- 1 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (336 opinii)
- 2 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (67 opinii)
- 3 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (277 opinii)
- 4 Kredkami w kierowców przy przejściu (64 opinie)
- 5 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (153 opinie)
- 6 Piotr K., były wiceprezydent Gdańska skazany (30 opinii)
Studenci protestowali przed białoruskim konsulatem
Blisko 60 studentów z trójmiejskich uczelni zebrało się pod gmachem Konsulatu Generalnego Republiki Białorusi w Gdańsku by zaprotestować przeciwko pobiciu i więzieniu ich kolegów, którzy wzięli udział w manifestacji przeciwko Łukaszence.
W poniedziałek ok. godz.16 blisko 60 studentów z trójmiejskich uczelni spontanicznie zebrało się w zorganizowanej w kilka godzin manifestacji pod konsulatem Białorusi w Gdańsku Oliwie by zaprotestować przeciw krwawemu stłumieniu opozycjonistów, którzy nie zgadzali się z wynikami wyborów prezydenckich, jakie odbyły się w niedzielę.
W wyborach po raz kolejny zwyciężył Alaksandr Łukaszenka, który publicznie pochwalił milicję za brutalne stłumienie niedzielnej manifestacji w Mińsku. Jednym z poszkodowanych protestujących jest grupa białoruskich studentów studiująca na co dzień na Uniwersytecie Gdańskim.
- Ci ludzie to nasi bliscy znajomi, którzy tak jak ja zostali wyrzuceni z białoruskich uczelni i przyjechali studiować tu na Uniwersytecie Gdańskim. Pojechali teraz na święta do domu i po to by wziąć udział w wyborach i manifestacji powyborczej - mówi Nadzieja Wierbowska, studentka kulturoznawstwa UG z Białorusi.- Wiemy, że dwóch z nich zostało ciężko pobitych, a trzech z nich gdzieś zaginęło. Nikt nie wie gdzie są. Zebraliśmy się pod konsulatem, żeby pokazać białoruskim władzom, że Polakom nie jest obojętne to co się tam dzieje.
Podczas manifestacji zbierano także podpisy pod petycją dotyczącą sytuacji na Białorusi. - Chcemy ją wraz z podpisami gdańszczan przekazać konsulowi. Wiem, że nie zdziałamy rewolucji, ale chcemy pokazać, że tu jesteśmy, że nie jest nam wszystko jedno - mówi Marta, studentka kulturoznawstwa UG, koleżanka pobitych studentów.
Pod gmach konsulatu przyszedł także Jan, również student z UG. -Mierzi mnie to, że na Białorusi ludzie są bici za to tylko, że chcą mieć innego prezydenta niż teraz. Jednak nie mogę się temu dziwić, w końcu Łukaszenka stosuje metody podobne do tych jakie przed 20-stoma laty były stosowane u nas - mówi.
Miejsca
Opinie (223) ponad 50 zablokowanych
-
2010-12-21 22:41
Godna opozycja
Gdyby Łukaszenka miał 80% poparcia nie musiałby nie tylko fałszować wyborów, ale i pałować i więzić opozycjonistów. Niewielu przywódców może się szczycić tak rekordowym jak na dzisiejsze czasy poparciem, więc skąd ta skromność u wodza, że nawet nie chce pokazać głosów poparcia niezależnym obserwatorom? Nie wiemy czy i tak by nie wygrał, ale jak na dłoni widać, że facet się boi, a skoro się boi to może ta opozycja nie jest wcale taka słaba?
- 1 0
-
2010-12-23 01:47
Aj studenciaki szkoda mi was wszystkich
mozgu za wiele to jednak nie macie. Jak obala Łukaszenke to zacznie sie zrec tych 10 liderow opozycji z 1% poparciem ale co wy o tym mozecie wiedziec. Szkoda slow na te glupoty
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.