• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Burza mózgów i komórek

Katarzyna Gruszczyńska
10 kwietnia 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Za możliwością klonowania ludzi opowiada się prof. Magdalena Fikus, pracownik Instytutu Biochemii i Biofizyki PAN. Jednak jest to stanowisko obostrzone wieloma za i przeciw. - Usprawiedliwiam klonowanie w bardzo ograniczonym zakresie , np. wtedy, gdy para nie może mieć dzieci - mówi prof. Magdalena Fikus. - Oczywiście w tej chwili należałoby się wstrzymać z klonowaniem ludzi ze względów technicznych, nie jest to rutynowa i dopracowana metoda - dodaje prof. Magdalena Fikus.

Za 7 miesięcy pojawi się pierwszy na świecie sklonowany człowiek - poinformowała agencja ITAR-TASS. Eksperyment przeprowadzono w jednym z krajów islamskich. Informacja zelektryzowała wszystkich. Stolica Apostolska chce, aby parlamenty państw świata uznały klonowanie człowieka za czyn przestępczy, a w przyszłości za zbrodnię przeciwko ludzkości.

Informacji o sklonowaniu człowieka udzielił bliski współpracownik włoskiego genetyka prof. Severino Antinoriego - inspiratora eksperymentu. Ten sam współpracownik poinformował również, że eksperyment przeprowadzany jest w kraju islamskim, ponieważ Zachód do tej pory nie wyraził zgody na klonowanie.
Mimo że w krajach muzułmańskich doświadczenia na człowieku są surowo zakazane, prof. Severino Antinori miał ostatnio wykład w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, poświęcony najnowszym osiągnięciom inżynierii genetycznej.
W 2000 roku Parlament Europejski wystąpił do ONZ o wprowadzenie powszechnego zakazu klonowania ludzi. Rząd USA również przeciwny jest jakiemukolwiek klonowaniu, nawet w celach terapeutycznych (pozyskiwanie zarodkowych komórek macierzystych, z których możnaby klonować komórki organów ludzkich).

Stanowisko Kościoła katolickiego w tej kwestii jest jednoznaczne. - Stolica Apostolska chce, aby parlamenty państw świata uznały klonowanie człowieka za czyn przestępczy, a w przyszłości za zbrodnię przeciwko ludzkości - poinformował włoski dziennik Corriere della Sera.

- Uważam, że to makabreska godna obozu koncentracyjnego - powiedział "Głosowi" ksiądz biskup Tadeusz Pieronek. - Myślę, że nie ma co się zajmować tymi doświadczeniami pseudonaukowców - dodaje.

Spór toczy się m.in. wokół kwestii: klonowanie - postęp, czy niedopuszczalna ingerencja w naturę? - Na pewno jest to postęp, ale uważam, że nie powinno się tego robić, to nauka dla nauki - mówi prof. Janusz Emerich - wojewódzki konsultant z dziedziny położnictwa i ginekologii. - Są pewne granice, których nie można przekraczać. - A jeśli któryś z przywódców zechce siebie sklonować - zastanawia się prof. Emerich. - Owca Dolly choruje, nie wiadomo, jak zniesie to człowiek.

Nie wszyscy dają wiarę prawdziwości informacji o eksperymencie. - Nie wiem, czy eksperyment odbył się, czy nie - mówi prof. Bohdan Dziemidok, etyk z Instytutu Filozofii i Socjologii UG. - Nie za bardzo w to wierzę i dlatego wolałbym tego nie komentować - dodaje.

Sceptycyzm wobec doniesień przejawia również prof. Janusz Limon z Zakładu Biologii i Genetyki Akademii Medycznej. - Postać włoskiego naukowca jest kuriozalna. Jestem przeciwny klonowaniu ludzi, głównie ze względów moralnych - powiedział "Głosowi" prof. Janusz Limon. - Uważam, że to naruszyłoby naszą godność, zaburzyłoby stosunki rodzinne. - Takie eksperymenty mogą doprowadzić do wad rozwojowych, a w konsekwencji do śmierci, potwierdzają to doświadczenia na zwierzętach - kontynuuje prof. Limon.

Za możliwością klonowania ludzi opowiada się prof. Magdalena Fikus, pracownik Instytutu Biochemii i Biofizyki PAN. Jednak jest to stanowisko obostrzone wieloma za i przeciw. - Usprawiedliwiam klonowanie w bardzo ograniczonym zakresie, np. wtedy, gdy para nie może mieć dzieci - mówi prof. Magdalena Fikus. - Oczywiście w tej chwili należałoby się wstrzymać z klonowaniem ludzi ze względów technicznych, nie jest to rutynowa i dopracowana metoda - dodaje prof. Magdalena Fikus.

Niezależnie od stanowiska w sprawie klonowania ludzi, wszyscy najbardziej obawiają się tego, że w przyszłości jakiś naukowiec wpadnie na pomysł sklonowania np. Adolfa Hitlera.

(Wykorzystano materiały PAP)

Opinie (33)

  • ja tam wolę

    klonowanie naturalne w stylu BOB MA TRĄBKĘ
    co prawda nie każdy egzemplarz to zaraz klon ale ile przy tym przyjemności:))))

    • 0 0

  • Organy

    Hodowla organów zamiennych w razie potrzeby jest OK. Lepsze to niż szukanie dawcy lub ksenotransplantów. Po za tym klonowanie czy raczej sama metodyka moze byc wykorzystywana jako sposób na uzyskanie potomstwa przez niepłodnych dwoje czy jednego ze współmałżonków. To tez jest OK. Wydaje się niemożliwym wyhodowanie klonów wybitnych postaci ze względu na ogrom czynników zewnętrznych, których wypadkową jest osobowość danego klienta.
    Buehehehehe ;) - jestem fanką odzywki - rozwalająco bezsensowna i głupia ale nadaje się do stosowania kiedy autor nie wie co powiedzieć :-)Pozdrawiam autora...Jego osobowość też jest wypadkową czynników zewnętzrnych, zastanawiam się tylko jakich...

    • 0 0

  • do Ignis....

    jak już będzie to możliwe to sklonuje Ci trąbkę Boba, żebyś mogła się bardziej wyluzować... heeheh
    buuehehe
    Życzę Ci miłego dnia Ignis ! he

    • 0 0

  • Jestem przeciwny klonowaniu ludzi.

    Każdy człowiek jest wyjątkowy i nie wyobrażam sobie duplikowania cech osobniczych.

    Są jakieś granice człowieczeństwa, których przekroczyć nie wolno. Klonowanie człowieka znajduje się zdecydowanie poza taką granicą.

    Myślę, że wszystkich klono-entuzjastów pociąga wizja doktora Frankensteina. Ale człowiek nie powinien ingerować w prawa natury. Za każdym razem, gdy człowiek zaingerował, obracało się to przeciwko niemu.

    Popieram DArecka na 100%.

    • 0 0

  • Marku !

    Wyobraź sobie że chcesz się nauczyć j. japońskiego... Zobacz ile trudu i wysiłku będzie Cię to kosztować... O ile łatwiejszym byłoby pójście do odpowiedniego klonologa który załadowałby do Twojego mózgu całą wiedzę dot. danego tematu.. np. j. japońskiego.. o ile przyjemniejsze i łatwiejsze stanie się nasze zycie hehehe to jest przyszłość chłopie ! nie bądź taki strachliwy hehehe

    • 0 0

  • do Ignis..

    ty się chyba za dużo filmów science fictions naoglądałaś:))
    (science fictions chyba napisałem dobrze? boję się reakcji fanów:)) )
    jakies hodowle organów ,fermy...
    Wiem:))) Seksmisja:)))

    • 0 0

  • science fiction, a jak za trudne to s-f, mądralo

    • 0 0

  • Dlaczego? Hodowle organow prowadzi sie juz dzisiaj. To kultury tkankowe odpowiednio formowane na szkieletach z tworzywa. Mnie nie chodzi o wychodowanie calego czlowieczka czy jego glowy, tylko o wyhodowanie np. plata watroby ktory mozna zaimplantowac pacjentowi i nie trzeba mu cale zycie dawac lekow immunosupresyjnych. Poczatki juz sa stwarzane ale moze technika klonowania (jak juz ja opracuja) caly ten proces uprosci i umozliwi.
    A leczenie bezplodnosci? Po prostu zamiast plemnika bierzesz jego DNA i laczysz z komorka jajowa kobiety...to przyklad...
    Do rzeznika: wsadz sobie trabke boba w d....- moze ci przejdzie ta mania gadania o tym. Dostaniesz wielkich oczu i zaczniesz myslec racjonalnie buehehehehehe! ;-)
    Zdrowko

    • 0 0

  • masz szczęście Ignis

    że nie ma jeszcze klonów.. ja na pewno hodowałbym Twojego klona hehehe
    buuuehehehe

    • 0 0

  • dzieki olo

    jak w tym kawale:
    "głowa denata leży na trot... trot... trot ....a tam na chodniku."
    a gdybym napisał sajens fikszions to byłoby to poprawne? odpisz plis:))

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane