrania z kamery, policjanci jak najbardziej mają podstawę, aby wszcząć postępowanie wyjaśniające w kierunku popełnienia wyżej wymienionych wykroczeń - przyznaje Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Już przed sądem za taki czyn grozi grzywna w wysokości do 5 tys. zł. Jeżeli sytuacja zakończyłaby się mandatowo, to mandat za takie wykroczenie wynosiłby 350 zł i 6 punktów karnych.
Wideo archiwalne
Opinie (291) ponad 20 zablokowanych
-
2017-12-18 14:47
(2)
Asz strach co niekturych, wszyscy tacy mandzy piszecie co popadnie a itak sami tego lepiej nawet na osobowce niezrobicie tylko krytykowac innych.
- 2 5
-
2017-12-18 16:26
Typowy kierowca "TIR-a" i jego słownik :D
- 2 0
-
2017-12-18 16:19
...
Poproszę po polsku bo nie rozumiem nic. :D
- 3 0
-
2017-12-18 11:09
Po kiego grzyba mu ta kamerka? (6)
Skoro nie potrafi nawet ustawić daty na niej? Aby móc użyć takiego nagrania w sądzie podstawą jest poprawnie ustawiona data i godzina :)
- 6 90
-
2017-12-18 11:53
Człowiek z hejtu wyjdzie, ale hejt z człowieka nigdy (3)
- 13 1
-
2017-12-18 12:28
wtf? (2)
Przecież, to nie jest hejt tylko dobra rada? Jakby mu koleś uciekł to w sądzie mogliby mu tego dowodu nie uznać właśnie ze względu na niewłaściwie ustawioną datę...
- 4 8
-
2017-12-18 12:50
a niby czemu? (1)
sprawca jest, widać na nagraniu numery, no i można wezwać policję na miejscu, zdarzenie zostało zarejestrowane, uszkodzenia pokrywają się z tymi które są na nagraniu, są świadkowie. Wiadomo, warto to sobie ustawić ale nie przesądzi to o niczym tak na prawdę.
- 10 1
-
2017-12-18 14:37
Sie kruca znalezli znawcy sadow
Zeby zjedli w sadzie wiadomo
- 0 2
-
2017-12-18 12:08
(1)
Częsć kamerek po utracie zasilania resetuje datę
- 7 0
-
2017-12-18 13:58
Zazwyczaj po roku doładowania non stop akumulatorki padają
- 2 0
-
2017-12-18 12:04
Kamerka. (1)
Do tej pory broniłem się przed instalacją wideorejestratora ale coraz częściej wydaje sie on byc jedyną pomocą w uzyskaniu odszkodowania czy ustalenia prawdy. Ostatnio na światłach w Gdynii, facet wrzucił wsteczny i cofnął na samochód znajomych. Wyskoczył z pretensjami, pokazali mu kamerkę, wskoczył do auta i uciekł. Sprawa już zgłoszona na policję, zakładam, że uda się "leniwcom" ustalić personalia delikwenta.
- 17 0
-
2017-12-18 13:52
W gdyni to chyba hobby. Mialam to samo na wielkopolskiej.
- 1 0
-
2017-12-18 13:07
Ale trafił ! (2)
jakby miał siatkę drucianą na szybie jak policja, to może byłaby cała
- 4 3
-
2017-12-18 13:15
Siatka na pewno byłaby cała.
- 3 0
-
2017-12-18 13:13
Jaką siatkę drucianą? W osobowym samochodzie na codzień? Co Ty bredzisz?
Pewnie jakby miał kuloodporną szybę jak w opancerzonych samochodach, to przy okazji by się zabezpieczył przed ostrzałem. Opony też by się przydały przeciwprzebiciowe. Aha i własny system tlenowy, żeby smród nie wlatywał do kabiny.
- 3 2
-
2017-12-18 11:36
dobrze, ze mu glowy nie odwalilo !
Smutne, ale prawdziwe. Z kierowcami ciezarowek lepiej uwazac, bo sa bardzo nerwiasci. I uwazaja, ze tylko oni pracuja, bo inni jada sobie na wycieczke ... Wiec cala szosa jest ich ! Ja trzymam sie od nich na dystans. Innym tez tak radze.
- 20 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.