• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najdokładniejszy mechaniczny zegar odmierza czas w Gdańsku

Katarzyna Moritz
30 czerwca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
W polu grawitacyjnym w matce Ziemi jest ukryty czas. Zrodziło się pytanie, jak go wyciągnąć? - przyznaje  Grzegorz Szychliński, wynalazca zegara. W polu grawitacyjnym w matce Ziemi jest ukryty czas. Zrodziło się pytanie, jak go wyciągnąć? - przyznaje  Grzegorz Szychliński, wynalazca zegara.

Od teraz gdańszczanie mogą regulować swoje zegarki, udając się do Baszty na Zamurzu przy placu Kobzdeja. W środę zaprezentowano tam grawitacyjny zegar Hevelius 2011, najdokładniejszy zegar mechaniczny na świecie.



Zegar jest prezentowany w potrójnie szklonej gablocie, która ma za zadanie utrzymać stałą temperaturę i ciśnienie. Zegar jest prezentowany w potrójnie szklonej gablocie, która ma za zadanie utrzymać stałą temperaturę i ciśnienie.
Gdańsk kontynuuje dzieła Jena Heweliusza, który był nie tylko wielkim astronomem i piwowarem, ale stworzył też bardzo dokładny zegar wahadłowy. Opierał się przy tym na teorii Galileusza, który zauważył, że wahadło puszczone swobodnie w ruch zatacza te same okresy.

W Gdańsku powstał właśnie najdokładniejszy zegar mechaniczny na świecie, który bazuje na tym samym mechanizmie. Model działa w oparciu o właściwości pola grawitacyjnego i w efekcie mierzy czas z dokładnością do kilku mikrosekund na dobę, czym bije wszystkie dotychczasowe rekordy (choć - przyznajmy - daleko mu do dokładności zegarów atomowych).

- Trudno będzie wyregulować swoje zegarki z dokładnością 20 mikrosekund, to jest poza naszą percepcją - zastrzega pomysłodawca i konstruktor zegara, dr Grzegorz Szychliński, zastępca dyrektora Muzeum Historycznego Miasta Gdańska w Muzeum Zegarów Wieżowych.

Jak skonstruowany jest i jak działa zegar? Ma około 1,5 metra wysokości, jego obudowa to szklana, próżniowa tuleja. Licznik, czyli tarcza zegara, stoi obok gabloty i jest nim zwykły ekran monitora komputera.

We wnętrzu szklanej rury, na pręcie wykonanym ze stopu stali i niklu, który najmniej poddaje się zmianom temperatury, wisi ciężarek o masie 10 kg. Wewnątrz szafki o potrójnych szybach utrzymywana jest temperatura o dokładności jednej dziesiątej stopnia, a w rurze ciśnienie jednej dziesiątej Pascala, to jest 10 tys. razy mniej niż powietrze które nas otacza. Wszystko po to, by uchronić mechanizm od zmian ciśnienia z zewnątrz.

Czy często sprawdzasz czas?

- W małej, przezroczystej rureczce z boku "czyha" kuleczka łożyskowa o średnicy 10 milimetrów i masie 4 gramów. Raz na 10 minut zamek elektromagnetyczny zwalnia ją, ona opada 50 milimetrów w dół, odskakuje od ściętej powierzchni, daje pstryczka wahadłu, potem wpada do lejka i wraca na miejsce. Mała fotokomórka zlicza impulsy. To wszystko, to jest takie proste - opowiada konstruktor. Zegar zasila prąd stały o napięciu 12 woltów, ale może też pracować przez tydzień na baterii.

To nie ostatnie słowo gdańskiego konstruktora, jeśli chodzi o zegary. W październiku zaprezentuje on jedyny na świecie zegar pulsarowy, który stanie w kościele św. Katarzyny. O wynalazku pisaliśmy w artykule: Najdokładniejszy czas na świecie będzie tylko w Gdańsku.

W uroczystej inauguracji zegara grawitacyjnego uczestniczyli też przedstawiciele British Horological Institute, najstarszej na świecie instytucji oficjalnie reprezentującej przemysł zegarmistrzowski w Wielkiej Brytanii, minister Katarzyna Hall i władze Gdańska.

Do końca tego tygodnia zegar można oglądać w godz. od 11 do 16 w Baszcie na Zamurzu przy placu Kobzdeja zobacz na mapie Gdańska.

Opinie (69) 9 zablokowanych

  • Kaśka

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane