- 1 Trzy auta zaangażowały służby z trzech miast (52 opinie)
- 2 Trasa Kaszubska: półmetek ostatniego odcinka (163 opinie)
- 3 Sternik przyznał policji, że ma kokainę (40 opinii)
- 4 Urzędnicy skrupulatni czy nadgorliwi? (87 opinii)
- 5 Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta? (370 opinii)
- 6 Gdańsk tuż przed wojną. Film w kolorze (190 opinii)
Policjant postrzelony w głowę. Policja bada dwie wersje
W piątek wieczorem, na wyjeździe z Chyloni, gdzie zazwyczaj staje policja z drogówki, policjant siedzący w radiowozie postrzelił się w głowę. Nie wiadomo, czy doszło do próby samobójczej, czy też do wypadku z bronią.
Aktualizacja 30 stycznia, godz. 11:35 Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, policja przyjmuje obecnie dwie możliwe wersje wydarzeń - albo doszło do próby samobójczej, albo też do wypadku z bronią. Zdecydowanie wykluczono udział osób trzecich w zdarzeniu.
- Mamy zabezpieczoną policyjną broń rannego policjanta, która trafiła do laboratorium. Rana policjanta jest postrzałowa, okoliczności cały czas wyjaśniamy - przyznaje Michał Rusak, rzecznik miejskiej policji w Gdyni.
Nie chce natomiast zdradzić stanu zdrowia postrzelanego policjanta oraz potwierdzić którąś z powyższych wersji zdarzenia.
Aktualizacja godz. 21:11: Jak poinformował nas rzecznik policji z Gdyni, po oględzinach i roboczym rozpoznaniu sprawy, wstępnie wyklucza się udział osób trzecich w zdarzeniu.
W Gdyni na ul. Morskiej, tuż przed Rumią, gdzie bardzo często stoi drogówka, jest radiowóz policyjny z rozbitą szybą. Na miejscu jest wielu funkcjonariuszy i prokurator. Nieoficjalnie mówi się, że w kierunku jednego z policjantów padły strzały.
- Na razie mówimy o wypadku policjanta, jest on poszkodowany. Szczegółowych informacji jak doszło do zdarzenia, ani jakie są jego okoliczności nie przekazujemy. Działamy na miejscu, jest prokuratura, technicy kryminalistyki. Trwają oględziny policyjne - wyjaśnia Michał Rusak, rzecznik miejskiej policji w Gdyni.
Poszkodowany policjant jest w szpitalu. Wcześniej dostaliśmy zgłoszenie od jednego z czytelników, że postrzelono policjanta w głowę.
Opinie (327) ponad 20 zablokowanych
-
2016-01-30 11:14
zły tytuł artykułu (1)
To była próba samobójcza. Policjant strzelił sobie w głowę, a koleżanka, która siedziała obok zdążyła go szturchnąć, dlatego przeżył. Co prawda jest w śpiączce i ma uszkodzony mózg. Podobno miał problemy z psychiką od jakiegoś czasu, tylko nikt nie raczył o tym powiadomić jego przełożonego.
- 19 5
-
2016-01-30 18:09
Biorąc pod uwagę to, w którym miejscu na szybie był ślad po kuli...
i teraz czytając Twój komentarz... wszystko się łączy w jedną całość i daje sensowny obraz tego smutnego zdarzenia.
- 1 0
-
2016-01-30 11:37
Czyli będzie wypadek z bronią żeby rodzina mogła dostać odszkodowania.
- 14 6
-
2016-01-30 12:08
buha ha ha ale wyszkolenie !
- 5 14
-
2016-01-30 12:21
A weź mandatu nie przyjmij od takiego psychola
zastrzeli na miejscu hahaha
- 15 13
-
2016-01-30 12:52
Nawet w faktach jest więcej na ten temat...
A przecież powinienem tego spodziewać się po naszym trójmiejskim portalu.
- 4 2
-
2016-01-30 13:12
To nie Chylonia, tylko Cisowa
"W Gdyni na ul. Morskiej, tuż przed Rumią", czyli w Cisowej. Chylonia nie jest tuż przed Rumią. Między Chylonią, a Rumią jest Cisowa
- 7 1
-
2016-01-30 13:18
Podobno weterynarz nie daje mu szans na przezycie i trzeba bedzie uspic. (3)
Obecnie lezy na sali w Ciapkowie.
- 14 31
-
2016-01-30 14:21
Obok twoje j rodziny
- 7 4
-
2016-01-30 14:40
pustak jesteś przez małe "p"
- 6 3
-
2016-01-30 16:12
weterynarz podjal decyzje o uspieniu
- 1 5
-
2016-01-30 13:26
Patologiczna służba
Wiecie jak jest, cały tydzień liczy na magazynie majty i raz pozwalają wyjechać na patrol, niestety pistoletu na wodę nie dają, a na nieszczęście wszystkich prawdziwą broń i oto efekty. Tak to jest w milicji coś o tym niestety wiem.
- 8 10
-
2016-01-30 13:35
Pewnie napsuł ludziom krwi
gnębiąc mandatami i zabierając ciężko zarobione pieniądze za jakieś pierdoły.
- 4 14
-
2016-01-30 13:47
Przykra sprawa
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia
- 25 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.