• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bronią architektury przed styropianem

piw
29 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Zdaniem członków FRAG, skarby architektury międzywojennej giną w Gdańsku pod styropianem. Zdaniem członków FRAG, skarby architektury międzywojennej giną w Gdańsku pod styropianem.

Styropianowe nagrobki i marsz ulicami Gdańska - członkowie Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej będą dziś protestować przeciwko "przemocy" względem gdańskiej architektury międzywojennej.



Czy gdańska architektura powinna być chroniona bardziej niż obecnie?

Protestujący spotkają się o godz. 12 przed budynkiem szpitala MSWiA zobacz na mapie Gdańska. To właśnie prowadzona obecnie modernizacja, czy też - jak wolą członkowie FRAG - "katastrofa estetyczna" tego wybudowanego w 1940 roku budynku, stała się pretekstem dla całej akcji.

- Podczas gdy w Gdyni organizuje się spacery szlakiem zabytków architektury międzywojennej, w sąsiednim Gdańsku ostatnie nietknięte świadectwa tej epoki toną w morzu styropianu. Jak to możliwe, że w mieście, w którym powstały wówczas podobne, a nawet bardziej imponujące realizacje architektoniczne, pozwolono na zupełne wyparcie pamięci o tym fascynującym okresie, podczas gdy sąsiedzi zbudowali na pamięci o nim całą strategię promocyjną? - pyta Wojciech Chmielewski, młody gdański architekt, a zarazem jeden z pomysłodawców akcji.

Zdaniem członków FRAG trudno piętnować dewastowanie architektury przez osoby prywatne, jeżeli nawet instytucje publiczne nie potrafią o nią zadbać.

Spod szpitala protestujący przejdą pod siedzibę Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, gdzie ustawią... symboliczne cmentarzysko dzieł architektury dwudziestolecia międzywojennego. Oczywiście nagrobki będą ze styropianu. Styropianem też członkowie FRAG będą chcieli, również symbolicznie, okleić ściany siedziby konserwatora.
piw

Miejsca

Opinie (168) 4 zablokowane

  • okna

    Uważam, że plastiki nie najlepiej komponują się ze starymi murami, w dodatku zamienia się drewniane okna na proste plastikowe zapominając przy tym o szprosach, robiąc jedno skrzydło zamiast dwóch, jak było w orginale, że już nie wspomnę o rzeźbieniach ozdobnych, albo okno prostokątne wbite na chama w zaokrąglony otwór. Ja wiem, że tak jest taniej, ale jeżeli do eleganckiej kreacji ubiorę zwykłe rajstopy typu "beżaczki", to psuję cały efekt... Przy tym uważam, że jeżeli coś nam narzuca konserwator, to mógłby częściowo partycypować w kosztach, skoro przez lata przymykał oko patrząc jak budynki niszczeją.

    • 5 1

  • BAZYLIKA MARIACKA

    UWAŻAM, ZE POWINNIŚMY OCIEPLIĆ STYROPIANEM BAZYLIKĘ MARIACKA..MARZNĘ TAM ZIMA CO NIEDZIELĘ NA SUMIE..

    • 14 1

  • Co za różnica czy obłożą styropianem czy nie, skoro architektonicznie i tak to już wszystko zdewastowane?

    Ze styropianem nawet lepiej - będzie bardziej pasował do plastikowych okien. A tak to co mamy - plastik w cegle? Nie ma o co walczyć. Pora pogodzić się, że o architekturę dawną nikt tu nigdy nie dbał i prócz Mariackiego i paru wyjątków możemy już o niej po prostu zapomnieć, a budować nową jakość, nowe rzeczy - tu silić się na piękno i tu pikietować i namawiać.

    • 8 2

  • k

    Proponuję żeby wszyscy członkowie FRAG ( stowarzyszenie liczy 28 osób), składali się solidarnie co roku na ogrzewanie szpitala. Nie życzę żadnemu choremu żeby musiał tam leżeć zimą. A członkowie stowarzyszenia powinni się skupić na zabytkowych budynkach, w których nikt nie mieszka i nie marznie (w szpitalu wszak w jakimś sensie się przymusowo mieszka).

    • 8 10

  • Oj Kwap....

    coraz bardziej przesadzasz. Robisz się przeciwieństwem Budnika. A nie o to chodzi.

    • 0 2

  • Pikryć Ratus sidingiem

    I basta!@

    • 2 1

  • Odnośnie kolorów.

    Tłumaczył mi kiedyś pewien artysta plastyk, że jaskrawe i żywe kolory, np. takie na jakie została pomalowana kaplica królewska w Gdańsku SĄ ORYGINALNE. To znaczy, w dawnych czasach właśnie tak malowano fasady budynków, przynajmniej w Gdańsku. Nie wiem na ile jest to zgodne z prawdą.

    • 6 2

  • (1)

    Nawiedzeni idioci, rozumiem, że ładniej jest jak wszystko jest szare, bure i sypie się tynk, a jeszcze lepiej jak są w ścianach dziury po kulach - takich budynków też jest jeszcze sporo. Po co łatać - a nuż będzie wojna?

    • 7 8

    • na Zakopiańskiej

      odnowiono budynki z lat 30-tych, które przez wiele lat straszyły właśnie podziurawonymi tynkami po kulach. Przmarzały, bo budowane były, kiedy w każdym mieszkaniu były piece i paliło się węglem. Zresztą, kto na początku ubiegłego wieku myślał o oszczędzani energii albo o ochronie powietrza przed dymem z pieców? Teraz te kwartały wyglądają pięknie. Mają świetnie zaprojektowaną kolorystykę elewacji - na ociepleniu ze styropianu własnie. Fajnie by było jeszcze zrobić renowacje tych zielonych podwórek pomiędzy budynkami ale to są duże koszty i wymgają porozumienia kilku wspólot.Przyjmuję sporo gości z HC. Wszystkim podobają się te kolorowe elewacje i jak pokazują mi zdjęcia, które zrobili w Gdansku to są tam zawsze te budynki na mojej ulicy. Ładne, czyste, kolorowe, pogodne. A moi goście ze świata to nie są jakieś chłopki roztropki, tylko fajni, otwarcii i wykształceni ludzie.

      • 4 1

  • składka

    Protestujący chcą sie złożyć na ogrzewanie tego szpitala. Popieram.

    • 3 6

  • Totalny Idiotyzm " ogrzewać" styropianem budowane przed wojną budynki z cegły !!! (1)

    A potem wilgoć i grzyb włazi do środka do mieszkań i na klatki schodowe !- cegła w odróżnieniu od betonowej wielkiej płyty wchłania wilgoć jak gąbka wode ! .Wiem coś o tym bo tak sknocili blok z 1936r. w którym mieszkam .ocieplenie nic nie dało a wręcz zaszkodziło ! najpierw było głośno o ocieplaniu , a teraz jest coraz głośniej o osuszaniu!... mieszkańcy wzruszają ramionami i zastanawiają się po co to było i o co w tym wszystkim chodziło ?, znacie odpowiedż ? ... jak nie wiadomo o co chodziło , to z pewnością itd... w Skandynawii też próbowali tej metody ale b. szybko się z niej wycofali , nie ma innej metody tu w naszym klimacie , jak budynki budowane z cegły poprostu zimą odpowiednio ogrzewać !!!. Problem powstał kiedy pare lat temu zaczęto instalować tzw. mierniki poboru ciepła . i ludzie poprostu zaczeli zakręcać grzejniki co w znacznej mierze przyczyniło się do zawilgoceń ,zagrzybień ,wyziębień niedogrzanych mieszkań ! .W naszym klimacie inaczej się nie da - poprostu trzeba grzać !.

    • 10 3

    • po prostu to są dwa wyrazy a nie jeden.W Skandynawii ociepla się budynki styropianem. Równiez te, które są teraz projektowane i budowane.Stare budnki mają lepszą wentylację niż te budowane w latach 60+, bo przy ogrzewaniu piecowym projektowane były wentylacje również w pokojach.Współczesne nowe okna drewniane i te z PCV oprócz opcji otwierania mają też funkcje uchylania i rozszczelniania.Ostatni urlop spędziłam w Helsinkach - tam też ocieplają styropianem stare budynki - tonajlepsza metoda poprawy estetyki i komfortu energetycznego.

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane