Pas zieleni u zbiegu al. Armii Krajowej i ul. Łostowickiej 
- obok Cmentarza Łostowickiego - zamienił się po 1 listopada w trzęsawisko. Co gorsza, błoto rozjeździły auta i teraz zalega także na głównej arterii. ZDiZ zapewnia, że przywróci stan sprzed święta zmarłych.
nie byłem tego dnia na cmentarzu
29%
Jak co roku, przy okazji Dnia Wszystkich Świętych, pas zieleni w ciągu al.
Armii Krajowej przy Cmentarzu Łostowickim zmienia się w ogromny parking. Tym razem jednak 1 listopada w Trójmieście padał deszcz, który mocno rozmiękczył teren.
Gdy w miniony wtorek na pas zieleni wjechały auta, zmienił się on w ogromne trzęsawisko. Wielu kierowców miało problem nawet z wyjechaniem z parkingu na drogę. Pobliscy mieszkańcy zaczęli zastanawiać się, czy miasto zamierza przywrócić sytuację sprzed 1 listopada.
- Ciekawe ile będzie kosztowała naprawa pasa zieleni na Armii Krajowej i na przyległych ulicach. Wszystko zamieniło się w błoto - napisał czytelnik w Raporcie.Miasto mogłoby teren pasa zieleni poddać rekultywacji i zasiać na nowo trawę. Już wiadomo, że tak się nie stanie.
- Za kwotę ok. 100 tys. zł, którą wydalibyśmy na rekultywację, kupimy kratownice. Utwardzą one powierzchnię, ale umożliwiają też wzrastanie trawy - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy W sumie do wzmocnienia jest ok. 60 tys. m kw. terenu.
ZDiZ ma też wysłać ekipy sprzątające, które usuną błoto z okolicznych ulic.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
