Nietrzeźwy mężczyzna sforsował ogrodzenie budowy przy ul. Dembińskiego 
na Leszczynkach, a następnie wdrapał się do kabiny 40-metrowego dźwigu, w której zasnął. W taki sposób 30-latek postanowił odreagować piątkowy mecz, w którym Polacy przegrali z Duńczykami 0:4. Akcja wyciągania mężczyzny przy użyciu strażackiego podnośnika trwała ponad dwie godziny.
2017-09-02 16:35
i weszłam na rusztowanie (remont domu był) na wys. 4 piętra i pukałam do sąsiadów okien ,śmiałam się , w domu było niemowlę ,mój syn i co tragedia by była. Od tamtej pory zrozumiałam ,że alkohol nie jest dla mnie ,że tracę kontrolę nad swoim zachowaniem ,od tamtej pory alkohol piję bardzo ,bardzo sporadycznie . Jesteście wszyscy ode mnie młodsi i pamiętajcie ,że w życiu trzeba mieć kontrolę nad swoim zachowaniem ,a alkohol jest dla ludzi tylko trzeba zawsze pamiętać ,że alkoholik to nie jest tylko ten co leży na ulicy ,ale i ten kto MUSI wypić każdego dnia chociaż jedno piwo .
2017-09-02 16:58
2017-09-02 20:20
A ja w trakcie.
2017-09-02 16:57
człowiek wszedł i poszedł spać. czego się czepiacie?????
2017-09-02 17:21
Gdzie był stróż? Czy już szuka nowej pracy?
2017-09-02 19:14
Odpuścić gościowi!!! Przecież przeszedł potworną traumę!!!!
2017-09-02 19:14
2017-09-02 19:17
Poprostu żałosne , rozpier....... mnie ci kibice , pilka nożna najbardziej poje.... dyscyplina sportowa , chamstwo bijatyki itd w imię czego ??? Zal !!!!
2017-09-02 20:57
Arka szatanyyyyyyyy !!
2017-09-02 22:17
Jestes najlepszy . Mozecie go ogladac od 3 wrzesnia w Warsaw shore
2017-09-02 22:37
Miał lulku no còż zdarza się i najlepszym . Ryjosław tak trzymaj, życie jest zbyt krótkie na smutki trzeba się bawić :)
2017-09-02 23:51
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
