• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

System ułatwiający lądowanie na lotnisku został już naprawiony

Michał Sielski
4 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
aktualizacja: godz. 08:16 (6 grudnia 2014)
Za rok system ILS II kategorii ma niemal uniezależnić lotnisko od pogody. Dziś jednak hula po nim tylko wiatr. Za rok system ILS II kategorii ma niemal uniezależnić lotnisko od pogody. Dziś jednak hula po nim tylko wiatr.

Robotnicy pracujący przy montażu nowego systemu ILS, który ułatwia samolotom lądowanie w trudnych warunkach atmosferycznych, uszkodzili kabel sterujący dotychczasowym systemem. W czwartek w Rębiechowie nie wylądował żaden samolot. System ma zacząć ponownie działać w piątek rano, ale to nie znaczy, że samoloty będą obsługiwane.



Aktualizacja, godz. 8:01. Poszczególni przewoźnicy starają się jak najszybciej dostarczyć pasażerów na miejsce, nadrabiając połączenia - SAS wszystkie swoje trzy maszyny zamienił na większe samoloty.




Aktualizacja, godz. 21:55. W piątek wieczorem w Rębiechowie wylądował jeden samolot - z Kopenhagi.




Aktualizacja, godz. 14:25. Lotnisko wciąż nie przyjmuje samolotów. Samolot Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, który potwierdzi prawidłowość działania systemu ILS, powinien pojawić się lada chwila nad Gdańskiem.

Wiesz, jakie masz prawa, gdy twój lot zostanie odwołany?

Aktualizacja, godz. 13. System ILS naprawiono, ale lotnisko wciąż nie przyjmuje samolotów. Sytuacja ma zmienić się w ciągu godziny.

***

Na trójmiejskim lotnisku w czwartek od rana były kłopoty. Samoloty nie mogły lądować z powodu mgły i niskiej podstawy chmur. Marznąca mgła powodowała też oblodzenie pasa. Samoloty były więc przekierowywane do Bydgoszczy i Warszawy, a część nawet nie wyruszyła w trasę do Gdańska.

Fatalna pogoda to jednak nie jedyny powód kłopotów. Okazało się, że robotnicy prowadzący prace przygotowawcze pod budowę nowego systemu ILS kategorii II (z ang. Instrument Landing System), który będzie pozwalał na lądowanie w znacznie trudniejszych warunkach pogodowych, uszkodzili kabel obecnego systemu.

- Faktycznie, doszło do tego w środę. Jednak chcę podkreślić, że nawet działający ILS na niewiele by się zdał, przy tak niskiej podstawie chmur, jaka jest od rana na lotnisku - zapewnia Michał Dargacz, rzecznik portu lotniczego w Gdańsku.

Usterka ma być naprawiona w piątek rano. Przywrócony do życia system będzie jeszcze musiał zostać przetestowany i "oblatany". Nawet jeśli zostanie szybko uruchomiony, wcale nie oznacza to, że kłopoty z rozkładowymi lotami się skończą - wiele wciąż będzie zależeć od pogody.

Według jednego z naszych informatorów, doskonale znającego specyfikę branży lotniczej, wykonawca prac przy nowym ILS-ie - firma Qumak - ma niewielkie doświadczenie w ich prowadzeniu i opiera się na podwykonawcach. Przetarg, który wygrała, trafił nawet do Krajowej Izbę Odwoławczej, która nie rozpatrzyła jednak odwołania jednego z kontrkandydatów ze względów proceduralnych.

- Prowadzone obecnie prace nie są oparte o skomplikowane technologie, to raczej stricte drogowe roboty - podkreśla jednak Michał Dargacz.

Problemy z pogodą na lotnisku w Gdańsku znikną za rok, gdy zakończy się montaż systemu ILS II kategorii. Pozwoli on na wykonywanie operacji lotniczych, gdy widzialność wynosi minimum 300 metrów, a wysokość, na której pilot musi podjąć decyzję o lądowaniu - 30 metrów. Teraz to odpowiednio 550 m i 60 m. Koszt nowego systemu to 59,2 mln zł.

Czytaj więcej o systemie ILS II kategorii.

Prace podczas montażu nowego systemu ILS przerwą działalność lotniska w dniach 13-15 czerwca 2015 roku, kiedy roboty będą toczyć się na środkowej części pasa startowego.

W ramach inwestycji zostaną zainstalowane przede wszystkim światła linii centralnej pasa startowego oraz światła linii przyziemienia, które pomagają nakierować samolot na konkretne miejsce pasa. Przeprowadzona będzie też korekta nawierzchni pasa startowego - wyrównana zostanie m.in. niewielka górka od strony Obwodnicy Trójmiasta.

Opinie (429) 3 zablokowane

  • A w Rębiechowie znowu mgła (46)

    i wszystkie loty odwołane.

    • 143 39

    • Wczoraj o północy (4)

      , w zasadzie tuż po północy wylądowałem z Kopenhagi. To był chyba ostatni samolot, który wylądował w Gdańsku. Fart :-)

      • 40 0

      • Kopenhaga jest uparta (3)

        kiedys krążyła godzinę nad gdańskiem i wylądowała! kiedy inne wszystkie zostały przekierowane :)

        • 19 1

        • wydaje mi sie (2)

          ze kopenhaga nie krazy. Natomiast samolot z kopenhagi krazy.

          • 6 14

          • nie ma pewności

            jeśli krąży w chmurach

            • 4 0

          • krazy to po Rosji jeżdżą ... i nie tylko.

            • 5 0

    • ja a warszaway leciałem przez bydgoszcz potem autokar i po 6 godzinach w gdańsku (2)

      • 24 2

      • hurrra (1)

        no rewelacja! Niech żyje nam lotnisko na Rębichowie !! Tylko 6 godzin i już w gdańsku!

        • 33 8

        • TW BOLEK AIRPORT

          Jaki patron takie lotnisko

          • 8 6

    • sabotage

      To dziwne odór szadółek powinien przegonić mgłę,to musi być sabotaż wrogich nam sił !

      • 26 2

    • !!!! (29)

      Wiecie dlaczego Niemcy wybudowali lotnisko na Przymorzu ?

      Bo też wiedzieli to co wszyscy normalni ludzie - na Rębiechowie jest lipa z pogodą a w szczególności z mgłami .

      ILS II kategorii ??

      A dlaczego nie III ?

      Wywalone pieniądze we mgłę !
      Lotnisko w Gdyni konieczne, na wypadek przekierowań , I nie tylko !

      • 41 34

      • (16)

        Ehh, następny.

        Dlaczego nie III? Ponieważ zarówno statystyki meteo jak i certyfikacja samolotów i pilotów nie uzasadnia robienia III. Lotnisko może mieć III ale jeżeli pilot nie ma uprawnień do podejścia na cat III to nie wyląduje.

        Oczywiście, w Gdyni konieczne lotnisko. To nic, że samoloty i tak by tam nie lądowały.

        • 22 20

        • DArek ! (14)

          Ogarnij się chłopie, lotnisko w Rębiechowie to porażka. !!!!

          Zaspa stara to była lokalizacja, tak jak w Kosakowie !

          Statystyki ?

          Jeden już opowiadał coś o palcach rąk , chyba u stonogi !

          A dlaczego samoloty w Gdyni by nie lądowały ?

          Podaj ekspercie warunki . I nie pisz bzdur o liniach lotniczych i ich umowach . Umowy się renegocjuje, a w przypadku dwóch lotnisk zawsze można coś ugrać dla nas klientów a nie monopol .
          Wiesz ile kosztowałby chleb gdybyś miał w mieście 2 piekarnie ?

          5. 10 razy tyle ile teraz płacisz. Konkurencja wymusza jakość i cenę .

          • 30 25

          • Każdy gdańszczanin widzi tylko czubek własnego nosa (3)

            ich merytoryczne argumenty nie przekonują, a na słowo Gdynia dostają gęsiej skórki tak tez było przed wojną

            • 25 21

            • (2)

              Problem w tym że za tym lotniskiem nie widze merytorycznych argumentów. Za każdym razem spotykam się z opiniami ludzi którzy nie mają pojęcia o tym jak funkcjonuje biznes lotniczy i dlatego też ich argumenty łatwo obalić

              • 17 18

              • ależ ty tez nie masz pojecia bo powtarzasz jedynie to co chcesz usłyszeć (1)

                i co co niektórzy 'managerzy' twierdzą, a co jest bzdurą

                według takiej filozofii, to nastapił na początku wyraźny podział lotów południe Polski latało na południe (i do Anglii), a pólnoc JEDYNIE do Skandynawii i do Anglii

                • 5 2

              • ten wyraźny podzial wynika z zapotrzebowania. Ty naprawdę myślisz, ze nikt nie bada rentowności polaczen z gdn do innych portow?

                • 1 1

          • (9)

            Odpowiadając na twoje pytania

            Dlaczego samoloty w Gdyni by nie lądowały? Bo linie lotnicze wolą lecieć na te lotniska na których już operują, mają handling, rozkładowe loty, ewentualnie personel na wymianę. I jakie umowy ty chcesz renegocjować?

            Widać po tym co piszesz, że jesteś niezorientowany w temacie. Więc postaram ci się sprawę przybliżyć:

            konkurencja lotnisk o przewoźnika sprowadza się do dopłacania mu za to że lata. serio. Bydgoszcz np z tego co pamiętam płaci Ryanowi około 7 mln rocznie za tzw "reklamę regionu". Czy taka licytacja na to kto zapłaci za latanie więcej jest opłacalna dla mieszkańców trójmiasta?

            Po drugie, na wolnym rynku w konkurencję pakują się te podmioty które w konkurencji mają jakąś szanse - nikt świadomie nie pakuje się tam gdzie konkurencji nie wygra. W ten sposób działa mechanizm alokacji zasobów w gospodarce rynkowej.

            Lotnisko w Gdyni byłoby droższe niż Rębiechowo co nie jest zaskakujące z racji skali.

            Po trzecie, lotnisko w Polsce może na siebie zarabiać gdy obsługuje ruch powyżej 1 mln pasażerów. Jakie są szanse na to że Gdynia taki ruch by obsługiwała - przy wyższych opłatach lotniskowych?

            Po czwarte, zapominasz że wybudowanie lotniska kosztuje. Tak więc jaki jest budowania na własny koszt deficytowego lotniska? To trochę tak jakbyś sam zbudował ta piekarnię aby mieć tańszy chleb.

            Po piąte - to że uruchomisz lotnisko z certyfikacją dla kodu C nie znaczy że ot tak będzie mogło sobie przejmować taki ruch jaki tylko chce. Przecież Rębiechowo zainwestowało kilkaset mln aby osiągnąć obecną przepustowość. Aby Gdynia przyjmowała loty z Rębiechowa w dniu takim jak ten musiałaby mieć wystarczającą przepustowość.

            Po szóste - to jest po prostu tak jakbyś zbudował drugi dworzec kolejowy w odległości 200 metrów od istniejącego i tłumaczył to jakąś konkurencją i korzyścią dla pasazerów, którzy w podatkach sami za ten dworzec zapłacili.

            • 27 16

            • Darek (8)

              Co Ty piszesz za bzdury o wybudowaniu lotniska w Kosakowie ?

              Ono jest od dawna i to w pełni gotowe do wykorzystania .

              Jesteśmy głupkami płacąc liniom lotniczym za reklamę miasta !!!

              Zdaje się iż to powinno iśc w odwrotnym kierunku ?

              Nie dziwię się ludziom iż są ściekli na " włodarzy swoich miast "

              Czy Rębiechowo było budowane, modernizowane za własny koszt ?

              Raczej nie .

              Jęzeli miasto wali kase miejską , swoją Gdyni i Sopotu w spółę to rozumię iż dywidenda z zysku wpływa procentowo do kasy tych miast .

              Jest zysk są dywidendy od zysku .

              Tak to chyba działa w spółach .

              Jesteś oblatany w temacie to podaj ile zarobiły te wymienione miasta za np. ubiegły rok ?

              W zł pln jak możesz ?

              • 15 13

              • (7)

                Znowu, po kolei:

                Lotnisko w Kosakowie było od dawna, ale WOJSKOWE. A to jest zupełnie inna certyfikacja. I nie, nie jest w pełni gotowe to wykorzystania, w dalszym ciągu brakuje infry dla cywilnej certyfikacji pod kod C (bodajże drogi kołowania i płyty postojowej). I to jest to właśnie "lekkie" niedopowiedzenie. Ucywilnienie lotniska wojskowego zazwyczaj oznacza konieczność wybudowania prawie wszystkiego od nowa.

                Tak, płacenie liniom lotniczym to głupota. Ale to dzieje się właśnie dlatego, że mniejsze samorzady chcą mieć koniecznie lotnisko, a głupio mieć lotnisko na które nic nie lata. Więc wręcz oficjalnie podpisują umowy "marketingowe" teoretycznie za to że linia lotnicza wrzuci banner na stronę, a na pokładzie w gazetce umieści reklamę regionu. Więc pytam - czy chciałbyś aby tak było u nas? Aby Gdynia z Gdańskiem licytowały się na to kto więcej zapłaci Ryanowi za "reklamę"?

                Co do rozbudowy rębiechowa - nie, były dotacje z UE. Ale tu pojawia się także kwestia efektywnego wykorzystania środków. Taniej jest rozbudowywać niż budować od nowa. Każda następna rozbudowa będzie tańsza w przeliczeniu na pasażera przepustowości.

                Co do dywidendy - dywidenda wcale nie jest obowiązkowa. A co do walenia kasy w spółkę - to poproszę o źródła.

                • 20 16

              • ? (6)

                Nie odpowiedziałeś na podstawowe pytania .

                To znaczy jeżeli jest zysk spółki typu Lotnisko Rębiechowo a miasta takie jak Gdyni, Gdańsk i Sopot dorzucają miejską kaskę do ich działalności to odpowiedz w końcu ile w ZLN PL zyskują rocznie z tytułu podziału zysków. ???

                ILE ?

                Tylko nie mów iż nie są to określone sumy pieniążków zainwestowanych przez samorządy !!!!

                Mówisz iż mniejsze samorządy chcą mieć koniecznie lotnisko za wszelką cenę dlatego dopłacają liniom lotniczym ?

                Kuźwa, powiedz mi w związku z powyższym gdzie latałyby te ich samolociki ?

                W kółko po niebie ?

                Nie zgodzę się , to durna polityka i nic więcej !

                To liniom lotniczym zależy na przejęciu jak największej liczby połączeń i ich obsługiwanie, to one powinny walczyć o lotniska i ich potencjalnych pasażerów . Czyż nie ?

                A nie miasta .

                U nas jest wszystko pogibane.
                Przykład w Gdyni BTC to po jaka cholerke Gdańsk buduje to samo .

                Od dawna był podział między portami Gdańsk masówka , Gdynia drobnica. Kto to rozpindolił i dlaczego ???

                W imię czyich zaściankowych interesów ?

                Zamiast współpracować miasta konkurują i zbijaja cenę swoich usług , przez co kasa miejska jest bardzo dziurawa .

                Reasumując , uważam iż konkurencja jest jak najbardziej wskazana, ona tylko daje cene i jakość usługi .

                Stadionik na Euro i co ?

                Puściutko , miasto ile dokłada do tej inwestycji ?
                Mieliśmy igrzyska a nam trza chleba .
                Pozdrawiam

                • 8 5

              • Ale to ty twierdzisz, że miasta dopłacają do lotniska, więc pytam o źródła tych rewelacji. GDN jest rentowne.

                Tanie linie teraz sobie już zrobiły biznes o te opłaty. Myślisz, że ceny biletów jakie mamy obecnie możemy spotkać w tanich liniach pokrywają nawet sam koszt paliwa? I to nie jest zjawisko znane tylko w Polsce. Tanie linie po prostu żerują na ambicjach lokalnych samorządowców.

                Piszesz, że to linie lotnicze powinny walczyć o połączenia - ja się zgadzam. To tym bardziej kolejnych lotnisk nie potrzeba.

                Co do terminalu portowego - to była inwestycja prywatna.

                Konkurencja jest wskazana tam gdzie jest na nią miejsce. Tylko że za cudzą kasę to się łatwo pakować w spektakularne inwestycje skazane na niepowodzenie tłumacząc to konkurencją. Prywatne podmioty nie konkurują po to aby była konkurencja tylko dlatego aby docelowo zarobić. Lotnisko w Gdyni nie ma szans na zarobek nie mówiąc o zwrocie inwestycji. W coś takiego prywatny inwestor by się nie pakował bo by sobie łatwo skalkulował że na tym straci.

                A świat się nie kończy na trójmieście. Zamiast konkurować w obrębie trójmiasta możemy działać razem konkurując np z Poznaniem czy Wrocławiem. To jest dublowanie infrastruktury a nie jakaś realna konkurencja. Przecież to jest tak samo jakbyś wybudował drugi dworzec centralny i spodziewał się z tego tytułu jakiejś konkurencji.

                • 4 4

              • (3)

                Bredzisz człowieku.
                Raporty finansowe portu lotniczego są oficjalnie dostępne, sprawdź sobie.

                Co do dopłat liniom, zwłaszcza z tych mniejszych lotnisk, to jest to fakt, chociażby samorząd woj. podkarpackiego płaci Ryanowi ok. 6 mln zł rocznie aby ten chciał utrzymywać jakieś połączenia do Rzeszowa. Taka sytuacja ma miejsce nie tylko w Polsce, wg. szacunków Ryan zarabia ok. 0,5 mld euro rocznie z subwencji samorządowych w całej UE, aby utrzymywał połączenia z mniej rentownych lotnisk (taka sytuacja ma miejsce również w Niemczech, Francji czy Hiszpanii).

                Co do DCT, to była to prywatna inwestycja a nie miasta, więc różnica zasadnicza. Poza tym gdyby do Gdyni mogły wpływać statki klasy 3E to też sytuacja inaczej by wyglądała.

                A co do konkurencji portów lotniczych, to na tym zyska tylko przewoźnik, bo to on jest klientem portów lotniczych, ty jako pasażer jesteś klientem przewoźnika. To tak jakby obok istniejącego dworca kolejowego wybudować drugi i dworce by się licytowały, z którego ma odjeżdżać pociąg w tym samym kierunku. Z punktu widzenia pasażera lepiej, jakby to przewoźnicy walczyli o pasażera a nie dworce o przewoźnika i dokładnie tak samo jest z lotnictwem. Dla pasażera korzystniejszym jest, gdy jest jeden silny port lotniczy w regionie, który będzie atrakcyjny dla przewoźników i to oni będą walczyć o klienta niż dwa rozdrobnione lotniska, które co najwyżej będą się licytować dopłatami dla linii lotniczych.

                • 3 3

              • I to jest normalne ? (2)

                Normalne i polecane aby polskie porty się wzajemnie wykanczały ?
                Tak jak i polskie stocznie kiedyś ?

                Dziki durny kraj nad Wisła i tyle !

                Co do Rzeszowa masz zapewne i troszkę racji , ale Trójmiasto nijak ma się do Rzeszowa .

                Czyzby wierzysz iż drugielotnisko nie byłoby przydatne ?

                Tak rozumując to po kij nam sieciówki sklepowe w miastach w tak dużej ilości ?

                Gdyb był jeden market tobyś ziemniaki miał w nim po np 5 zł / kg

                Czemu jako specjalista w branzy lotniczej nie napiszesz na forum ile kasy dają samorządy tych miast ?

                Może OLT też dostał kasę z miasta .

                Też linia lotnicza prawda ?

                Co do DCT to dziwię się iż dajemy sobie wydzierać kury znoszące złote jaja .

                Może chodzi o miejsca w Radach Nadzorczych ?

                Sam nie wiem , ale sami siebie chyba pozbywamy naszej panstwowości .

                Patrz na Skodę , myslisz iż Czechy z tego połaczenia nic nie mają ?

                My na pewno nie .

                • 2 2

              • Trójmiasto nijak ma się do Rzeszowa, ale Trójmiasto już ma jedno dobrze prosperujące lotnisko i drugie jest kompletnie zbędne.

                A co do przykładu z hipermarketami, to kompletnie nietrafiona analogia. Jeszcze raz powtarzam, pasażer nie jest klientem lotniska, klientem lotniska są linie lotnicze. Co więcej, mieszkańcy regionu są pośrednio współudziałowcami lotniska, gdyż bezpośrednimi udziałowcami portu lotniczego są m.in. samorządy. Mając jeden silny port lotniczy można negocjować z liniami z zupełnie innej pozycji niż jak by były dwa ze sobą walczące i to wtedy linie dyktują warunki. Dociera to do ciebie?

                • 4 3

              • Ty dalej nie rozumiesz różnicy między inwestycją uzasadnioną i nieuzasadnioną. Sieciówki które powstają są inwestycjami PRYWATNYMI i to prywatny właściciel ryzykuje niepowodzenie. Jeżeli widzi że nie zarobi, że poniesione nakłady mu się nie zwrócą to się w dany biznes nie pakuje. Ale jak jesteś samorządowcem i masz dostęp do cudzych pieniędzy to już wtedy można sobie fantazjować o bliżej nieokreślonych korzyściach.

                Co ty ciągle o tych cenach? Tak, konkurencja zbija ceny, ale nie myśl że jak ktoś postawi warzywniak 20 m od biedronki to przez niego biedronka obniży ceny. Właściciel jedynie się chwilkę poszarpie i pójdzie z torbami.

                Pytam gdzie ta konkurencja skoro Kosakowo nie będzie mogło nawet osiągnąć cen Rębiechowa nie mówiąc o ich przebiciu? O jakich cenach ty piszesz? No i dlaczego ciągle nie bierzesz uwagi gigantycznej kasy którą w to lotnisko wpakowano i należałoby wpakować aby cokolwiek rejsowego mogło tam wylądować.

                • 1 2

              • ale zrozum dziecko, ze Kosakowo nie będzie nigdy konkurencja dla gdn. To tak jakbys mowil, ze wmi jest konkurencja dla waw. Nie jest. Obsluguje zupełnie inny target i nigdy nie dogoni waw, nie tylko dlatego, ze to stolica. Chodzi o infra, klientów, ilość linii itd. itp

                • 0 2

        • w gdansku nie laduja ...

          • 6 0

      • baranku boży jak Niemcy budowali lotnisko w Langfuhr /Wrzeszcz/ to budowali je obok istniejącej linii kolejowej (6)

        a nie na odludziu - wtedy,
        i przystanek, który tak wtedy powstał nazywał się Danzig Flughafen,
        a nie żadne Przymorze a Zaspa jak już,
        i poczytaj baranku boży ile lotnisk i o jakim natężeniu ruchu ma ILS cat III,

        • 14 7

        • Antek ! (4)

          G... mnie to obchodzi , dojedź na lotnisko od strony Gdyni obwodnica .

          A nuż jakaś kolizja i co stoisz w korku a samolot poleciał .

          Nie lepiej ze Słowackiego !

          Zaspa, masz rację mój błąd .

          Ale zaspa bez mgieł a nie Rębiehowo .

          Lotnisko na którym informacja nie ma pojęcia iż pasażerowie lotu jadą autobusami np. Z Wrocławia do Gdańska , że samolot już od pól godziny stoi we Wrocławiu a oni bzdury opowiadają o tym że krąży nad Gdańskiem .

          I to ma być międzynarodowe lotnisko ?

          Oczekujący w hali przylotów mają z 10 krzesełek w poczekalni , za to biur wszelkiej maści wypożyczalni samochodów, itp od groma .

          Terminal odlotów a działają 2 lu 1 bramka .

          Po cholerkę to ogromne pudło nigdy nie wykorzystane ?

          LIPA . lipę lipą pogania .

          • 11 16

          • ależ ty pitolisz Jasiu...

            • 13 1

          • ale ty zakompleksiony, zakompleksiony jak sołtys z Kosakowa (1)

            zapomniałeś jeszcze o jednej rzeczy - o tarasie widokowym,
            bo Kosakowo takowy na pewno ma - z widokiem na Hel i Mierzeję Wiślaną,

            straszny problem z tymi oczekującymi na hali przylotów,
            Franio z saksów wraca i 20-osobwa rodzina czeka od kilku godzin...

            Pierwsze słyszę żeby samolot do Gdańska przekierowano na Wrocław,
            szkoda że nie do Rzeszowa lub Kijowa - pomyśl zanim napiszesz,
            lotniska dla GDN to BZG lub POZ - w zależności od przewoźnika,
            chyba że LOT który lata do macierzy /WAW/,

            a ostatnio do bramki na jednym z europejskich lotnisk stałem prawie godzinę,
            szczyt odlotów, plus stada idiotów, którzy kilkakrotnie byli zawracani bo szmaty na nich dzwoniły...

            • 15 8

            • Troche sie jednak mylisz. Osobiscie ladowalem w Krakowie. Wiec czemu nie we Wroclawiu?

              • 1 0

          • Tak naprawdę część Gdyni szybciej dojedzie do Rębiechowa niż do Kosakowa. Mała kolizja i stoisz w korku, a rozumiem ze estakada kwiatkowskiego to jest zawsze przejezdna? Kiedyś na Obłuże z Redłowa jechałem ponad godzinę

            Hala przylotów to właśnie się buduje. To co jest w T1 to prowizorka.

            • 11 6

        • Owszem, ale przystanek Zaspa/Lotnisko był daleko od terminalu. Dopiero budowa tramwaju przez al. Legionów poprawiło dojazd.

          • 4 0

      • (1)

        Wiesz dlaczego powstało lotnisko we Wrzeszczu? Bo tam od 1829 r. był poligon wojskowy, więc to było naturalne miejsce tak dla zaopatrzenia jak i dla szkoleń pilotów. Lotnisko we Wrzeszczu w pierwszych latach funkcjonowania było lotniskiem stricte wojskowym, dopiero później zostało ucywilnione.

        • 9 0

        • heh już widze jak jakiś beniu 787 laduje sobie na zaspie...wezcie myślcie;)

          • 5 2

      • (2)

        Bo ils 3 kat kosztuje wiecej niz 2 kat a pieniadze na ulicy nie leza dlaczego slowaka zrobili dwa pasy odrazu mogli 4 nie

        • 1 3

        • Wydaje się raz ! (1)

          2 razy płacisz 2 razy tracisz !

          W domu też malujesz 2 ściany w pokoju ?

          Ocieplasz tylko jedna ścianę stawiając rusztowanie ?

          Nie , bo umiesz liczyć , ale to są twoje piniązki więc o nie dbasz prawda ?

          • 2 1

          • Nie masz bladego pojęcia o budowie i działaniu systemów ILS. Nie, nie wydaje się raz, wydaje się ciągle, bo oprócz samych kosztów instalacji dochodzą jeszcze koszty utrzymania i okresowej certyfikacji (tego się nie robi raz tylko cyklicznie), które są tym większe im wyższa kategoria ILS. Kategoria III nie ma żadnego ekonomicznego uzasadnienia na lotnisku tej wielkości. Żaden regionalny port lotniczy w Europie robiący ok. 3 mln paxów nie ma ILS IIIa.

            • 2 2

    • Jak widac nawet proste roboty stricte drogowe można położyć na starcie...

      ..

      • 11 1

    • Gdynskie na pewno lepsze

      • 7 1

    • Porażka

      Latanie z Gdańska od listopada do marca to jedna wielka loteria. Ten system powinnien być zamontowany już dawno temu. Po cholere rozbudować lotnisko jak nie można z niego latać

      • 6 0

    • a w gdyni megly nie bylo i by sie dalo wyladowac...

      ale co tam... lepiej nie inwestowac w awaryjne...

      • 3 1

    • Polandia welcome (1)

      To jakaś żenada żeby lotnisko w Europie 2 dni było nieczynne tylko dla tego że jest trochę gorsza pogoda.Witajcie w Polandii

      • 2 1

      • Nie przesadzaj

        Ja dwa lata temu miałem kilkugodzinne opóźnienie w wylocie do Barcelony ze Stansted bo w nocy była ulewa i... ZALAŁO TERMINAL!

        • 0 1

    • zamało budyniu wpompowali na lotnisko dlatego niedziała:)

      i naturalnie synalek przewodniczacego Emigracji pewnie budynia nie rozsmarował:)

      • 1 0

  • Gdynia (94)

    W takiej sytuacji lotnisko w Gdyni to nie byłby taki głupi pomysł..

    • 269 154

    • Wracam w piatek. (2)

      Mam nadzieje, ze się ogarną do tej pory.

      • 27 4

      • W piątek (1)

        Panie Prezesie cały zakład w czynie społecznym zobowiązuje się do usunięcia mgły przed Pana powrotem.

        • 12 0

        • No i nie postaraliście się Jarząbek

          Teraz biegusiem do Warszawy prezesa na rękach do Gdańska nieść.

          • 2 0

    • (43)

      w takiej sytuacji może i nie byłby to głupi pomysł ale za rok sytuacja zmieni się całkowicie.

      • 16 19

      • 300m to i tak sporo, nawet po ulepszeniu systemu (42)

        dzisiaj w Gdańsku i tak samolot by nie wyladowal,
        a w Gdyni tak

        • 55 22

        • Och jej (9)

          A co jak w Gdyni będzie taka mgła, że nic nie wyląduje? Wybudujesz lotnisko w jeszcze innym miejscu?

          • 39 31

          • Och jej ! (1)

            Lotnisko w Gdyni ma takie położenie że mgły prawie nie występują , tak jak stare lotnisko niemieckie w Gdańsku !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

            • 34 14

            • Jak masz samochód bez świateł przeciwmgielnych a doskwiera Ci mgła to kupujesz nowy z takimi światłami czy dokupujesz światła do starego?

              • 4 0

          • ? (6)

            Facio , tak się składa iż za komuny nie byli tacy debile , nawet wojskowi i wiedzieli gdzie budować lotnisko , nie mówiąc o dawnym przed wojennym lotnisku cywilnym w Rumi .

            Świetne położenie , zapewniam cię , to nie byli ludzie głupi wybierający lokalizację .
            Reasumując - Zaspa, Gdynia Kosakowo Rumia !!!!

            To były dobre i sensowne lokalizacje .

            • 23 3

            • (2)

              Dobre i sensowne lokalizacje jak na lotniska wojskowe. Wojsku nie zależy aby mieć bazę do której bez problemu dojedzie pół miasta

              • 12 7

              • Naprawdę ? (1)

                A teraz masz bazę i brak mozliwości lotów do i z lotniska mgielnego !
                Pół roku zagadki poleci ? wyląduje ?

                Nie przekonasz mnie tak jak i nazwą lotniska nie zdziwisz ?

                Lotnisko zyjącego faceta ?

                To mamy efekt !

                1

                • 3 2

              • Nazwa lotniska jest w ogóle poza meritum.

                Masz rację. Lepiej wpakować pół miliarda w lotnisko Kosakowo aby dzięki temu odzyskać te pare promili lotów które będą i tak utracone po podniesieniu kategorii ILSa

                • 4 4

            • Skoro za komuny nie byli tacy debile to chyba dobrze wybrali lokalizację lotniska w Rębiechowie (2)

              • 14 6

              • tak , tak ! (1)

                Mowa o wojskowych za komuny , wyraźnie było napisane .

                A nie o rozmodlonych chłopaczkach w mundurkach co im koszae agencje ochrony du...ki pilnują .

                • 1 0

              • Wszystkie te lotniska nie były planowane przez komunistów

                Wszystkie powstały jeszcze przed wojną.

                • 0 0

        • (12)

          a gdyby bylo lotnisko po staremu na Zaspie to by nie było problemu. Albo gdyby rozbudować w Pruszczu. Problem Rębiechowa jest znany, nie wiem co komu do głowy strzeliło, żeby akurat tam budować. Bo co, bo wyżej to lepiej? Praktyka pokazuje że nie.

          • 19 9

          • (11)

            Problem Rębiechowa jest głównie znany u ludzi którzy nie zdają sobie sprawy z tego jak to wygląda statystycznie.

            • 15 10

            • Jak zwykle te usprawiedliwienia DArek'a... (3)

              "Problem Rębiechowa jest głównie znany u ludzi którzy nie zdają sobie sprawy z tego jak to wygląda statystycznie"

              Ludzi nie obchodzi statystyka, tylko to, czy dolecą tam, dokąd kupili bilet

              • 21 11

              • (2)

                Tak, ale na każdym lotnisku zdarzają się odwołane loty i to nie jest nic zaskakującego. Możesz nawet zrobić cat IIIc, ale on nic nie da np w przypadku wiatru bocznego. Dlatego patrzy się na ilość odwołanych lotów ogółem. Oczywiście rozumiem złość ludzi których loty zostały odwołane, ale tak to już w transporcie lotniczym bywa

                • 16 10

              • (1)

                kolego drogi, przy bocznym wietrze się bierze i siada, o ile oczywiście samolot ma dopuszczenie na taką prędkość wiatru bocznego. Wiatr boczny to nie dramat, ale mgła owszem.
                Niektóre lotniska są znane z tego że są częste wiatry boczne i nikomu to nie przeszkadza. Mgła jednak to klops i ILS trójka coś dopiero da. A póki co - po prostu lotniska należy lokalizować tam, gdzie są sprzyjające warunki (o ile to możliwe). W okolicach Gdańska jest wiele lepszych miejsc, nawet to nieszczęsne Oksywie, albo wspomniany Pruszcz.

                Sledzę natomiast, DArek'u, twoje komentarze i zaczynasz być znany z tego że znasz sie na wszystkim a pleciesz od rzeczy.

                • 19 9

              • Chodzi o przykład, że loty bywają odwołane. Przy wietrze bocznym owszem, ląduje się, podchodząc nieco po skosie względem pasa, ale tak jak wspominasz nie dotyczy to każdego przypadku.

                Na jakiej podstawie twierdzisz, że dopiero trójka coś da? Poza tym tak jak wspominano już wielokrotnie - jeszcze piloci muszą mieć uprawnienia jak i maszyny muszą być do tego przygotowane.

                Realnie patrząc ILC cat II rozwiązuje problem z mgłami, co nie znaczy że żaden lot nie będzie już odwołany.

                Natomiast jeżeli ktoś się nie zgadza z tym co piszę, to tylko czekam aby napisał merytoryczne kontrargumenty. Ale niestety jest tak, że ktoś pisze że się mylę nie przedstawiając żadnych argumentów merytorycznych.

                • 12 12

            • Darek (1)

              Statystyka ?

              Nią można kręcić w miarę potrzeb .
              Dobrze zdajesz sobie z tego sprawę .

              My nie latamy statystycznie tylko w konkretne dni i wracamy .

              Tylko dlaczego tak często i gęsto nie do miejsca wylotu .

              • 7 6

              • Tak ale statystyka mówi jakie jest prawdopodobieństwo że ci się to zdarzy. Ja wiem, że to może być irytujące, ba, sam bym się wściekł jakby mi lot odwołali, ale jeżeli byłbym jednym z bardzo nielicznych to w dalszym ciągu niczego to nie dowodzi. Jeżeli po podniesieniu ILS do cat II ilość odwoływanych mimo tego lotów nie będzie uzasadniała inwestycji w CAT III to nie ma sensu tego robić. Np na Heathrow mieli kiedyś IIIc, ale ilość odzyskanych dzięki niemu lotów nie uzasadniała kosztów tego systemu, więc z niego zrezygnowano

                • 6 5

            • statystycznie (4)

              mamy jednego psa martwego i jednego żywego - stastystycznie dwa psy w połowie żywe
              Statystyka to matematyczny kamuflaż błędu

              • 9 7

              • (3)

                Statystyka służy do opisywania zjawisk przy większej liczbie danych. I jest bardzo przydatna bo pozwala spojrzeć na zjawisko globalnie, bez emocjonalnego zabarwienia. Bo jak lotnisko funkcjonuje prawidłowo to nikt na to nie patrzy. Jesienią zdarzy się mgła to ludzie już od razu kociokwiku dostają. Tymczasem w Gdyni nic nie lata i nikt nie zwraca uwagi na to kiedy tam panują kiepskie warunki. Dlatego mamy tak powszechny pogląd że to Rębiechowo jest źle położone.

                • 4 3

              • Tak sie sklada (2)

                Ze mieszkam w rejonie Gdynii Kosakowa.
                Mgle to tutaj widzialem ostatnio pare dni temu , o 5 nad ranem .Powisiala przy gruncie przez 20 min i zniknela kiedy dmuchnelo lekko od morza.
                Z racji mojej pracy , kilka razy w miesiacu latam z Gdanska i do Gdanska.
                Ilez to razy latalem z gdanska do Wawy ..przez mgłe.6-7 ?
                Trochejak widac sie juz nazbieralo.A wiem rowniez od znajomych ze i oni czesto musieli przez Gdanskie lotnisko zmieniac loty.
                Tak naprawde uwazam ze Wy gdanszczanie macie jakis problem z prwdomownoscia i przyznaniem sie do faktów.
                Asa one niezbite , rebiechowo to lotnisko pelne mgly innaczej zaden ILS nie byl by potrzebny. Ktos wyzej madrze napisal...za komuny wojskowi a szczegolnie rosyjscy dobrze wiedzieli gdzie nalezy budowac.Zapraszam niedowiarkow i sceptykow do Kosakowa .Moze jednak warto przemyslec pomysl Gdynskiego lotniska??? Bo po co ryzykowac zyciem w zamglonej podmiejskiej kotlinie REBIECHOWO

                • 4 3

              • No tak, ale jak podczas openera mgła była taka że sceny nie było widać to już nie pamiętamy?

                W dodatku przecież nie tylko przez mgły loty bywają odwoływane - przez wiatr też.

                Tak naprawdę im więcej lotów dane lotnisko obsługuje tym mgły są większym problemem przy tej samej częstotliwości i intensywności. To chyba zrozumiałe. I dlatego robią cat II.

                I naprawdę, nie graj na emocjach tym ryzykowaniem życia, bo od tego są właśnie systemy podejścia precyzyjnego.

                • 2 3

              • Przemyśl, sfinansuj, wybuduj i lataj

                Taka dyskusja miała by sens gdyby lotniska w Trójmieście nie było - wtedy można by wybierać najlepszą lokalizację i inwestować. "Niestety" lotnisko już jest i nieważne czy dobrze czy źle położone to przy takiej ilości pasażerów nie ma najmniejszego sensu póki co budować drugiego bo o wiele taniej jest zmodernizować obecne i obawiam się, że jeszcze długo tak będzie. Natomiast jeżeli uważasz, że jest Ci ono niezbędne to znajdź jakiegoś bogacza, któremu kilkaset milionów złotych nie stanowi różnicy i przekonaj go żeby to lotnisko wybudował a potem jeszcze rok w rok finansował.

                A tak poza tym żadne lotnisko w Gdyni nie było planowane przez komunistów, a tym bardziej sowieckich wojskowych. Obydwa powstały przed wojną - najpierw w Rumi a poźniej w Kosakowie jako dodatkowe. Komuniści obydwa lotniska przejęli i tylko je rozbudowali.

                • 3 2

        • (7)

          a skąd pewność że samolot lądowałby w Gdyni? Przecież linie mają umowy podpisane z lotniskami. Na przykład jakby nie mieli z wizzairem to i tak lądowałbyś w Poznaniu a nie w Gdyni.

          • 19 25

          • Umowy ? (6)

            Zawsze można renegocjować !

            • 11 6

            • (5)

              Renegocjować możesz podpisaną umowę, a tu chodzi o brak umów.

              • 10 9

              • ???? (4)

                Konkurencja dała by nam pasażerom jedynie coś dobrego .
                Np spadek cen , wyższą jakość obsługi ?

                Może się mylę ?

                Umowy jak wiesz są terminowe , no chyba że OLT , ci to mieli za pewne dozgonne do kresu świata i dzień dłużej

                • 10 5

              • (2)

                No właśnie mylisz się.

                Konkurencja.... nie zapominaj tylko, że pasażerowie nie są klientami lotniska tylko linii lotniczych. Więc czego ta konkurencja by miała dotyczyć? Ah, opłat lotniskowych, które oscylują na poziomie kilkudziesięciu złotych. Ale teraz wyobraź sobie, że Gdynia nie bardzo ma jak konkurować z Gdańskiem, ponieważ przewidywane opłaty miałyby być wyższe niż w Gdańsku. Ale ok, załóżmy że konkurencja zbija opłaty lotniskowe o 5 zł. Tylko teraz pytanie czy linia lotnicza automatycznie te 5zł przełoży na obniżenie ceny biletu. A nawet jeżeli - to po ilu dekadach te oszczędności zwrócą mieszkańcom kasę którą wydali na stworzenie tego lotniska?

                • 9 9

              • przeciez to Gdańsk miał administrowac oboma lotniskami (1)

                i Gdynia miała byc lotniskiem awaryjnym, własnie na takie okolicznosci jak teraz, czyli podczas jesiennych mgieł.

                • 7 2

              • A kto dałby kasę na rozbudowę lotniska do poziomu w którym taki ruch mógłby przejąć? Jak chcesz przejąć ruch lotniska które robi 3 mln pasażerów w lotnisku które ma terminal na pół mln pasażerów i małą płytę postojową? A co z pozostałą częścią roku w której GDN funkcjonuje normalnie? Kto by ponosił koszty? Też Gdańsk? Po co rębiechowo miałoby sobie podwyższać koszty? Mamy rentowne lotnisko to koniecznie muszą być dwa nierentowne?

                • 4 5

              • PS. Tu nie chodzi o to że umowy zobowiązują linie do latania na konkretne lotniska, tu chodzi o to że linie lecą tam gdzie im wygodniej i w danej chwili mogą, a nie tam gdzie blżej

                • 6 4

        • w Gdyni by nie wylądował, bo Gdynia nie ma odpowiednich urządzeń i personelu do obsługi takich lotów (4)

          • 22 29

          • (3)

            Zakładając, że gdynia rozbudowuje infrastrukturę do kodu C, ma odpowiedni personel i certyfikację to ostatecznie linia lotnicza decyduje gdzie posadzić samolot. I nie posadzi go tam gdzie nie umów, personelu, dalszych lotów itp. A nawet jak w jakiejś sytuacji to się zdarzy to pojawia się pytanie o zasadność takiej budowy dla tych kilku lotów rocznie.

            • 10 10

            • ? (2)

              Personel ?

              Sporo lotników z bazy lotniczej zapewne zapewniło by odpowiedni poziom .

              Obsługa lotniska , zarządzanie .

              Słyszałem o jednym takim specjaliście w OLT !

              Kumaty musiał byc .

              Kilka lotow rocznie ?

              Przecież Rębiechowo osiąga taki wyniki, stopien obłożenia lotami iż niedługo to samolot na samolocie innego na grzbiecie będzie lądował .

              Co najmniej 5 pasów trzeba będzie wybudować i 2 podziemne bo się samoloty nie mieszcżą ,

              Oczywiście statystycznie !

              HAHAHA

              • 12 12

              • (1)

                Rębiechowo robi obecnie ponad 3 mln pasazerów rocznie. Obecna przepustowość to 5 mln, a po trwającej rozbudowie T2 7mln rocznie. Jest zapas i to spory.

                A pas startowy nie ogranicza w Gdańsku przepustowości w najmniejszym stopniu

                • 11 6

              • daj spokój, nie przetłumaczysz

                oni myślą, że Heathrow ma 25 pasów. Nigdy nie uwierzą, że ma dopiero DWA, a trzeci jest w budowie.

                • 13 5

        • (4)

          Statystycznie warunki poniżej ILS cat II panują na tyle rzadko że nie ma sensu robić III.

          • 25 10

          • na trójkę potrzebne są certyfikaty dla lotniska, pilota i samolotu

            a dla samolotu dodatkowe urządzenia wspomagające lądowanie (m.in. projektor HUD). Dla linii oznacza to spore koszty - o ile na dwójkę ląduje się praktycznie tak samo, jak na jedynkę, o tyle na "trójce" to ryzykowna ciuciubabka. Co ciekawe, Rębiechowo posiada system DME pozwalający dokładniej poinformować odbiorniki ILS o odległości od pasa, niż tradycyjne beacony.

            • 11 3

          • Statystycznie !!!! (2)

            HAHAHAHA !!!!

            My nie latamy statystycznie tylko w realu !

            I nie możemy lądować na tym pięknym lotnisku imieniem żyjącego człowieka .

            • 9 9

            • (1)

              Tak, statystycznie. Wszystko zależy od tego ile lotów cat III mogłoby uratować.

              • 9 5

              • na pewno żadnego lotu tanich linii

                • 2 1

        • stary to nie simsy czy inny tycoon..lotniska i uprawnien nie zdobywa się przez 3 klikniecia

          • 9 0

    • Hitlerowcy porzucili pomysł budowy lotniska na Rębiechowie (2)

      właśnie ze względu na mgły.

      • 36 23

      • A kto Ci takich bzdur nawciskał (1)

        że Niemcy wogóle chcieli tam lotnisko budować?

        • 23 12

        • PKM-kę do Kokoszek zbudowali to i o lotnisku musieli myśleć :)

          • 18 11

    • nad Gdynią świeciło pełne słońce było plus 14 (10)

      bo mgły, zima, opady są tylko w Gdańsku,
      dlatego trza zrobić wszystko aby otwarto kosakowskie lądowisko

      • 43 10

      • dokładnie, lotnisko w każdym powiacie!

        • 20 13

      • szadółki welcome (1)

        i jeszcze większe na Szadółkach,smród przegania mgły!!

        • 15 2

        • nie, bo tam za dużo mew lata, jeszcze w silniki się wkreca

          • 3 0

      • antek nie przejmuj sie (4)

        gdańszczanie kochają stać w korkach więc 6h autokarem z wawy plus lot to dla nich pestka.

        • 23 11

        • Pitolisz kolego. Jak chce stac w korku to sobie jade albo na Janka Wisniewskiego, albo na Morska. (1)

          • 11 13

          • GD !

            A Słowackiego to setą walisz czy po secie śmiało mmożesz jechać ? Szybko ci czas upłynie na staniu w korkach

            • 10 3

        • (1)

          ale marudzisz...lepiej, żeby samoloty na oslep we mgle ladowaly? ludzie to tylo technika, wszystko może się na chwile skrzaczyc. Przeciez w tym roku z mglami sa takie jaja. W ubiegłych latach az tak długo się nie utrzymywaly, a wy lamentujecie.

          • 3 2

          • ?

            Pitolisz, zawsze przez pół roku były problemy , od jesieni do wiosny i nie tylko !

            • 1 1

      • ????!!!!

        słońce - tak, temp. niestety ujemna

        • 2 0

      • z tą temperaturą

        to jednak ieco nprzegiąłeś

        • 1 0

    • (6)

      Gdańskie lotnisko jest delikatnie mówiąc bardzo nieroztropnie położone!!!! Tam jest mgła nawet gdy nie ma nigdzie indziej w Gdańsku!!!

      • 34 15

      • Mgła to nie wszystko (5)

        Budując lotnisko patrzy się na wiele czynników. Ważne są nie tylko warunki pogodowe ale też i koszty, komunikacja czy możliwość przyszłej rozbudowy. Nie ma idealnie położonych lotnisk. A warunki pogodowe mogą być zaskakujące wszędzie. W dolinie są mgły a na górce podmuchy wiatru. Na lotnisku w Stansted odwoływano loty z powodu deszczu czy też niewielkiego ale padającego non-stop śniegu (starty i lądowania są tam tak częste, że nie nadążano z odśnieżaniem pomiędzy kolejnymi).

        • 13 5

        • ważne dla lotniska cywilnego są powiewy wiatru (4)

          położone tuż nad morzem lotnisko jest zbyt narażone na wiatr boczny.

          • 13 5

          • HAHAHAHA ! (1)

            Ale się nagadałeś !

            • 2 14

            • przynajmniej bardziej treściwie od Ciebie.

              W dyskusji używa się argumentów, a nie wycieczek osobistych.

              • 12 2

          • W takim razie (1)

            należy natychmiast zamknąć Kopenhagę. Powinieneś ich ostrzec, bo pewnie nie wiedzą.

            • 4 0

            • Dokładnie rok temu (6 grudnia 2013)

              nie mogłem wylecieć w planowanym terminie z Polski bo większość lotnisk poodwoływała loty z powodu silnego wiatru!!! Był to "Ksawery", który kilka dni wcześniej spowodował paraliż lotnisk w Skandynawii. Żeby było zabawniej to właśnie Rębiechowo najszybciej wznowiło loty.

              • 2 1

    • (18)

      powtarzam jeszcze raz. Lotnisko w Gdyni nie zagwarantuje Wam polaczen. Jeśli linia nie operuje na danym lotnisku to nawet gdyby drugie lotnisko było w Osowej to samoloty danej linii tam NIE WYLADUJA!!! PRzestancie powtarzac głupoty bo ludzie w nie wierza. Samoloty laduja tam, gdzie linia ma polaczenia, a nie tam, gdzie blisko.

      • 37 20

      • (4)

        To nie do konca tak. Wizzair nie lata z Bydgoszczy, a do Bydgoszczy jest przekierowywany

        • 26 3

        • To, że nie lata to nie znaczy, że nie ma podpisanej umowy z lotniskiem. Wcześniej również była mgła i WizzAir mógł polecieć do Bydgoszczy, a poleciał jeszcze dalej na inne lotnisko zapasowe. Tak więc to, że dana linia nie ma połączenia z lotniskiem to nie oznacza, ze ta linia nie ma wpisanego tego lotniska jako zapasowego.

          • 15 6

        • (2)

          No nie bardzo, do Bydgoszczy przekierowuje się (a nie jest przekierowywany, wiesz w ogóle jak wygląda procedura latania na lotniska zapasowe?) Ryan, Wizz najczęściej lata na Okęcie jak nie może w Gdańsku usiąść.

          • 4 6

          • jak Wizz nie może lądować w Gdańsku - przekierowany jest do Poznania (1)

            Ryan - do Bydgoszczy lub Poznania,
            i tak jest - lata się tam gdzie ma podpisaną umowę,
            co innego jak jest lądowanie awaryjne

            • 6 4

            • tez nie do końca. Kiedys jak mgly były ok 7 dni, wizz krazyl nad gdanskiem, ryan po jednym kolku leciał do waw. W polowie drogi FR do WAW mgla na chwile ustapila, wiec W6 spokojnie wyladowal. Pasazerowie z ryana musieli się cisnąć busami:) Lotniska zapasowe sa ogolne, ale czasem sytuacje bieżące weryfikują ogolnie znane ustalenia

              • 3 0

      • ? (5)

        Wyobraź sobie iż lotnisko w Gdyni oferuje niższe ceny dla np. Rayanara niż Rębiechowo ?

        I co wtedy , d*pkę żal ściska , tracimy kaskę co ?

        • 11 14

        • (2)

          Wyobraź sobie że dywany zaczynają latać - wtedy wszystkie lotniska zamierają. To jest podobne życzeniowe myślenie.

          Łatwo walnąć tak z pietruchy "Gdynia da niższe opłaty". Tylko, problem polega na tym że opłaty byłyby wyższe. I to nie jest zaskakujące - bo im większe lotnisko tym niższe może mieć koszty na pasażera. Po prostu - koszty stałe dzielą się na większa liczbę osób.

          Osobna kwestia - ok, Gdynia daje Ryanowi niższe opłaty, Ryan się przenosi. Lotnisko notuje straty, aż tu nagle się okazuje że Terminal jest już za mały, za mała robi się płyta postojowa, nawet na samego Ryana. I co wtedy? Znów sięgamy do kieszeni gdynian aby terminal powiększyć i rozbudować płytę, byle tylko zagrać na nosie lotnisku w którym sama Gdynia także ma udziały, ale lotnisko to ma "Gdańsk" w nazwie?

          • 19 7

          • DArek,daj spokój. Objaśniasz świni gwiazdozbiory....

            • 21 3

          • Jestem sobie w stanie wyobrazić Szczura, który niesiony chorymi ambicjami będzie dopłacał miliony do lotniska, żeby tylko było, a tłum zaślepionych wyznawców będzie mu przyklaskiwał, żeby tylko Gdańsk nie był lepszy... ;)

            • 11 7

        • Ale nie zaoferuje niższych opłat, przynajmniej nie tak znacząco niższych jak Modlin względem Okęcia, aby Ryanowi opłacały się przenosiny.

          • 7 2

        • noł czens;)

          • 2 0

      • MODLIN -może byc przykładem jak moze sie sprawa potoczyć (5)

        nie twierdzę, że Ryan bedzie zainteresowany, ale kto wie

        • 4 4

        • (1)

          Aglomeracja trochę nie ta. Warszawa robi 12 mln, trójmiasto 3mln. Poza tym czym Ryan miałby być zainteresowany, jeżeli w Gdyni opłaty będą wyższe, a lotnisko małe?

          • 8 4

          • ale przykład jak najbardziej na miejscu

            skoro przy 12 mln PAX drugie lotnisko jest bez sensu, to jaki sens ma przy 3 mln? Babie Doły powinny pozostać jako lotnisko, ale sportowo-wojskowe.

            • 6 4

        • (1)

          Tylko że Okęcie jest najdroższym lotniskiem w Polsce z opłatami znacznie wyższymi niż w pozostałych portach lotniczych, więc oferta Modlina była dla Ryana atrakcyjna (i tylko dla Ryana, bo Wizz zdecydował się zostać na Okęciu). Gdynia nie będzie w stanie zaproponować niższych opłat, sprawdź sobie jakie są procedury ustalania i zatwierdzania opłat lotniskowych przez ULC, to nie prywatny warzywniak, że można dać cenę jaką się chce.

          • 8 1

          • Modlinowi tak się oplaca, ze sklepy, parkingi noclegownie, wszyscy notuja straty, bo myśleli, ze będzie hajlajf, a tu tylko marny Ryan im zostal

            • 5 0

        • Ryan najbardziej zainteresowany "opłatami za reklamę"

          • 2 0

      • Warunkiem NIEZBĘDNYM podpisania umowy z portem jest... jego istnienie.

        Jak będzie funkcjonujący port w Kosakowie, to możesz się wymądrzać, czy podpisywać, czy nie, ale argument, że "bez glejtu i tak nikt nie wyląduje" to hucpa.

        • 2 3

    • (3)

      Na którym i tak by nikt nie wylądował bo nie ma po co?

      • 11 11

      • (2)

        darek pakuj pupe w autokar i 6h do wawy

        • 10 11

        • (1)

          nie bardzo widzę sens w komentarzu powyżej

          • 13 7

          • nie bardzo widzę ?

            Sens ?
            No właśnie bezsens twoich wypowiedzi potwierdza iż nie widzisz sensu tego co piszesz !

            • 1 2

    • tam też mgła

      • 2 0

    • A w Gdyni wczoraj mieliśmy słoneczko...

      .

      • 6 0

    • Ale ani Wizz ani Ryanair ani LOT nie lądowałyby w lotnisku w Gdyni

      Bo żadna z firm nie trzyma obslugi na dwóch lotniskach. Szerloki gdyńskie

      • 4 4

  • Bareja! (9)

    No normalnie Bareja!

    • 92 14

    • deja vu (5)

      No i gdzie ten super-hiper system naprowadzający, i to zajefajne nowoczesne lotnisko? Mniej propagandy a więcej rzetelnej informacji na temat Rębichowa.Przychodzi jesień i zima i jak zwykle lotnisko nie domaga.

      • 13 15

      • (4)

        Przecież właśnie o tym traktuje artykuł - robotnicy uszkodzili kabel zasilający, dlatego nie działa

        • 16 8

        • czytanie z zrozumieniem (3)

          Czytajmy z zrozumieniem .W rębichowie jest mgła,marznąca mgła i oblodzenie.Kabel już naprawiono.A lotnisko dalej zamknięte

          • 4 0

          • (2)

            Lotnisko nie jest zamknięte. Po prostu podstawa chmur jest za nisko. Subtelna różnica ale jednak...

            • 3 1

            • (1)

              Czy ta subtelna różnica zmienia fakt że lotnisko jest zamknięte.,bo chyba odloty i przyloty samolotów to jego rola.No chyba że ktoś ma ochotę napić się coli w lotniskowym barze.

              • 4 0

              • Różnica jest taka, że lotnisko jest gotowe na przyjęcie samolotów, nikt nie zamknął lotniska i nie poszedł do domu siedzieć przy herbacie.
                Samoloty próbowały podchodzić, ale im się nie udało, więc poleciały na lotnisko zapasowe - wszystko było w gestii pilota.
                Przez teksty typy "lotnisko zamknięte" lub "samoloty zostały przekierowane" powstają dziwne teorie spiskowe.

                • 3 3

    • nie, to natura!

      matka natura

      • 3 0

    • nie ma warunków do lądowania, proszę wsiąść na rower

      • 5 0

    • żal

      Wstyyyyyyyyd !!,po po prostu wstyd i tyle.

      • 3 0

  • Redaktor M. Naskręt nie widzi problemu. (17)

    W artykule sprzed paru dni pisze:
    "Mglistych dni na lotnisku w 2014 roku było niewiele. Można policzyć je na palcach obu rąk."
    Przecież rok 2014 jeszcze się nie skończył a tu występują kolejne mgły. Trzeba będzie dodać palców do rąk, tylko ile? 2, 7 a może 13 ;)

    • 137 13

    • (16)

      No nie wiem. Może mam strasznego pecha, ale dwa tygodnie temu leciałam i chcieli nas do Warszawy przekierować - po półgodzinnym krążeniu nad lotniskiem i dwóch podejściach udało się wylądować, jako 1 samolot tego dnia. Z kolei dziś zostałam przekierowana do innego miasta...
      Jestem za lotniskiem w Gdyni!!! Nie mielibyśmy takiego w Trójmieście już problemu. Rębiechowo jest w strasznej dolinie i tam co drugi dzień jest brzydka pogoda... Kto wymyślił żeby je rozbudowywać zamiast walnąć większe, porządne w Gdyni?

      • 27 21

      • (3)

        No to ja mam większego pecha ;) 2 razy leciałem w listopadzie i 2 razy przekierowano nas na inne lotnisko.
        W Gdańsku już dawno powinien być ILS 2. Same mgły nie są problemem jeśli lotnisko jest na to przygotowane.

        • 19 3

        • Ja mam jeszcze większego pecha przez te mgły. (2)

          Wyleciałem w połowie listopada z Luton i do dziś krążę nad International Airport Lech Walesa Gdansk. Nie wiem czy zdążę na święta ...

          • 28 2

          • kurde a mnie zamiast do Gdyni przekierowano do Szikago (1)

            a potem dwa tygodnie promem

            • 18 0

            • To wszystko to i tak nic

              Mój samolot próbował wylądować ale jak odbił w górę to na księżycu żeśmy się rozbili i już tu kilka ładnych lat mieszkamy.

              • 6 0

      • jak to kto (1)

        Politycznie PO !!!!

        • 15 2

        • A wcale nie,bo SLD

          • 0 0

      • Naprawdę wierzysz w to, że jakby było lotnisko w Gdyni to byś tam wylądowała? A nawet jeżeli tak by się stało jakimś cudem - to co, lotnisko dla 10 samolotów rocznie?

        Poza tym wiesz ile to takie "walnąć większe" by kosztowało? Naprawdę wydaje ci się ze w Gdyni mgieł by nie było?

        • 10 12

      • w Gdyni sam pas startowy ma mieć 6 kilometrów (8)

        a terminal będzie mógł obsługiwać promy międzyplanetarne przez rękawy teleportacyjne

        • 21 5

        • gdansk (2)

          Ale to prawda. tez mam wrazenie ze lotnisko w Gdansku jest fatalnie polozone jesli chodzi o miejscowy mikroklimat. Bardzo czesto jadac na lotnisko, na slowackiego przy GB i bezchmurne niebo a nad samym lotniskiem chmury jak cholera i mgla.
          Lotnisko lezy w dolinie i kiedy przyjdzie jesien albo wiosna mamy problemy. Przeciez to w ostatnim miesiacu z 7 dzien z problemami.

          • 6 10

          • w jakiej dolinie? jest na wzgórzu taki mamy klimat nadmorski

            • 6 1

          • Racja

            Ja ostatnio jechałem obwodnicą - piękna pogoda, słońce, środek dnia. Dojeżdżamy do Rębiechowa a tam mgła, księżyc i środek nocy. Tragedia.

            • 13 1

        • ? (4)

          Za to w Gdansku biegusiem po płycie lotniska !

          • 2 6

          • O tym decydują linie

            • 6 5

          • w Kosakowie będą wnosić do samolotu w lektykach

            • 13 1

          • dziecko jak ci linia nie zapłaci za rękawek to biegusiem po plycie:) Tani bilet, trochę ruchu.

            • 5 0

          • No

            Na Stansted to do Ryanaira z terminala z procy wystrzeliwują.

            • 4 1

  • (11)

    Od razu widać, że polscy budowlańcy. Dobrze, że pasa startowego nie rozwalili zanim się ktoś zorientował.
    Dziesiątki podwykonawców typu Pan Mietek ze szwagrem i bałagan gotowy.

    • 129 5

    • (6)

      a kto dopuszcza do przetargów firmy, które nie mają własnych mocy przerobowych na wykonanie zlecenia? To tak jakbyś zatrudniał pracownika, który co prawda nie zrobi sam, ale "załatwi że będzie zrobione".

      • 29 1

      • W branzy drogowej to stala spiewka....

        • 11 0

      • (4)

        A co jest w tym dziwnego? Serio sądzisz, że firmy budowlane zatrudniają całą armię ludzi w pogotowiu jakby się zdobyło jakieś zlecenie?

        • 6 7

        • no i później wychodzą takie kwiatki, zbiera się ekipę na szybko to i efekt musi być taki a nie inny (2)

          • 9 4

          • Gdyby tak nie było to cały koszt utrzymywania tych pracowników byś miał zawarty w cenie każdej budowy. Ostatecznie by wyszło drożej

            • 5 7

          • Człowieku to nie remont mieszkania

            że Ci Pan Stefek zrobi elektrykę, położy kafelki, pomaluje ściany i szafki przykręci. Nigdzie na świecie takich inwestycji nie wykonuje jedna firma. Są nawet firmy, które same nic nie budują ale mają po prostu odpowiednie rozeznanie rynku, wiedzą gdzie i kogo podnająć żeby dobrze daną część roboty zrobił - zajmują się tylko i wyłącznie logistyką przedsięwzięcia.

            • 6 1

        • lerming zawsze musi błysnać :)

          • 0 4

    • bo to jest POlska

      i POlska POtęga gospodarcza :-)

      • 5 3

    • (2)

      Poszukaj informacji na temat niemieckich fachowców i budowy lotniska Berlin-Brandenburg. Przestaniesz narzekać na polskich.

      • 10 1

      • gdybys niebył głabem to bys wiedział ilu fachowców pracuje na tym lotnisku w Berlinie (1)

        • 0 4

        • ale jakie t oma znaczenie

          lotnisko powinno juz od 2 lat dzialac

          • 2 0

  • (3)

    A mi to tam obojętne bo i tak nigdy nie wsiądę do samolotu. Samochodem, promem, itp. tak ale nie polecę :)

    • 17 43

    • współczuję

      • 16 4

    • silene

      chlapnij parę głębszych i dasz radę !!!

      • 2 0

    • no, promy o tej porze roku zapewniają najwyższy komfort podróży :) że o prędkości nie wspomnę! szczególnie jak się do Pragi chce ktoś dostać :)

      • 1 0

  • (12)

    Znów się zaczną gadki, że lotnisko w Gdyni jest konieczne. Idźmy dalej, lotnisko w każdym powiecie, nikt nie może być gorszy od Gdańska. Jak chcecie otwierać lotniska to otwierajcie z własnej kasy a nie że ja mam płacić za kompleksy Szczurka względem Gdańska

    • 69 75

    • Analogia jest mniej więcej taka, jakby ktoś kupował drugie mieszkanie aby się w nim umyć gdy przez parę dni w roku nie będzie miał w tym pierwszym ciepłej wody.

      • 18 16

    • (2)

      lotnisko w każdym powiecie? nikt z twoich pieniędzy nic nie zrobił, a jedyną osobą, która ma kompleksy wobec Gdańska jesteś ty

      • 10 8

      • budować (1)

        Przed wojną w Gdańsku były dwa lotniska. Wrzeszcz i Górki Wschodnie.

        • 12 1

        • Ha ha ha

          Ale żeś wypalił z tym lotniskiem w Górkach Wschodnich. Owszem było - dla wodnosamolotów. I tak naprawdę działało raptem przez dwa lata bo jego eksploatacja była NIEEKONOMICZNA!

          • 0 1

    • ? (6)

      napisał gdynianin z Budyniowa !

      Kaskę to bierze się od Sopotu i Gdyni na to zapyziałe lotnisko co ?

      • 10 5

      • (5)

        To lotnisko akurat na siebie zarabia. A np rozbudowa T2 jest finansowana ze środków własnych a nie dotacji

        • 4 9

        • DArek (4)

          Kuźwa , nie wciskaj ciemnot ludowi miast i wsi !

          Zarabia z dotacją Miast Gdańska , Gdyni I Sopotu tak czy nie ?

          Bo coś słyszałem o jakiś zrzutach kasy na to tkzw lotnisko ?

          Mylę sie czy nie ?

          • 9 7

          • (2)

            Jak "coś słyszałeś" to podaj źródło tych rewelacji. GDN jako jedno z nielicznych lotnisk w Polsce dotacji nie wymaga bo bilansuje się z górką.

            • 6 7

            • Dotacji nie wymaga ? (1)

              To znaczy zapytam tak .
              Dostaje te dotacje czy nie ?

              Bierze je czy nie ?

              Ile tego jest w sumie od tych trzech miast ?

              Jaki jest z tej kasy zysk dla miast ?

              W złotówkach !

              • 5 2

              • Ale to ty twierdzisz że dostaje dotacje, więc ja pytam o źródła i konkrety. Sytuacja wygląda teraz tak że ty "coś słyszałeś" i ja mam podać konkrety tego co słyszałeś. Nic mi o tych dotacjach nie wiadomo, więc bądź łaskaw przedstawić konkrety.

                • 2 3

          • DArek , chciałem się zapytać z ciekawości : czy Ty już nie musisz chodzić do pracy ?

            • 0 0

    • lotnisko było na Gdańskiej zaspie leming i było przydatne

      • 2 2

  • Rwany kabel. (11)

    Proszę naprawcie ten kabel! :) Wracam z daleka do domu w sobotę.... Powodzenia.

    • 67 4

    • (8)

      No cóż, ja miałem wrócić dzisiaj, ale trzeba będzie przeprosić się z Polskim Busem, bo Ryanairem sobie nie polecę...

      • 9 2

      • FR3099 (7)

        Pozdrawiam pasazerow RYR uwiezionych w Modlinie w oczekiwaniu na samolot do Gdanska. Nie przyleci predko... A gdy w koncu przyleci, to wyladuje w Bydgoszczy. Ryanair przyslal mi sms na 30 min przed lotem. Kpina, bo wczesniej bylo oczywiste, ze lot sie skicha. Tymczasem minalem kwadrans temu Modlin jadac S7 w starym, dobrym Polskim Busie. Dobra decyzja :)

        • 8 0

        • Uwaga, coś ruszyło (6)

          w GDN wylądował RYR ze Stansted, krążył nad Szczecinkiem i poszedł jednak do Gdańska, gdzie usiadł za pierwszym razem. Czyli wylądować się już da. Niestety,. ten samolot leci z powrotem do Stansted, więc ciągle nie wiadomo jak będą obsłużone loty do Modlina i z powrotem.

          • 1 0

          • (2)

            tak to wygląda na tą chwilę:

            EPGD 042200Z 13006KT 4500 BR OVC004 M03/M03 Q1024

            • 1 2

            • myślisz, że którykolwiek "specjalista" odczyta Ci depeszę? (1)

              • 5 0

              • Depesza depeszą

                Gdańsk wieziony do Modlina autokarami, tak samo Modlin pojedzie do Gdańska. Piękna noc się szykuje... Tymczasem Polski Bus z Warszawy 1930hrs właśnie zjeżdża z obwodnicy południowej Gdańska i u celu będzie o 0010hrs, 15 min przed czasem :) Dobranoc!

                • 2 0

          • Co to jest "RYR"? (2)

            • 0 0

            • (1)

              RYR = Ryanair, zgodnie z kodem przyjetym w branzy. Kazdy przewoznik ma trzyliterowy kod, z tym ze PLL Lot to LOT, wiec problemu nie ma.

              • 0 1

              • zgodnie z kodem przyjętym w branzy to Ryanair to FR, wizz to W6. Zalezy czy podajesz kod ICAO i IATA. Tlumacz precyzyjnie, bo nie każdy wie.

                • 0 0

    • Wracasz z

      rwania kabla?

      • 9 0

    • jak minima będą za niskie na cat I to i tak to nic nie da. Ale powodzenia w powrocie i tak życzę.

      • 0 0

  • Qumak i wszystko jasne. (15)

    Od Tristara i innych wtop. Tam gdzie jest publiczna i unijna kasa. O samozadowoleniu Lotniska, które nie ma nic do powiedzenia pasażerom na swoich stronach, nie mówiąc o liniach lotniczych, nie ma co mówić. Pasażer to jest taki frajer, który po 4 godzinach czekania dostania bon na 20 zł. Kawa na lotnisku kosztuje 18.90 zł.
    W listopadzie odwołanych i przesuwanych lotów było tyle, że nikt nad tym nie panował. Szczytem było przewożenie pasażerów autobusem z Krakowa do Gdańska. Farsa.

    • 103 4

    • gdzie na lotnisku widziałeś kawę za 18.90 za 11zł wypijesz dobrą kawę (2)

      • 6 9

      • Jest taka kawa (1)

        Oczywiście że jest Mocca z czekoladą, rozmiar średni. Wczoraj piłem

        • 1 0

        • Jak się takie rarytasy spożywa to trzeba bulić

          • 0 0

    • (9)

      A czym mieli przewozić? Taksówkami?

      Odwołane loty zdarzają się na każdym lotnisku. Trwają prace na pasie, to wywołuje dodatkowe utrudnienia.

      • 6 9

      • Zarząd lotnsika do dymisji. Tak jak w Eurolot (3)

        Samolot wrócił do Krakowa, tymczasem zapasowym jest np. Poznań.
        Przewoźnik, który nie potrafi zarabiać- Euroolot jest bankrutem, prezes stracił robotę w listopadzie - nie powinien z pasażerów robić idiotów. A zarząd gdańskiego lotniska powinien dawno podać się do dymisji.

        • 3 5

        • (2)

          Hehe, do dymisji ale za co? Zarzad w rebiechowie akurat bardzo dobrze sobie radzi

          • 4 3

          • Wejdź na stronę lotniska, które nie działa to zrozumiesz. Czytaj uważnie. (1)

            Inni pasażerowie też teraz szukają odpowiedzi co się stało. Właśnie przyjechali :)

            • 3 5

            • Cóż, na stronie lotniska jest przecież tablica odlotów. A co ciekawsze na niektóre wieczorne loty właśnie trwają odprawy. Lotnisko nie jest zamknięte, tylko warunki atmosferyczne uniemożliwiały przeprowadzenie operacji.

              • 4 2

      • Dlaczego nie ? (4)

        Tak to się robi na Oslo Gardemoe

        • 2 0

        • (3)

          Ale lotnisku to nic do tego. Kupując bilet zawierasz umowę nie z lotniskiem a z linią lotniczą.

          • 5 1

          • Ja też uważam, że lotnisko... (2)

            nie powinno informować pasażerów. Niech sobie chamy postoją, poczekają. Może coś zjedzą, wypiją. Byle kasa się zgadzała. Będzie następny milion, okazja do premii. Jakie lotnisko - takie traktowanie pasażerów.,

            • 3 1

            • Ale o czym lotnisko ma informować pasażerów jak na stronie lotniska masz tablicę odlotów online? Lotnisko nie jest zamknięte, po prostu warunki uniemożliwiają wykonywanie operacji. To nie jest jakaś administracyjna decyzja którą możesz ogłosić.

              • 2 1

            • "Lotnisko" często nie informuje pasażerów oczekujących na lot

              bo samo nie zna decyzji linii lotniczych.

              • 0 0

    • (1)

      Ja dostałem 9, 70 jak odwołali lot najlepsza była mina Holendra, który do zony mówi to jest 2 Euro !

      • 10 0

      • jaka linia lotnicza

        taki voucher. w ryanie jest nieco wyżej, w eurolocie i tradycyjnych przewoźnikach bez porównania. wizz po całej linii najgorszy.

        • 3 0

  • (9)

    Qumak to czasem nie ta sama firma co robi sławetny Tristar?
    Prowadzą niby tylko roboty drogowe na lotnisku, a już zdążyli rozpier***** skomplikowaną technologię jaką zapewne jest ILS pierwszego poziomu.
    Ciekawe co będzie dalej.

    • 91 3

    • ta sama...

      :-(

      • 4 1

    • (4)

      Rozwalili kabel - kabel to znowu nie taka skomplikowana technologia. Problem tylko w tym że po naprawie papuga będzie musiała znowu robić obloty

      • 6 1

      • (3)

        kabel może być skomplikowany, zależy ile wiazek i czego ta tam jest

        natomiast jak można nie zauważyć (na planie) kabla... to juz chyba zależy od IQ wykonawcy

        dobrze, ze ta firma nie zajmuje sie gazem

        • 3 0

        • Kabel naprawiony był już wczoraj, ale trzeba czekać na obloty PAŻP

          • 1 0

        • można (1)

          zmorą wykonawców są błędy w dokumentacji.

          • 1 0

          • Błędów nie było, w dodatku były oznaczenia na samym terenie.

            • 0 1

    • ja znam qumak z innej dziwnej sprawy

      widze ze ta firma jest jak yeti....

      • 0 0

    • Jak to?

      • 0 0

    • To nie tak

      Na szczęście Qumak nie zajmuje się budową nowego ILS. Nie wiedzą więc nawet co to jest. I zniszczyli podziemną część systemu antenowego ILS.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane