• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zebrał kolekcję ponad 900 noży

Jakub Gilewicz
8 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Zobacz wielką kolekcję noży na... szafie marynarza z Gdyni.


Wariat jestem - żartuje z siebie i nie przejmuje się. Bo jeśli można kolekcjonować szable czy zapalniczki, to czemu nie zbierać noży? W trzynastym odcinku cyklu Pasjonaci prezentujemy kolekcję ponad 900 noży, którą stworzył Michał Pęgowski z Gdyni.



Ile noży masz w swojej kuchni?

Wodospad skóry i stali ma swój początek na szczycie szafy. Z drewnianej płyty wystają solidne gwoździe. Obwiązane są białymi linkami, które spływają w dół po bocznej obudowie. Linki zakończone węzłami oplatają skórzane pochwy. Umieszczono w nich setki noży.

- Dokładnie 934 noże - wylicza skrupulatnie Michał Pęgowski z Gdyni, po czym spogląda na szafę stojącą w niewielkim pokoju i z uznaniem dodaje: - Całkiem dobra ta szafa, skoro wytrzymuje napór takiego ciężaru.

Na pytanie "dlaczego szafa?" od dawna ma już gotową odpowiedź: - Tyle już tego, że musiałbym ściany całego domu obłożyć, a to nie da rady - przekonuje pasjonat.

Bo ściany już częściowo zajęte - pływają po nich żaglowce, wycieczkowce i spoglądają z nich marynarze. Kilkadziesiąt marynistycznych obrazów zajmuje trochę miejsca. - To żadne antyki. Współczesne obrazy, ale ładne. Lubię je, bo wie pan, ja pływałem na statkach po całym świecie - opowiada emerytowany marynarz rozsiadając się w fotelu.

Widzi z niego całą kolekcję noży. Wśród nich pierwszy eksponat, który otrzymał podczas rejsu od kucharza. Nóż był złamany, więc chciano się go pozbyć. Po namowach trafił do marynarza z Gdyni. Ten go naprawił i tak rozpoczęło się kolekcjonowanie. Nie wytrwało jednak długo: zakończyło się na trzech nożach.

- Przywiozłem je do domu i powiesiłem na ścianie. Moja pani to zobaczyła i od razu mnie opierniczyła: na co ci tyle noży?! Noże trafiły więc na szafę i skończyło się. Dopiero kiedy żona odeszła, pomyślałem, że znów zacznę zbierać i tak powoli zbliżam się do tysiąca - opowiada kolekcjoner.

Większość noży, które wiszą na szafie pochodzi z terenów dawnego Związku Radzieckiego. Gdyński pasjonat lubi zwłaszcza oglądać różne wersje bagnetów do karabinka AK-47, czyli do popularnego kałasznikowa. Wśród eksponatów ma również noże, których twórcy inspirowali się amerykańskim kinem akcji. - No, ten to taki dla Rambo, z kompasem, latarką i z dziurką, żeby krew lepiej spływała - dowcipkuje pasjonat obracając nóż w dłoni.

Chwilę później sięga po większy eksponat. Z pochwy wyjmuje chińską maczetę, którą ceni sobie za zdobienia. - To taki nóż, tyle że trochę większy - spogląda na lśniący przedmiot, po czym rozsiada się z powrotem w wysłużonym fotelu.

- Wariat jestem - tak sobie myślę i każdy inny człowiek też by tak powiedział, ale każdy ma jakiegoś kręćka. Jeden zbiera szable, drugi noże, a trzeci zapalniczki - argumentuje kolekcjoner.

Na razie celem numer jeden dla gdyńskiego pasjonata jest zebranie tysiąca noży. Choć przyznaje, że już teraz sporo rozmyśla o przyszłości. - Jest ponoć w Polsce taka pani, która ma ponad 300 noży. Myślę sobie, że byłaby fajna para, gdyby tak połączyć jej 300 i moje 900, co dałoby 1200. Fajna sprawa byłaby... Tylko nie wiadomo, czy ta pani ma męża, czy też nie?

Robotnicy ładują węgiel, żona zawiadowcy pieli grządki, a po torach jeżdżą parowozy ciągnąc wagony. Zobacz wielką makietę stacji kolejowej, którą przez lata budował Leszek Lewiński.

Jak załatwiano potrzeby podczas sztormu mając na sobie spodniobuty? Czym szyto sieci? O rybackich pamiątkach opowiada Jerzy Piątek, założyciel Mini Muzeum Rybackiego w Sopocie.

Opinie (79) ponad 10 zablokowanych

  • Knives pl

    Myślę że to forum dla Pana Michała.

    • 8 1

  • Chyba raczej czym:-)

    Nie ma właśnie czego dlatego szuka tej babeczki od 300 noży:-) Jedna akcja i jest kolekcja 1200 egzemplarzy:-)

    • 0 0

  • A nie długo w mediach:

    "Zatrzymano na ulicy niebezpiecznego nożownika, który posiadał przy sobie niebezpieczny nóż wojskowy, po rewizji w domu zabezpieczono około 900 sztuk innych niebezpiecznych przedmiotów w tym bagnety od AK-47"...
    Oczywiście żartuję, bo pasja świetna, lecz nasze chore państwo ze swoim opresyjnym i chorym prawem tak działa... No a prawdziwi przestępcy chodzą wolno i nikt im nic nie zrobi, bo tak działa polska policja...

    • 10 0

  • urzędasy do roboty! (1)

    urzędasy do roboty! wiecie co robić. TAKIE hobby NA PEWNO narusza jakis tam was paragraf, wiec zróbcie sobie przyjemność (w tym jakże smutnym urzędarskim zywocie) i spacyfikujcie dziadzia. NALEGAM!!

    • 6 3

    • już pewnie któryś nadgorliwiec kartkuje przepisy prawa i szuka jak człowiekowi utrudnić życie bo wiemy że najważniejsze są urzędy, petenci to tylko zło konieczne, takie bydło prawda urzędasy ?

      • 0 0

  • a scyzoryk makgajwera ma w kolekcji?

    jw

    • 1 0

  • policja już mu najazd zrobiła na chatę , bo niebezpieczne narzędzia hoduje!

    Powinien jechać z kolekcją do Krakowa, nowej stolicy scyzoryków i maczet.

    • 4 1

  • ankieta mistrzostwo świata

    nie używam noży w swojej kuchni !

    • 1 1

  • Sympatyczny człowiek.

    • 5 0

  • zaczynam i mam dopiero 30 :)

    ...gratuluje takiej kolekcji Panie Michale :)

    • 7 0

  • Wiekszość kolekcji która została pokazana to chinska tandeta (1)

    np. bagnet do kałasznikowa, nigdy nie było takiego wzoru. Na all..ro pełno takich nieudolnych podróbek. Szkoda mi tego człowieka jeśli kupuje te buble nieświadomie. Jeśli zaś kupuje noże jak popadnie, byle miał ostrze i rękojeść to ok jego sprawa.

    • 6 7

    • ta podróbka w dalszym ciągu jest nożem, jest to kolejny model, model który podrabiali chinole, przecież koleś z tym na wojnę nie idzie, jako eksponat opowiada swoją historię i o to chodzi

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane