• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

32-latek siłą wyprowadzony od rodziców

ms
21 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Policjanci siłą wyprowadzili 32-latka z mieszkania jego rodziców, a prokurator zakazał mu zbliżania się do nich. Policjanci siłą wyprowadzili 32-latka z mieszkania jego rodziców, a prokurator zakazał mu zbliżania się do nich.

Dozór, zakaz zbliżania się do najbliższych oraz nakaz opuszczenia mieszkania - taką decyzję na podstawie zebranego przez policjantów materiału dowodowego podjął prokurator w stosunku do 32-letniego mężczyzny podejrzanego o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad swoimi rodzicami.



32-latek od dłuższego czasu groził, wyzywał i bił najbliższych oraz groził pozbawieniem życia swojej byłej konkubinie, która jest w ciąży. Kiedy kilka dni temu mężczyzna wszczął kolejną awanturę, jego rodzice wezwali policjantów.

Czy znasz osoby, w których domach dochodzi do przemocy?

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy w Sopocie. Policjanci przedstawili mu zarzut znęcania się nad rodziną oraz kierowania gróźb karalnych wobec swojej byłej konkubiny. Nie była to pierwsza interwencja w stosunku do tego mężczyzny.

Na podstawie zebranych materiałów dowodowych prokurator zadecydował o zastosowaniu w stosunku do 32-latka środka zapobiegawczego w postaci dozoru, zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych oraz nakazu opuszczenia domu rodziców.

Za znęcanie się grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast kierowanie gróźb karalnych zagrożone jest karą do dwóch lat pozbawienia wolności.
ms

Opinie (159) 5 zablokowanych

  • brak perspektyw dla godnego życia i ludziom tak odwala (1)

    będzie gorzej

    • 2 2

    • my nie mieliśmy żadnej perspektywy-jak mieliśmy po 20,30 lat..w kraju bieda,,zamieszki,brak moliwości wyjazu ..chyba,że demoludy...i co? poradziliśmy sobie...żyliśmy..ale do głowy nie przyszło,zeby znęcać się nad rodzicami...mój Boże co za bydlakiem trzeba być...teraz jest tak wiele możliwości..tylko jak pod kopułą nie tak...to nic się nie zrobi

      • 1 1

  • Do redaktorów... (1)

    "Czy znasz osoby, w których domach dochodzi do przemocy?", a może "Czy znasz osoby, u których w domu dochodzi do przemocy?".... Państwo redaktorzy, trochę stylistyki :)

    • 9 0

    • brawa dla tej pani

      (w gimbazjum tego nie uczyli)

      • 1 0

  • (2)

    Ballada o Januszku :)

    • 138 2

    • konkubent i konkubina..... wszystko w temacie

      • 5 5

    • Mamuśka, bo pójdziesz do karcera!

      • 6 0

  • Powinni go do zakładu psychiatrycznego wysłać!

    • 4 0

  • 32-letni darmozjad Januszek

    • 6 0

  • Sluszna decyzja ! Brawa dla rozsadnego prokuratora !. (10)

    Dzis wielu do 30 siedzi na lbie rodzicom staruszkom . Wywalac dzieci po ukonczeniu 18 lat na zbity .! na ulice i niech sie w koncu usamodzielnia a jak nie to pod most.. Stare chlopy i baby dzis siedza do 30 matce na lbie .bo sie coreczka i synek zafajdany nieudaczny boi kredycik wziac i boi sie zyc ! i tylko jeczy ze ktos ma mu cos dac bo on jest biedaczek. Pala lac w Du..e i wywalac z domu tych leni smierdzacych .Nic nie umie dzis wiekszosc ale bachorka po pijaku wielu potrafi zrobic z zezowata Andzela czy Pamela. a potem siedza za szafa do starosci u mamusi . Gonic dziadostwo i niech wegiel z wagonow wyladowuja .

    • 41 21

    • Nie wszystko złoto co się świeci... (2)

      Poniekąd się zgadzam z autorem opinii, ale nie całkiem. Czasy obecnie mamy, jakie mamy. Tym co urodzili się w latach 1960-1970 udało się ustatkować. Wykorzystali niesamowitą szansę od losu, jaką były lata 80-te i 90-te. Przeciętna aplikacja o pracę zawierała "0" doświadczenia zawodowego i skończone liceum bez matury, a pracę dostawało się od ręki, bez przeprowadzania konkursów i kilkutygodniowych rekrutacji, jak obecnie. Praca dodam, na odpowiedzialnych stanowiskach w poważnych firmach i urzędach. Teraz nawet na sprzątaczkę trzeba mieć ukończone liceum po maturze i kilkuletnie doświadczenie w zawodzie, oraz certyfikaty ze znajomości środków piorących i czyszczących. Paranoja totalna. Poza tym nie zachęcaj młodych ludzi do brania kredytów, bo to najgorsze co mogą zrobić. Jeśli chcą brać kredyt muszą mieć 100% świadomość, że ich na niego stać, oraz w przypadku zakładania działalności gospodarczej, dobre perspektywy na jego rozkręcenie i biznesplan. Ale kto jest w stanie w dzisiejszych czasach to zagwarantować? No kto? Może Duch Święty? Pracę można stracić z dnia na dzień, biznes może się nie udać z powodu biurokracji, lub nietrafienia z ofertą. Można z dnia na dzień stracić zdrowie i z czego spłacą kredyt? Co wtedy zrobią? Jest stare i dobre przysłowie, którego warto się trzymać i wbić na blachę. "Dobry zwyczaj nie pożyczaj." oraz: " Z pustego i Salomon nie naleje". Pozdrawiam i życzę więcej refleksji na przyszłość, w komentowaniu wielu spraw.

      • 11 1

      • ale jeczysz '' lukasz '' jak stara baba . (1)

        jakbys wiedzial ze bedzie wojna to najlepiej nic nie robic ! . Moze ci ma ktos zagwarantowac prace na 100 lat to wtedy zaczniesz zyc ! puknij sie w dekiel. Jakby ludzie mysleli tak jak ty to bys nigddy pracy nie mial bo nikt by firm nie zakladal i ludzi by nie zatrudnial. Ten u kogo pracujesz tez wie ze zbankrutuje ?:)..........to bierz chlopie rozaniec i siedz w kosciele !....co za maminsynki i tchorze......Firme sie zaklada i tyle i albo sie uda albo zbankrutujesz ! firma to zawsze ryzyko nawet w USA czy UK gdzie zakladaja mnostwo firm i rowniez tysiace firm upada .zwykla rzecz. ..........Jak ty sie wszystkiego boisz to najlepiej z domu od mamusi nie wychodz a zone znajdz przez internet :))

        • 1 6

        • Bo każdy ma inny charakter i osobowość patrz: sangwinik, melancholik, flegmatyk, choleryk. Nie każdy lubi ryzyko, są ludzie myślący rozsądnie i zachowawczo, którzy mogliby osiągnąć wielki sukces, ale nie robią tego, bo nie umieją uzewnętrznić swego wewnętrznego bogactwa. Zamiast nich sukces osiągają miernoty, które do pięt im nie dorastają, ale którzy podejmują ryzyko. Czasem wystarczy wyciągnąć do kogoś rękę i dać mu szansę. W drużynie można zrobić naprawdę wiele, ale w dzisiejszych czasach każdy patrzy na druga osobę, jak na konkurenta, ofiarę, którego trzeba zwalczyć, lub który musi robić coś konkretnie tak jak sobie to szef wyobraża.

          • 5 0

    • (3)

      Biorą kredyty, tylko po 30tce nikt już nie chce dawać, nawet Provident

      • 4 4

      • bredzisz ! jak jestes po 30 i masz klopot z tzw. duzym kredytem etc. (2)

        To wez maly nawet na 50 000 i kup sobie dzialke budowlana np. w Koscierzynie a za odkladane nawet male pieniadze malutki domek zacznij budowac sam i tyle. Nie jecz !.

        • 8 7

        • A kto by chciał mieszkać w Kościerzynie!ha ha

          • 6 4

        • Ale ją już mam niesplaconych kredytów na 500000zl i już nie chcą mi dac na 50000zl mimo że obiecuje że splace

          • 7 1

    • Zawsze można iść na księdza lub zakonnice, a nie w domu siedzieć i pasozytowac

      • 5 2

    • (1)

      Teraz czasy są inne. Jest ciężko. ..

      • 9 6

      • ciezko bylo zawsze !

        jak jestes leniem i niudacznikiem to zawsze bedziesz jeczal ze ci ciezko . Do kamieniolomow kierowac te bezmyslne twory zaraz po ukonczeniu 18 lat i niech dymaja za free to sie zycia naucza gimbusy zafajdane.

        • 7 12

  • Hmm...jacy by nie byli, to jednak rodzice. (9)

    Szacunek im się należy!

    • 199 32

    • Zapytaj czy tak sądzi kolega z komentarza nad Twoim, który się podpisał DDA...

      • 0 0

    • Bzdura, ktos go wychował na takiego socjopatę (6)

      może całe życie go lali i traktowali jak g**no, to się odwdzięczył....

      • 24 18

      • (3)

        Skoro tacy niedobrzy dla niego byli, to po co z nimi mieszkał w tym wieku?
        Niech zgadnę - to nieudacznik, niezdolny do samodzielnej egzystencji?

        • 30 6

        • prawdopodobnie masz rację to nieudacznik niezdolny do samodzielnej egzystencji (2)

          bo...patrz wyżej...możliwe, że całe życie go lali i traktowali jak g**no. Jak sądzisz, takie jednostki wyrastają na pewnych siebie, dojrzałych emocjonalnie ludzi sukcesu , czy raczej niezrównoważonych psychicznie nieudaczników, którzy najczęściej lądują w pier**lu albo na ulicy ?

          • 14 7

          • (1)

            Dzieciocentryzm to wynalazek czasów najnowszych. Przez większą część dziejów ludzkości z dziećmi specjalnie się nie liczono i lano je jak najbardziej. Mimo tego nie brakło ludzi sukcesu a trzydzietolatkowie byli zwykle poważnymi ludźmi.

            Za to teraz dorbiliśmy się trzydziestoletnich gimbusów: rider Hondy z Monciaka, idiotka z przejścia podziemnego w Wawce, laserowy oślepiacz pilotów i wielu innych, nad którymi nie wiadomo, czy śmiać się czy płakać.

            • 19 2

            • bezstresowe wychowywanie

              z każdym rokiem będzie jeszcze gorzej

              • 6 3

      • a ja myślę, że raczej za dużo rzeczy za darmo dostawał (1)

        znam takie przypadki, synuś całymi dniami stoi pod klatką z kolegami...a mamusia rano biega do sklepu po fajurki i piwko na kaca...no i nerw mu skacze jak w koncu matka mówi dość i sugeruje aby się usamodzielnił

        • 24 2

        • zawiść przez ciebie przemawia. też wyślij starszą po fajurki, a co ;)

          • 2 15

    • dokładnie. polać mu!!

      • 7 3

  • Oczywiście znalazła się idiotka

    ...którą jarała agresja i która nagrodziła psychola wspólnym dzieckiem. Ciągle tylko normalny ma kłopot.

    • 13 0

  • se wychowali to maja. powinni jeszcze więcej dostać po łbie od synusia. Niektórzy nie powinni mieć dzieci. (1)

    Ktoś to stolec łażące po u;licach wychowuje w końcu? tych bandytów, złodziei, pedofili? Rodzice powinni być odpowiedzialni za to co wprowadzili do społeczeństwa.

    • 12 6

    • sami stworzyli to bydle to mają. wszyscy przestępcy są dziećmi jakiś niedorozwojów.

      rodziców bandytów jak i ich samych powinno sie kastrować.

      • 1 2

  • Śmiertelny postrzał (4)

    w nogę podczas próby ucieczki i wsio.

    • 158 13

    • (3)

      Zaskakujące 100 pozytywnych komentarzy pod opinią o śmiertelny postrzał dla człowieka. Jedynie pięć negatywnych. I większość społeczeństwa ma się za chrześcijan? Co takiego zrobił ten człowiek, że zasłużył na śmierć? Owszem popełni ciężkie grzechy - podnosił rękę na rodziców, żył w związku niesakramentalnym i groził rodzinie, ale czy jest to powodem do tego, by ktokolwiek poza Bogiem go osądzał? To jest wstyd. Pora by tych 100 osób się opamiętało i pomyślało po co właściwie uczęszczają co niedzielę do kościoła? Czy tylko po to by usiąść i przez godzinę spać? Jezus powiedział: Kto z was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem. I niektórzy rzucają takie kamienie na forum popierając takie skrajne komentarze.

      • 8 15

      • (1)

        po czym wnioskujesz, że większość ma się za chrześcijan? większość po prostu jest, bo tak im to zostało narzucone, a nie mają czasu na zabawy z apostazją.. i raczej z wielką wiarą nie mają nic wspólnego...

        też stawiam plusik

        • 10 2

        • Luk lepiej by do kościoła na modlitwę i skupienie w obliczu Boga chodziły dwie osoby niż 2 tys., które uczęszczają tylko dlatego, że zostało im to narzucone. Aczkolwiek nie mam nic przeciwko temu, by ludzi ci dalej chodzili, może kiedyś doznają łaski nawrócenia, bo drzwi domu Pana są zawsze otwarte.

          • 4 1

      • Oko za oko

        Ząb za ząb

        • 5 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane