• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stolarz honorowych obywateli Gdańska

Rafał Borowski
1 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Zobacz, jak wygląda fotel honorowego obywatela Gdańska

Każdy honorowy obywatel Gdańska otrzymuje zestaw pamiątek, wśród których jest także fotel w stylu mebli gdańskich. Od ponad 10 lat tworzy je Zbigniew Żurawski, do którego pracowni udało nam się zajrzeć.



Czy podobają ci się meble gdańskie?

Warsztat stolarski znajduje się w Dąbrówce koło Tczewa. Współpraca władz Gdańska z urodzonym nad Motławą stolarzem rozpoczęła się w 2003 roku. Wtedy to, podczas Światowego Zjazdu Gdańszczan, Żurawski zaprezentował wykonany według własnego projektu fotel. Mebel spotkał się z tak dużym uznaniem, że niemal natychmiast podjęto decyzję o zastąpieniu nim dotychczas wręczanych foteli.

Każdy fotel jest niepowtarzalny

Wykonane przez Żurawskiego fotele to prawdziwe dzieła sztuki. Fotele są ręcznie rzeźbione w drewnie dębowym. Wykonanie jednego egzemplarza jest niezwykle pracochłonne - zajmuje do nawet pięciu miesięcy. Każdy z nich składa się z aż kilkudziesięciu elementów, wśród których nie może zabraknąć m. in. lwich głów wieńczących poręcze. Choć na pierwszy rzut oka fotele wydają się identyczne, wszystkie posiadają element indywidualizujący. Najczęściej jest nim wypełnienie kartusza, umieszczonego na zaplecku fotela. Fotele z pracowni Żurawskiego trafiły m. in. do Tadeusza Mazowieckiego, Ryszarda Kaczorowskiego czy Helmuta Kohla.

Żurawski samodzielnie projektuje i wykonuje meble gdańskie od 1992 roku. Jak sam mówi o sobie, jest samoukiem. Co ciekawe, z wykształcenia jest archeologiem i z powodzeniem łączy oba zawody. W zależności od ilości zleceń, dzieli swój czas pomiędzy wykopaliska a wykonywanie mebli w swojej pracowni.

- Zawsze kochałem drewno, towarzyszy mi ono od dzieciństwa, kiedy to rodzice zakupili mi zestaw "Małego rzeźbiarza". Rzeczy bardziej skomplikowane, które z tego drewna wykonuję, wynikają z mojego zamiłowania do wartości. Wartości zarówno w archeologii, które trzeba odkryć, jak i wartości w drewnie, które trzeba wytworzyć, powołać do życia. Wbrew pozorom, to bardzo podobne dziedziny. W mojej pracy nie widzę dużej granicy pomiędzy archeologią a meblarstwem - tłumaczy Żurawski.
Inspiracja dziełami dawnych mistrzów

Podczas projektowania mebli gdańskich stolarz przykłada wielką wagę do zachowania odpowiednich kanonów. W związku z tym stale poszukuje inspiracji we wzornictwie dawnych mistrzów, którzy tworzyli tego rodzaju meble od XVI do XIX wieku. Aby jak najlepiej nauczyć się warsztatu, niektóre z wybranych dzieł Żurawski skopiował później w swojej pracowni. Stolarz skromnie podkreśla, że potrzebował wielu lat, aby samodzielnie wykonać mebel, który zrobił na nim największe wrażenie. Chodzi o XVIII-wieczną, dwudrzwiową szafę, która składa się z ponad 5 tys. elementów.

- Człowiek uczy się przez całe życie. Przytoczę pewien przykład. Szczególnie upatrzyłem pewien mebel, czyli dwudrzwiową, gdańską szafę. Jej XVIII-wieczny oryginał znajduje się w muzeum w Kórniku. Odczytując intencje autora tego mebla stwierdziłem, że jest to mebel idealny. Choć postanowiłem samodzielnie wykonać ten mebel, z realizacją czekałem aż 15 lat. Dopiero po tylu latach pracy nad wzornictwem gdańskim, odważyłem się wykonać tę szafę. Bardzo wiele się dzięki niej nauczyłem - dodaje stolarz.
Fotele dla honorowych obywateli Gdańska to oczywiście nie jedyne meble, jakie powstają w pracowni w Dąbrówce. Stolarz wyrabia całą gamę pojedynczych mebli: krzesła, biurka, szafy, biblioteki czy zegary. Projekt każdego z nich jest jednak niepowtarzalny i wykonywany wyłącznie na indywidualne zamówienie. Choć Żurawski wyspecjalizował się we wzornictwie gdańskim, z powodzeniem wytwarza również innego rodzaju meble, np. meble sakralne. Jego wyroby odnajdziemy np. w Bazylice Mariackiej i kościele św. Mikołaja w Gdańsku.

Szlachetne gatunki drewna

Większość mebli Żurawskiego jest wykonana z drewna dębowego. Rzadko kiedy stolarz używa drewna orzecha europejskiego. Tego rodzaju materiał jest kilkukrotnie droższy oraz wymaga o wiele więcej pracy. Jednak wykonane z niego meble są szczególnie atrakcyjne.

- Orzech europejski wymaga innego podejścia w czasie pracy. To jest drewno, które ma swój rysunek, swoje specyficzne usłojenie. Tu nie można sobie pozwolić na dobór przypadkowych wzorów, przypadkowej deski. Trzeba dobierać je w sposób świadomy i przemyślany. Jednocześnie to drewno niezwykle pięknie zdobi mebel, jest wartością sama w sobie. Taki mebel jest wartościowy nie tylko dzięki swojej formie, rzeźbie, ale i dzięki materiałowi, z którego jest wykonany - mówi Żurawski.

Opinie (69) 5 zablokowanych

  • Piękny stolec Budyń postawi przed Wajdą :-) (7)

    Abstrahując od jego dorobku artystycznego, jest niekwestionowaną twarzą popleczników platformy i chyba stąd ten zaszczyt.

    • 65 85

    • to prawda

      oportunizm artystyczny rzeczywiście na najwyższym poziomie

      • 9 14

    • Wielu ludzi myślących jest za platforma. (2)

      A raczej za ideologią którą Platforma przedstawiał kiedyś. Z biegiem czasu ideologia ze stanem faktycznym sie rozjechały. Co nie zmienia faktu ,że ideały inteligentnych osób pozostały.

      • 17 7

      • Rozjechały sie z biegiem czasu? One się rozjechały od razu po ich dojściu do władzy. (1)

        Wg mnie w takim wypadku myślący człowiek nie udziela swojego poparcia ponownie takim ludziom i takiej partii i nie funduje im drugiej kadencji po wygranych wyborach.

        • 10 10

        • no nie tak źle jak z Pisem to nie było

          odrazu rezygnacja ze wszystkich obietnic- emerytura , teraz okazuje sie ,że nie można. 500 na drugie i kolejne dziecko( w kampanii na każde), uniewinnianie nieskazanych, Kraśke nawet po nie wywaliło a przeżył 14 prezesów. podatek od banków i marketów który już udeża w nasze kieszenie. zabranie 20 mil ze szkół i danie prywatnej firmie Rydzyka. wymieniać moge długo a to dopiero 3 miesiące

          • 11 4

    • stolec

      Nie ma końca mowy nienawiści szczególnie w wykonaniu popleczników PIS-u, którzy obowiązkowo wszystko negują i krytykują a najlepiej się czyją wśród ruin.

      • 13 2

    • Masz problem! (1)

      Sęk w tym, że przy przyznawaniu zaszczytu honorowego obywatela nie sposób abstrahować od powodu jego przyznania, tj. - w przypadku pana Wajdy - od jego dorobku artystycznego. Zrobiłeś błędne założenie, stąd błędna diagnoza. Ratuje Cię tylko użycie partykuły "chyba".

      • 4 4

      • Ja sobie "abstrachuję" z ciebie.

        • 2 0

  • festiwal proznosci i pseudo"elitarnosci"... (2)

    Tak odbieraja takie "gadzety" zwykli mieszkancy niezwyklego miasta...

    • 44 53

    • Tak ,taniej byłoby podarować im Vódkę Goldwasser

      czy zestaw 5-ciu torebek budyniu z Maćków

      • 9 3

    • Nie pochlebiaj sobie!

      Na szczęście dla gdańszczan, na pewno nie należysz do zwykłych mieszkańców naszego miasta. Oni nie wystają pod budkami z piwem, ferując tak prymitywne opinie.

      • 3 5

  • Powinien to być (2)

    Fotel elektryczny.

    • 31 64

    • Oto błyskotliwośc g... kręcącego się w sedesie przed spłynięciem.

      • 2 5

    • rozumiem że dla ciebie (...)

      • 0 0

  • Ładna rzecz, ale... (6)

    ...zakup takiego fotela, biorąc pod uwagę pracochłonność (że o materiale nie wspomnę) musi być ogromny, strzelam że 20-25 tys. zł miasto musi wyłożyć. To tak, żeby Gdańszczanie mieli świadomość, że rozdawanie honorowych obywatelstw darmowe nie jest.

    • 61 23

    • ze swoich nie płacą tylko z podatników - dla nich to tak jak darmowe

      • 13 6

    • to może poprosimy p.Rafała Borowskiego

      żeby uzupełnił informację ile kosztuje zrobienie takiego fotela.
      Ja obstawiam dużo niższą kwotę.

      • 12 1

    • (1)

      Niesamowite, zaokrąglając wychodzi 5,5 grosza na osobę, w ciagu roku wiecej na chodniku znajdziesz ...

      • 12 8

      • ale można by za te pieniądze wyremontować chociaż

        kawałek Sobieskiego a im podarować 10 piw z browaru gdańskiego ...

        • 6 5

    • A ile Ty byłbyś gotów zapłacić za swoją promocję?

      Nie kokietuj nas, gdańszczan, używając dużej litery. Dumni nie znaczy durni. Chciałbyś, żeby nadawanie (a nie "rozdawanie") honorowego obywatelstwa naszego miasta odbywało się w sekretariacie prezydenta na taborecie? To zmień miasto zamieszkania.

      • 3 6

    • haha trzeba by być totalnym frajerem

      żeby taki fotel zrobić w kasie którą zaproponowałeś. Ziomuś, nie każdy tyra za 2300 przy czyszczeniu klopów xD

      • 0 5

  • (3)

    To teraz Andrzej jeszcze darmowe przejazdy będzie w Gdańsku posiadał, tak samo jak Adolf H

    • 30 37

    • wg ciebie mądralo

      na H powinno się zakończyć nadawanie tego tytułu, bo każdy następny, nawet pisior będzie przyrównywany do H (może to twój dziadek, o którym nie wiesz?)...

      • 6 6

    • Skąd się biorą takie bezmózgowia?

      Tego nie da się nawet skomentować.

      • 2 2

    • bo nie mozna odebrac czegos komus kto nie zyje...

      • 0 1

  • wiadomo co jest wydatkiem pierwszej potrzeby w Gdansku

    W Gdańsku bez przedszkoli i basenów, potem lament ze PiS wygrywa wybory.

    • 26 35

  • I co z tego że WAJDA będzie tym obywatelwm. (1)

    Hitler i Gaulaiter Forster też mieli takie obywatelstwo-czym się zasłuzyli wszyscy wiedzą. Wygląda, że zasługi nie muszą być wielkie dla obywateli wystarczy być twarzą parti rządzącej !!!!

    • 41 37

    • Wajda raczej nie przepada za Pis-em, chyba że się mylę

      • 0 0

  • A pan Petru?! (6)

    Juz dosc sie po telewizjach nabiegal, nalezy mu sie.

    • 50 21

    • A może dla JArka (4)

      Pawłowicz, Kurskiego, Dla tego komunistycznego prokuratora, "prawnik"Kępy i Dla Ojca Rydzyka?

      • 7 9

      • ojciec derektor sam sobie sprawił (1)

        a POpierdółki zawsze na krzywy r..

        • 1 5

        • tak sam haha

          z tego co sie nie myle to teraz dostanie 20 mil zabrane naszym dzieciom ze szkół !! i to wszystkim dzieciom, a wcześniej chcieli zabrać z teatrów a jeszcze wcześniej hospicjom. A pieniądze idą na prywatną firmę! to jest dopiero skandal! Tak samo bym mówij jakby te pieniądze były przeznaczone na inną prywatną firmę

          • 4 0

      • Za grosz nie masz poczucia humoru, h. (1)

        Zaraz o Jarkach, kotach, Ojcach Dyrektorach.

        • 1 4

        • odpowiedziałem na zabawny wpis o Petru w równie zabawny sposób

          • 3 1

    • Lepszy w Telewizji mądry człowiek niz pustaki typu Mazurek, Pawłowicz.

      • 0 0

  • takie coś było modne w latach 80-tych

    • 12 21

  • Gdańsk (4)

    Czy trzeba jechać aż pod Miłobądz bo nie ma w Gdańsku ani jednego porządnego rzemieślnika?

    • 8 15

    • Wśród znajomych nie ma!

      A obcych sie nie zatrudnia obecnie...

      • 8 6

    • Czytanie ze zrozumieniem,

      jest takie pojęcie. Zatem gdyby więcej uwagi przy czytaniu... Pan Żurawski jest gdańszczaninem urodzonym w tym mieście, a że prowadzi pracownię pod Tczewem... Ileż to osób sytuuje swoje firmy poza miastem z różnych względów, ile też wyprowadza się poza miasto z różnych innych powodów. Piszesz misiu żeby pisać, żeby zaistnieć. Współczuję.

      • 13 3

    • Był, ale się wyprowadził. Pod Miłobądz. (1)

      Tu nie chodzi tylko o "porządność". Drugiego tej klasy rzemieślnika nie ma nie tylko w Gdańsku, ale i w Polsce. A prawdopodobnie także i w Europie.

      • 5 4

      • Oto klasyczna prowincjonalna megalomania.

        • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane