Oni zarabiają też w deszczowe lato
W słoneczny weekendowy dzień na trójmiejskich plażach przebywa ok. 150 tys. osób. W tym roku Trójmiasto spodziewa się jeszcze więcej turystów niż w poprzednich latach. A więcej plażowiczów to więcej śmieci. Jak do sprzątania plaż szykują się miejskie służby?
Czy w sezonie na trójmiejskich plażach jest czysto?
W Gdyni na pierwszym miejscu sprząta się plaże
W Gdyni - jak w każdym sezonie letnim - sporo uwagi poświęcone jest czystości plaż. Pod opieką Gdyńskiego Centrum Sportu znajduje się w sumie 317 tys. m kw. nadmorskiej powierzchni o długości 10 km. Sprzątane są plaże na Babich Dołach, Oksywiu, w Śródmieściu, Redłowie i Orłowie. Do tego dochodzi również marina. Całkowity koszt sprzątania w sezonie 2016/2017 to 715 tys. zł.
Sprzątający zbierają liście, wodorosty, grabią i wyrównują piasek, zamiatają schody, czyszczą balustrady i drewniane trapy. Dbają też o czystość w budynkach dla ratowników czy chociażby plac zabaw zlokalizowany w śródmieściu.
Najwięcej pracy jest z piaskiem. Jest przesiewany na głębokość co najmniej 15 cm, później napowietrzany i spulchniany, a na końcu wyrównywany. Następnie odpady są wywożone i utylizowane. Oprócz tego ich zadaniem jest oczyszczanie terenów zielonych wokół plaży. W sezonie letnim od 15 czerwca do 30 września sprzątający muszą uporać się z tymi czynnościami do godz. 8.
Na plażach stanęły już kosze na śmieci. W sezonie letnim jest ich na plażach ponad 400 - najwięcej w Orłowie 120 i śródmieściu oraz Redłowie po 100, a najmniej na Babich Dołach 60 Oksywiu 40. Tam stoją co 50 metrów, a na pozostałych plażach co 25 metrów.
W przypadku ich przepełnienia albo pojawienia się śmieci na plaży do akcji powinny wkraczać w godz. 10-18 ekipy dyżurujące, które są zobowiązane na bieżąco usuwać odpady i zanieczyszczenia.
Gdańsk już sprząta, choć sezon zaczyna za 6 dni
Linia brzegowa gdańskich plaż ma w sumie 28 km, w tym na 1500 metrach znajduje się siedem strzeżonych kąpielisk: Molo Brzeźno, Sobieszewo, Orle, Stogi, Jelitkowo, Kliper Jelitkowo, Dom Zdrojowy Brzeźno.
Sezon zaczyna się 24 czerwca i trwa do końca sierpnia, niemniej na gdańskich plażach już ustawiono kosze na śmieci. Docelowo będzie ich około 800, na plaży stoją średnio co 50 m, i przy każdym wejściu po dwa.
- Plaże sprzątamy przez cały rok, a już od połowy kwietnia codziennie opróżniane są kosze na śmieci. Piasek przesiewamy średnio co dwa tygodnie, a w miejscach, które są najchętniej odwiedzane przez plażowiczów, częściej. W ścisłym sezonie (lipiec - sierpień) plaże będą sprzątane na bieżąco, przesiewanie będzie wykonywane minimum raz w tygodniu, a w niektórych miejscach nawet codziennie np. przy molo i na wysokości ulicy Hallera w Brzeźnie, na Stogach czy w Jelitkowie - wyjaśnia Łukasz Iwański, kierownik kąpielisk i obiektów nadmorskich z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gdańsku.
MOSiR na sprzątanie plaż zawarł trzyletnią umowę z firmą Bromix, która wygasa z końcem 2017 roku. Otrzymuje ona 1 mln zł rocznie, ale w ramach zadań - poza sprzątaniem - musi też wyrównywać skarpy, odkopywać wejścia na plażę, utrzymywać czystość molo czy falochronu.
Sopot sprząta plaże na bieżąco
Linia brzegowa sopockich plaż wynosi ok. 4000 m. W sezonie letnim prowadzone są dwa kąpieliska strzeżone: miejskie, przy molo pomiędzy wejściami nr 23 a 24 oraz na plaży Koliby pomiędzy wejściami nr 3 a 6. Wyznaczone są również miejsca przeznaczone do kąpieli.
Kosze na całej długości sopockiej plaży są ustawiane min. co 25 m.
Koszt sprzątania plaż miejskich w miesiącach letnich wynosi blisko 60 tys. zł. Sezon w Sopocie trwa od maja do września.