- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (375 opinii)
- 2 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (218 opinii)
- 3 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (80 opinii)
- 4 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (294 opinie)
- 5 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (163 opinie)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (49 opinii)
Bez prawoskrętu na Piotrkowskiej
Droga tymczasowa na odcinku ul. Piotrkowskiej, obok skrzyżowania z ul. Warszawską, została przekształcona w chodnik. Zdaniem naszego czytelnika to błąd. We wskazanym miejscu zmieściłby się zarówno chodnik, jak i pas jezdni, który należało przekształcić w prawoskręt. - W tym rejonie planowana jest budowa dodatkowego połączenia ul. Piotrkowskiej z al. Adamowicza - odpowiadają urzędnicy.
Czytaj również: Nowa Warszawska. Już widać, którędy pojedzie tramwaj
To jeden z najbardziej newralgicznych punktów na drogowej mapie tej dzielnicy, który w godzinach szczytu jest zawsze zakorkowany.
Chodnik w miejsce tymczasowej drogi
W związku z przebudową, kilka miesięcy temu drogowcy zbudowali tymczasową jezdnię z żelbetowych płyt, na którą został przeniesiony ruch w kierunku ul. Warszawskiej. W tym celu została zlikwidowana spora część szerokiej skarpy, która oddziela ul. Piotrkowską od najbliższej posesji.
Po zakończeniu przebudowy wspominanego odcinka ul. Piotrkowskiej, droga z płyt została zlikwidowana, a w jej miejscu został wybudowany szeroki chodnik. Z naszą redakcją skontaktował się mieszkaniec Ujeściska, który argumentuje, że decyzja urzędników była błędem. Jego zdaniem, należało zachować nowo powstałą jezdnię i przekształcić ją w prawoskręt, który znacznie ułatwiłby poruszanie się po dzielnicy.
- Zdecydowana większość kierowców, która wyjeżdża z ul. Piotrkowskiej na ul. Warszawską, skręca w prawo, czyli w kierunku centrum. Stworzenie prawoskrętu w tym miejscu naprawdę udrożniłoby ten wyjazd. A korki są tutaj codziennie, m.in. ze względu na fakt, że część kierowców stanowią rodzice odwożący dzieci do podstawówki nr 12 przy ul. Człuchowskiej. Po odwiezieniu dzieci jadą do pracy, najczęściej właśnie w kierunku centrum - przekonuje pan Radosław.
Urzędnicy planują inne udrożnienie wyjazdu z dzielnicy
Czytelnik zapewnia, że wykonanie prawoskrętu nie musiałoby oznaczać braku chodnika. Jego zdaniem, szerokość skarpy wzdłuż ul. Piotrkowskiej była wystarczająca, by wybudować zarówno nowy pas jezdni, jak i chodnik. Dlaczego nie zdecydowano się na takie przedsięwzięcie? Niestety, urzędnicy nie odpowiedzieli na to pytanie.
Zamiast tego poinformowali, że planują w inny sposób udrożnić ruch samochodowy na omawianej ulicy. Mowa o budowie brakującego łącznika przeciwległego krańca ul. Piotrkowskiej z al. Adamowicza. Jak informowaliśmy kilka miesięcy temu, jego budowa powinna rozpocząć się jeszcze tym roku.
Czytaj więcej: Kiedy powstanie drugi wyjazd z Ujeściska?
- Tymczasowa droga z płyt na ul. Piotrkowskiej utworzona została na potrzeby wykonania docelowego układu drogowego w ul. Piotrkowskiej. Po wykonaniu docelowego układu, tymczasowy objazd został rozebrany, a w jego miejscu wykonany zostanie chodnik, który stanowić będzie dojście do budowanej linii tramwajowej. Z uwagi na harmonogram inwestycji, prace prowadzone są sukcesywnie i zgodnie z technologią robót. W celu rozładowania ruchu w tym rejonie planowana jest budowa dodatkowego połączenia ul. Piotrkowskiej z al. Adamowicza w rejonie centrum edukacyjnego. Zakończenie realizacji tego odcinka planowane jest w drugiej połowie przyszłego roku - odpowiada biuro prasowe Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, które nadzoruje inwestycję.
Ul. Nowa Warszawska na święty nigdy?
Pan Radosław zwrócił przy okazji uwagę, że pierwotnie Nowa Warszawska miała powstać jako linia tramwajowa oraz biegnąca wzdłuż niej dwupasmowa ulica. Inwestycja została jednak okrojona tylko do pierwszego elementu. Zdaniem czytelnika, ani budowa nowej linii tramwajowej, ani też łącznika ul. Piotrkowskiej z al. Adamowicza - choć niewątpliwie poprawią sytuację - nie rozwiążą problemów z korkami mieszkańców Ujeściska.
Źródło problemu leży bowiem w "starej" ul. Warszawskiej, na której kanalizuje się ruch samochodowy w tej części miasta. To jednopasmowa i kręta droga, która została wytyczona jeszcze przed wojną, gdy Ujeścisko było podgdańską wsią. Kiedy można spodziewać się wybudowania nowej, położonej do niej równolegle trasy? Odpowiedź urzędników można streścić krótko: nie wiadomo. Równie dobrze można mówić o perspektywie kilku, jak i kilkunastu lat.
Czytaj więcej: Tak wyglądało Ujeścisko przed wojną
- W obecnej perspektywie finansowej UE nie ma realizacji części drogowej tej inwestycji. Ze względu na zakres oraz możliwości otrzymania dofinansowania wykonujemy jedynie część związaną z budową nowej linii tramwajowej wraz z infrastrukturą przystankową i budową ścieżki pieszo-rowerowej z funkcją ciągu technologicznego. Otrzymane dofinansowanie nie obejmuje budowy układu drogowego, a jedynie budowę tras komunikacyjnych dla transportu zbiorowego i komunikacji rowerowej. Przystąpienie do wykonana tego układu drogowego w docelowym kształcie będzie mogło być rozważane w przypadku budowy ul. Nowej Jabłoniowej i Bulońskiej Południowej, jako uzupełnienia układu drogowego górnego tarasu - odpowiada biuro prasowe Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-09-08 07:49
To jest w praktyce rozlane miasto, samochodoza i betonoza (18)
Było budować miasto, gdzie praca, szkoła, sklepy, mieszkania są obok siebie, a nie rozwalone po całym mieście tak, że trzeba jeździć samochodem. Żadne prawoskręty tu nie pomogą, korek po prostu przesunie się 200 metrów dalej.
- 70 60
-
2021-09-08 11:09
co z tego, że zbudujesz szkołę obok (2)
skoro rodzic stwierdzi, że lepsza jest na drugim końcu miasta - więc budujcie mi drogi bo ja muszę 10 latka samochodem codziennie wozić
- 7 5
-
2021-09-08 11:24
Dlatego ja jestem za zaostrzonym podejściem do rejonizacji. (1)
- 4 2
-
2021-09-08 12:02
Powinni wam nakaz pracy przydzielać tylko w rejonie
- 6 0
-
2021-09-08 09:58
Możesz sobie dogęszczać dolny taras do zes..nia (4)
I tak nikt tam nie kupi mieszkania po to, żeby mieszkać, bo większości ludzi na to nigdy nie będzie stać.
- 5 8
-
2021-09-08 10:55
Jak ktoś umie liczyć (3)
I podliczy całkowity koszt utrzymania dodatkowych samochodów w rodzinie na przestrzeni tych kilkudziesięciu lat, to nagle na jedno wychodzi. Kawał życia niestracony w korkach to tylko bonus.
- 8 5
-
2021-09-08 12:03
Brawo
To jeszcze tylko 40% wyższa zdolność kredytowa i kokodżambo.
- 1 2
-
2021-09-08 12:05
Jak na razie dzięki przesiadce do samochodu to mam kawał życia odzyskany na dwukrotnie krótszych dojazdach do pracy.
- 8 3
-
2021-09-08 11:17
Nie wychodzi na jedno, ponieważ mieszkanie musisz zakupic od razu (musisz mieć albo środki własne, albo zdolność kredytową), a koszt utrzymania samochodu się rozkłada w czasie - nie musisz dziś zapłacić za paliwo, które zużyjesz np. za pięć lat. Poza tym nie przewidzisz, gdzie przez ten czały czas będziesz musiał się poruszać - może sie okazać, że lepsza lokalizacja na dziś, nie będzie lepszą w przyszłości.
- 8 4
-
2021-09-08 08:54
prawoskręt sie zrobi za 2-3 lata budżetem obywatelskim i 9 miesiącami robót drogowych
serdecznosci !!!
- 18 4
-
2021-09-08 08:24
Ale tam szkola jest blisko (1)
Po prostu mamusia brajanka musi go podwieźć furą pod samą szkole. I z tego wynika większość problemów drogowych dzielnicy.
- 18 12
-
2021-09-08 16:28
Wyobraź sobie, że pójście pieszo i powrót po auto zajmuje 20 minut. Podjazd autem to 2 minuty. Matki też pracują i muszą godzić wychowanie dziecka z pracą.
- 1 5
-
2021-09-08 08:21
Sam jesteś rozlany (6)
I najlepiej przenieś się do któregoś falowca, gdzie mieszkają setki rodzin jedna na drugiej.
- 14 19
-
2021-09-08 11:23
Nie rozumiesz i dlatego bronisz tej samochodozy (5)
Miasto małych odległości, bez korków i nadużywania aut nie składają się z falowców. Zobacz sobie dowolne szwajcarskie miasto. Nie ma falowców. Oni zresztą nie bez przyczyny są bogaci, po prostu nie marnują kasy na i**otyczne obejścia problemów, które my sobie tworzymy.
- 9 2
-
2021-09-08 12:06
Funfact (4)
Dowolne szwajcarskie miasto ma o wiele mniej mieszkańców niż Gdańsk. Jedynym miastem dobijającym do 400 tys. jest Zurych.
- 7 4
-
2021-09-08 12:44
Obszar metropolitarny Zurychu jest o połowę większy niż całe Trójmiasto (3)
- 3 2
-
2021-09-08 15:45
To się chyba trochę kłóci z "miastem małych odległości" jeżeli jest tak rozlane... (2)
- 2 1
-
2021-09-09 00:53
Zurych 4167 os/km2, Gdańsk 1787
Po prostu błędem jest pisanie, że Zurych ma 400k mieszkańców. To tak, jak napisanie, że Paryż ma ich 2 miliony. Po prostu obszary metropolitarne tych miast są zwarte i znacznie ludniejsze niż ma to miejsce w przypadku Gdańska. Różnica polega na tym, że rozumiana po polsku rola samochodu w mieście w większości krajów zachodu została zakwestionowana w latach 70-tych XX wieku.
- 1 0
-
2021-09-08 23:15
No nie bardzo
Chodzi o gestosc i wielofunkcyjnosc zabudowy
- 2 0
-
2021-09-08 16:35
Miasto powinno budować (4)
Więcej ścieżek rowerowych. Więcej osób powinno dojeżdżać do pracy na 2 kółkach. Wtedy zmniejszy sie liczba samochodów i normalni ludzie będą mogli dojechać autem do pracy bez korków
- 13 26
-
2021-09-09 13:36
Nikomu nie można narzucać czym ma się przemieszczać po mieście.
- 0 0
-
2021-09-09 10:00
A kto to ci normalni ludzie
Każdy chce i każdy może dojechać. Nie ma, że ci są normalni, a ci nie.
- 0 0
-
2021-09-09 02:40
a co jesli ktos ma schorowane nogi i nie może pedałowac?
- 0 1
-
2021-09-08 20:53
a jak ktos pracuje samochodem??
To co ma zrobic??
- 1 2
-
2021-09-08 10:31
Chodnik (9)
Warto odnotować fakt ze juz wcześniej znajdowal się w tym miejscu chodnik i był praktycznie w ogole nieużytkowany. Budowa nowego jest dosyć dyskusyjna sprawa. Korzyści z tego nie są wymierne do tych jakie osiągnięto by budując prawoskręt. Pozdrawiam
- 64 29
-
2021-09-08 20:10
nie pamiętam że tam był jakiś chodnik, tylko ścieżka 0,5 metra wydeptana w stronę pętli
- 1 0
-
2021-09-08 11:26
Hahaha, wiedziałem że odezwie się w tej dyskusji i**ota, który chce zrobić drogę kosztem chodnika :D (1)
Poszukaj roboty w ZDIZ i DRMG, oni uwielbiają takie rozwiązania
- 4 11
-
2021-09-08 20:13
jo, bo tam znajdzie się pracę nawet z podstawowym niepełnym lub po OHP-ie jak ktoś to pamięta
- 0 0
-
2021-09-08 10:53
mylisz się w tym miejscu nie było chodnika. Było 20 metrów na zakręcie bo zrobiono przejście dla pieszych przy okazji budowy
sygnalizacji świetlnej
- 11 2
-
2021-09-08 10:52
Kierowca to stan umysłu (2)
- 7 8
-
2021-09-08 13:59
Rowerzysta to stan braku umysłu (1)
- 4 2
-
2021-09-08 15:43
Tak, to przez rowerzystów stoisz w korkach.
I to rowerzyści parkują na trawniku :D
- 3 1
-
2021-09-08 10:50
"był praktycznie w ogole nieużytkowany" (1)
Z punktu siedzenia kierowcy faktycznie może wydawać się nieużytkowany.
- 21 8
-
2021-09-08 11:10
Jak najbardziej zaprzepaszczono szansę
Jestem kierowcą i często poruszam się pieszo z wózkiem, dziećmi i mieszkam w okolicy. Chodnik zmieści się i z prawoskretem ale nie zrobiono tego, co więcej na środku jezdni zaplanowano również postój dla autobusów(przystanek w jezdni) zamiast zatoczki, która mogła być przedłużona jako prawoskręt. Obecnie nie potrafią projektować z głową tylko
Jestem kierowcą i często poruszam się pieszo z wózkiem, dziećmi i mieszkam w okolicy. Chodnik zmieści się i z prawoskretem ale nie zrobiono tego, co więcej na środku jezdni zaplanowano również postój dla autobusów(przystanek w jezdni) zamiast zatoczki, która mogła być przedłużona jako prawoskręt. Obecnie nie potrafią projektować z głową tylko wszystko na papierze, bez wizji lokalnej, rzaden urzędnik nawet nie był w okolicy i nie wie jaki plan miejscowy uchwała, poprostu dobrze że kasa wpada i ro ota zrobiona. Dodanie tego odcinka jezdni nie podniosłoby znacząco wartości projektu, a tymczasem pogorszy to całe dotychczasowe poruszanie się po okolicy bo jeszcze zapewne dojdą światła dla tramwajów na skrzyżowaniu.
- 17 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.