- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (215 opinii)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (207 opinii)
- 3 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (89 opinii)
- 4 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (47 opinii)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (182 opinie)
- 6 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (179 opinii)
25-latek pobił ojca na śmierć
Młody mężczyzna usłyszał zarzut, dotyczący zabójstwa swojego ojca. Do tragedii doszło w nocy, z czwartku na piątek, w mieszkaniu starszego mężczyzny. Według wstępnej opinii biegłych, został on pobity na śmierć.
W nocy policjanci zostali wezwani w sprawie pobicia starszego mężczyzny w mieszkaniu na terenie Brzeźna. Na miejsce przyjechali razem z pogotowiem ratunkowym. Okazało się jednak, że lekarze mogli już tylko stwierdzić zgon 58-latka.
Okazało się, że za śmiertelne pobicie mężczyzny odpowiada jego 25-letni syn.
- Kilka godzin po zdarzeniu, młody chłopak został zatrzymany w parku, w centru Gdańska. Był nietrzeźwy, w wydychanym powietrzu miał dwa promile alkoholu. 25-latek trafił do policyjnego aresztu, gdzie wytrzeźwiał - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jak ustalono, mężczyzna odwiedził ojca w mieszkaniu. W pewnym momencie między mężczyznami doszło jednak do awantury, która zakończyła się w wyjątkowo tragiczny sposób.
- Sprawca wielokrotnie uderzał pokrzywdzonego pięścią w głowę oraz kopał go w głowę, czym spowodował liczne obrażenia. Jak ustalono w oparciu o wyniki sekcji zwłok, pokrzywdzony zmarł w następstwie narastającego krwiaka podtwardówkowego, współistniejącego z obrzękiem mózgu - informuje Tatiana Paszkiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Gdy 58-latek umierał, jego syna nie było już w mieszkaniu - po pobiciu ojca wyszedł do parku pić alkohol.
Prokuratura przedstawiła już 25-latkowi zarzut zabójstwa, za co grozić może kara dożywotniego wiezienia. Sąd aresztował już tymczasowo mężczyznę na trzy miesiące. Okazało się, że 25-latek był wcześniej znany policji - notowano go m.in. za kierowanie gróźb karalnych oraz uszkodzenie mienia.
Opinie (233) 9 zablokowanych
-
2016-08-08 11:10
Fajna rodzinka.
- 3 4
-
2016-08-08 11:13
Brzeźno
kojarzy mi się już tylko z morderstwami
- 17 7
-
2016-08-08 11:17
Za 5 lat będzie na wolności.
Przy poprawnym sprawowaniu w ZK.
Albo lekarze uznają, że nie miał świadomości czynu i wyjdzie za 3 miesiące.
Inna sprawa, jakby zabrał ojcu chociaż 2 zł , wtedy wyjdzie za 12 lat- 11 0
-
2016-08-08 11:17
Ponoc stary nie puścił syna na (1)
Kurs o podrywaniu..
- 9 7
-
2016-08-08 11:20
Znudzi ci się
brać mój nick.
- 0 2
-
2016-08-08 11:21
Brzeźnio i wszystko
w temacie. Tam mieszka wielu alkoholików i młodych patoli.
- 18 9
-
2016-08-08 11:23
Agresja na ulicach była przed laty, za czasów beznyn z ołowiem, ołów tak działa na organizm.
Tłukli się wszędzie na okrągło.
Dzisiaj jest PB czyli bez ołowiu i agresja opadła.
Podobnie działa na organizm nadmiar kawy - wypłukuje magnez.- 4 2
-
2016-08-08 11:26
a ludzie pchają się w kosmos.....
- 5 2
-
2016-08-08 11:27
Gdansk
I wszystko jasne
- 7 11
-
2016-08-08 11:28
58 lat - to starszy mężczyzna? (5)
szanowny redaktorze artykułu?
- 26 2
-
2016-08-08 11:29
Dzisiaj 65 latkowie (1)
chodzą na dziewczyny, nie mylić z babciami.
- 11 2
-
2016-08-08 13:02
Aha, czyli 65 latek to mlodzieniaszek, a 65 latka to babcia?
Tak sobie tlumacz smętny zwisie.
- 3 3
-
2016-08-08 13:03
Oczywiście, że tak. Problemy z potencją, łysy łeb.
Młodzieniec to nie jest.
- 4 5
-
2016-08-09 09:06
Zgadzam się.
starszy od 25latka :D
- 1 0
-
2016-08-09 22:00
Też się nie zgadzam z tą opinią...
Znam takiego jednego 58latka co wygląda lepiej niż większość Polaków w okolicach 30tki... :) Szczupły (bez brzuszyska po piwsku), opalony, wysportowany...w życiu nie powiedziałabym o nim: starszy pan... :)
- 0 0
-
2016-08-08 11:28
Paradoksalnie...Ta zbrodnia może uratować życie zbrodniarzowi.
Organizm w tym mózg mu się zregeneruje, będzie miał czas na myślenie i kto wie czy nie wyjdzie na ludzi...
Leczenie zamknięte jest potrzebne w niektórych przypadkach.- 2 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.