Lata mijają a w Polsce petent wciąż na kolanach przed urzędnikiem.
Zdjęcie zrobił internauta podpisujący się nickiem AirCraft, który umieścił je w serwisie
Wykop.
Oto jego komentarz:
"Pytanie: co projektanci mieli na myśli? Jeśli myśleli o niepełnosprawnych, to się chwali, jednak zapomnieli chyba o potrzebach większej części sprawnych osób, którzy także korzystają z informacji w sądzie. Dodam, że jest to nowy budynek, architekci mieli możliwości.
Żarcik czy porażka? Cóż, w polskich publicznych placówkach nic się nie zmieniło, urzędnik dalej ważniejszy jest od klienta, który musi padać na kolana."
Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe mieści się w wybudowanym kilka lat temu budynku przy
ul. 3 Maja w Gdańsku . Jeśli obiekt ten budził dotąd kontrowersje, to nie z powodu aranżacji wnętrz, lecz okoliczności, w jakich ten budynek powstał i trafił w ręce wymiaru sprawiedliwości.
Inwestycji bacznie przyglądało się Centralne Biuro Antykorupcyjne: budynki powstały bowiem bez przetargu, wybudowała je firma trójmiejskiego dewelopera
Bogdana Górskiego, od której zostały odkupione przez Ministerstwo Sprawiedliwości za 157 mln zł. Biuro złożyło w tej sprawie doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
Więcej o kontrowersjach związanych z kompleksem gdańskich sądów przeczytasz m.in. w artykule pt.
CBA sprawdza dokumenty dotyczące gdańskiego sądu.