- 1 Były wiceprezydent Gdańska skazany (120 opinii)
- 2 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (493 opinie)
- 3 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (87 opinii)
- 4 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (317 opinii)
- 5 Kredkami w kierowców przy przejściu (84 opinie)
- 6 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (162 opinie)
Koczuje pod blokiem w zepsutym bmw. Policja i straż miejska bezradne
Z absurdalną sytuacją muszą się w ostatnich dniach mierzyć mieszkańcy jednego z bloków na terenie Sopotu Kamiennego Potoku. Przed budynkiem, w aucie, koczuje od kilku dni mężczyzna, blokując część miejsc parkingowych i dojazd do śmietników. Zarówno policja, jak i straż miejska rozkładają ręce, bo auto jest zepsute i nie stoi na drodze publicznej, nie mogą go więc usunąć.
- Od tygodnia osiedle w Sopocie Kamienny Potok ma nowego mieszkańca. Pod blokiem przy ul. Kujawskiej 29, w granatowym bmw na numerach rejestracyjnych z Kętrzyna zamieszkał sobie pan. Mężczyzna mieszka od piątku w aucie zaparkowanym w taki sposób, że blokuje mieszkańcom dostęp do miejsc postojowych, a służbom dojazd do budynku. Jest także problem z odbiorem śmieci - napisała nasza czytelniczka.
Jak zaznaczyła, mężczyzna jeździ taksówką po zakupy, zamawia sobie do samochodu pizzę i kilka razy na dobę odpala silnik, aby ogrzać się w samochodzie.
- Pomimo wielokrotnych próśb ze strony mieszkańców oraz kierowcy śmieciarki o przestawienie auta, pan nie ruszył się ani o milimetr, twierdząc, że "on tutaj mieszka i ma prawo tak stać" - dodaje nasza czytelniczka.
Twierdzi przy tym, że o sprawie już kilkukrotnie informowane były straż miejska i policja, co więcej, służby pojawiały się na miejscu, aby po chwili odjechać.
Policja i straż: samochód zepsuty, do tego nie stoi na drodze publicznej
I faktycznie, gdy pytamy o sprawę sopockich strażników miejskich, ci przyznają, że od niedzieli kilkukrotnie interweniowali, ale nic nie mogą zrobić.
- Auto tego pana jest zepsute i to w taki sposób, który uniemożliwia jego przestawienie, a nawet przepchnięcie, bo takie próby były w obecności strażników podejmowane. Nic nie możemy zrobić, bo samochód stoi na terenie spółdzielni, a nie na drodze publicznej. Mężczyzna z samochodu obiecał, że gdy tylko będzie w stanie załatwić lawetę, to auto zniknie, zarazem odmawia przyjęcia pomocy i skierowania do MOPS-u - mówi Paweł Zgliński, zastępca komendanta sopockiej straży.
W podobnym tonie wypowiada się także policja.
- W ostatnich dniach odnotowaliśmy cztery interwencje dotyczące mężczyzny, który dogrzewa się w samochodzie i w nim śpi. Za każdym razem, gdy policjanci prewencji i dzielnicowi zastawali na miejscu mężczyznę, informowali go o formach pomocy oraz instytucjach, które tej pomocy udzielają. Informacje w tej sprawie przekazaliśmy też do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie. Mieszkańcy za pomocą Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa poinformowali nas również, że auto stoi nieprawidłowo zaparkowane. Na miejscu mundurowi ustalili, że pojazd znajduje się poza drogą publiczną i brak jest podstaw do usunięcia go przez funkcjonariuszy - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że policjanci prowadzą kilka postępowań dotyczących wykroczeń, których mężczyzna z auta miał się dopuścić w ostatnich dniach.
Opinie (666) ponad 50 zablokowanych
-
2020-10-15 07:17
Ciekawe jak to jest czytać o sobie na trójmiasto.pl :-) a tak poważnie, może żona go wyrzuciła z domu biedaczka? Z dwojga złego dobrze, że nie wynajmuje tego pracownikom!
- 0 0
-
2020-10-15 17:52
Rozwiązanie problemu. (1)
Rozwiązanie jest proste. Załóżcie tam znak drogowy "Droga osiedlowa". Tam można parkować tylko w wyznaczonych miejscach i straż miejska chętnie się pojawi.
- 0 0
-
2021-10-09 10:56
Rozwiązaniem problemu byłaby sztaplarka!!!!!!!
- 0 0
-
2020-11-21 22:26
Przez CovID
Kilka dni temu zdecydowałem że zostanę bezdomnym. W tygodniu kupuję Lublina III wersja Long 125.000 w b. dobrym stanie. Możliwe że znajdę NA TO jeszcze pracę, może zarobię Najpierw bezdomność.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.