• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe kosze uliczne w centrum Gdańska

Katarzyna Moritz
19 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • W centrum Gdańska, m.in. przy Krewetce, pojawiły się nowe kosze uliczne, z drewnianymi szczeblinami.
  • Drewniane szczebliny są wykonane z drewna egzotycznego lub jesionu.
  • Nowe kosze mają na górze otwieraną pokrywę, a w środku znajduje się wkład na odpadki.
  • Druga wersja koszy ma stalowe pręty.
  • Druga wersja koszy ma stalowe pręty.

W centrum Gdańska pojawiły się nowe, estetyczne, uliczne kosze na śmieci. Zastąpiły, choć jeszcze nie wszędzie, masywne betonowe konstrukcje, stojące na ulicach miasta od wielu lat.



- Ładne te kosze, nawet bardzo, szczególnie w porównaniu z tymi starymi - mówi pani, prowadząca kiosk przy ul. Gancarskiej. - Zobaczymy tylko jak będą trwałe, bo tych starych to nic nie ruszało.
Faktycznie, nowe kosze wyglądają wręcz filigranowo w porównaniu ze starymi betonowymi, które ciągle dominują na gdańskich ulicach.

Te, które obecnie pojawiły się w centrum Gdańska, występują w dwóch wersjach. Oba wzory są do siebie podobne - kosze są okrągłe, mają konstrukcję stalową, korpus w formie walca oraz wyjmowany wkład. Różni je zewnętrzna okładzina: w części koszy wykonana z drewnianych szczeblin, a w części ze stalowych prętów.

Kosze mają 82 cm wysokości i 43 cm szerokości, mają na górze otwieraną pokrywę, montowaną na zawiasach w sposób zapobiegający wyrwaniu. W środku znajduje się wkład o pojemności 72 l, wykonany z ocynkowanej blachy o grubości ok. 1 mm. Większość tych koszy została zamontowana do chodnika lub fundamentu przy pomocy gwintowanych prętów.

Stare, masywne betonowe kosze, zostaną przeniesione w inne obszary miasta. Stare, masywne betonowe kosze, zostaną przeniesione w inne obszary miasta.
ZDiZ zamówił w sumie ponad 250 sztuk nowych koszy. Postępowanie na ich dostawę i montaż wygrała w jednym zakresie firma Investim S.A. z Warszawy, która swoje usługi wyceniła na ponad 140 tys. zł, a w dwóch zakresach spółka Czmuda Group z Dobrego Miasta - 262 tys. zł. Łącznie dostawa, montaż i wymiana nowych koszy wyniesie ponad 400 tys. zł.

Czytaj też: Nowe szaty betonowych śmietników

Stare betonowe kosze nie pójdą jednak na śmietnik - zostaną umieszczone w innych częściach miasta.

Miejsca

Opinie (111) 9 zablokowanych

  • (1)

    I na pierwszym zdjeciu piesi jqk zwykle po drodze dla rowerow

    • 0 8

    • Pora douczyć się. Tam od lat istnieje oznakowanie mówiące o ciągu pieszo-rowerowym. Zawsze jednak znajdzie się jakiś cymbał, który jeszcze dzwoni dzwonkiem na pieszych.

      • 4 0

  • Ładne kosze to są w Rzeszowie i wcale nie trzeba wtedy wyrzucać starych betonowych i wydawać dużo kasy.

    • 2 1

  • Wow.istna sensacja.tematów na pietwsza stronę. Kto dobiera wam tematy artykułów. Następnym tematem będą rodzaje papieru toaletowego w gdańskich restauracjach :D

    • 2 2

  • Kosze z drewnianymi elementami ustawione tuż przed zimą?? (1)

    Ile zim przetrwają te kosze? Nie można było poczekać z wymianą np. do marca?
    Brakuje "kipownic". Trochę nieprzemyślany przetarg (np. na termin montażu).
    Dobrze chociaż że stare kosze nie zostaną wyrzucone, ale czy aby na pewno?
    Kto to sprawdzi?

    • 3 2

    • sprawdzi Jan co ma ch..a jak dzban

      • 1 1

  • postawcie

    na VII Dworze dzieci idąc do szkoły wyrzucają opakowania na chodnik no ale jak po drodze nie mają kosza na smieci to nie ma co się dziwić

    • 2 0

  • Konia z rzędem Władzom Filharmonii

    Za wskazanie choćby 1 kosza na ich terenie.

    • 2 0

  • Tylko w centrum.

    Też mi krzepiąca informacja, skaczę z radości.
    W innych dzielnicach kilometrami nie zobaczysz śmietnika.

    • 3 0

  • wyrzucone pieniądze (3)

    A ja się pytam po co wymieniać stare śmietniki na nowe skoro w całym Gdańsku nie tylko w centrum potrzeba śmietników. Uzupełnijcie śmietniki w całej infrastruktórze w całym Gdańsku bo ich po prostu brak. Aż wstyd idąc ul. Waryńskiego we wrzeszczu znalazłem tylko jeden śmietnik i to w momencie kiedy zdesperowany chciałem rzucić śmieć na ziemię ale cierpliwie szukając znalazłem po 300 metrach. Sam wrzeszcz to też śmietników co kot napłakał. Ja zastanawiam się czym to jest spowodowane ustawą śmieciową może czym innym? Na terenach należących do miasta po prostu ich brak na terenach osiedlowych też należących do miasta brak chodniki nie zamiecione,wstyd normalnie wstyd. Ludzie narzekają na komunę ale za komuny to chociaż był porządek. Na osiedlach codziennie ktoś zamiatał. Dlatego krew mnie zalewa czytając taki artykuł bo naprawdę nie ma się czym chwalić tylko uzupełnić brakujące śmietniki zadbać o czystość a później wymagać od ludzi źeby nie śmiecili. I dopiero jak to wszystko będzie zrobione można wymienić na nowe i się z tego cieszyć.

    • 1 3

    • A w Austrii w gorach

      Polikwidowali śmietniki w związku z syfem wokół nich. Obywatel nie śmieci - swoje śmieci zabieraj do domu i tam wyrzucają.

      • 1 0

    • Gdynia Oksywie (1)

      Gdybyś wybrał się do Gdyni na ten nowy bulwar będący w istocie falochronem, to zobaczył byś śmietniki co metr i byś nie wiedział, który z nich wybrać na ów papierek. Z desperacji głowa by cię rozbolała jeszcze.

      • 0 0

      • papierek

        Papierek nie stanowi dla mnie problemu bo włożę do kieszeni i po problemie
        Ale skórka od banana to już tak nie wiem jak ty ale ja sobie nie włożę
        Z twoim podejściem śmietniki w mieście są nie potrzebne bo każdy zabierze do domu te nowe też niepotrzbne jest tyle pilnych wydadków można te pieniądze przeznaczyć na inny cel

        • 0 0

  • Noo

    Tylko czekać, aż jakiś pijany, dzielny uliczny wojownik, wracajacy z potancówki, ze swoją Jessicą, postanowi pokazać tym koszom, kto jest twardszy i silniejszy.

    • 0 0

  • Będą się pięknie palić

    jak jełopy nawrzucają niedopałków

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane