• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Informacje o koronawirusie nie potwierdziły się (2 raporty)

17:51 26 lutego 20
Paulina

Zamieszczone niedawno na fb. Uświadomcie ludzi, żeby się tak nie zachowywali .

Przeczytane
17:29 26 lutego 20
vi

Informacje o koronawirusie nie potwierdziły się

Przeczytane
Trojmiasto.pl: Informacje o pacjentce z koronawirusem nie potwierdziły się. Pacjentka uskarżała się na dolegliwości oddechowe, ale nie były one spowodowane wirusem z Chin. Ostatecznie pacjentka nie została przyjęta na oddział zakaźny.

Podejrzenie koronawirusa w Gdyni. Ok godziny 14:30 W Przychodni przy ul. Czeremchowej personel wyprosił nagle wszystkich pacjentów i osoby przebywające w placówce. Stojąc w kolejce do rejestracji można było zauważyć jak pracownikom rozdano maseczki ochronne. Wszystkie osoby z personelu założyły maseczki i pracowały dalej. Po chwili do pomieszczenia rejestracji przyszła jedna z pracownic i poinformowała pozostałe, że trzeba wszystkich wygonić natychmiast (może użyła innych słów, ale przekaz był właśnie taki). W jednej chwili zrobiło się zamieszanie-personel chodził i informował wszystkich, że trzeba natychmiast opuścić przychodnię. Nikt nie mówił, jaka jest przyczyna, czy wizyty będą przełożone ani kiedy można się dowiedzieć czegoś więcej. Po opuszczeniu przychodni przez pacjentów, przychodnię opuściła również część personelu. Od jednej z wychodzących osób dowiedziałam się, że jest w środku pacjent z podejrzeniem koronawirusa. Na drzwiach przychodni wywieszono kartkę z napisem "przychodnia nieczynna". Nie znam procedur więc podzielę się wyłącznie moimi odczuciami. Moim zdaniem ewakuacja przebiegła dość sprawnie (Od momentu założenia maseczek do opuszczenia przychodni przez wszystkich pacjentów minęło może z 5 min), bez wzbudzania niepotrzebnej paniki. Zabrakło natomiast jakichkolwiek informacji. Rozumiem, że w chwili ewakuacji należy działać szybko i nie ma czasu na wyjaśnienia, ale miło by było, gdyby na wywieszonej kartce pojawiły się chociaż podstawowe informacje np "Przychodnia nieczynna do odwołania. Umówione wcześniej wizyty zostaną przełożone na inny termin, o czym pacjenci zostaną poinformowani telefonicznie (np w dniu jutrzejszym). W pilnych przypadkach proszę skierować się na pogotowie/szpitala itp". Kilka starszych osób stało później pod drzwiami przychodni i zupełnie nie wiedziały co się dzieje, ani co mają ze sobą zrobić. Nie wiem jaka była sytuacja w tym przypadku, ale nie rozumiem dlaczego osoby, które wiedzą, że mogą być potencjalnymi nosicielami korona wirusa (bo przecież wiedzą czy mogły mieć kontakt z chorym, lub wróciły z kraju, w którym wirus się rozprzestrzenił) chodzą po mieście i stanowią zagrożenie dla innych. Dlaczego nie można takiej osoby przewieźć od razu z domu do szpitala zakaźnego? Mam nadzieję, że to tylko fałszywy alarm i życzę "podejrzanemu" pacjentowi szybkiego powrotu do zdrowia :-)
Zobacz Raport

Opinie (18) 3 zablokowane

  • Masakra z Tobą człowieczku (2)

    Oczekujesz sprawnej ewakuacji i jednocześnie elaboratu z pocałowaniem w zadek na drzwiach przychodni.

    • 46 8

    • (1)

      Skoro wiadomo, że taka sytuacja może się wydarzyć i są jakieś procedury, to mogą mieć wcześniej przygotowane kartki na takie właśnie przypadki

      • 2 8

      • Kartki i lizaki,

        żeby ludzie mogli przestać gadać :P

        • 8 0

  • Pytanie (1)

    O której to się stało i czy coś więcej wiadomo?

    • 8 5

    • Ok 14:30 - więcej się pewnie dowiemy, jak będzie jakieś oficjalne info

      • 1 1

  • (1)

    Ciekawe czy ten co niby ma koronawirusa miał maseczkę na twarzy chociaż

    • 19 4

    • A skąd ten ktoś miał wiedzieć że jest zarażony...?

      • 0 0

  • (3)

    niech ludzie zaczynał myslec- wrócili z jakiegoś kraju, gdzie jest wirus i coś mają to niech zadzwonią do szpitala czy gdziekolwiek zapytać się gdzie się udać a nie jechać do przychodni i zwiększać ryzyko zarażania.....

    • 19 3

    • może jeszcze autobusem :-/

      • 0 2

    • Człowiek który dzwoni z takim zapytaniem jest odsyłany... NA SOR.

      Czego nie rozumiesz?

      • 3 0

    • myślenie platfusów

      w tyfusowie nie boli

      • 0 4

  • super

    tylko szkoda że nius nieczytelny. Może warto zrobić zaznacz i CTRLC + CTRLV a nie screen...

    • 3 1

  • Screen dotyczy sytuacji na Karwinach. Ciekawe jak będzie wyglądało funkcjonowanie owych przychodni jutro...

    • 3 1

  • Przychodnia Zrodla Marii Karwiny (2)

    Tego dotyczy post A nie Pustek Cisowskich. Ta z Karsin leży już w zakaźnym!

    • 1 0

    • Na Pustkach Cisowskich się to stało (1)

      • 1 1

      • Dwie sytuację są : na Pustkach i na Karwinach. Sytuacja opisana z przychodni na Czeremchowej, a screen doczepiony do posta to o Karwinach.

        • 1 1

  • Chyba jest zakaz oficjalnych info bo posty są usuwane by nie wzbudzać paniki na którą trójmiasto nie jest gotowe. W Gdańsku też są przypadki dwa ale blokada informacji . Ciekawe czemu panowie w krematorium dziś mieli skafandry i maski podczas kremacji pani co zmarła na zapalenie płuc ...niby

    • 2 3

  • Służba zdrowia

    Podejrzenia koronawirusa nie potwierdziły się. Kto i na podstawie czego to stwierdził. Mam informację z pierwszej ręki i tej pacjentce nie zostały wykonane żadne badania!! kompletnie nic, została wypuszczona na podstawie wywiadu... Nie zostały pobrane próbki do badania na koronawirusa, ani nawet podstawowe badania krwi... Przygotowanie na tego wirusa w naszym kraju jest żadne! Personel działał na własną rękę bo po telefonie do sanepidu i zapytaniu co mają robić nie otrzymali kompletnie żadnych wytycznych... Strach się bać, Pani która widziała się z osobami podróżującymi zza granicy i obiawiami wirusa (być może zarażona) teraz chodzi po Gdyni i być może zaraża dalej. Toć to skandal!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

+ Dodaj raport

Pogoda

Najczęściej czytane