• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Agresja kierowcy w jeździe "na zamek"

Maciej Naskręt
18 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Prowadzący fiata bravo usiadł na maskę volvo, bo nie podobało mu się, że jego kierowca jechał na zamek. Prowadzący fiata bravo usiadł na maskę volvo, bo nie podobało mu się, że jego kierowca jechał na zamek.

Czy kierowcom na trójmiejskich drogach brakuje kultury? Znany gdański fotoreporter przekonuje, że tak. Na dowód przedstawia zdjęcia z sytuacji, której był świadkiem.



- Klasyczny popis chamstwa na polskiej ulicy. W sobotę przed miejscem wypadku na wiadukcie w ciągu ul. Słowackiego zobacz na mapie Gdańska w Matarni samochody mogły poruszać się jednym, lewym pasem ruchu. Pojazdy z prawego pasa były wpuszczane systemem "na zamek" przez kierowców z lewego pasa - opowiada Maciej Kosycarz, gdański fotoreporter.

- Nie wszyscy jednak są jeszcze przyzwyczajeni do kulturalnej jazdy na europejskim poziomie. Kierowca fiata bravo nie tylko nie wpuścił kierowcy volvo, ale zajechał mu drogę, wyskoczył z samochodu i wszczął awanturę. Blokował, niczym Rejtan, przejazd i siadł na masce volvo - relacjonuje fotoreporter.

Zobacz zdjęcia całego zdarzenia na stronach Kosycarz Foto Press.

Obejrzyj naszą galerię zdjęć łosi na drodze.

Opinie (827) ponad 20 zablokowanych

  • coś się redaktorkowi pop.......o. Chyba Fiacik był na prawym pasie i próbował zazamczyć (4)

    się na lewy. Kierowca Fiata GD - Gdańsk, Volvo GA - śledzik.

    • 3 21

    • POpatrz na zdjecia ze stronki Kosycarza

      Zrozumiesz o co chodzi.

      • 6 0

    • no wiesz kiedy masz betonowe siano w tym czymś co nazywasz czaszką to już nie kogoś problem tylko twoich bliskich - internet do końca nie jest przykrywką do takiego płytkiego bicia piany jak ty robisz

      • 6 0

    • Zobacz zdjęcia całego zdarzenia na stronach Kosycarz Foto Press.

      • 1 0

    • reszta zdjęć na stronie Kosycarza

      burak z Gdańska extra furą marki fiat chciał przykozaczyć - no cóż widać że gdyniacy bardziej cywilizowani!

      • 0 0

  • Z sekwencji zdjęć Kosycarza jasno wynika, że to kierowca Volvo wpychał się na siłę (17)

    mimo, że nie miał miejsca. Przyjrzyjcie się, zepchnął Fiata na krawężnik... jego kierowca i tak zachował się powściągliwie, bo ten z Volvo zasłużył raczej na pociągnięcie "z liścia". "Jazda na zamek" ma na celu zachowanie maksymalnej płynności ruchu, skoro gość na przejezdnym pasie nie robi mi miejsca, to wcale nie oznacza, że muszę wpychać się na siłę, żeby zachować stosunek 1:1! Myślcie ludzie!

    • 50 19

    • (5)

      Racja, koleś z fiata miał prawo się wkurzyć.

      • 10 7

      • (4)

        najlepiej jakby wyjął kosę i go dojechał. Co tam liść - jak agresja to po całości. Obyś ty się kiedyś nie znalazł w takiej sytuacji albo twoi bliscy.

        • 1 6

        • (3)

          Napisałem "miał prawo się wkurzyć" a nie że pochwalam jego zachowanie, nie napisałem, że zrobił dobrze.

          • 7 0

          • (2)

            nie komentowałem twojej wypowiedzi, może i miał prawo, ale w tym tempie to do 40-tki nie dociągnie jak będzie się tak "wkurzał"

            • 2 0

            • (1)

              Żeby to tak łatwo było zachować zimną krew... Niestety mało kto to potrafi.

              • 0 0

              • im szybciej się do tego przyzwyczaimy tym lepiej, nie mamy mentalności np. francuzów którzy potrafią w korkach czytać gazetę, na rondach przepuszczać kogo się da itd. U nas jest całkowicie na odwrót, każdy na ciśnieniu, wszyscy się spieszą, grożą, wyzywają - polskie piekiełko w tej materii

                • 2 0

    • dopiero po 4 stronach jakiś sensowny komentarz (2)

      popatrzcie na wszystkie zdjęcia.... gościu z volvo prawie staranował fiacika, aby tylko być przed nim.... nie dziwię się, że fiacika poniosło.

      • 14 8

      • Dopiero po 4 stronach trafił się jakiś krewny maćka z klanu (1)

        Na zdjęciu http://kfp.pl/pic/bp/64/k00035736.jpg widać sytuację, jak na polskie warunki, niczym z bajki - dojeżdżamy do końca zanikającego pasa po czym jedziemy jeden po drugim. Jeżdżąc po Szwecji (całej Skandynawii w sumie), Niemczech czy nawet Czechach jazda na zamek nikogo nie dziwi, staje się wręcz odruchem bezwarunkowym. Potem człowiek wraca do dziczy zwanej Polską i się trafia na takiego palanta w fiacie, który nie może znieść myśli o upłynnieniu ruchu kosztem stania jednego auta dalej. "JAK TO, ON MA WJECHAĆ PRZEDE MNIE?! NI CH...!" Czy naprawdę Policja musi wozić przenośne znaki "Jazda na Zamek" żeby Polacy wiedzieli jak się poprawnie zachować? Tyle razy wałkowali ten temat w programach typu Jazda Polska czy Jedź Bezpiecznie. A, i żeby nie było, do wypadku tam mogło dojść tylko wskutek złej woli kierowcy Fiata, Volvo zbliżyło się do niego prędkością pełzania niemowlaka, Fiat w tym czasie jechał z taką samą prędkością...

        • 2 3

        • policja nie może wozić przenośnych znaków 'jazda na zamek' bo taki przepis nie ma zastosowania w polskim kodeksie drogowym.

          w myśl polskich przepisów kierowca volvo wymusił pierwszeństwo i należy mu się mandat. Kierowcy fiata należy się kolegium na uszkodzenie maski volvo (jeżeli została wgniecona).To że w jakimś kraju obowiązują pewne przepisy nie oznacza jeszcze, że w innym kraju można je stosować. Równie dobrze moglibyśmy zacząć jeździć lewą stroną, bo w którymś z krajów UE takie przepisy obowiazuja...

          • 4 0

    • (2)

      Volvo ma pierwszeństwo przed Fiatem.I tyle w temacie :))

      • 2 14

      • 7 osób jezdzi fiatami.

        szkoda mi was.

        • 0 5

      • Widzę, że mało kto załapał ironię :(Jest tak, że część kierowców nie potrafi np. jechać za tzw. "gorszym" samochodem, bo to uwłacza jego "godności".

        • 1 1

    • Jazda na zamek (2)

      co wg ciebie oznacza?

      • 1 2

      • Oznacza to "mieszanie" się kierowców z obu pasów, najlepiej w stosunku 1:1

        Oznacza to, że kierowcy z kończącego się pasa korzystają z MIEJSCA UDOSTĘPNIONEGO przez kierowcę z przejezdnego pasa, a nie że usiłują WYMUSIĆ na nim PIERWSZEŃSTWO, bo chcą obsesyjnie zachować stosunek 1:1. Spokojnie, nic na siłę - zamek się nie zepsuje...

        • 10 0

      • jazda na zamk

        nie jest prawnie uregulowana w polsce i żadne pseudoznaki (których nie ma w spisie) tego nie zmienią. dlatego fiat nie miał obowiązku wpuścić volvo, który się w sumie bezczelnie wepchnął- a zajeżdżając drogę popełnił wykroczenie według kodeksu drogowego. poza tym słabo to widać na zdjęciu, ale volvo nawet nie dojechało do końca pasa- to taka jazda na pseudozamek, typowa dla naszych dróg i moim zdaniem powinna być tępiona- spowalnia ruch na pasie który wpuszcza.jestem jak najbardziej za jazdą na zamek, ale niech najpierw wprowadzą odpowiednie przepisy.

        • 10 1

    • czyżby kolejny spec od ruchu drogowego?

      • 0 0

    • Bez dwóch zdań, autor popłynął w swojej niewiedzy.

      Dobrze, że jest więcej zdjęć, widać kontekst bo bez nich mamy przykładną maniputację.Obaj kierowcy powinni zostać ukarani.W świetle przepisów kierowca Volvo wymusił pierwszeństwo stwarzając zagrożenie na drodze a kierowca Fiata za zatrzymanie z w miejscu niedozwolonym itd...Aczkolwiek czytając jakiś czas temu, że podobna sytuacja skończyła się wybitymi zębami, kierujący Fiatem zachował się całkiem powściągliwie ;).Subiektywnie oceniając: kierowca Volvo to pewnie dziad jakiś, co pewnie uważa, że mu się należy a kierowca Fiata to młody gniewny który chciał być pierwszy na mecie ;) - zabrakło mu albo luzu albo zimnej krwi, bo gdyby volvo otarło fiata to zostało by ukarane za kolizję drogową. Jazda na zamek to zwyczaj a nie prawo.

      • 1 0

  • Byłem pewien że fiacina to GWE albo GPU, tymczasem ....

    • 9 2

  • Z artykułu wynika, że prawy pas się skończył, więc bzdurą jest, że "Kierowca fiata bravo (nie tylko) nie wpuścił kierowcy volvo" bo wpuszczającym był kierowca Volvo. Jeśli opis jest dokładny, to mamy tutaj wymuszenie pierwszeństwa, zatrzymanie się na zakazie i uszkodzenie mienia. Oczywiście temu prymitywowi włos z głowy nie spadnie.

    • 2 6

  • Buraczany kraik

    a to "polska" już w Europie jest??? wystarczy po Europie pojeźdźić by wiedzieć, że nie i jeszcze dłuuuggggoooo nieeee... a z ta jazdda na tzw zamek to standardzik polskiego buractwa, pewno chłopina od rodziców auto dostał i chciał zaszaleć w korkach :)

    • 7 2

  • Spóżni się o jeden samochód - Dureń!!!

    i wieśniak!

    • 6 0

  • zobaczyl emeryta w volvo dlatego pewnie wyszedł...całe zycie gnojony matoł chcial poczuć sie "kimś" , mam nadzieje ze w (1)

    czasie dostanie KLAPSA !

    • 12 6

    • a jeśli tym emerytem był były funkcjonariusz SB i tamtego kiedyś straszył?

      • 2 1

  • SŁOMA WYSZŁA TYPOWI Z BUTÓW , GACI I Z PUSTEGO ŁBA ! ! !

    • 12 2

  • prostak

    i wszystko w temacienajgorsze ze matołek nie zna przepisów ruchu drogowego... policja powinna wlepić mu mandat

    • 2 2

  • Bez sensu. (4)

    Skoro ruch był tylko lewym pasem to oznacza, że to kierowca Volvo nie chciał wpuścić Fiata i zajechał Fiatowi drogę. Facet z Fiata może już od dłuższego czasu próbował się włączyć do ruchu, a nikt go nie chciał wpuścić (co niestety jest w Trójmieście normą) i koniec końców kolesiowi nerwy puściły.

    • 3 12

    • fiat jechał lewym i objechał Volvo od prawej i dopiero zajechał mu drogę (3)

      • 4 0

      • A to juz nie wynika ani z artykułu ani zdjęcia. (2)

        W takim razie kierowca Fiata to faktycznie dureń.

        • 2 1

        • Obejrzyj sobie wszystkie zdjęcia (1)

          Na dwóch pierwszych dobrze widać, kto jest większym durniem...

          • 3 1

          • zatrzymywanie tego volvo

            i wszystkich aut za nim, to jest dopiero durnota, debilizm, kretynizm, idiotyzm (co kto chce). Oprócz pana w volvo i pana we fiacie są inni, którzy musieli stać w dodatkowo wydłużonym korku.

            • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane