• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Al. Zwycięstwa na (kłopotliwej) fali

Michał Brancewicz
11 maja 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Pofalowana jezdnia wielu kierowcom jawiła się jako fuszerka. Okazuje się, że zabieg był celowy i ma pomóc odwodnieniu jezdni. Pofalowana jezdnia wielu kierowcom jawiła się jako fuszerka. Okazuje się, że zabieg był celowy i ma pomóc odwodnieniu jezdni.

Gdy w poniedziałek położona zostanie ostatnia warstwa asfaltu na lewym pasie jezdni w kierunku Wrzeszcza, remont tej nitki al. Zwycięstwa można będzie uznać za zakończony. Ale czy na pewno? Czytelnicy skarżą się na fale, jakie powstały po modernizacji.



- Wylano już ostatnia warstwę asfaltu na środkowym i prawym pasie, ale chyba niezbyt dokładnie. Jadąc ulicą ma się wrażenie "płynięcia" - asfalt nie jest na całej długości wylany prosto, tylko co 30-40 metrów delikatnie opada i znowu się unosi. Chyba ktoś spartolił robotę? - skarży się pan Paweł.

I tak jest faktycznie, ale to nie wynik partactwa, lecz celowe działanie. Pofałdowania powstały, by ułatwić odwodnienie jezdni na całym, ponad 1,5-kilometrowym odcinku od Placu Zebrań Ludowych do skrzyżowania z al. Hallera przy Operze Bałtyckiej.

- Gdyby spadek naturalny ulicy był większy, to można by to zrobić inaczej. Niestety różnica wysokości jezdni na całym fragmencie wynosi jedynie 40 cm, dlatego musieliśmy stworzyć coś, co pozwoliłoby zapobiegać tworzeniu się kałuż - tłumaczy Mieczysław Kotłowski, dyrektor gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Sposobem na to, by po opadach deszczu woda nie utrzymywała się na drodze ma być właśnie sztuczne pofałdowanie jezdni. W tym systemie w najniższych punktach pofalowań znajdują się kratki ściekowe, które odbierają nadmiar wody. Spadek wynosi ok. 5 mm na każdy metr drogi.

- Nie powinno to przeszkadzać kierowcom, którzy nie przekraczają dozwolonej prędkości - zapewnia dyrektor Kotłowski.

W poniedziałek od południa kładziona jest ostatnia, ścieralna warstwa asfaltu na ostatnim, lewym pasie jezdni. Po jej położeniu powstanie tzw. szew, który połączy najnowszy pas z wcześniej wylanymi.

Gdański ZDiZ otworzył w poniedziałek koperty z ofertami na remont fragmentu ul. Podwale Przedmiejskie, od ul. Słodowników zobacz na mapie Gdańska do Okopowej zobacz na mapie Gdańska. Wpłynęły cztery wnioski. Najtańszą ofertę złożyła gdyńska firma MTM, która chce wyremontować ponad 300 metrowy odcinek ulicy za 2,2 mln zł.

- To o jakieś 700 tys zł taniej niż szacowaliśmy - cieszy się dyrektor Mieczysław Kotłowski. - Zanim jednak podejmiemy decyzję musimy sprawdzić ofertę pod względem formalnym.

Początkowo modernizację planowano rozpocząć od razu po zakończeniu remontu na al. Zwycięstwa. Teraz ten termin przesunął się i prace rozpoczną się po 4 czerwca.

Opinie (219) 7 zablokowanych

  • (2)

    bo to kibice lechii budowali i dlatego partanina

    • 5 10

    • twoja stara budowala

      dlatego taka tandeta

      • 1 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • (3)

    Ja to bym wolał żeby kierowców do przekraczania dozwolonej prędkości nie zniechęcały fałdy tylko bezwzględna policja i fotoradary (bo na sumienie tych "kierowców" nie ma co liczyć)

    ps. szkoda że przy okazji remontu z czterech fotoradarów tam nie postawili... wielka szkoda

    • 2 13

    • byłem czajnik, mąka mąka mąka, kalimator, mąka, ...w dupie

      • 1 0

    • leżących policjantów niech porobią co 50 metrów (1)

      • 0 0

      • o rany! nie pisz takich rzeczy! oni zaraz to zrobią i jeszcze napiszą, że to na wniosek mieszkańców.

        • 0 0

  • Wreszcie mamy cos orginalnego w Gdańsku - fałdy na drodze, ktore nie wynikaja z fuszerki, tylko z glebokich przemysleń Pana

    Adamowicza. Taki maly ewenement swiatowy.

    • 11 4

  • Odprowadzanie wody robi się przez nachylenie poprzeczne na całej długości jezdni (3)

    A nie robienie pofalowań na całej długości....

    • 16 5

    • to jakieś staroświeckie metody, teraz są nowe jak widać :-D

      • 2 0

    • nachylenia poprzeczne? (1)

      glupku!! w przekrojach ulicznych?? z kraweznikami?? sprowadzisz wode do kraweznika i co dalej?

      • 1 1

      • Najpierw idź na lekcję fizyki, potem przejedź się obwodnicą to będziesz wiedział co dalej. Podpowiem - zwróć uwagę na rynienki na skraju jezdni.

        • 2 0

  • Projektant powinien stać na początku odcinka i rozdawać aviomarin!

    • 9 2

  • 200KM/h (3)

    Spoko jak się z chłopakami ścigniem na tej jezdni to wszystko wyjdze szydło z kapelusza... czy jak to sie mówi. Ja to tam mojom Beemwuszką to spokojne 200 pujdę. Tylko żebym w czołg nie p.........ł

    • 7 2

    • (1)

      Tylko niech ci się dres w koła nie wplącze

      • 6 0

      • nie ma to jak cięta riposta mistrza ciętej riposty...
        zaczniemy od podstaw. widziałeś kiedyś dres?

        • 0 0

    • 200Km/h

      jedni jechali taką szybkością w Warszawie, Ferrari wypadło z drogi i uderzyło
      w filar mostu, efekty były tragiczne. Samochody są dla ludzi, a nie dla
      debili.

      • 0 0

  • fala (1)

    jeśli jest fala to ja biorę deskę i idę jażmić grzywy na tych falach heheheheheh

    • 4 0

    • hehe za pierwszym razem przeczytałem "kreske" zamiast "deske"

      • 1 0

  • o widzisz, Adamowicz, Ty sie zajmujesz wielka polityka, sondażami, a nawet zwyklej drogi nie potrafisz wyremontowac tak zeby

    byla prosta.... To w sumie poco Ty nam jestes tu potrzebny..?

    A dać mu kopa.

    • 13 1

  • na (kłopotliwej) gdańskiej fali (3)

    A już myślałem , że wykonywanie muld, garbów i spowalniające ruch ma miejsce tylko na drogach osiedlowych. Widać się myliłem.
    Bo we Wrzeszczu na przelotówce zastosowano "gdański patent"- a może wzór użytkowy?(nie wiem tylko, czy już władze zgłosiły go w stosownym urzędzie).
    A ma on na celu utrudnienia w jeździe płynnej, tak aby nie było za dobrze dla kierowców i pasażerów więc przez przeszkody techniczne tzw. terapie wstrząsowe pozwali zwiększyć czujność wytężyć zmysły na okoliczne zdarzenia. A najlepiej jak miejscowi kierowcy omijają te ulice szerokim łukiem, choć tak naprawdę skrótów między innymi też nie ma do centrum miasta. - Szkoda samochodu na te pofałdowane profile, a po ostatnim deszczu widać było koleiny i dziury, ale kolega podpowiedział mi, że to przez stadionowe ciężkie wywrotki, ponieważ miasto nie określiło im dokładnie które drogi na jaki nacisk są projektowane.

    • 7 2

    • tY gdyński matołku (2)

      zajmij swoim pryncypałem i jego fuszerkami
      http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=31369

      • 0 4

      • GDAŃSKI MĘDRCZE

        Może jeszcze jesteś bardziej wybitny mędrzec iEuropejski niż ten pierwszy gdański, który nie przeczytał żadnej książki, nawet własnej, którą niby napisał.

        Link, który podajesz to spr. o projektantach z Biura Projektowego Budownictwa Komunalnego w Gdańsku. To projektant w zasadzie wg wiedzy i doświadczenia decydował dlaczego robi się niwelacje terenu tak czy inaczej, czy należy tylko dostosować do istniejącego ukształtowania terenu, czy poprowadzić estakadę na to wpływa szereg zmiennych i uwarunkowań. Proponuję więcej czasu poświęcić na edukację mniej natomiast na kibicowanie.

        Natomiast w wypadku Al. Zwycięstwa nie zachodziły takie okoliczności, tylko jak to wytłumaczyć tAkieMu mUndremu osobnikowi jak tY???

        • 2 1

      • zajmij swoim pryncypałem i jego fuszerkami

        a kto jest moim pryncypałem??

        Widzę, że wiesz więcej niż ja sam. No jesteś pewnie prorokiem , albo jasnowidzem. Widać w Gdańsku pełno;"kościelnych", politykierów, PiRowców, i innych oszołomów tylko do wykonania porządnej drogi fachowców brak.

        • 0 0

  • Ciesze się, że będzie nowy asfalt

    Ale tłumaczenia o fałdach odwadniających mnie rozbawiły. Powinni opatentować ta metodę i sprzedawać licencję, bo jest unikalna na skalę światową. W tylu krajach tkwią w ciemnogrodzie i budują poziome jezdnie z odwodnieniem a tu taki prosty pomysł - pofałdować. Mam tylko nadzieję, że to nie będą takie "fałdy" jak przed remontem.

    czy dach na nowej hali Gdańsk-Sopot został też pofałdowany wg tej nowoczesnej technologii?

    • 10 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane