• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wodolotem na Hel od przyszłego sezonu

Robert Kiewlicz
7 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rejsy statkiem na Wyspę Sobieszewską
W majowy weekend 2017 roku będzie można wybrać się na wycieczkę wodolotem na Hel. W majowy weekend 2017 roku będzie można wybrać się na wycieczkę wodolotem na Hel.

Od wiosny przyszłego roku będziemy mogli popłynąć wodolotem z Gdyni i Sopotu na Hel. Żegluga Gdańska chce uzupełnić w ten sposób swoją ofertę turystyczną, a pierwsze wodoloty wyruszą w trasę już w weekend majowy.



Rejs wodolotem to:

Rejsy wodolotami były sporą atrakcją Trójmiasta do początków lat 2000. Potem jednak rejsów było coraz mniej, a w 2009 roku Żegluga Gdańska zlikwidowała ostatnie połączenia tymi jednostkami, które obsługiwały trasę Gdynia - Kaliningrad. Powód? Spadło zainteresowanie tego typu atrakcjami, a koszty eksploatacji wodolotów są stosunkowo wysokie.

Teraz jednak Żegluga Gdańska wraca z pomysłem wykorzystania tych jednostek.

- Wodoloty mają uzupełnić naszą podstawową działalność. Pierwsze rejsy uruchomimy zapewne już w majowy weekend w 2017 r. Będziemy je kontynuować latem, do końca sierpnia - mówi kpt. Jerzy Latała, prezes Żeglugi Gdańskiej. - Wodoloty to świetna rozrywka, szczególnie dla dzieci, jednak mocno uzależniona od warunków pogodowych. Przy gorszych warunkach, powyżej 5 stopni w skali Beauforta, pływanie wodolotami nie jest bezpieczne.
Jak twierdzi Latała, bardziej szczegółowe informacje na temat liczby i częstotliwości połączeń oraz ceny biletów poznamy dopiero w przyszłym roku.

- W lutym podsumowujemy sezon i dopiero wtedy będziemy mogli zastanowić się nad kosztami finansowymi nowego przedsięwzięcia - dodaje Latała. - Mimo wprowadzenia rejsów wodolotami, to rejsy katamaranów pozostaną podstawą naszej działalności.
Obecnie Żegluga Gdańska posiada trzy wodoloty: "Merlin 2", który pomieści 94 pasażerów, oraz "Polesie 9" i "Polesie 12", które mogą zabrać na pokład 46 pasażerów.

Wodolot to jednostka zaopatrzona w płaty nośne. Powoduje to powstawanie różnicy ciśnień na płatach w czasie ruchu statków, a w efekcie wynurzenie się kadłuba z wody. Wodoloty mogą rozwijać duże prędkości, przy stosunkowo małej mocy silników. Niektóre jednostki osiągają prędkości przekraczające 50 węzłów, czyli ok. 80 km na godzinę.

Za pierwszego konstruktora wodolotu uważa się włoskiego inżyniera Enrica Forlaniniego. Tworzył on projekty sterowców, samolotów i helikopterów, był też pionierem w dziedzinie przemysłu lotniczego. W 1906 roku zbudował wodolot osiągający prędkość 38 węzłów. Natomiast pierwszym wodolotem, który wszedł do normalnej eksploatacji był "Hydrodrome-4", stworzony w 1919 roku przez Aleksandra Bella. Maksymalna prędkość osiągana przez tę maszynę wynosiła 61,5 węzła.

W Polsce eksploatowano wodoloty radzieckiej konstrukcji. Pierwszym polskim statkiem tego typu, kursującym przez dwa lata na trasie Szczecin - Świnoujście, był wodolot "Zryw-1". Skonstruowany został w 1966 roku przez Lecha Kobylińskiego, profesora Politechniki Gdańskiej. Jednostka wyposażona była w dwa silniki o mocy 1,2 tys. KM, które pozwalały na rozwinięcie prędkości 70 km/h.

Miejsca

Opinie (144) 1 zablokowana

  • Ja bym chciał (1)

    takiego na mieszkanko sobie przerobić i zacumować na kanale w Gdańsku.
    Ale bym rządził - prawie jak ci z pisu i po!

    • 2 1

    • W Gdańsku rządzi PO a szczególnie cesarz Adamowicz z dworem z mlodych demokratów

      a najlepszy jest hrabia ds przeciwpowodziowych Grzelak z bilansem dwa trupy tramwaj za 7 milionów złotych i kilka milionów złotych w pomniejszych stratach

      • 2 2

  • Z którego roku będzie ten wodolot?

    • 14 0

  • po ile bilety? (1)

    jak pazernie wywindują bilety to tylko" warszawka"w ramach atrakcji skorzysta
    statki były lepesze,można było zabrać rower

    • 6 0

    • Umiesz czytać ze zrouminiem

      Katamarany zostaną podstawa działalności wiec zabierzesz swojego składaka

      • 0 0

  • Drogie bilety!!

    Pewnie będzie tłok przez turystów!

    • 3 0

  • Uwazam ze jest to

    Super pomysl.
    Ale atrakcja jest i tak.
    Oczywiscie ludzie beda narzekac a sami beda swoimi d*pami jezdzic takze dajcie sobie spokoj.
    Polaka nigdy nie dogodzisz:)

    • 6 0

  • Baardzooo Doobraaaa Wiadomość.

    Brak takiego połączenia można porównać do braku kolejki linowej na Kasprowy...!
    Dać zajawkę do Teleexpressu i będzie potrzeba 20 kursów każdego dnia wakacji.

    • 13 0

  • (3)

    To będą te wodoloty, które od lat gniją i rdzewieją na Stogach?

    • 18 0

    • Tak dokładnie te same do kupienia po 115 keuro

      • 10 0

    • To te zardzewiałe starocie ?

      Gdyby podpisać umowę na 10 lat możnaby pomyśleć o zakupie wspólczesnych konstrukcji, które nie odstraszają

      • 7 0

    • W którym miejscu na stokach?

      • 0 0

  • Te wodoloty sa po 115 000 euro do kupienia czyli w cenie złomu

    Pływać tym ? Chyba rejscy dla samobójców.

    • 11 5

  • Dobra wiadomość! (1)

    Jeszcze do niedawna mówiło się o zamknięciu wodnych połączeń na półwysep ze względu na koszty, a tu taka niespodzianka. Szkoda że władze Helu nie są skłonni dołoźyć do tego interesu. Chyba nie zdają sobie sprawy co zyskują dzięki tym rejsom.

    • 10 2

    • Hel to mała miejscowość, poza sezonem zabita dechami. Oni tam nie mają szmalu na dopłaty.

      • 1 4

  • a czy ten wodolot dostosowany jest do potrzeb osób niepełnosprawnych? (2)

    Zabrałem w te wakacje kumpla na przejażdżkę po Kanale Elbląskim i pochylniach. Zamiast masy przygód była jedna wielka walka o przetrwanie - jak u Bera Gryllsa - noszenie na barana, stoliki z rąk itp. Kumpel stwierdził: "Żeby w XXI wieku takie rzeczy?"
    Na szczęście po "wyprawie" wróciliśmy do Gdańska i spokojnie napiliśmy się piwa w zwykłym pubie. Ale bez barier

    • 4 8

    • stoliki z rąk?, niepełnosprawni? (1)

      o czym jest ta wypowiedź, serio pytam

      • 2 0

      • wy naprawdę jesteście matoły!!!

        facet pisze, że ON też chcą korzystać z takich atrakcji. Trudno zrozumieć, że pyta, czy na tym wodolocie też będzie musiał kolegę na barana na pokład wnosić?
        A reszta pewnie d*pska nie ruszy, bo to nie ich problem? Cywilizacja debili.

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane