- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (179 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (252 opinie)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (729 opinii)
- 4 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (67 opinii)
- 5 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (150 opinii)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (105 opinii)
Wrzucił szczeniaki do pojemnika na szkło. Pieski udało się uratować
Policja zatrzymała 70-latka, który wrzucił sześć szczeniąt do kontenera przeznaczonego do zbiórki szkła. Zwierzęta nie miały szans na wydostanie się z pułapki. Zginęłyby, gdyby ich pisków nie usłyszała przechodząca nieopodal kobieta.
Pojemniki trzeba było zdemontować, gdyż innego sposobu na wydostanie z nich zwierząt nie znaleziono - okienka, przez które wrzucono je do środka były zbyt małe. Jak tylko szczeniaki wyciągnięto, wezwano weterynarza, który je przebadał.
Tymczasem policja zabrała się za szukanie osoby, która próbowała skazać pieski na niechybną śmierć. Okazał się nim 70-letni mieszkaniec Gdańska. W jego mieszkaniu znaleziono także dwie suki, matki wyrzuconych piesków. Trafiły one - razem ze swoimi szczeniakami - do gdańskiego schroniska "Promyk".
- Zatrzymany 70-latek trafił do policyjnego aresztu. Badanie wykazało, że pił alkohol, bo miał ponad promil alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami, za co grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności - mówi Michalewska.
Zwierzęta z kolei czekają w schronisku na nowych właścicieli. - Kiedy do nas trafiły, były bardzo wyziębione i wychudzone, ale żyją. Bardzo ważne, aby trafiły szybko do nowych domów. To mieszańce, ale prawdopodobnie będą duże, dadzą więc komuś dużo szczęścia - mówi Katarzyna Zalewska, inspektor ds. zwierząt w schronisku "Promyk".
To nie jedyne porzucone młode psy, jakie trafiły w ostatnich dniach do gdańskiej placówki. Ostatni weekend był pod tym względem, niestety, rekordowy: do schroniska trafiło aż 20 szczeniaków. Wszystkie czekają na nowych właścicieli. Adoptować można je codziennie, w godz. od 11 do 15:30. Psy są zachipowane, odrobaczone i zaszczepione przeciw chorobom zakaźnym.
Miejsca
Opinie (306) 10 zablokowanych
-
2013-01-15 23:28
Założę się, że ten zjep chodzi do kościoła co niedzielę i zgrywa katolika
- 2 1
-
2013-01-16 11:42
brawa za szybkie działanie!
- 1 0
-
2013-01-16 17:01
SERCE BOLI.Brawo dla Wybawicielki
Ludzki brak odpowiedzialności i sumienia doprowadza mnie do rozpaczy , ludzie bez sumienia i serca nie tylko krzywdzą zwierzęta to idzie dalej , krzywdzą też ludzi ile takich co skopali psa na śmierć podniosło rękę na dziecko bo było za głośno .. niestety większość .Dzięki Tej Pani co nie przeszła obojętnie wraca mi wiara w ludzi , dziękuje !!, a tak osobiście to chciałabym "zajmować " się pacjętami co biorą psy i je wyrzucają, biją, zabijają ...
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.