• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

20 lat temu otwarto centrum handlowe Manhattan we Wrzeszczu

Maciej Korolczuk
3 marca 2024, godz. 09:00 
Opinie (188)
4 marca minie 20 lat od otwarcia CH Manhattan we Wrzeszczu. 4 marca minie 20 lat od otwarcia CH Manhattan we Wrzeszczu.

Gdańskie Centrum Handlowe Manhattan przy al. GrunwaldzkiejMapka kończy 20 lat. Gdy ja otwierano - na początku marca 2004 roku - była to pierwsza tego typu galeria we Wrzeszczu i trzecia - po galerii Alfa i Madisonie - galeria w Gdańsku.



Co najczęściej kupujesz w galeriach handlowych?

Pierwszą galerią handlową w Trójmieście była otwarta jesienią 1996 roku galeria Klif w Gdyni. Gdańsk na swoje centrum z prawdziwego zdarzenia czekał aż do 2002 roku, gdy na Przymorzu przecięto wstęgi w Alfa Centrum. Rok później swoją świątynię handlu, jak określano na początku XXI wieku galerie handlowe, zyskało Śródmieście, gdy przy ul. Rajskiej swoje podwoje otworzyła galeria Madison.

Kilka miesięcy później, wiosną 2004 roku, z wielką pompą otwarto pierwszą galerię we Wrzeszczu. U zbiegu Partyzantów i Jaśkowej Doliny z al. Grunwaldzką powstało Gdańskie Centrum Handlowe Manhattan.

Budowa Manhattanu trwała dwa lata i nie obyła się bez problemów. Budowa Manhattanu trwała dwa lata i nie obyła się bez problemów.
Jego budowa rozpoczęła się na początku 2002 roku i była realizowana z przerwami. Powodem były oszustwa, jakich dopuszczono się podczas budowy, o czym za Polską Agencją Prasową informował wówczas Głos Wybrzeża.

Nieistniejące centra handlowe Trójmiasta Nieistniejące centra handlowe Trójmiasta

- Centralne Biuro Śledcze zatrzymało już dziewięć osób podejrzanych o oszustwa i pranie pieniędzy wyłudzonych od Hydrobudowy SA budującej centrum handlowe Manhattan w Gdańsku. Podejrzani o wyłudzenie prawie miliona złotych są między innymi kierownik i dyrektor budowy centrum, Henryk O. i Wacław P.
Według katowickiej prokuratury podejrzani oszukali inwestora hipermarketu na prawie milion złotych, a usiłowali na kolejne 1,3 mln zł. Chodziło o realizację prac przy budowie centrum.

  • W otwarciu uczestniczyli politycy i celebryci. Wśród gości znalazł się były premier Jan Krzysztof Bielecki, Danuta Wałęsa, ks. Henryk Jankowski, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i współwłaściciel centrum Dariusz Michalczewski.
  • W otwarciu uczestniczyli politycy i celebryci. Wśród gości znalazł się były premier Jan Krzysztof Bielecki, Danuta Wałęsa, ks. Henryk Jankowski, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i współwłaściciel centrum Dariusz Michalczewski.
  • W otwarciu uczestniczyli politycy i celebryci. Wśród gości znalazł się były premier Jan Krzysztof Bielecki, Danuta Wałęsa, ks. Henryk Jankowski, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i współwłaściciel centrum Dariusz Michalczewski.

VIP-y na otwarciu



Ostatecznie centrum otwarto na początku marca 2004 roku. Gala była sporym wydarzeniem nie tylko dla handlowców i klientów, ale też dla lokalnej śmietanki towarzyskiej.

Na otwarciu pojawiła się m.in. Danuta Wałęsa, ówczesny prezes Banku Pekao S.A Jan Krzysztof Bielecki, ks. prałat Henryk Jankowski czy prezydent Paweł Adamowicz. W otwarciu uczestniczył też pięściarz, mistrz świata w wadze półciężkiej Dariusz Michalczewski, który wsparł budowę finansowo, był przez pewien czas był współudziałowcem centrum i miał tam siłownię.

Najstarsze galerie handlowe, które istnieją do dziś Najstarsze galerie handlowe, które istnieją do dziś

Inwestycja pochłonęła ok. 140 mln zł i na stałe odmieniła tę część Wrzeszcza. Nowoczesny budynek został umiejętnie wkomponowany w istniejącą zabudowę dzielnicy i pasuje tam nawet po dwóch dekadach. Obiekt zyskał szczególnie po wprowadzeniu uchwały krajobrazowej, gdy zniknęły z niego wielkoformatowe reklamy i krzykliwe, różnokolorowe szyldy.

Co ciekawe, pierwotnie w planach był także podziemny tunel prowadzący od ul. Dmowskiego. W ramach jego budowy przebudowie miały ulec przystanki tramwajowe i samo skrzyżowanie, a środki na to przedsięwzięcie miały pochodzić z budżetu miasta. Ostatecznie jednak z planów jednak nic nie wyszło.


Przesuń aby
porównać
Dziś Manhattan służy mieszkańcom nie tylko do zakupów, ale też do wypoczynku, uprawiania sportu i obcowania z kulturą. Na 53 tys. m kw. powierzchni całkowitej zlokalizowano 70 sklepów i punktów usługowych, osiem restauracji i kawiarni.

Jego niewątpliwym atutem jest atrakcyjna lokalizacja w sercu Wrzeszcza, przez co łatwo i szybko można tam dotrzeć nie tylko samochodem (dwupoziomowy parking może pomieścić 360 aut), ale przede wszystkim komunikacją miejską czy rowerem. Centrum wyróżnia też zielony dach z ogródkiem restauracyjnym i tarasem widokowym.

Miejsca

Opinie (188) 9 zablokowanych

  • Manhattan (1)

    Kiedyś może i było fajnie jak dla mnie można zaorać ale nie zapomnę tamtych kiosków w których można było kupić wszystko podejrzewam że gdyby nie wiekie sieci a zresztą szkoda gadać...

    • 26 15

    • Oezu

      Kiedyś to byli czasy, tera już nie ma czasów

      • 5 0

  • (10)

    Żeby nie było, wyśmiewam małpi pociąg do konsumpcjonizmu społeczeństwa wschodnioeuropejskiego. Gdy skanalizowano go do okupowania obiektów wielkopowierzchniowych w pogoni za mitycznymi "markami" szytymi w Pakistanie, zawsze uważałem, że to cyrk na proste umysły zakompleksionych ludzi. W sumie taki znak czasów. W im tłoczniej i większy efekt ula, tym dla motłochu lepiej, bo myślą, że tak ma być. Stąd przykładowa popularność ula zwanego Galeria Bałtycka. Żeby nie było, wszędzie czasem jestem, ale bez pewnej małpiej podniety... Manhattan wydaje się milszy, bardziej kameralny od wspomnianego mrowiska(słoików nie pytam o zdanie). Choć oczywiście Wrzeszcz lepiej wyglądał przed wojna. Bardziej ludzki, ładny, estetyczny i uporządkowany.

    Teraz co się szykuje - z racji rozdmuchanej marketingowej banki i gorączki inwestycyjnej na nieruchomości typu "apartament" , każdy kto ma ziemię zaczyna kombinować. Otóż to, jak z działki wycisnąć jak najwięcej metrów kwadratowych, co przełoży się na zysk(biorąc pod uwagę zachwyt polaccczkow każda klatka sypialna na wynajem dobowy). Istota zysku jest w piętrzeniu w górę potencjalnych mrowkowców, ktore mają zastąpić alfę i Manhattan. Żeby nie było, obiekty piękne nie są. Ale bardzo martwi mnie potencjalne walniecie prześladowanych mrowkowców w ich miejsce. A sygnały ostrzegawcze juz się zapaliły. Radni i włodarze zaczynają kombinować ze zmianami planów przestrzennych pod walniecie mrowkowcy. Słoik usłyszy o betonie i szkle i już jest pod podniecony, a mnie jako Gdańszczanina przez duże "G" to bardzo martwi, tym bardziej będąc świadomym korupcji i układom trawiącym moje miasto. A wystarczy wytrzeć sobie mordę demokracja i można zniszczyć Grunwaldzka zabudowa typu Hongkong. Dramat.

    Słojow nie pytam o zdanie i nie interesuje mnie wasze podniecanie się betonem i dużym kapitałem, który de facto chce dobrze zarobić małym kosztem.

    • 38 8

    • Przestrzeń publiczna, to harmonijne współgranie ze sobą jej elementów.

      Musiałem ostatnio skorzystać z Dworca - Wrzeszcz PKP. Podjechłem tramwajem, przeszdłem przez plac, potem parking i przez ulice. Rozejrzałem się i pomyślałem: -Boże, jak tu brzydko. Ale dlaczego? I najbardziej uderzyła mnie pstrokacizna szyldów okolicznych budynków, jakiś sklepik, kebabownia, itp. Każdy szyld z innej bajki.

      A przecież piękno to harmonia, współgranie ze sobą formy i kolorów. Nie rozumiem, czemu właściciele obiektów nie mogą się porozumieć na jeden wzór szyldów, może jakiś neon - dziś LEDowa technologia sprawia, że to są grosze.

      W każdym razie: brak spójności sprawia, że jest to miejsce bardzo brzydkie i po prostu źle się czułem w tej przestrzeni. Nie może być tak, że każdy budynek ma inny kolor, forme, wysokość.

      • 0 0

    • (4)

      Ogólnie zgadzam się z pewnymi twoimi spostrzeżeniami, ale są tendencyjne i odbieram ciebie jako właśnie słoja

      • 8 4

      • Urodziłem się w Gdańsku (3)

        !961

        • 4 1

        • (2)

          Ale twoje serce pompuje krew przodków co tu zwieźli wagonami...

          • 4 3

          • Moi rodzice przyjechali do Gdańska z własnej woli w 1958 roku. (1)

            • 4 1

            • Tak Tak

              Z własnej woli wybrali wagon dla tuczników zamiast na odpadki komunalne hahaha

              • 0 0

    • Aioli juz do wburzenia.

      Trwaja rzekome konsultacje społeczne lol na cztery 120 metrowe!!! (Czyli 2 razy PRL Dolarowiec) patoapartamentowce. To koniec Gòrnego Wrzeszcza, katastrofa urbanistyczna i komunikacyjna!

      • 3 0

    • Sloik

      A ten Gdańsk przedwojenny to znasz z autopsji?

      • 0 3

    • Tylko nie słoiki decydują co się dzieje w mieście... Tylko ci mityczni gdańszczanie od 5 pokoleń... oh, wait! :D

      P.S. Gdańsk to nora bez podjazdu do Warszawy, Wrocławia, Krakowa i Poznania. Odejdziesz paręset metrów od głownego miasta i masz białoruś...

      • 2 5

    • Jesteś wrogiem tzw. Słoików

      Prawdopodobnie ty też jesteś słoikiem. Niemieccy mieszkańcy Gdańska opuścili Gdańsk w 1946 roku. Pozostali Polacy.
      Po 1945 roku w mieście osiedlali się ludzie ze zburzonej Warszawy, z terenów zajętych przez Armię Radziecką.

      • 3 3

  • Kto wymyślił taką kosmopolityczną nazwę? (1)

    • 0 0

    • Bo tam zawsze był Manchattan

      • 0 0

  • Wrzeszcz już w czasach PRL był dzielnicą handlową. (1)

    Na Grunwaldzkiej był dużo sklepów. Były dwa domy towarowe "Sezam" i "Neptun". Jedyne w Trójmieście.

    • 19 0

    • Cała Grunwaldzka to był sklep przy sklepie

      Dom Mody Polskiej, Sezam, drogeria, Montana, Chemia... A teraz tylko banki i inne sh*tu

      • 1 0

  • A mi szkoda H&M który tam zlikwidowali (4)

    To był mój ulubiony sklep tej sieci.

    Jeszcze niedawno Tedi i Dealz wyróżniały to miejsce, ale teraz oba te sklepy mają więcej swoich punktów.

    • 45 1

    • (1)

      Cropp'a też zlikwidowali, a chyba pierwszy ich sklep został otwarty właśnie w Manhattanie, wtedy ciuchy z niego to było coś :)

      • 2 0

      • W Madisonie był pierwszy

        • 0 0

    • Za dużo HM oraz LPP (1)

      • 5 1

      • schował się w grocie nestle - twojej

        • 0 0

  • Pierwszy H&M był w Manchattanie

    Ale i tak fajniejsze były te budki przed oraz duża hala obok

    • 1 0

  • gimby z Fecbooka zyja tym (6)

    najwiecej patologi Nort Fece to siedzi calymi dniami w Galeri Forum tam jest jakas masakra gdzie jest szkola gdzie sa rodzice 800 plus

    • 39 8

    • no na wagarach są, ja w latach 90 też na wagary chodziłem m.in. do Madisona (1)

      • 4 5

      • W latach 90-tych nie było jeszcze Madisona..

        • 0 0

    • to drillowcy

      • 7 0

    • Właśnie, gdzie była szkoła (1)

      Po pisowni sądząc - nie było jej

      • 12 3

      • jestes beneficjetem 800 plus i masz kredyt na 30 lat

        • 7 1

    • z Fecbooka i Nort Fece :)))))))))))))))))))))))

      • 11 0

  • Wrzeszcz był (6)

    Dzielnicą handlu w przeszłości , jechało się do Wrzeszcza na zakupu.
    Do Gdańska natomiast na spacer po starówce.
    Handel utrzyma się tylko w Bałtyckiej.
    Metropolia podobnie jak Manhattan to zajezdnia.

    • 37 10

    • W Gdańsku nie ma starówki. (1)

      • 13 1

      • Dla nas jest

        • 0 2

    • (2)

      Największą głupotą było skasowanie domu towarowego.

      • 11 2

      • i pączkarni obok, nigdzie tak dobrych pączków z nadzieniem różanym nie było (1)

        • 19 0

        • Prawda, i pączki smażyły się na oczach klientów.

          • 6 0

    • Metropolia tętni życiem

      Oprócz sklepów są bary, kino Helios i wiele innych atrakcji

      • 11 9

  • ale miejsce do tej pory jest fajne i fajnie polozone. (3)

    • 208 12

    • zgadza się, jest to po Alfie najlepsze centrum...moze nawet lepsze bo sporo ciekawych usług tam się mieści. To się powinno raczej nazywać centrum kultury i rekreacji ;) zajęcia artystyczne, kreatywne, bibilioteka, siłownie, angielski, przychodnia, kręgle. wg mnie rewelacja że coraz mniej sieciówek tam jest

      • 6 0

    • Niestety ruch tam niewielki i powoli zaczyna być jak w niedalekim Jantarze ............... (1)

      • 5 44

      • i wlasnie to jest plus

        • 11 1

  • Nie byłam . (8)

    Nie byłam tam od lat , nie lubię takich wielkich powierzchni trzeba się naszukać zeby coś znaleźć . Lepiej iść na spacer do parku,nad morze itp.

    • 40 74

    • Przeciez to nie jest miejsce na spacer. Nie ma co porownywac sklepu z plaza, lasem czy bulwarem.

      • 13 0

    • Ja też nie lubię lodówki, lepiej użyć suszarki do włosów (1)

      • 22 2

      • To urzyj

        • 1 8

    • (1)

      Doris, zluzuj gacie i nie zadzieraj nosa. Nikogo nie obchodzi Twoje zdanie, ani to, jak spędzasz czas elo

      • 17 7

      • Mnie interesuje

        I to bardzo

        • 4 11

    • Tak Doris, wszystko czego nie możesz tam znaleźć l, znajdziesz w parku i nad morzem.

      • 13 2

    • Ja też nie lubię, ale niech każdy robi to co lubi, ja np. unikam spacerów nad morzem, bo stonka

      • 6 4

    • Za to znam taka co bywala

      Nastoletnia galerianka. W samej bieliznie i narzuconym plaszczu chodziła. Z moreny. Tam wlasnie rozwinal sie ruch galerianek.

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane