• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy komunikacja nocna jest bezpieczna?

Krzysztof Koprowski
7 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
W Gdańsku tylko osiem z 44 odnotowanych dewastacji odbyła się na liniach nocnych. W Gdańsku tylko osiem z 44 odnotowanych dewastacji odbyła się na liniach nocnych.

Komunikacja nocna to sfera transportu miejskiego, która znana jest głównie imprezowiczom lub osobom pracującym po nocach. Często uważana jest za niebezpieczną, ale czy tak jest faktycznie? Statystyki tego nie potwierdzają.



Jak oceniasz bezpieczeństwo w nocnych kursach komunikacji miejskiej?

Nocna komunikacja miejska w Trójmieście opiera się głównie na specjalnych nocnych liniach autobusowych oraz pociągach SKM. Sporadycznie uruchamiane są jeszcze kursy linii tramwajowej N0.

O podróżach tymi liniami na ogół słyszymy podczas większych imprez masowych w kontekście ogromnego tłoku. Wiele osób stara się jej unikać, wybierając taksówki lub własny transport, bo utarło się, że nocą w autobusach jest niebezpiecznie. Czy słusznie?

- W autobusie, którym jechałam, wybuchła awantura. Kłótnia przeniosła się na zewnątrz, gdzie jeden z młodzieńców zaczął wybijać okna, przy których siedzieli pasażerowie. Ostatecznie stłuczone zostały dwie szyby, ale nikomu nic się nie stało - to relacja sprzed kilku dni z podróży naszej czytelniczki, pani Magdaleny.

Ale czy faktycznie na co dzień jest tak niebezpiecznie? - Owszem, zdarzają się nieprzyjemne sytuacje, ale zmorą jest pijana młodzież z... problemami gastrycznymi, które na ogół są skutkiem braku umiaru w piciu. Zdarza się, że tacy pasażerowie zwracają jedzenie w pojazdach. Apogeum w tym zakresie jest zawsze w noc sylwestrową. W ciągu roku do takich sytuacji dochodzi najczęściej w weekendy - opowiada nam jeden z gdańskich kierowców.

Ze statystyki największego przewoźnika w Gdańsku, czyli Zakładu Komunikacji Miejskiej, również nie wynika, by kursy nocą były szczególnie niebezpiecznie. - Od początku roku zanotowaliśmy 44 dewastacje pojazdów, w tym osiem na liniach nocnych. Ponadto miało miejsce 20 awantur w pojeździe, z czego trzy dotyczące kontroli biletowej. W siedmiu przypadkach interweniowała policja - wylicza Krzysztof Wojtkiewicz, główny specjalista ds. eksploatacji w ZKM Gdańsk.

Wspomniane dewastacje nie obejmują jednak zabrudzenia wnętrz czy też bazgrania markerami, gdyż usuwanie tego leży w obowiązkach firmy sprzątającej pojazdy ZKM-u. Niemalże wszystkie uszkodzenia to natomiast powybijane szyby - najczęściej w oknach bocznych.

Zarząd Komunikacji Miejskiej w Gdyni zwraca natomiast uwagę, że skuteczną bronią w walce z wandalizmem okazał się montaż kamer monitoringu (te są również w gdańskich pojazdach). - Od tego momentu akty wandalizmu zdarzają się sporadycznie. Stale kontrolujemy sprawność działania systemów monitoringu, dzięki czemu powszechnie wiadomo, że urządzenia zainstalowane w naszych pojazdach działają, co też ma znaczenie prewencyjne - dodaje Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia.

Zmorą w trójmiejskiej kolei są natomiast osoby, które upodobały sobie bazgranie po szybach markerami, które zawierają w sobie substancje trudne do usunięcia. W efekcie tak zniszczona szyba nadaje się właściwie tylko do wymiany.

- Na szczęście coraz rzadziej dochodzi do niszczenia naszych składów. Wpływ ma na to montaż kamer w zmodernizowanych pociągach oraz coraz bardziej wandaloodporne wnętrza np. większość siedzisk w naszych pociągach jest trudnych do przecięcia ostrymi narzędziami - zwraca uwagę Marcin Głuszek, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w PKP SKM Trójmiasto.

Szybka Kolej Miejska stawia również na dodatkową ochronę. Oprócz pracowników Straży Ochrony Kolei, zatrudnia własnych ochroniarzy, którzy ze sobą ściśle współpracują. Istnieje też specjalny numer alarmowy dla pasażerów, na który można nie tylko dzwonić, ale wysłać wiadomość SMS.

- Na numer telefonu 668 163 171 można zgłaszać wszelkie sytuacje niebezpiecznie. Zgłoszenie telefoniczne i SMS-owe jest traktowane z takim samym priorytetem. Można też oczywiście udać się do kierownika składu i poinformować go o zajściu w pociągu - dodaje Głuszek.

W gdyńskich autobusach oprócz pasażerów, podróżują również 3-4 osobowe patrole policjantów w strojach cywilnych. Niektóre patrole towarzyszą też nocnym kontrolom biletów. Co ważne, patrole są organizowane przez cały rok, ale ze szczególną intensywnością podczas wakacji i w weekendy.

Warto pamiętać, że każdy z trójmiejskich pojazdów jest też wyposażony w łączność radiową kierowcy z lokalnym nadzorem ruchu, któremu może przekazać informacje o niebezpiecznym zachowaniu pasażerów, a tym samym wezwać na miejsce zdarzenia patrol policji.

Opinie (153) ponad 10 zablokowanych

  • mam przystanek lini nocnej pod oknem i uwarzam,że powinni zlikwidować je!!! (7)

    Same pijane menele drące morde pod oknem i jakieś pijane blachary albo stare żule żygające a jeden się nawet z****** na tym przystanku!!!

    I tak pewnie nikt nie kasuje biletów, więc zlikwidować ten transport dla pijanego bydła, które się tylko zalać w trupa potrafi!!!

    • 15 28

    • (4)

      jak sie z****** ?

      • 4 1

      • Kupa?

        Postawił klocka? Czyli kultura - tak lepiej niż w autobusie.

        A na serio - w nocnikach jest generalnie luz. Trzeba być trochę kumatym, żeby zczaić autobus jeżdżący co 100 minut :)

        Masakra to jest na ostatnich wieczornych kursach komunikacji dziennej, np. w tramwajach.

        • 7 1

      • normalnie zdjął pantalony i sie zesrał pod oknem a potem je naciągnął na d*pę i odpalił szluga.... (2)

        • 4 0

        • I nie wytarł ? (1)

          • 5 1

          • muzułmanin. oni nie wycierają, bo papier jest święty...

            • 13 1

    • A jaki to przystanek? (1)

      • 0 0

      • Re: A jaki to przystanek?

        Brawo za odkopanie tematu ;)

        • 0 0

  • Bezpieczeństwo-JP (2)

    No wam powiem, że nie jest tak niebezpiecznie.
    Na dziennych liniach zarąbałem w ryj komuś 3 razy, 2 razy bo śmierdział, raz bo nie chciał miejsca starszej pani ustąpić, a na nocnych tylko raz się biłem, i do tego byłem na dragach

    • 16 17

    • :)

      a później mama do gimnazjum obudziła ??? a taki był piękny sen, nie ? :D

      • 14 0

    • a dresik

      miałeś?:))

      • 5 0

  • Nocne autobusy...... (1)

    .... i pijana sfustrowana mołodzież, tzn chołota.

    • 17 5

    • gimbaza pisze zfutrowana albo sFLUstrowana.

      • 5 1

  • , (3)

    a gdzie bezpieczeństwo kierowców którzy jeżdżą bez kabin monitoring ich nie obroni

    • 22 2

    • Kabiny (2)

      Powiedz które wozy kabin nie mają?

      • 0 8

      • Np. Mercedesy.

        • 6 1

      • stare mercedesy np 2013 ma i jeszcze chyba jakies dwa a reszta nie np 726 727 709 701 711 712 716 itp

        • 3 1

  • statystyki tego nie potwierdzają

    Bo są one do d
    Kierowcy nic nie widzą, królewiczowie z policji na autobus wejdą chyba tylko w przypadki bójki z nożami, a Straż Miejska nocą śpi.

    Wiadomo powszechnie, że nockami jeździ naprute towarzystwo, które często szuka zaczepki, a w kończeniu impry z piwem, fajami i marychą w autobusie nie widzi nic złego.

    • 14 5

  • Bezpieczeństwo- w miarę, zgranie SKM z autobusami N- brak (7)

    Po raz kolejny wracałem sobie wraz ze znajomymi spokojnie nocną SKM z baletów w sopockich klubach. Wiedząc, że mamy autobus za parę minut z dworca głównego szykowaliśmy się do biegu jak 3/4 podróżników tejże skm-ki. Gdy po krótkiej chwili zatrzymała się na danym dworcu ruszyliśmy do biegu, dobiegamy do przystanku, a tam jak zawsze informacja o tym, że nasz nocny odjechał 2 min temu, następny za ponad 1 godzinę. Dla mnie jako studenta którego nie stać na taxi jest to chyba największy problem. Dla mnie ten problem jest wart przemyślenia.

    Pozdrawiam

    • 38 7

    • Może poćwicz bieganie.

      • 10 11

    • Re: Bezpieczeństwo- w miarę, zgranie SKM z autobusami N- brak (1)

      Ale na balety już stać? ;)

      • 12 9

      • Stać, ale koszt zabawy jest mniejszy od kosztu nocnej taksówki :D

        • 11 5

    • A może za naukę byś się wziął a nie po baletach latasz.
      I to ma być przyszłość naszego narodu?

      • 4 12

    • student ma sie uczyc a nie latac po przystankach w nocy

      • 7 10

    • E, we Wrzeszczu na szcześci o poczatku tego roku zgrali je w miarę, przynajmniej z N3 ;)

      • 2 0

    • kto nie ma miedzi

      ten w domu siedzi.
      Kto miedź posiada, ten z nami gada...

      • 3 0

  • N13

    N13 przez Małomiejską! Szybciej, bo nie wlecze się przez Chełm.

    • 7 6

  • (1)

    Ciekawe że w razie zadymy policjanci po cywilu akurat jadą innym autobusem

    • 17 0

    • oni zawsze jadą innym, jada do innej sprawy, nie ma ich itp

      • 7 0

  • wszyscy pisza o imprezowaniu i wracaniu taxi (6)

    ale niektorzy jada tymi obrzyganymi autobusami bo musza wrocic z pracy a wydawanie 50 dych na taksowke codziennie to szalenstwo !!

    • 45 4

    • Jakbym pracował w nocy (2)

      i musiał jeździć regularnie tymi nierzadko obrzyganymi autobusami, gdzie na dodatek niektórzy współpasażerowie śmierdzą szczyną, to wolałbym już kupić sobie jakiś mały samochód za ok.4.000, aby nie narażać się na takie atrakcje. Ta kwota chyba nie jest jakaś kosmiczna, a jeżeli jest, to pomyślałbym o zmianie pracy.

      • 6 2

      • Chyba dawno nie jechałes komunikacją nocną w trójmieście.

        Co prawda byłem świadkiem takich widoczków w Krakowie i Warszawie, ale w Gdańsku powiedziałbym, że jedyna różnica pomiędzy kursami nocnymi a dziennymi jest taka, że więcej osób sobie drzemie w autobusie i jest wściekłych po przegapiło z tego powodu swój przystanek ;)

        • 1 0

      • AD:Jakbym pracował w nocy

        Kup Malucha. Oszczędny, prosty, tani w eksplotacji, czego chcieć więcej?
        Poza tym, jakimi wy liniami jeździcie, że wszystko jest w wymiocinach? Jak dojeżdżam czasem N13, to nie widziałem go nigdy obrzyganego.

        • 1 0

    • 50 dych na taxi? to ty z warszawy sdo gdanska jeździsz? (1)

      50 dych = 50x10zł=500zł

      • 8 3

      • Ty chyba nie wiesz ile teraz taksówki kosztuja

        • 2 0

    • tak, a paliwo i inne oplaty?

      sobie dolicz do tych 4tysiecy. Dlatego ja musze jezdzic na nocki kolejka albo autobusem, bo roznica miesieczna jest duza

      • 5 1

  • Panie kierowniku - zaszłam w pociągu (2)

    Informuję o zajściu w pociągu :)

    • 17 2

    • melduję, że mimo braku ruchów posuwisto zwrotnych w lokomotywie fakt ten został przyjęty owacją na stojąco i owulacją z

      ejakulacją.

      • 8 2

    • :-D

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane