Policjanci z gdańskiej komendy wojewódzkiej zatrzymali 28-latka, podejrzanego o nielegalną uprawę konopi indyjskich. Mężczyzna założył plantację w domu spokojnej starości, gdzie pracował.
Zatrzymany to mieszkaniec Gdańska. W trakcie przeszukań kryminalni zabezpieczyli 10 sadzonek marihuany i 20 gramów gotowego narkotyku.
- Kryminalni z wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości narkotykowej mieli informację, że w jednym z domów spokojnej starości na terenie Gdańska prowadzona jest uprawa marihuany. W trakcie akcji policjanci zatrzymali 28-letniego gdańszczanina podejrzewanego o to przestępstwo. Mężczyzna był zaskoczony, nie stawiał oporu - mówi sierż. sztab. Michał Sienkiewicz z zespołu prasowego KWP w Gdańsku.
W trakcie przeszukań kryminalni zabezpieczyli 10 sadzonek konopi indyjskich i urządzenia służące do naświetlania, nawadniania i wentylacji. Dodatkowo w jednym z pomieszczeń policjanci zabezpieczyli jeszcze 20 gramów gotowego narkotyku.
Mężczyzna usłyszał zarzuty uprawy oraz przetwarzania konopi indyjskich. Za tego typu przestępstwa grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.