- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (154 opinie)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (720 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (248 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (103 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (61 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (142 opinie)
Al. Zwycięstwa na (kłopotliwej) fali
Gdy w poniedziałek położona zostanie ostatnia warstwa asfaltu na lewym pasie jezdni w kierunku Wrzeszcza, remont tej nitki al. Zwycięstwa można będzie uznać za zakończony. Ale czy na pewno? Czytelnicy skarżą się na fale, jakie powstały po modernizacji.
- Wylano już ostatnia warstwę asfaltu na środkowym i prawym pasie, ale chyba niezbyt dokładnie. Jadąc ulicą ma się wrażenie "płynięcia" - asfalt nie jest na całej długości wylany prosto, tylko co 30-40 metrów delikatnie opada i znowu się unosi. Chyba ktoś spartolił robotę? - skarży się pan Paweł.
I tak jest faktycznie, ale to nie wynik partactwa, lecz celowe działanie. Pofałdowania powstały, by ułatwić odwodnienie jezdni na całym, ponad 1,5-kilometrowym odcinku od Placu Zebrań Ludowych do skrzyżowania z al. Hallera przy Operze Bałtyckiej.
- Gdyby spadek naturalny ulicy był większy, to można by to zrobić inaczej. Niestety różnica wysokości jezdni na całym fragmencie wynosi jedynie 40 cm, dlatego musieliśmy stworzyć coś, co pozwoliłoby zapobiegać tworzeniu się kałuż - tłumaczy Mieczysław Kotłowski, dyrektor gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Sposobem na to, by po opadach deszczu woda nie utrzymywała się na drodze ma być właśnie sztuczne pofałdowanie jezdni. W tym systemie w najniższych punktach pofalowań znajdują się kratki ściekowe, które odbierają nadmiar wody. Spadek wynosi ok. 5 mm na każdy metr drogi.
- Nie powinno to przeszkadzać kierowcom, którzy nie przekraczają dozwolonej prędkości - zapewnia dyrektor Kotłowski.
W poniedziałek od południa kładziona jest ostatnia, ścieralna warstwa asfaltu na ostatnim, lewym pasie jezdni. Po jej położeniu powstanie tzw. szew, który połączy najnowszy pas z wcześniej wylanymi.
- To o jakieś 700 tys zł taniej niż szacowaliśmy - cieszy się dyrektor Mieczysław Kotłowski. - Zanim jednak podejmiemy decyzję musimy sprawdzić ofertę pod względem formalnym.
Początkowo modernizację planowano rozpocząć od razu po zakończeniu remontu na al. Zwycięstwa. Teraz ten termin przesunął się i prace rozpoczną się po 4 czerwca.
Opinie (219) 7 zablokowanych
-
2009-05-11 16:21
W wiosce za Sopotem
mają dopiero fale
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=31369- 2 2
-
2009-05-11 16:23
bez sensu te przetargi
cieszą się, że 700 tys zł taniej, a przecież wiadomo, że z czegoś musieli "obciąć" żeby była taka cena. A na tym TANIEJ bedzie szkoda tylko dla kierowców, bo firma znowu odwali robotę i za rok będą łatać powstałe dziury. Kto drobne liczy, to grube traci!!!!!
- 2 1
-
2009-05-11 16:31
fale w Gdansku tylko
Nie moge pojac takiego rozumowania...zwiedzilem prawie cala europe i wiekszosc miast w Pl ale zeby projektowac drogi "pofalowane" do deszczowki to slysze ierwszy raz. Moze zamast oferty NAJTANSZEJ wybierzecie do ciezkiej cholery oferte za ROZSADNA cene ale nie od partakow. Czy studzienki wpuszczone duzo nizej w asfalt i krzywo tez maja temu sluzyc??? Dlaczego do cezkiej cholery czytajac kazdy artykol o nowej "wyremontowanej" drodze pojawia sie masa pytan o jakosc jej wykonania???
- 1 1
-
2009-05-11 16:34
zaczynają sie fale
wiec teraz nalezy czekac by któras z fal zabrała z tego miasta niejakiego Budynia
- 0 0
-
2009-05-11 16:36
Ciekawe ile potrwa (1)
zanim te studzienki będą wystawać 10cm nad powierzchnię jezdni albo wpadać na 15cm w głąb.
- 2 0
-
2009-05-11 17:05
na Wałach Jagiellońskich już trzeba omijać :P
- 1 0
-
2009-05-11 16:43
ścieżki rowerowe to strata
wyglada na to, że ścieżki rowerowe to strata pieniędzy - rowerzyści nawet mając ściezżk- obok tak jak obok Carfouru jadą środkiem pasa skutecznie złośliwie blokując samochody
- 10 0
-
2009-05-11 16:48
Zrozumcie płaczki że nie dało się rozsądnie inaczej zrobic! (1)
co wam z tego ze bedzie rowno jak beda kałuże a co za tym idzie lód stojący zimą i potem pękniecia asfaltu. Zbyt mała róznica poziomow jest i tak musi byc!
- 1 4
-
2009-05-12 18:36
idiota
darmozjad
mama cie karmi i internet opłaca to nie gadaj bzdur- 0 0
-
2009-05-11 16:48
łostowicka (2)
Łostowicką pofalowano- zrobiono górkę w połowie góry i jest bosko- nie zaśniesz jak jedziesz w korku....
- 3 0
-
2009-05-11 17:07
(1)
...ale będą stłuczki bo gamonie nie potrafią pod górkę ruszać. :P zawsze zostawiam sobie z 4 m do następnego.
- 0 0
-
2009-05-11 17:44
statutowo należy się dwie długości konia. tak § 159 Prawideł wyscigowych
- 2 0
-
2009-05-11 16:54
:)
Jak jeżdżę tamtędy to teraz powiem ze jest super fajny jest efekt płynięcia :D
- 0 0
-
2009-05-11 16:57
tyllko w Gdańsku
tylko w Gdańsku jadąc- płyniesz- kto ma lepiej ????
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.