- 1 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (362 opinie)
- 2 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (73 opinie)
- 3 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (284 opinie)
- 4 Kredkami w kierowców przy przejściu (66 opinii)
- 5 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (153 opinie)
- 6 Były wiceprezydent Gdańska skazany (44 opinie)
Dane osobowe na stronie gdyńskiego BIP
Pełne dane adresowe kandydatów ubiegających się o stanowisko specjalisty ds. kadr w Przedszkolu nr 8 przy ul. Kapitańskiej w Gdyni znalazły się wśród informacji o wynikach zakończonego naboru na stronach gdyńskiego magistratu. W przedszkolu sytuację tłumaczą niedopatrzeniem. Urzędnicy twierdzą z kolei, że nie mają czasu, by weryfikować wszystkie treści pojawiające się w Biuletynie Informacji Publicznej.
- Artykuł 15 ustawy o pracownikach samorządowych z 2008 roku stanowi, że niezwłocznie po przeprowadzonym naborze informacja o wyniku naboru jest upowszechniana przez zamieszczenie na tablicy informacyjnej w jednostce, w której był przeprowadzony nabór, oraz opublikowanie w Biuletynie Publicznym przez okres co najmniej 3 miesięcy - informuje Małgorzata Kałużyńska-Jasak z zespołu prasowego Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.
Wśród informacji powinna znajdować się nazwa i adres jednostki przeprowadzającej nabór, określenie stanowiska, imię i nazwisko wybranego kandydata oraz jego miejsce zamieszkania - co oznacza miasto stałego pobytu. Sęk w tym, że w ogłoszeniu o wynikach pojawiły się nie tylko dane wszystkich kandydatów, ale też dokładne adresy startujących na stanowisko osób, co jest naruszeniem ustawy.
- Zgodnie z nią, nie powinny być podawane dokładne adresy osób wybranych na dane stanowisko urzędnicze. Łamanie tych przepisów jest sporadyczne. Zapisy ustawy o pracownikach samorządowych są w tym momencie jasne i klarowne. Nie mamy wiele zgłoszeń i skarg zahaczających o tę kwestię - przyznaje Kałużyńska-Jasak.
W przedszkolu tłumaczą, że informacja w tej formie pojawiła się przez niedopatrzenie.
- Często działamy na zasadzie "kopiuj - wklej". Dokumenty gotowe trzeba szybko umieścić na stronach urzędu i stąd wynikają takie pomyłki - wyjaśnia Karolina Puźniak z Przedszkola nr 8.
Jak to możliwe, że nikt z urzędników miejskich przez ponad miesiąc nie zauważył upublicznionych przez pracownicę przedszkola danych kandydatów, które zniknęły dopiero po naszej interwencji?
- Dostęp do panelu administracyjnego ma ok. 250 osób - w różnym zakresie. Tego typu informacje, jak ogłoszenia o naborze i wyniki są wprowadzane samodzielnie przez upoważnione do tego osoby z podległych urzędowi jednostek. Nie jesteśmy w stanie weryfikować wszystkich wpisów - wyjaśnia Michał Kowalski, redagujący gdyński Biuletyn Informacji Publicznej.
Jak przyznaje, zdarzają się jednak sytuacje, kiedy treść wymaga poprawek i wtedy są one dokonywane. Do tej pory dotyczyły jednak głównie "literówek".
- Do obsługi całego miejskiego portalu i BIP oddelegowane są dwie osoby, więc ciężko wszystko dokładnie sprawdzać. Tym bardziej że informacji, które przewijają się przez miejskie strony internetowe jest naprawdę sporo - dodaje.
Miejsca
Opinie (81) 2 zablokowane
-
2014-04-03 12:13
Gdynia i wszystko jasne i klarowne
a GIDO samo nie wie czego chce. Niech napiszą jasno w swojej ustawie, że należy podać tylko miasto bez szczegółowego lokowania. A im chodzi tylko na wyciąganiu kasy na szkolenie i doradztwa. Złodziejski rząd dlatego w ustawach tyle haków i dwuznaczności.
- 1 4
-
2014-04-03 12:20
(1)
pewnie jakiś praktykant/stażysta w Urzędzie wklepał te dane nie wiedząc nawet co wpisuje
- 1 6
-
2014-04-04 09:54
nie w Urzędzie tylko w przedszkolu
- 0 0
-
2014-04-03 12:43
BIP (1)
a dokumentów lotniska jak w BIP-ie jak nie było tak nie ma. Kiedy łaskawie opublikujecie te super ekspertyzy broniące lotnisko hmm???
- 7 2
-
2014-04-04 09:55
poczytaj sobie na stronie miasta - dla chcącego nic trudnego
- 0 0
-
2014-04-03 13:10
Kopiuj - wklej...
Bardzo pomocna funkcja, ale przy dzisiejszej bylejakości pracy ile przez nią różnych kwiatków. Ludzie często nie czytają co kopiują. Jakie to ja ciekawe informacje w mailach przez to dostawałem... :D
- 4 0
-
2014-04-03 15:32
ha ha ha debilowo
- 6 0
-
2014-04-03 16:12
wow panie Szczerba (1)
Cóż za sensacja!!!!! Prawie jak Amber Gold. Ale obserwując pana wypociny To powiem krótko marny z pana (dziennikarz) tak jak ten artykuł. Tak na marginesie to dodam tobie panie Szczerbo że na stronie wszystkich urzędów jak są nabory do pracy to każdy może poznać imiona i nazwiska kandydatów. Czekam na kolejny marny pana artykuł.
- 2 6
-
2014-04-04 10:38
Urzedasku, przestan szczekac...
- 2 0
-
2014-04-03 16:49
haha
Gdyńskiego urzędach zepsuje nawet to czego się nie da zepsuć.
- 0 0
-
2014-04-03 19:11
Dajcie spokój przecież ta osoba co robi kopiuj klej już tam penie nie pracuje
- 0 0
-
2014-04-03 21:11
sratatata
jak trzeba ukryć konkurs lub przetarg to potrafią sie postarać,mimo natłoku pracy jak piszą
- 3 0
-
2014-04-03 23:01
Widać ludzie że nie macie co robić!! (1)
Widać ludzie że nie macie co robić tylko się pierdołami zajmujecie. Pewnie połowa z was zazdrości urzędnikom ze wogóle mają pracę, bo was nikt nie chce zatrudnić bo sie do niczego nie nadajecie. Gracie tylko w automaty i zajmujecie sie nie swoimi sprawami. Zamiast zająć się utrzymaniem rodziny. Bzdury piszecie ale pamiętajcie że karma wraca. A błędów nie popełnia ten co nic nie robi.
- 2 4
-
2014-04-04 10:39
Zajmij sie swoimi sprawami, a nie pouczaj innych co maja robic ze swoim zyciem i czym sie interesowac. Za mala gnida jestes na takie pouczenia.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.