- 1 Wypadek i blokada obwodnicy. W akcji LPR (192 opinie)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (91 opinii)
- 3 Napad na bank miał być żartem (124 opinie)
- 4 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (150 opinii)
- 5 2,5 roku więzienia dla rosyjskiego szpiega (85 opinii)
- 6 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (815 opinii)
160 nowych toi-toiów przyjedzie do Gdańska
Od początku maja wzrośnie liczba przenośnych toalet rozstawianych na terenie Gdańska. Najwięcej z nich stanie jak zazwyczaj na cmentarzach, ale także w parkach, przy wejściach na plażę i na Głównym oraz Starym Mieście.
Największym problemem jest jednak to, że toalet jest za mało. Alternatywą nie zawsze są też toalety w kawiarniach, barach czy restauracjach, w których osoby postronne, niebędące klientami, nie są zawsze mile widziane.
Dlatego miasto zwiększa dostępność takich miejsc poprzez ustawianie w popularnych miejscach toalet przenośnych tzw. toi-toi.
W tym roku ma być ich więcej. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni ogłosił właśnie przetarg na dostawę i serwis sanitarny ponad 160 przenośnych toalet, które na ulicach mają się pojawić z początkiem maja.
Najwięcej z nich, bo aż 77 stanie na cmentarzach komunalnych (ponad 60 z nich tylko na przełomie października i listopada na czas Święta Zmarłych). Kolejnych 14 toalet pojawi się w gdańskich parkach. 18 ustępów ma zapewnić komfort w zwiedzaniu miasta w sezonie turystycznym. Toalety staną też na odległych od centrum pętlach autobusowych, parkingach w pasie nadmorskim i przy Westerplatte. Nie zabraknie też toalet przy wejściach na plaże (13 sztuk), będą też dwa przenośne sanitariaty dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Miasto zastrzegło 15 rezerwowych szaletów, by w razie potrzeby dostawić je w wybranym miejscu.
Zobacz także: Wielki przegląd trójmiejskich toalet publicznych
Toalety mają być sprzątane we wszystkie dni tygodnia (w rzadziej uczęszczanych miejscach kilka razy w tygodniu), najpóźniej do godz. 9.00 rano. Do obowiązków wykonawcy poza myciem i opróżnianiem toalet należeć też będzie zaopatrywanie ich w papier i mydło, odkażanie, uzupełnianie płynem zapachowo-neutralizującym oraz naprawa drobnych zniszczeń. Toalety muszą ponadto posiadać umywalki, według zaleceń należy je ustawić w odległości min. 10 m od okien i drzwi zabudowań. W umowie przewidziano też kary umowne. Za brak toalety w danym miejscu miasto może ukarać wykonawcę kwotą 2 tys. zł za sztukę, a w razie stwierdzenia niewłaściwego serwisu - 200 zł za każdą rozpoczętą godzinę opóźnienia.
Przed czterema laty miasto w podobnym przetargu za dostarczenie i serwisowanie 108 szaletów zapłaciło wykonawcy ok. 52 tys. zł.
Przewrócona toaleta pod budynkiem "Solidarności"
Opinie (84) 5 zablokowanych
-
2017-04-03 09:37
a czemu nie ma ich na wyspie spichszów (1)
no właśnie spacerują tam setki ludzi z dziećmi codziennie a w soboty i niedziele jeszcze więcej i jak natura przyciśnie to problem. więc może ktoś z magistratu pomyśli w końcu o toalecie z prawdziwego zdarzenia, a obecnie chociażby same toi-toiki. przez jakiś czas stała tam jedna toika dla pracowników,którzy pracowali tam na budowie przy ul stągiewnej i jakoś ludzie sobie radzili korzystając z wygódki. WIĘC GORĄCY APEL DO MAGISTRATU MAMY 21 WIEK A WASZE ZACHOWANIA JAK ZE ŚREDNIOWIECZA, potem lamenty bo ludzie sikają po murach.
- 0 0
-
2017-04-07 10:37
Może dlatego że nie ma takiej wyspy?
Polecam dalszą naukę w szkole.
- 0 0
-
2017-04-03 09:39
Budyń, to jest news!
- 0 0
-
2017-04-03 09:46
Wiadomość dnia
- 0 0
-
2017-04-03 15:42
Brudny Toj
W wakacje na starówce korzystałem z takiego toia jak na zdjęciu... zapach oraz "efekty" wizualne pamiętam do dziś...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.