• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Badacze z uniwersytetu szukają leku na czerniaka

Elżbieta Michalak
13 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Naukowcy z UG pracują nad związkiem, który może się okazać skuteczny w walce z czerniakiem. Na zdjęciu od lewej: mgr Izabela Behrendt, dr hab. Sylwia Rodziewicz-Motowidło i mgr Marta Spodzieja. Naukowcy z UG pracują nad związkiem, który może się okazać skuteczny w walce z czerniakiem. Na zdjęciu od lewej: mgr Izabela Behrendt, dr hab. Sylwia Rodziewicz-Motowidło i mgr Marta Spodzieja.

Naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego pracują nad lekiem na czerniaka, który ma być nie tylko tańszy od dotychczasowych metod walki z nowotworem, ale też skuteczniejszy. - Naszym zadaniem jest zaprojektowanie takich związków, które będą wiązały się do białek powodując aktywację układu immunologicznego do walki z komórkami nowotworowymi - mówi dr hab. Sylwia Rodziewicz-Motowidło.



Wierzysz, że w najbliższych latach uda się znaleźć skuteczny lek na raka?

Czerniak to bardzo agresywny i złośliwy nowotwór skóry, na który corocznie choruje ok. 130 tys. osób. Jest bardzo niebezpieczny i podstępny - potrafi doskonale uśpić czujność układu odpornościowego, co z kolei ułatwia szybkie rozprzestrzenianie się komórek nowotworowych.

- Komórki tego nowotworu są w stanie przechytrzyć układ odpornościowy. Jak to się dzieje? Limfocyty T, czyli komórki układu immunologicznego, posiadają na swojej powierzchni białka takie jak np. BTLA - mówi dr hab. Sylwia Rodziewicz-Motowidło z Katedry Chemii Biomedycznej Uniwersytetu Gdańskiego, kierownik projektu. - Kiedy BTLA wiąże się z innym białkiem HVEM, obecnym na powierzchni komórek czerniaka, nie dochodzi do aktywacji limfocytów T, co powoduje obniżenie efektywności funkcji układu odpornościowego.
Zdemaskować oszusta - taniej i skuteczniej

Naukowcy z Katedry Chemii Biomedycznej Uniwersytetu Gdańskiego zauważają, że choć czerniaka wykrytego we wczesnym stadium choroby zazwyczaj można z powodzeniem usunąć chirurgicznie, a tym samym wyleczyć pacjenta, to w chwili, gdy nowotwór zdąży już wrosnąć w skórę właściwą, staje się bardzo groźny dla organizmu.

- W przypadku czerniaka radioterapia czy chemioterapia nie są tak skuteczne. Najlepiej sprawdza się immunoterapia, która polega na podawaniu pacjentom przeciwciał z zewnątrz - tłumaczy dr hab. Sylwia Rodziewicz-Motowidło. - Problem tylko w tym, że przeciwciała te są potwornie drogie, przez co terapię stosuje się rzadko. Dodatkowo, choć jest ona skuteczna, działa na niewielką grupę ludzi - od 10 do 20 proc. Dlatego staramy się zaprojektować związki tańsze, bardziej stabilne i skuteczniejsze niż przeciwciała w walce z czerniakiem. Będą one spełniały podobną rolę - wiążąc się z grupą białek spowodują reakcję układu odpornościowego na komórki nowotworowe.
Polacy i Szwajcarzy łączą siły

Polscy naukowcy (poza dr hab. Sylwią Rodziewicz-Motowidło do zespołu należą też: dr Marta Spodzieja, mgr Katarzyna Kalejta, mgr Izabela Behrendt i mgr Martyna Maszota z Katedry Chemii Biomedycznej Uniwersytetu Gdańskiego) pracują nad projektem razem z grupą szwajcarskich immunologów i lekarzy, którzy specjalizują się w czerniaku. Badania finansowane są bowiem w ramach Polsko-Szwajcarskiego Programu Badawczego obsługiwanego przez Ośrodek Przetwarzania Informacji - Państwowy Instytut Badawczy.

Zadaniem Szwajcarów jest projektowanie związków metodami komputerowymi, a Polacy syntetyzują je i badają.

- Właśnie rozpoczęliśmy badania na myszach, którym będą zaszczepiane komórki czerniaka. Zobaczymy, czy wynaleziony przez nas związek jest skuteczny. Jeśli okaże się, że związek na myszach działa, będziemy dążyli do jego opatentowania. Następnie potrzebne będzie pozyskanie kolejnego finansowania, które pozwoli nam przeprowadzić badania na modelach ludzkiego układu immunologicznego. Testów na ludziach niestety nie zdołamy przeprowadzić samodzielnie - żadne finansowanie grantowe nie pozwoli nam na tego typu badania, dlatego projekt na tym etapie prowadzić będzie już jakaś firma farmaceutyczna.
Badania nad wynalezieniem skutecznego związku w walce z czerniakiem trwają od początku 2013 r. We wrześniu br. kończy się polsko-szwajcarski projekt, jednak naukowcy z UG złożyli już wniosek o dalsze finansowanie swoich badań.
Elżbieta Michalak

Miejsca

Opinie (48)

  • właśnie na myszach.. (2)

    toć to robi z 20 zespołów tylko w Trójmieście. No faktycznie "sukces". Trochę pokory poproszę. To tak jak wkopać łopatę w poszukiwaniu ropy naftowej pod Rumią...
    Proszę nie wprowadzać zamętu medialnego. To nieuczciwe wobec ludzi nie znających tematu i szukających ratunku. Prawda jest taka, że nic nie macie!!!

    • 20 5

    • nauka w Polsce... (1)

      Czy ktoś potrafi mi wyjaśnić, dlaczego badania na liniach komórkowych, myszach i innych laboratoryjnych zwierzakach dostają finansowanie, mimo, że bardzo często ich wyniki nie mają żadnego przełożenia na człowieka, a badania na materiale ludzkim finansowane są skrajnie rzadko? To jest coś co nurtuje mnie od dawna i póki co nie znalazłam racjonalnego (w tym ekonomicznego) wyjaśnienia. Inną sprawą jest też to, że finansowane są tzw. "modne" tematy, reszta (spoza głównego nurtu) uznawana jest za gorszą kategorię - dlaczego? Przecież ludzie chorują nie tylko na nowotwory i cukrzycę typu I...

      • 1 0

      • jakby stawiać takie pytania to 90% tego co idzie na naukę w PL

        psu na budę niepotrzebne

        • 0 0

  • Sens artykulu (1)

    Panie jak narazie zabiły grupę zwierząt zaszczepiajac im czerniaka.Moze potem przytula część grantu . A o leku daj panie Boże za 10 lat powiadomi Novartis mnie

    • 2 0

    • naukę stosowaną i do tego rezultatem której są duże pieniądze

      to się w koncernach farmaceutycznych robi
      a nie na prowincjonalnych uniwersytetach. Tutaj to pozory (co najwyżej)

      • 0 0

  • O rany ale "PIĘKNOTY".... Strach się bać!!!! (1)

    • 1 3

    • Przebacz mi Bruhildo uuuuuuuuuuuuu!!!!!

      • 0 0

  • Nie wierze aby skuteczny lek na raka juz istnial.

    W zeszlym roku zmarl syn amerykanskiego Vice Prezydenta Joe Bidena. No chyba dla tak wysoko postawionej osoby zrobiono by wszystko aby jego 46 letniego syna uratowac. Niestety, ale czlowiek zmarl....... Sa na pewno lekarstwa uznane jako bardzo zaawansowane i przerazliwie drogie..... Nie znaczy to jednak ze kazdemu zycie uratuja....

    • 0 1

  • Przeciez lek na raka jest

    tylko nie mozna go uzywac, bo koncerny nie zarobia kroci na tej chorobie
    w koncu same wyprodukowaly to, co zwieksza ryzyko na jego zachrowanie

    • 1 0

  • Brawo! (5)

    Dziękuję za ambitne treści o ambitnych Kobietach! Dziękuję też za zdjęcie a nie trzy "selfie".

    • 34 9

    • dr hab. (4)

      to i twarz myślącej i ambitnej intelektualistki :) - Osobiście lubię takie. Niemniej kobiety inteligentne, atrakcyjne i seksowne wywołują u mężczyzn wielki strach i biedni statystycznie 10 lat wcześniej odchodzą z zawałem serca.

      • 12 10

      • Ta pani w środku hest ładna??? Seksowna???o rany z kim ty śpisz (1)

        Że masz takie wykbrażenua na temat kobiet.

        • 0 6

        • Uroda jest najlepszym kolorowym listem i polecanym, ale gdy nie jest on jeszcze otwarty

          Irku miły może to będzie przechwałą, ale miałem dużo kobiet i wszystkie były ładne ciekawe, czasami egzotyczne czy na dany czas "zindywidualizowane", bo miałem taką potrzebę. Czy naprawdę z pięknymi żyje się lepiej? Muszę zaznaczyć, że nie wszystkie to Kleopatra, którą stać było na specjalne kąpiele czy spożywanie odpowiednio przyrządzonego ekstraktu z męskim nasieniem i innymi.
          W codziennym życiu mają powodzenie i są ważne dla przeciętnego mężczyzny zgodnie z jego kanonem piękna, a do tego te których dotyczy właściwa postawa-uległość, umiejętności społeczne, niż zdolności intelektualnych, prawie wcale nie wpływa na ocenę moralności, choć u dewotów a i owszem. Moim zdaniem podnietami u kobiet, które działają na mężczyzn, są kolejno: uroda, duże piersi, zmysłowe usta, długie nogi, okrągłe biodra i wąska talia, wypukłe pośladki, ładne oczy, ładne włosy, ciekawie sprofilowany nos, płaski brzuch, lekko wypukły wzgórek łonowy i długa szyja no i komunikatywność. Choć cenie piękno u kobiet, to nie tylko wygląd, ale również to jak zbudowane jest ich wnętrze, co reprezentuje, jakie ma poglądy hierarchię ważności "jakie zadaje pytania" i gdzie szuka odpowiedzi, w tym jakie podejmuje dysputy ?
          Oczywiście podstawa to kobieta musi być zadbaną i to z każdym budżetem jakim dysponuje i z każdą wagą ! No i b. ważne otwartą na nowe doznania erotyczne - inteligentne Ustawicznie i ciągle dbającą o swoje wnętrze oraz intelektualne zaplecze, ale umiejące wszystko odpowiednio ważyć. Mająca dystans do polityki lecz mająca oczy otwarte, a nie uprzedzenia. Nie twierdzę, że naturalne piękno z którym się śpi jest złe, wręcz przeciwnie, bo i tak w końcu musimy się wyspać. Nawet bo szalonej libertyńskiej nocy:)))

          • 1 0

      • Straszna!!!!!

        • 0 0

      • leczysz kompleksy feministo/tko

        • 3 10

  • Potrafią tylko faktorować kasę z grantów. Gdzie są efekty?

    • 4 1

  • dr mgr (1)

    jak już piszecie tytulaturę to dr Marta Spodzieja, od jakichś 4 lat ;)

    • 10 4

    • Buhahahahahaha

      Oj zabolało panią doktor

      • 0 3

  • Ja tu nie widzę naukowców, tylko naukowczynie. (1)

    I badaczki, a nie badaczy. A teraz minusujcie minzogini.

    • 2 5

    • Chyba biedaczki !!!!

      • 0 0

  • naukowcy z UG złożyli już wniosek o dalsze finansowanie swoich badań

    i tak będą składać
    bezapelacyjnie, do samego końca.
    Swojego lub Polsko-Szwajcarskiego Programu Badawczego...

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane