• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Benzyna drożeje, ale są na to sposoby

Michał Sielski
20 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Instalacje gazowe ponownie wracają do łask. Instalacje gazowe ponownie wracają do łask.

Drożejąca benzyna sprawia, że w zakładach montujących instalacje gazowe zaczął się wzmożony ruch. Polska jest już w pierwszej trójce na świecie w liczbie "zagazowanych" aut. Znowu więcej mówi się też o eko jeździe.



Czy istalacja gazowa w samochodzie to dobry pomysł?

- W ostatnim tygodniu zamontowaliśmy więcej instalacji gazowych niż przez cały luty - mówi Sławomir Barabasz, właściciel Auto Gaz Gdańsk S-M. - Wciąż wiele osób dzwoni, a duże kolejki zaczną się zapewne tworzyć po 1 kwietnia, gdy ludzie dostaną wypłatę. Tym bardziej, że benzyna ma dalej drożeć, a gaz jak co roku po sezonie grzewczym będzie taniał - dodaje.

Ceny benzyny przekroczyły już psychologiczną barierę 5 zł za litr. Gaz kosztuje ok. 2,50 zł za litr, a latem zawsze jego cena spada. Na niektórych stacjach już teraz można go kupić za 2,17 zł za litr.

Sprawdź ceny paliw wszystkich stacji w Trójmieście!

Nawet biorąc pod uwagę to, że samochód spala średnio 10-20 proc. więcej gazu niż benzyny oraz wliczając koszt instalacji - przeciętnie 2-4 tys. zł - jej założenie coraz bardziej się opłaca.

- Nasi klienci twierdzą zazwyczaj, że koszty zwróciły się po roku. Są oczywiście też tacy, którzy jeżdżą więcej i szybciej zaczynają oszczędzać - mówi Witold Kiedrowski, właściciel agencji motoryzacyjnej Suncar z pogranicza Gdyni i Rumi. - Większy ruch zaczął się po tym, jak benzyna zaczęła szybko drożeć - dodaje.

Według danych Polskiej Organizacji Gazu Płynnego, w Polsce jest już 2,3 miliona aut zasilanych LPG. Pod tym względem jesteśmy światową potęgą. W tym roku najprawdopodobniej wyprzedzimy Koreę Południową i więcej samochodów napędzanych gazem będzie już tylko w Turcji.

Skąd taki pęd Polaków do instalacji gazowych? Oczywiście z oszczędności, które mogą sięgnąć nawet 50 proc. w stosunku do napędu benzynowego. Przy zaawansowanych technicznie, nowoczesnych instalacjach między bajki włożyć można również mity o szybszym zużyciu silnika. Wystarczy jedynie pamiętać o wymianie filtrów co pół roku - za 60-120 zł.

Oszczędzać można także stosując zasady ekojazdy. Podstawowe z nich to zmiana biegów na optymalnych obrotach silnika, czyli w przedziale 2300-2500 obr./min dla silnika benzynowego oraz 1900-2100 obr./min dla diesla. Warto też pamiętać, że dojeżdżając do czerwonego światła warto zredukować biegi i na włączonym biegu dojeżdżać do skrzyżowania, oszczędzając w ten sposób paliwo. Daje to zdecydowanie lepsze efekty niż dojeżdżanie na luzie.

Miejsca

Opinie (418) ponad 20 zablokowanych

  • NIE BĘDĘ ROBIŁ Z SAMOCHODU ZAPALNICZKI!!!

    OBNIŻCIE CENY ALBO BOJKOT!!!

    • 7 0

  • Trójmiasto nakręca robotę instalatorom instalacji gazowych?!

    • 4 0

  • benzyna i zucker do góry

    czas wymienić auto na elektryczny odkurzacz badź gaz-rurke

    • 2 0

  • Gdzie zalozyc gaz? (4)

    • 0 2

    • u pana Barabasza na ul. Do Studzienki (1)

      • 0 2

      • u tego złodzieja

        co nawet faktur nie wystawia, ani nie daje paragonu?

        • 5 0

    • Szukaj lepiej

      mechanika, co wymieni ci silnik, jak planujesz zakładać gaz do auto. To się nie opłaca, oszczędności nie wielkie, a koszta olbrzymie, za nowe części, silnik i prace mechaników.

      • 2 2

    • Podobno Buczek jest dobry

      • 0 0

  • mam bejce porsche

    chce zalozyc gaz do porsche cayene. troche za duzo mi chla paliwa

    • 1 1

  • mam toyote pirus

    gdzie moge zalozyc tani gazik do mojej hybrydy. Jak mozna jeszcze zaoszczedzic to czemu nie?

    • 1 1

  • Instalacja gazowa opłacalna?

    Śmiać mi się chce, jak czytam, że instalacja gazowa jest opłacalna...

    Weźmy sobie przykładowy samochód, którego kierowca jeździ dynamicznie i odciąża ruch poprzez bezpieczne i jednocześnie zdecydowane, płynne manewry na drodze (w końcu osoba pierwsza na światłach powinna ruszyć szybko, aby pomóc tym za nami).

    Dobra instalacja gazowa to koszt spokojnie na 3,5 tys zł.

    Ustalmy, że auto w mieście spali nam 10l paliwa na 100km. Aktualnie 95-tka kosztuje 5,05 za litr. Za 3,5 tys zł możemy kupić 693 litry paliwa. A więc za 3,5 tys zł możemy przejechać 6930 km.

    Poruszając się po trójmieście, powiedzmy że aby dojechać do pracy, po drodze zatankować auto, zatrzymać się w sklepie i w końcu wrócić do domu, dziennie pokonamy 50km. A więc przez 138 dni (4,5 miesiąca). Licząc, że miesięcznie zarobimy 2200 zł, opłacając rachunki, tankując samochód i robiąc zakupy zastanawiam się skąd spadnie nam jednorazowy zastrzyk gotówki na 3,5tys zł żeby zwróciło nam się to po kolejnym pół roku jeżdżenia? Totalny bezsens, tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, że auto przerobione na gaz dramatycznie traci na wartości a dopiero po założeniu instalacji gazowej potrafi nam odwalać różne ciekawe numery w postaci NAGLE psujących się akcesoriów (oj, no bo przecież producent samochodu nie przewidział jego eksploatacji na gaz...). Niedość, że musimy jednorazowo wyłożyć na stół 3,5 tys zł (pachnie mi to idealnie skonstruowanym życiem młodych ludzi z "Na wspólnej", którzy w wieku 22 lat mają piękne mieszkania w Warszawie) to jeszcze prędzej czy później musimy wkładać w autko pieniądze na naprawy.

    Moim zdaniem zdecydowanie lepiej mieć święty spokój i te 6930 km wyjeździć na benzynie ( oczywiście pozostaje jeszcze kwestia wydajności i mocy samochodu ;] ) . Pomyśleć jeszcze, że przy takim skromnym Peugeot'ciku 206 który nam spali 4,5l w mieście możemy sobie pojeździć 15400 km na benzynie przy 3,5 tys zł wydanym na paliwo...

    • 4 4

  • Gaz psuje silniki (5)

    i się nie opłaca, gaz obecnie też jest drogi, a aby przejechać ten sam dystans, trzeba dużo więcej spalić gazu. Chcesz mieć auto cały czas u mechanika? Zainwestuj w gaz.

    • 7 4

    • (4)

      miał ktoś z Was chociaż auto na Gaz? Jeździłem 6 lat teraz córka jeździ 4 - żadna naprawa nie była spowodowana instalacja gazową!

      • 1 4

      • (3)

        Zagazowalem 2 autka, po pewnym czasie mialem problemy z jazda na benzynie i picie oleju. Do tego jak mam jezdzic do pseudofachowcow na regulacje i kombinacje, golenie z kasy i tracić nerwy to wole juz jezdzic na benzynie i miec swiety spokoj.

        • 1 1

        • Albo auto źle współpracuje z gazem albo słaba instalacja.

          • 1 1

        • (1)

          jak się zakłada byle co i byle gdzie to tak jest...

          • 2 1

          • Instalacje elpigaz i brc. Byle co to to nie jest. U autoryzowanych instalatorow instalowane.

            • 1 1

  • i płać co roku

    o 60% więcej za przegląd auta, jak masz gaz.

    • 7 3

  • (4)

    Ja raczej patrzę z przymrużeniem oka na ceny paliw - mam fabryczną instalację CNG więc autko odpala z gazu a nie benzyny, spalanie 9m3/100km, polecam wszystkim którzy się zrazili do złej pracy silnika na LPG instalację CNG ale tylko fabrycznie montowaną. www.cng.auto.pl

    • 8 1

    • Super... Ile jest w Pomorskim dla zwykłych ludzi dostępnych stacji CNG? Tyle ile palców u jednej ręki.

      • 7 0

    • 9 m^3 czytaj dziewięć metrów sześćiennych? na 100 km?? (1)

      chyba dm^3, chyba że jeździsz cysterną:P

      • 3 1

      • Dobrze napisał, choć powinien dodać normalnych m3 lub Nm3. CNG to nie LPG

        Nie tak łatwo skroplić metan, dlatego do butli ładuje się sprężony gaz ziemny pod ciśnieniem. Ciśnienie robocze dla butli CNG wynosi 20 MPa (200 bar) i jest 8-krotnie większe niż w przypadku zbiorników LPG (2,5 MPa). Standartowa butla CNG montowana w osobówkach bez problemu mieści kilkanaście Nm3.

        • 2 0

    • cng jest super ale niestety niema stacji!!

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane