Był przekonany, że koresponduje z 14-letnią dziewczynką, składał jej propozycje seksualne i wysyłał zdjęcia swoich narządów płciowych. Faktycznie jednak po drugiej stronie monitora siedziała osoba dorosła. Ostatecznie 31-letni mężczyzna został zatrzymany przez policjantów w mieszkaniu na terenie Gdańska. Mundurowi podkreślają, że w przeszłości skazywany był za przestępstwa związane z pedofilią.
2020-09-14 12:22
Ale nie wierzę w sens takich prowokacji. Pedofil to bydle a nie człowiek ale też w jakiś sposób zaburzony. Skoro to prowokacja to należy domniemywać, że "14" pierwsza się odezwała i od tego zaczęła się rozmowa. Nie mamy pewności czy ta osoba ze skłonnością do pedofilii sama rozpoczęłaby rozmowę z dzieckiem. Przypomina mi się raport mniejszości. Idąc takim tokiem rozumowania to każdy mężczyzna powinien iść siedzieć za pobicie bo agresje mamy w genach i naprawdę niewiele trzeba by nas sprowokować. Wystarczy, że ktoś nawet przypadkiem trąci nasze dziecko czy partnerkę.
2020-09-17 12:01
Wspolczucia dla rodziny
2020-10-03 16:52
Znam tego człowieka aczkolwiek nigdy nie chwalił się ze lubi dotykać dzieci. Takie osoby powinno się kastrować w najgorszy mozliwy sposób. Wyrządził wielka krzywdę
2020-10-10 08:15
Już na wolności biega we Wrzeszczu
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
