• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Autobus elektryczny z Chin przez dwa tygodnie będzie kursował po Gdańsku

Maciej Korolczuk
28 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Autobus wyjedzie na trasę w czwartek, 29 kwietnia. Testy potrwają do połowy maja. Autobus wyjedzie na trasę w czwartek, 29 kwietnia. Testy potrwają do połowy maja.

Gdańskie Autobusy i Tramwaje sprowadziły na testy chiński autobus elektryczny Youtong. Pojazd charakteryzuje się bardzo pojemną baterią pozwalającą na nieprzerwaną jazdę przez 3,5 godziny lub przez 350 km. Od czwartku do połowy maja autobus będzie woził pasażerów na kilku liniach - na początku na "124" między Wrzeszczem a Zaspą.



Transport zeroemisyjny w miastach to:

O planach zakupu elektrycznych autobusów informowaliśmy w poprzednim tygodniu. Jak zapowiedział prezes GAiT Maciej Lisicki, spółka chce jeszcze w tym roku złożyć wniosek o dofinansowanie zakupu 45 autobusów elektrycznych.

Najpierw jednak chce w bazie autobusowej przy Hallera wybudować kontenerową stację transformatorową z ładowarkami.

Wymiana części spalinowych autobusów na pojazdy zeroemisyjne powoli nabiera więc realnych kształtów. Jednym z etapów przygotowania do zakupu nowoczesnych autobusów są testy. I właśnie w ramach sprawdzianu możliwości, zasięgu, wygody i bezpieczeństwa sprowadzono do Gdańska chiński autobus Youtong.

Autobus ma troje drzwi i ponad 20 miejsc siedzących. Jest też dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych i rodziców z wózkami dla dzieci. Autobus ma troje drzwi i ponad 20 miejsc siedzących. Jest też dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych i rodziców z wózkami dla dzieci.

Dwutygodniowe testy na kilku liniach



Gdańsk jest kolejnym miastem w kraju, który sprawdza, jak w warunkach liniowych radzi sobie "elektryk" z Chin. Wcześniej autobus był testowany w innych miastach, m.in. w Łomży, Płocku i Jeleniej Górze.

Elektrobus ma 12 metrów długości i troje drzwi. Jest klimatyzowany i przystosowany do obsługi pasażerów na wózkach oraz przewozu wózków dziecięcych. Autobus wyposażony jest też w gniazda USB do ładowania urządzeń mobilnych i 26 miejsc siedzących.

- Testy elektrycznego autobusu Youtong E12 rozpoczną się 29 kwietnia i potrwają do 12 maja. Przez najbliższe 14 dni obsługiwał będzie gdańskie linie pasażerskie. 29 i 30 kwietnia będzie kursował na linii 124 - na trasie Wrzeszcz PKP - Zaspa Szpital - poinformował Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska odpowiadający za transport publiczny w mieście.
  • Na jednym ładowaniu autobus jest w stanie przejechać nawet 350 km.
  • Autobus chińskiego producenta Youtong wcześniej testowany był m.in. w Płocku, Jeleniej Górze i Łomży.
  • Testy to etap przygotowawczy do planowanego zakupu 45 elektrycznych autobusów przez spółkę GAiT.

Miejsca

Opinie (271) ponad 10 zablokowanych

  • Elektryk zimą

    Mogli ten autobus przetestować w tą zimę ,wtedy w pełni by się okazało na ile wydajne są akumulatory w tych autobusach przy włączonym ogrzewaniu

    • 0 0

  • złoty rydwan

    a ile przejedzie bez ładowania gdański złoty rydwan ??

    • 0 0

  • Będą się pieknie palić (1)

    Jak wyżej.. Chińska jakość. W sunie to wstyd żeby takie miasto jak Gdańsk kupiowało chińskie buble ale czego się spodziewać po Radomiu północy ;-)

    • 8 5

    • Sam jesteś bubel

      • 0 0

  • To juz nie ma polskich autobusow???? (1)

    Tylko barachlo ciagnac przez pol swiata by zolte jeszcze wiecej zarobily?? Juz outsourcing bokiem wychodzi w usa i jeszcze nikt nie nauczyl sie? Polskich autobusow brak... No jaja

    • 5 7

    • Sam jesteś barachło!

      • 0 0

  • Pojazdy 'zeroemisyjne'? (8)

    A skąd się bierze prąd? Chyba z różnicy potencjałów która trzeba jakoś wytworzyć... Komu wy te banialuki chcecie wciskać? Rdzennym mieszkańcom Danzig? Żeby wytworzyć prąd trzeba coś wyemitować. Chyba nie sądzicie ze weźmiecie go z wiatru Grzelaka? Albo miłości Donalda?

    • 28 6

    • A Ty jesteś nie tylko stary to jeszcze bardzo głupi

      • 0 0

    • Te pojazdy są nazywane "zeroemisyjne" (2)

      ponieważ emisja zanieczyszczeń związanych z wyprodukowaniem energii do ich napędu ma miejsce nie w samym pojeździe, tylko w elektrowni. Czyli nie produkują sobie same tej energii na miejscu, tylko jest ona im dostarczana, a produkowana wcześniej i gdzie indziej. Ma to o tyle znaczenie, że elektrownie są nieco bardziej efektywne, proporcjonalnie mniej zanieczyszczają, a emisja zanieczyszczeń z nich nie następuje w centrach miast, tylko zwykle z dala od nich. Pojazdy zeroemistyjne, a nie perpetuum mobile.

      • 3 1

      • Tłumaczenie w stylu Radia Erewan (1)

        Radio Erewań, czy będzie wojna?
        Wojny nie będzie ale nastanie taka walka o pokój że nie ostanie się kamień na kamieniu.

        • 0 2

        • Nie moja wina, że nie rozumiesz, że spalin nie emituje pojazd, tylko elektrownia, ktora nie jest w centrum i jest trochę efektywniejsza od tdi.

          • 0 0

    • (1)

      Piękna mi ta ekologia - wyprodukowanie 1 zestawu baterii do samochodu osobowego oznacza emisję CO2 równoważną z 8 letnią emisją sinika napędzanego olejem napędowym.
      gdzie tu sens i logika ?

      • 3 1

      • Podzielisz się źródłem takich wyliczeń?

        • 1 1

    • Do tego emisja z zużywających się opon, pylących klocków hamulcowych. (1)

      Wycieki czynnika z instalacji klimatyzacji (małe ale zawsze), emisja hałasu. Emisja pola elektromagnetycznego od silników i prądu płynącego w przewodach.
      Zero jakiejkolwiek emisji jest w temperaturze zera bezwzględnego.

      • 3 2

      • To co piszesz to nic.... Utylizacja baterii i ich produkcja to jest syf

        • 2 1

  • Masakra

    To się nie dzieje naprawdę, przecież w Polsce produkuje się elektryczne autobusy, każdy taki import to mniej miejsc pracy w kraju. Nawet nie powinni tego rozważać, przecież to nie jest prywatna spółka, zakup koniec końców sfinansują podatnicy.

    • 1 0

  • Głupie decyzje

    Jak zawsze w Gdańsku władza wmyśla zakupy w Chinach. Europa stara się budować gospodarkę u siebie a Gdańsk w Chinach. Nie odwiedzam Gdańska bo wywali moją kasę do Chin.

    • 0 0

  • A po roku pojemność baterii spadnie o 30% i nie podlega to gwarancji? (4)

    Taki autobus po 5 latach pójdzie na złom. Elektryki to pomyłka tylko wodór i w takie autobusy powinny inwestować trójmiejskie miasta, stanąć do przetargu razem i kupić 100 za dużo niższą cenę niż każde miasto osobno kupi po kilka sztuk co roku lub dwa.

    • 68 13

    • Nic nie wiesz

      Nie ma dostępnego wodoru a jak będzie to cena jazdy będzie 2x jak diesle.

      • 0 0

    • Pojemnośc baterii tyle nie spadnie. Co najwyżej o 10%. (1)

      Ale za to w zimę będzie zabawa gdy z powodu niskich temperatur i konieczności dogrzewania środka zasięg spadnie o 50%. I to nie narzekanie, a rzeczywistość korzystania z pojazdów czysto elektrycznych.

      • 10 3

      • zimą do środka wstawić piecyk na węgiel i sprawa rozwiązana

        • 3 2

    • Komusze to

      Socjalizacja, centralizacja! Lubię to.

      • 0 1

  • Test i wypad

    Wypad z tym koronabusem.

    • 1 0

  • Lisicki!!!!! Może weź autobus z Kambodży na testy

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane