• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żartowniś straszył pasażerów Unią Europejską

Krzysztof Koprowski
16 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Taki komunikat pojawił się w czwartek na przystanku tramwajowym przy ul. Cieszyńskiego w Gdańsku. Taki komunikat pojawił się w czwartek na przystanku tramwajowym przy ul. Cieszyńskiego w Gdańsku.

Fałszywy komunikat ze zmianami w numeracji linii komunikacji miejskiej w Gdańsku wywołał spore zamieszanie wśród pasażerów. Do ZTM-u, jak i do nas, zgłaszali się czytelnicy z pytaniem, czy faktycznie od 26 stycznia wszystkie linie dostaną nowy numer.



Uwierzyłbyś w taką informację?

Komunikaty rozklejone w wiatach, zgodnie z którymi od 26 stycznia każda linia tramwajowa i autobusowa zmienia numer na kolejny, większy o 1, co ma rzekomo związek z wejściem w życie nowych norm unijnych dot. oznakowania w komunikacji miejskiej, pojawiły się m.in. przy dworcu głównym zobacz na mapie Gdańska oraz na przystanku Cieszyńskiego zobacz na mapie Gdańska.

Jest to jednak zwykły żart, choć wykonany na perfekcyjnym poziomie graficznym - komunikaty są niemal identyczne, jak oryginalne Zarządu Transportu Miejskiego.

- Dementujemy nieprawdziwe komunikaty na temat rzekomych zmian w numeracji linii w Gdańsku. W tej sprawie otrzymaliśmy wczoraj wieczorem kilka telefonów i e-maili. Usunęliśmy je już z wiat wskazanych przez pasażerów, a obecnie sprawdzamy jeszcze pozostałe wiaty na terenie miasta - mówi Zygmunt Gołąb, rzecznik ZTM w Gdańsku.

ZTM zaleca też, by wszelkie informacje, co do których mamy wątpliwości, zawsze weryfikować telefonicznie lub na stronie internetowej www.ztm.gda.pl.

Naciągacz na doładowania złapany

O ile rozwieszanie fałszywych informacji na przystankach uznać można za wybryk żartownisia, to nie na żarty działał oszust, który oferował doładowania kart miejskich. O jego działalności pisaliśmy w zeszłym tygodniu.

- Kilka dni temu został ujęty przez policję w Warszawie. To osoba młoda, licząca zaledwie 21 lat. Nie mamy informacji, czy w stolicy również próbował działać w ten sam sposób, ale w Gdańsku zgłoszono już kilkanaście przypadków rzekomych doładowań - dodaje Gołąb.

Miejsca

Opinie (177) 3 zablokowane

  • dlaczego nie miałbym uwierzyć ? (1)

    Jeżeli jest to oficjalny komunikat na wiacie przystankowej ze stemplem ZTM Gdańsk to albo jest to prawdziwy komunikat albo żart - ale za taki żart idzie się do więzienia i rozlicza za spowodowane straty względem ZTM, a za wszelkiego rodzaju uciążliwości w ruchu ciężar spada na ZTM

    • 1 13

    • problem w tym

      problemem jest to że nikt nie powołuje się na przepisy UE które nie są realizowane przez przewoźników a taka sprawa jest wewnętrzną sprawą ZTM a nie organu ustawodawczego, podobny przypadek jest w PKP gdzie mamy nadrzędną ustawę dotyczącą osób niepełnosprawnych a nie jest ona całkowicie przestrzegana przez PKP

      • 3 0

  • "Komunikaty rozklejone w wiatach, zgodnie z którymi "

    zgodnie z wiatami? Pisz Pan po polsku

    • 8 1

  • ...złapią żartownisia... (1)

    ...i go wsadzą do więzienia na 8 latek minimum to się odechce z poważnej unii kpić... trafi najprawdopodobniej do więzienia w Sztumie... jak już człowieka dorwą to paragraf się znajdzie zgodny z normami unijnymi...

    • 6 4

    • w sumie to terroryzm...

      • 5 1

  • (1)

    rópta co kceta

    • 3 3

    • jasna sprawa

      • 0 1

  • terroryzm unijnych fundamentalistow

    • 5 2

  • Jednak zbiorowa głupota jest bezgraniczna

    Kto ma legalny biznes na niej oparty, biedny nie będzie.
    Nawet bezsensowna historyjka musi mieć jakieś racjonalne podłoże żeby w nią uwierzyć a to ogłoszenie nie ma.
    To obala teorię że trojmiasto.pl jest opłacane przez PO skoro oducza społeczeństwo wierzenia w każdy bzdet i pierwszemu lepszemu cwaniakowi na ulicy. To zdecydowanie nie jest w interesie rządu.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane