W ciągu ostatnich dni funkcjonariuszom Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku udało się zatrzymać trzech niebezpiecznych mężczyzn poszukiwanych listami gończymi.
Pierwszy z trójki zatrzymanych wpadł w ręce funkcjonariuszy Morskiego Oddziału Straży Granicznej we wtorek. 50-letni
Jerzy Z., kierowca tira, mieszkaniec podwarszawskiego Piastowa, wracał do Polski ze Szwecji promem Scandinavia. Mężczyzna został wylegitymowany podczas rutynowej kontroli. Uwagę strażników przykuł jednak dowód osobisty Jerzego Z.
- Kontrolujący szybko zorientował się, że dokument ma wymienione zdjęcie. Ktoś wcześniej wyciął oryginalne i wstawił inne. Podczas wyjaśniania okazało się, że dowód należał wcześniej do brata zatrzymanego. Jerzy Z. posługiwał się nim, ponieważ chciał uniknąć zatrzymania za wcześniej popełnione przestępstwa, za które poszukiwany był trzema listami gończymi - mówi kmdr por.
Grzegorz Goryński, rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Mężczyzna był pewien, że uda mu się przechytrzyć strażników.
- Kiedy jednak został zatrzymany stwierdził jedynie: "teraz będę miał czas na naukę języka hiszpańskiego i poprawę formy na siłowni" - informuje Grzegorz Goryński.
Zatrzymany Jerzy Z. jest poszukiwany kilkoma listami gończymi. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim poszukiwał go w związku z niestawieniem się do odbycia kary więzienia za kradzież dużych ilości oleju napędowego, a Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim wystawił za nim Europejski Nakaz Aresztowania. Natomiast Sąd Okręgowy w Płocku poszukiwał Jerzego Z. w związku z podejrzeniem popełnienia przez niego rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi kara więzienia od trzech lat. Do tego za wyłudzenie, sfałszowanie i posługiwanie się dowodem osobistym, grozi mu trzy lata więzienia.
Również we wtorek zatrzymano 20-letniego
Arkadiusza K. z Grudziądza. Poszukiwany był za rozbój i niestawianie się na rozprawy. Sąd, uznając, że 20-latek uchyla się przed wymiarem sprawiedliwości, rozesłał za nim list gończy i wystawił nakaz aresztowania na trzy miesiące. Za rozbój grozi mu do 12 lat więzienia.
W środę natomiast w ręce strażników wpadł 25-letni
Kamil Ł. z Rumi, który wracał samolotem z Irlandii.
- Podczas kontroli granicznej na lotnisku w Rębiechowie funkcjonariusze SG ujawnili, że jest on poszukiwany dwoma listami gończymi - mówi Grzegorz Goryński.
Prokuratura Rejonowa w Wejherowie podejrzewa go o kradzież z włamaniem samochodu, za co grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności, a także za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
W samym tylko 2009 r. funkcjonariusze MOSG zatrzymali za przestępstwa i wykroczenia ponad tysiąc osób, w tym 801 Polaków i 268 cudzoziemców. Oprócz tego udało im się zająć towary o wartości przekraczającej 8 mln zł.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
