Zmienią się ceny niektórych biletów na Szybką Kolej Miejską, ale to nie decyzja trójmiejskiego przewoźnika, lecz wymóg Urzędu Transportu Kolejowego
możliwość dotarcia do pracy/szkoły bez korków
69%
stosunkowo niskie ceny podróży
6%
częstotliwość kursowania i szybkość
23%
Ceny zmienią się, ponieważ Urząd Transportu Kolejowego zalecił inny system obliczania odległości pomiędzy przystankami wszystkim przewoźnikom, korzystającym z infrastruktury PKP. Ceny zmienią się od 1 lipca.
Według nowej wykładni najpierw sumuje się odległość całej trasy w metrach, a odległość pomiędzy przystankami zaokrągla się w górę do pełnych kilometrów. Z tego powodu część biletów Szybkiej Kolei Miejskiej będzie droższa, bo dystans między stacjami nagle się wydłużył, za to inne stanieją.
-
Zmiany będą miały niewielki wpływ koszt podróżowania. Zależnie od wybranej trasy nasi pasażerowie zapłacą mniej lub, w niektórych przypadkach, nieco drożej. Przykładowo pomiędzy Orłowem i Żabianką odległość taryfowa wynosiła do tej pory 6 kilometrów, teraz będzie to niestety 7 km, co oznacza wejście w drugą strefę naszej taryfy. Działa to jednak w dwie strony i mniej zapłacą pasażerowie np. na odcinku Gdańsk Oliwa - Tczew, Wzgórze Św. Maksymiliana - Pruszcz Gdański czy Przymorze Uniwersytet - Wzgórze Św. Maksymiliana - tłumaczy
Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży
SKM.
Władze SKM przypominają, że nowe wyliczenia to nie ich pomysł i proszą podróżnych o wyrozumiałość. Szczegóły nowego cennika można sprawdzić na
stronie internetowej SKMNowy system wymusił na Urzędzie Transportu Kolejowego Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, do którego wpływały skargi od pasażerów niezadowolonych z tego, że przewoźnicy dość dowolnie naliczają odległości pomiędzy przystankami, co ma wpływ na ceny biletów. Teraz ceny łatwo będzie można porównać.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
