• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Burda w ostatnim przedziale SKM

Tomasz
25 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Bardzo często przedziały rowerowe pociągów SKM oblegane są przez osoby spożywające alkohol. Bardzo często przedziały rowerowe pociągów SKM oblegane są przez osoby spożywające alkohol.

Alkohol, wyzwiska, wulgaryzmy, papierosy, w końcu nóż i bijatyka. To wszystko spotkało pana Tomasza w pociągu SKM. Nasz czytelnik jest zbulwersowany i pyta, jak długo jeszcze będziemy świadkami podobnych zdarzeń, bez reakcji służb czy kierownika pociągu?



Czytaj także: Impreza w SKM, a ochrona nie reaguje

Czy spotkałeś(aś) się kiedyś z pijaństwem i chamstwem w pociągach SKM?

Nasz czytelnik, pan Tomasz, podróżował pociągiem SKM z Grabówka w kierunku Rumi. Przez kilkadziesiąt minut był świadkiem dantejskich scen, jakie rozgrywały się w przedziale rowerowym, a nie był to pociąg nocny, lecz ruszający ok. godz. 19:30. Oto jego list:

Pociągami SKM podróżuję codziennie do pracy. Pomijam fakt, że praktycznie codziennie występuje problem w postaci spóźnień. Pomijam też fakt, że mamy w Trójmieście bilet metropolitalny (który kupiłem za 240 zł), ale połączenie między autobusami a SKM nie jest już tak metropolitalne... Ale do rzeczy. Nie raz spotkałem się z pijaństwem w pociągu i dopóki osoby spożywające alkohol zachowują się kulturalnie, to wcale mi to nie przeszkadza, przecież każdy był kiedyś młody. Jednak to, co spotkało mnie ostatnio w pociągu SKM, wykracza poza wszelkie granice przyzwoitości.

Zacznę od tego, że moja podróż trwała ponad pół godziny. W tym czasie dwoje ludzi w wieku ok. 30-40 lat spożywało alkohol w przedziale rowerowym. Warto nadmienić, że był to nowy skład, a więc monitorowany, schludny i czysty. Na tym samym przystanku, na którym wsiadałem ja, wsiadał też starszy pan z rowerem, który zmuszony był siedzieć pośród bohaterów mojego listu.

Zaczepianie pasażerów i zabawy nożem



Przez ponad 30 minut jazdy, panowie nie tylko spożywali alkohol, ale także zaczepiali słownie innych pasażerów m.in. kobietę, która siedziała obok. Ich teksty były na tyle bulwersujące, że kobieta mogła poczuć się zagrożona. Nikt nie reagował, bo jeden z panów bawił się nożem. Wspominał też, że przebije opony w rowerach, ale ten drugi go uspokoił. Źle zaczęło się dziać, kiedy do jednego z panów zadzwonił telefon, który chyba go zdenerwował - pasażerowie mogli dokładnie posłuchać jak ów pan załatwia swoje sprawy. Po rozmowie telefonicznej kopnął swoją puszkę z piwem w "eter", a na przystanku Rumia Janowo jeden z panów rozbił butelkę z piwem o peron.

Pasażer sam powalił napastników



I tak sobie podróżowaliśmy do momentu, w którym to jeden z bohaterów zapalił papierosa w przedziale. Zdenerwowało to jednego z pasażerów, który przez całą podróż, zresztą tak, jak i reszta, nie reagował na zachowanie tych panów. Poprosił o zgaszenie papierosa, jednak jak możemy się domyślić - bezskutecznie. Doszło do rękoczynów, ale na całe szczęście pasażer okazał się nieco silniejszy od dwóch panów, których powalił po krótkiej walce. Gdy tylko jeden z nich wyciągnął nóż zrobiło się naprawdę niebezpiecznie. Padło hasło o wezwanie policji, pojawił się też kierownik pociągu, który przez ponad 30 min nie poinformował Służb Ochrony Kolei o tym, co dzieje się w pociągu. Poprosił tylko panów, aby się uspokoili... Panowie na hasło policja szybko opuścili pociąg i tyle było ich widać.

Pytam, kiedy zarządcy SKM zrobią coś ze słynnymi przedziałami, w których notorycznie spotkać można bezdomnych, czy pijących alkohol i awanturujących się? Płacimy za bilety niemało, nie może tak być, że za każdym razem, gdy ktoś spożywa alkohol w pociągu, reszta pasażerów siedzi w strachu, zamiast komfortowo podróżować do domu po pracy.

Natychmiast po otrzymaniu od Pana informacji o tym incydencie rozpoczęliśmy postępowanie sprawdzające. Będziemy chcieli ustalić dokładny przebieg tego zdarzenia. W tym celu zabezpieczymy zapis z monitoringu, w który wyposażone są nasze nowe i zmodernizowane pociągi. Kierownik tego składu , o którym Pan wspomina twierdzi, że nie był świadkiem takiego zdarzenia. Sprawdzimy, czy może nie był to któryś z kontrolerów biletów. Kierownicy pociągów mają obowiązek niezwłocznie zgłosić Straży Ochrony Kolei lub na policji wszelkie zdarzenia związane z narażeniem zdrowia lub życia ludzi , a także przypadki dewastacji mienia - mówi Tomasz Złotoś rzecznik prasowy SKM.

Zobacz film czytelnika sprzed trzech lat

Tomasz

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (450) ponad 10 zablokowanych

  • Codziennie jeżdżę do pracy SKM i tak też wracam..codziennie są opóźnienia i PAnowie pijący piwko za pazuchą, nikt nic z tym nie robi i chyba czas najwyższy sie za to zabrać!!!!

    • 17 2

  • Pewnie jechali do Wieśniakjowa.

    • 8 1

  • SOKU JUZ NIEMA

    Teraz jest ochrona co ma wszystko w d*pie

    • 10 1

  • Skansen Kolei Miejskiej

    • 10 1

  • Do skm powinny być takie bramki jak np.do metra. Nie kupiłeś biletu? Nie pojedziesz.
    Za awantury i burdy stosować prewencyjnie areszt na tydzień albo nawet na dwa.
    A tak? Każdy kto mógł dwno przesiadł się do samochodu. I mamy korki.

    • 16 1

  • lola

    Wolnośc, przecież o nią walczyliśmy..... zachwycajmy się....

    • 5 4

  • sok to porażka (1)

    Kiedyś jechałem SKM w nocy i 2 panów też sobie popijało wódeczkę w ostatnim przedziale, hałasowali, walili w okna, darli się, przeklinali, a potem rozpylili gaz łzawiący i dali dyla do innego przedziału. Przyszło dwóch sokistów i sobie stali i patrzeli co się dzieje. Gdy ludzie im wskazywali kto to zrobił, to tylko mruknęli że się nimi zajmą, ale po chwili sobie poszli. Wielka mi ochrona kolei

    • 20 1

    • Jak jest patrol to jest spokój.
      A co mają robić jak nie widzieli wykroczenia. JAK BEZDOMNY OSKARŻYŁ BY CIE O GWAŁT TO MIELI BY CIE SKUĆ i zatrzymać?

      • 2 3

  • To co widać w SKM to kpina nagminne picie alkoholu a jak się zwróci uwagę to agresja.

    • 9 3

  • Nowa oferta dla turystów: w Trójmieście powstal (1)

    Escape Train. To wspólna inicjatywa akcjonariuszy SKM:samorządów Trójmiasta i Zarządu Woj. Pomorskiego, ktory jako organizator przewozów aglomeracyjnych zamówil usługę u przewoźnika. "Czas na innowacje w transporcie pasażerskim" powiedział David Beckham odpowiedzialny za transport. "Postanowiliśmy zmienić nasze słabości w mocne strony. Tak odpowiadamy niedowiarkom" Na razie przewoźnik nie przewiduje pobierania opłat za dodatkową usługę.

    • 17 1

    • Skmka

      Jest sp. z o. o. Jak już to ma udziałowców, a nie akcjonariuszy

      • 0 0

  • Spóźnienia są

    bo firma, która remontuje we Wrzeszczu się op********a. Mieli skończyć remont w grudniu. Jest już koniec stycznia, a oni się op*****ą za nasze pieniądze i durne kibolskie przyśpiewki tylko słychać.

    • 5 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane