• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Awantura o psa uwięzionego w aucie

Rafał Borowski
2 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Kobieta zamknęła psa w aucie na parkingu

Pies zamknięty w nagrzanym samochodzie, stojąca w jego obronie kobieta i właścicielka zwierzaka, na której prośby o otwarcie szyb w aucie nie robią najmniejszego wrażenia. To zdarzenie zostało utrwalone na filmie przesłanym naszej redakcji przez jednego z czytelników. Co powinniśmy zrobić, jeśli sami staniemy się świadkami tego rodzaju sytuacji?



Widzisz psa zamkniętego w upalny dzień w wnętrzu samochodu. Co najpierw zrobisz?

Nasz czytelnik, pan Mariusz, przesłał do naszego Raportu z Trójmiasta film, który opatrzył następującym opisem:

- Kobieta zamknęła psa w aucie, a  temperatura na dworze wynosiła temperatura 28 stopni Celsjusza. Po przyjeździe policji twierdziła, że ja i ludzie kłamiemy (...) Okazałem film policjantom. Niestety, pomimo udowodnienia winy właścicielki psa, policja ją tylko upomniała.
Bulwersujące zachowanie właścicielki psa

Z przesłanego filmu wyłonił się obraz bulwersującej sytuacji. Widzimy kobietę, która jak wynika z treści rozmowy, jest właścicielką zamkniętego w samochodzie psa. Szyby w aucie są jedynie nieznacznie uchylone, w związku z czym inna kobieta prosi właścicielkę psa o ich otwarcie na oścież.

Właścicielka psa za nic ma prośby o lepsze traktowanie jej własnego psa. Ostentacyjnie stoi przy samochodzie i czeka na przyjazd policji, którą wezwał jeden ze świadków zdarzenia. Dopiero na widok nadjeżdżającego radiowozu, kobieta otwiera drzwi samochodu. Jak dowiadujemy się z wiadomości od pana Mariusza, właścicielka psa została ukarana przez mundurowych jedynie upomnieniem.

- Okoliczności zdarzenia musiały wskazywać na to, że pouczenie kobiety będzie wystarczającym środkiem. Gdyby jednak interweniujący policjanci stwierdziliby, że doszło do znęcania się nad zwierzęciem, np. pies byłby wyczerpany, bezzwłocznie skierowaliby wniosek do sądu ukaranie jego właścicielki - tłumaczy Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Auto może być śmiertelną pułapką

Najsmutniejsze w zarejestrowanej na filmie sytuacji jest nie tyle uwięzienia psa w rozgrzanym aucie, ale buta jego właścicielki. Zapewne wielu czytelnikom zdarzyło się zapomnieć uchylić szyby psu czekającemu na powrót opiekuna. Jednak uwagi oburzonych przechodniów, a już tym bardziej mina wycieńczonego psiaka, powinny skłonić każdego do uderzenia się w piersi i naprawienia swojego błędu. Niestety, dla niektórych dobre samopoczucie, a czasem wręcz życie czworonożnego przyjaciela jest mniej warte niż własna i - co gorsza - źle rozumiana duma.

Podczas upału, temperatura wewnątrz pozostawionego na słońcu samochodu dochodzi do 60 stopni Celsjusza. Pozostawione w takich warunkach zwierzę jest narażone na przegrzanie, odwodnienie, udar słoneczny, a nawet uduszenie.

W związku z tym, zamknięcie psa podczas upału w szczelnie zamkniętym aucie na dłuższy czas niewątpliwe wyczerpuje znamiona przestępstwa znęcania się nad zwierzętami, uregulowanego w art. 6 Ustawy o ochronie zwierząt. Tego rodzaju czyn jest zagrożony grzywną lub karą pozbawienia wolności do lat 3. W tym miejscu warto wspomnieć, że obecny rząd planuje podwyższyć górną granicę kary pozbawienia wolności do lat 5 oraz wprowadzić do katalogu kar obligatoryjną nawiązkę w wysokości od 1 tys. do nawet 100 tys. zł na rzecz organizacji zajmujących się ochroną zwierząt.

Każdy ma prawo uratować wycieńczone zwierzę

Co powinniśmy zrobić, jeśli sami będziemy świadkami uwięzienia psa w nagrzanym samochodzie? Najlepiej po prostu zadzwonić po służby mundurowe, czyli straż miejską lub policję i poprosić ich o interwencję. Jeśli jednak widać, że pies jest na skraju wyczerpania i może umrzeć, bez obawy o konsekwencje możemy wybić szybę w samochodzie. W takiej sytuacji zachodzi bowiem stan wyższej konieczności, czyli jeden z rodzajów kontratypów, które są okolicznościami wyłączającymi karną bezprawność czynu. Tłumacząc to sformułowanie w bardziej zrozumiały sposób, ustawodawca pozwala w tym przypadku uratować życie psa kosztem majątku jego właściciela.

- Zgodnie z przepisami prawa karnego, taki czyn nie jest przestępstwem. Zawsze należy jednak od razu wezwać na miejsce policję - podkreśla Wojciech Siółkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej.
Najpierw należy się upewnić

Rzecznik przestrzega jednak przed zbyt pochopnym korzystaniem z tego uprawnienia. Zachowanie niemieszczące się w granicach kontratypu stanu wyższej konieczności nie zwalnia z odpowiedzialności karnej.

- Nie każde zamknięcie psa w samochodzie grozi śmiercią zwierzaka. Zanim zdecydujemy się na wybicie szyby, należy się upewnić, że psu rzeczywiście grozi niebezpieczeństwo. Podczas pewnej interwencji mieliśmy do czynienia z zamknięciem psów w samochodzie typu kamper. Po wejściu do środka okazało się, że w aucie jest otwarty na oścież szyberdach, a psy mają solidny zapas wody. Zachowanie zwierzaków również nie wskazywało na to, aby działa im się jakakolwiek krzywda - dodaje Siółkowski.

(4 opinie)

Kobieta zamknęła psa w aucie a temperatura 28 st.po przyjeździe policji twierdziła że ja i ludzie kłamie my pomimo iż okazałem film policjantom ....najgorsze ze pomimo udowodnienia winy policja ja tylko upomniala
Kobieta zamknęła psa w aucie a temperatura 28 st.po przyjeździe policji twierdziła że ja i ludzie kłamie my pomimo iż okazałem film policjantom ....najgorsze ze pomimo udowodnienia winy policja ja tylko upomniala

Miejsca

Opinie (470) ponad 20 zablokowanych

  • A ta tempa krzykliwa blondyna (3)

    która wnika w sprawy innych to kto córeczka jakiegoś ORMO-wca?
    Jakby do mnie tak szczekała pyskiem to bym jej wydzielił na tym parkingu z pięści w twarz i na drugi raz by takiej afery nikomu nie zrobiła.

    • 8 11

    • (2)

      a ja wtedy polamalbym ci wszstkie konczyny frajerze, przejechal po tobie samochodem i na koniec nasr*l do twojej prowincjonalnej geby geju bez szkoly.

      • 2 6

      • Ty to mozesz jedynie wypuscic gluta a potem go polknac alojzy.

        • 5 0

      • Alojzy stary komuchu, obrońco animalsów zapraszam w każdej chwili

        • 2 4

  • obiektywizm i prawda

    obserowalam cala sytuacje. pies w samochodzie mial uchylone wszystkie cztery szyby na okolo 10 cm kazda, miska byla pelna wody a pies bez sladow oslabienia. kobiety nie bylo 6 min. osoby opisujac zdarzenie bardzo wulgarnie odnosily sie do tej kobiety.odnioslam wrazenie ze chyba nie chodzi o tego psa, bo golym okiem bylo widac ,ze nic mu nie zagraza, ale o wyzycie sie na kims. szkoda

    • 8 3

  • zrobiłabym porządek z tą świruską obrończynią praw zwierząt

    • 6 7

  • Blondyna-celebrytka..a i jeszcze slepa bo okna widac otwarte tylko pan operator smartfona stanal (1)

    tak ,ze nie bylo widac.Tak wiec darcie kopary na te pania bylo nie potrzebne.Wlasciwie to krzyczla jak by byla po jakichs proszkach,strasznie pobudzona..moze zamiast policji powinni karetke do blondyny wezwac.

    • 5 2

    • ha ha ha

      co za pani z tej właścicielki. Ona, pani? Prostaczka

      • 1 0

  • pies (2)

    Ta zwyrodniala babe powinni policjanci zamknac w samochodzie i potrzymac az zacznie szczekac i skomlec!!!!!!!!!!!!!!!co za ludzie odebrac jej psa!!!!

    • 2 3

    • zlem reagujesz na zlo i oto sa skutki. (1)

      Gdyby pani aktywistka w kulturalny sposob potrafila zwrocic tej pani uwage to na taki opor by nie trafila.Zreszta okno przynajmniej od strony pana operatora bylo otwarte.Dlaczego pan operator telefonu nie pokwapil sie obejsc auto?Bo by sie okazalo ,ze wszystkie okna sa otwarte? Zrobil to perfidnie .Bardzo nie ladnie.Nie bylo sprawy a afere koperkowa nakrecili.

      • 1 2

      • Zwróciła uwagę normalnie

        Brzuchata bezczelnie odpowiadała.

        • 0 0

  • blondynka i babsko

    co wy ludzie k...wa tu wypisujecie ?bardzo dobrze ze sa reakcje jesli sie widzi psa zamknietego w samochodzie a tu widze jakies ogromne halo i obrone tej baby obok samochodu nawet jesli okna byly otwarte to nie znaczy ze pies jest bespieczny i tyle takim ludziom powinni odbierac psy to jest to samo jak by dzieciaka zostawila i powiedziala by no co okna otwarte i muzyki slucha / trzeba przewidywac sytuacje !!! co za znieczulica !!!!!

    • 4 3

  • Test

    Popsuć babie klimę i opuszczanie szyb w samochodzie. Ciekawe czy by dojechała do serwisu.

    • 2 1

  • czemu rejestracja zasłonięta ?

    skąd mam wiedzieć kogo ukarać za to ? hmmm ?

    • 2 2

  • Ta obrończyni praw zwierząt to jakieś totalne dno

    • 5 5

  • Nr rejesyracujny (1)

    Dlaczego zasłoniliście nr rejestracyjne auta?? Jak ta "pani" jest taka mądra i wie lepiej, to chyba nie będzie miała nic przeciwko jak będzie wiadomo jaki ma nr rejestracyjny i ludzie będą wiedzieć z kim mogą pogadać i się doradzić?
    A "psów" zamknąłbym razem z nią tak na 3h, żeby się w boju dokształcili co znaczy znęcać się na zwierzętami.

    • 2 4

    • Też chcę znać numer rejetracyjny

      tej wichmenki

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane