- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (78 opinii)
- 2 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (86 opinii)
- 3 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (15 opinii)
- 4 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 5 Od soboty spore utrudnienia na A1 (67 opinii)
- 6 Masz interes? Zostaw kartkę (143 opinie)
Sopot: spór o postój taksówek z klubem go-go w tle
Po spotkaniu z sopockimi taksówkarzami prezydent Sopotu zgodził się przywrócić zamknięty w zeszłym tygodniu postój taksówek przy górnym odcinku ul. Bohaterów Monte Cassino pod warunkiem, że taksówek będzie stawać tam mniej, a sami taksówkarze... nie będą wozić klientów do pobliskiego klubu ze striptizem.
Sopoccy taksówkarze nie chcieli jednak dać za wygraną. W piątek wystąpili do sopockiego magistratu z prośbą o spotkanie z prezydentem. Doszło do niego w poniedziałek.
- Liczba licencji wciąż rośnie, a liczba postojów maleje. Chcieliśmy więc poprosić prezydenta, aby umożliwił nam pracę w tym akurat rejonie. Tym bardziej, że opinie mieszkańców były podzielone, sami zebraliśmy wiele podpisów pod naszym apelem, aby przywrócić postój - tłumaczy pan Adam, jeden z taksówkarzy, którzy udali się na spotkanie z władzami Sopotu.
Ostatecznie urzędnicy i taksówkarze dogadali się. Zaskakujące są jednak warunki, pod którymi władze miasta zgodziły się na przywrócenie postoju (póki co na próbę na dwa tygodnie - jeżeli nie będzie skarg, to postój wróci na stałe).
Po pierwsze - co jest zrozumiałe - stać ma na nim mniej samochodów niż do tej pory, bo nie więcej niż trzy. Po drugie - i tu już warunek wydaje się niespotykany - taksówkarze nie mają wozić klientów do znajdującego się nieopodal klubu ze striptizem.
- Pan prezydent przyznał, że dotarły do niego informacje, że rzekomo współpracujemy z tym klubem. To nieprawda, nigdy z nim nie współpracowaliśmy. Ale oczywiście zapewniliśmy prezydenta, że o takiej współpracy w przyszłości mowy być nie może - dodaje pan Adam.
Co na ten temat mówią sami urzędnicy?
- Nie chcę, by Sopot kojarzył się z klubami nocnymi, niedobrze by było, by sopockie taksówki miały w swej ofercie dowóz do tych lokali. Jesteśmy w tej kwestii zgodni. Był problem - za dużo aut i zbyt głośno w nocy. Mam nadzieję, że wszystkim będzie zależało, by zapanowała tam cisza i będą tego pilnować również taksówkarze - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Dodaje także, że zaproponuję radnym, aby "przyjrzeli się problemowi". - Jest zbyt głośno na ul. Bohaterów Monte Cassino i odnoszę wrażenie, że jest tam zbyt dużo sklepów otwartych nocą, mających w swej ofercie alkohol - mówi prezydent.
Czytaj też o konflikcie władz Sopotu z innym klubem go-go
Opinie (113) 6 zablokowanych
-
2014-05-27 06:04
Po wizycie w klubie Go-Go (3)
To chyba lepiej się trochę przejść.
- 162 3
-
2014-05-27 08:19
Po wizycie w klubie Go-Go
Część klientów wychodzi " goła". Tzn. tylko w ubraniu.
- 49 0
-
2014-05-27 11:03
Ciekawe ile kosztuje taka decyzja?
- 12 1
-
2014-05-27 15:39
racja, to trzeba rozchodzic...
- 9 0
-
2014-05-27 06:06
znowu ten Sopot (2)
ostatnie zdanie jednak zabija
- Jest zbyt głośno na ul. Bohaterów Monte Cassino i odnoszę wrażenie, że jest tam zbyt dużo sklepów otwartych nocą, mających w swej ofercie alkohol - mówi prezydent.
Po tym zdaniu wnioskować można , że pan prezydent nie ma pojęcia co się dzieje w mieście w którym jest prezydentem blisko połowę swojego całego życia- 232 12
-
2014-05-27 08:30
(1)
Sopot to gniazdo PO, pfuu.
- 17 14
-
2014-05-27 08:43
Gdynia, tfuu!
- 5 21
-
2014-05-27 06:12
Jedna mała zmiana (1)
Maksymalnie trzy taksówki naprzeciwko picasso a nie koło sklepu
Odjeżdżają, podjeżdżają następni żeby każdy miał szanse na klienta
I od razu zrobi się więcej miejsca dla pieszych na monciaku
I cisza dla pobliskich mieszkańców- 47 6
-
2014-05-27 07:25
podjedz tam swoja taksówką to w najlepszym przypadku nie trafisz do szpitala
a piepszenie ze nie współpracuja z klubami to ja nie wiem kto łyka. Za kumanie sie z tanc budami jest 70% wyplaty.
- 37 1
-
2014-05-27 06:14
Jasne... (6)
Taksówkarze których mijałem na tym "postoju" wieczorami byli zawsze podejrzani....młode typki w bmw i mercach. Co ciekawsze kilkukrotnie byłem świadkiem sytuacji kiedy ktoś trzeźwy chcial taryfe i spotykał się z odmową..twierdzili ze postuj jest gdzie indziej ( szok ) a jak interesant zaczął być dociekliwy leciały bluzgi i groźby.
I niech nie gadają że z klubem nie współpracują. Kumpel który trzeźwy nie był i skorzystał z ich usług przez pare minut byl namawiany że go tam taryfiarz zawiezie. Po odmowie dziwnym trafem kurs który zwykle w tych godzinach kosztuje 30 zl wyniósł 50...
Może jednak warto przemyśleć i zlikwidować ten postuj? I nie przejmować się użalaniem "biednych, niewinnych" taryfiarzy?- 268 15
-
2014-05-27 06:19
postój ....postoje.... (1)
- 30 2
-
2014-05-27 09:16
2+2=4
Daj minusa!
- 1 11
-
2014-05-27 06:47
Kpina (2)
Dziwne że na tym postoju wieczorami stoją same karki a "normalni" taryfiarze są w bocznych uliczkach. Raz kiedy chciałem skorzystać taksówkarz o dużym bicu i łysej głowie stwierdził że to nie jest taksówka. Natomiast chwile później 2 nawalonych kolesi chciało skorzytać to nawet im drzwi otworzył...kultura musi być.
- 119 1
-
2014-05-27 07:23
nie mieściłeś się w profilu klienta (1)
- 70 2
-
2014-05-27 07:30
Prawidłowy profil klienta to dobrze ubrany a przede wszystkim dobrze nachlany :-)
- 58 2
-
2014-05-27 13:41
Anonim
Zgadzam się w stu procentach z przedmówcą. nie jest to klasyczny postój taksówek, a taksówkarze prezentujący się tam w godzinach szczególnie nocnych bardziej przypominają ludzi z mafii, niż zwykłych taksówkarzy (samochody zresztą też na to wskazują). Co do klubów, jasna sprawa, każdy taksówkarz macza w tym palce, gdyż dostają pieniądze od klubów nocnych za każdego przywiezionego gościa, zresztą nie małe, więc nie dziwota, że praktykują tego typu zachowanie. Każdy znany mi klub w Trójmieście współpracuje na tej zasadzie z taksówkarzami ... Co do zachowania taksówkarzy w tym miejscu, można go nazwać 'blokowym', nie urażając ludzi, którzy w blokach mieszkają (osobiście również zamieszkuję blok). Chamstwo, częste przekleństwa, gapienie się po przechodniach, nagminne reagowanie na młode dziewczyny ... przykładów mogę podać wiele więcej). Niestety, nie jest to widoczne tylko w tym miejscu, a praktycznie na całej ulicy Monte Cassino i jako mieszkaniec Sopotu od bardzo wielu lat, mogę jedynie załamać ręce i liczyć na to, że kiedyś się to zmieni ...
- 37 0
-
2014-05-27 06:14
(2)
Obiecujemy wozić klientów tylko do pobliskiego kościoła.
- 152 14
-
2014-05-27 13:45
Debilna riposta (1)
I dyskutuj tutaj z 'takim Panem ' ...
Wozić, to wy macie tam gdzie Was o to poproszą, a nie ludzi pijanych namawiać na kluby nocne i dorabiać sobie na boku ... jasna sprawa, szkoda, że nie dla wszystkich, a jeszcze większa, że niektórzy taksówkarze tego nie rozumieją.- 16 1
-
2014-05-27 15:50
idź lepiej do kościółka dewotko :D
Tak na marginesie - pytanie do Karnowskiego, dlaczego Sopot nie ma się kojarzyć z klubami nocnymi, co w tym złego???
- 4 7
-
2014-05-27 06:27
Do gogo baru w dobrym tonie jest dowieźć się taryfą, wejście przecież musi być...
Zresztą tancerki dzi**i i inne ćmy barowe od lat żyją z taryfiarzami w naturalnej symbiozie. Tymczasem urzędnicy standardowo chcą ulepszyć naturę kierując się literą prawa i własną wykładnią.
- 120 2
-
2014-05-27 06:38
zlikwidować (1)
zlikwidować ten postój na stałe !!!!!!!!!!!
- 138 8
-
2014-05-27 16:44
Postój??
To wyglądało na zlot karczych, tudzież łysych pał. Zablokowany cały chodnik, parkowali po dwa samochody obok siebie. Zlikwidować i tyle. Zlikwidować też klub, takie przybytki powinny być gdzieś za miastem a nie w centrum.
Za taki lokalny koloryt dziękujemy, syf. i malaria.- 11 1
-
2014-05-27 07:20
(1)
Urzędnik zawsze wie lepiej, co za ustrój?!
A mi i tak Sopot z klubami nocnymi bedzie sie kojarzyć...- 41 8
-
2014-05-27 15:52
dokładnie ten cały Karnowski ma jakieś stalinowskie tendencje, będzie ludzi uczył czy kluby nocne to coś złego czy dobrego,
kolesiowi się chyba czasy pomyliły
- 5 4
-
2014-05-27 07:25
sopot to miasto emerytów (5)
Po co w ogóle taxowki i kluby go-go w mieście emerytów i rencistów gdzie średnia wieku to 65 lat, żyje i mieszkam w tym miescie cale życie i czuje sie jak bym byl caly czas w sanatorium na turnusie ...... ???
- 48 18
-
2014-05-27 07:56
65 (2)
zajrzyj w metryke,może coś Ci umkneło z powodu alzhaimera
- 5 10
-
2014-05-27 09:04
a ty pomyśl za nim głupotą błyśniesz (1)
- 7 2
-
2014-05-27 11:17
To jakiś burak ,ci nie myślą
- 2 1
-
2014-05-27 18:01
(1)
to sie q..wa wyprowadź jak ci się nie podoba
- 3 6
-
2014-05-27 22:29
sam się
wyprowadz-ciekawe co byś zrobił jakby to się działo pod twoim domem jełopino!!!
- 3 0
-
2014-05-27 07:29
Mamy wolny rynek (5)
Proponuje by wydano jeszcze parę tysięcy licencji w trojmieście a problem się sam rozwiąże .
Cały cywilizowany zachodni świat REGULUJE ilość licencji i ceny za przejazd a u nas wolny rynek i większość lokalnych drobnych cwaniaczków znalazło super zajęcie .
Ps. tam nie stają zwykłe taksówki- 59 31
-
2014-05-27 09:06
kto reguluje? (1)
podaj konkretne przykłądy bo z tego co ja wiem to nie ma na zachodzi żadnych regulacji (napewno nie w niemczech i UK). Mają za to w niektórych miastach jak np. w londynie bardzo restrykcyjne kursy i egzaminy na taksówkarza i bardzo ciężko tam zdać taki egzamin.
- 12 6
-
2014-05-27 09:58
akurat w Niemczech masz licencje na taxi...
- 7 2
-
2014-05-27 10:42
no przecież dopiero co Jerry Go&Win zderegulował (1)
zawód taksówkarza.
- 3 0
-
2014-05-27 13:13
i to jedyny z niego pożytek
- 2 2
-
2014-05-28 01:57
Rynek sam reguluje
nie potrzeba tak prostego zawodu regulować, każdy po pracy powinnien mieć prawo na swój prywatny samochód założyć "gape" i wozić klientów. To jest prosty zawód, może jeszcze licencja na gazeciarza, lub kuriera?
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.