Chodniki - pułapki

(boj)

8 lutego 2006 (artykuł sprzed 18 lat)

Opinie (54)

Kilkanaście osób rocznie domaga się od Urzędu Miasta w Gdyni odszkodowań za wypadki, jakie zdarzyły się im na gminnych chodnikach i ulicach. Skala problemu sięga od skomplikowanych złamań, po... ubrudzone spodnie.

Jeżeli zdarzy się nieszczęśliwy wypadek, i poszkodowany udowodni, że to, co mu się przydarzyło to skutek zaniedbań służb komunalnych - gmina może wypłacić odszkodowanie.

- Ktoś kto składa wniosek musi się liczyć z tym, że okoliczności zostaną szczegółowo zbadane. Trwa to ok. roku - to nie jest tak jak wyjmowanie pieniędzy z bankomatu - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. - To odszkodowania za rzeczywiście poniesione szkody i to w dodatku poniesione z powodu zaniedbania służb komunalnych, a nie np. zaniedbań prywatnych właścicieli posesji, którzy są zobowiązani do utrzymywania chodników przylegających do ich posesji we właściwym stanie.

Te kilkanaście przypadków to są toczące się postępowania. Tylko część z nich kończy się wypłatą odszkodowania. Dla jednej osoby to kilka tysięcy zł, łącznie jest to kwota kilkudziesięciu tysięcy zł rocznie. Władze chłodno oceniając sytuację spodziewają się niewielkiej tendencji wzrostowej, ponieważ miasto "rośnie", a więc zwiększa się też ilość dróg. Skala zdarzeń też jest różna - od pobrudzenia spodni po złamanie obojczyka czy miednicy.

- Zdarzają się osoby, które z bardzo błahych powodów, rozżalone tym, że się poślizgnęły i poczuły chwile grozy, przychodzą i żądają jakichś rekompensat - wspomina wiceprezydent. - Czasami wystarczy życzliwa rozmowa, wysłuchanie uwag takiego obywatela i pocieszenie go, że jego sytuacja mimo wszystko nie jest najgorsza, bo to były tylko chwile grozy, ale nic złego się nie stało.

Bywa też gorzej. Mieszkanka Chylonii zaczepiła butem o niewielki, 2-centymentrowy pręt wystający ze schodów na klatce jej bloku. Spadła z tych schodów - skończyło się skomplikowanymi złamaniami, wielomiesięcznym leczeniem i wieloletnim dochodzeniem odszkodowania w sądach.

Gmina Gdynia ma oczywiście ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, ale obecnie władze dyskutują nad jego lepszą formą. Chodzi o ubezpieczenie się w takim towarzystwie, które z jednej strony weźmie na siebie odpowiedzialność finansową, z drugiej - szczegółowe badanie okoliczności przypadku i stwierdzenie czy uzasadniają one wypłatę odszkodowania, z trzeciej - zrobi to za najkorzystniejszą dla miasta stawkę.

- Chcielibyśmy wypłacać jak najmniej odszkodowań. Nie ukrywam, że najlepiej wcale - dodaje Marek Stępa. - Ale wypadki zdarzają się pomimo naszych najlepszych intencji.

(boj)

Opinie (54) 7 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-02-07 23:32

"..Kilkanaście osób rocznie domaga się od Urzędu Miasta w Gdyni odszkodowań za wypadki, jakie zdarzyły się im na gminnych chodnikach i ulicach.."

TO NIEMOŻLIWE!! W MIEŚCIE SZCZURKA??

TO PROWOKACJA DZIENNIKARSKA!!

URZĘDAS URZĘDU
18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

"..Kilkanaście osób rocznie domaga się od Urzędu Miasta w Gdyni odszkodowań za wypadki, jakie zdarzyły się im na gminnych chodnikach i ulicach.." TO NIEMOŻLIWE!! W MIEŚCIE SZCZURKA?? TO PROWOKACJA DZIENNIKARSKA!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-02-07 23:35

Dobrze że nie podali liczby zgłoszeń z gdańska bo by popłynęli na odszkodowaniach.

18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Dobrze że nie podali liczby zgłoszeń z gdańska bo by popłynęli na odszkodowaniach.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-02-07 23:39

Chodzenie po chodnikach albo przechodzenie przez ulice to już sport extremalny. Dziury, wyrwy, koleiny na przejściach dla pieszych, krzywe krawężniki, a do tego nikt nie odśnieża albo odśnieża tak, że szkoda gadać.

kkk
18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Chodzenie po chodnikach albo przechodzenie przez ulice to już sport extremalny. Dziury, wyrwy, koleiny na przejściach dla pieszych, krzywe krawężniki, a do tego nikt nie odśnieża albo odśnieża tak, że szkoda gadać.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-02-07 23:39

Na razie to śledziowo płynie

... a propaganda gra swoje -Gdynia kraina mlekiem i miodem płynaca. Czy aby napewno?

łamignat
18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

... a propaganda gra swoje -Gdynia kraina mlekiem i miodem płynaca. Czy aby napewno?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-02-07 23:44

składka pochlonie cały budzet Gdyni

zostanie tylko na trzeci etap świetojańskiej. Wybory w tym roku, trzeba dać cos gawiedzi do podziwiania. Kiedy ostatni inwestorzy zgasili w Gdyni światło, robi się remonty świętojańskiej za 15 milionów.

18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

zostanie tylko na trzeci etap świetojańskiej. Wybory w tym roku, trzeba dać cos gawiedzi do podziwiania. Kiedy ostatni inwestorzy zgasili w Gdyni światło, robi się remonty świętojańskiej za 15 milionów.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-02-07 23:50

Wystarczy przejść się chodnikiem wzdłuż al zwycięstwa, stają otworem wrota do raju jakim jest Gdynia. Szczególnie dotkliwe dla rowerzystów z Gdańska i z Sopotu pragnących pooddychać świeżym powietrzem rybackiej wioski , czystym jak łza dzięki tym wspaniałym autobusom z szelkami.

parapetyk
18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Wystarczy przejść się chodnikiem wzdłuż al zwycięstwa, stają otworem wrota do raju jakim jest Gdynia. Szczególnie dotkliwe dla rowerzystów z Gdańska i z Sopotu pragnących pooddychać świeżym powietrzem rybackiej wioski , czystym jak łza dzięki tym wspaniałym autobusom z szelkami.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-02-08 00:03

Nie żebym się czepiał ale...

spójrzcie na nawierzchnię Al. Jana Pawła II w okolicy tego "europejskiego" targowiska. No i nie ma żadnej propagandy bo przecież piszą że jest źle. No ale poużywajcie sobie...

kazimierz
18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

spójrzcie na nawierzchnię Al. Jana Pawła II w okolicy tego "europejskiego" targowiska. No i nie ma żadnej propagandy bo przecież piszą że jest źle. No ale poużywajcie sobie...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-02-08 00:07

artykuł jest o krainie mlekiem i miodem płynacej

która rządzi nieomylny władca, dobry i sprawiedliwy

18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

która rządzi nieomylny władca, dobry i sprawiedliwy
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-02-08 00:19

Tak piekne Centrum,biurowce,kamienna gora swietojanska.bulwar,skwer kosciuszki,orłowo!! A gdzie takie dzielnice jak Pogórze obłuże czy oksywie gdzie mieszka blisko 100 tyś mieszkanców Gdyni??. Gdynia jest podzielona na 3 strefy A-centrum orlowo itd, B redlowo wzgorze i C)cisowa chylonia leszczynki witomino oksywie obluze.chylonia .

gdynianin częśc C
18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Tak piekne Centrum,biurowce,kamienna gora swietojanska.bulwar,skwer kosciuszki,orłowo!! A gdzie takie dzielnice jak Pogórze obłuże czy oksywie gdzie mieszka blisko 100 tyś mieszkanców Gdyni??. Gdynia jest podzielona na 3 strefy A-centrum orlowo itd, B redlowo wzgorze i C)cisowa chylonia leszczynki witomino oksywie obluze.chylonia .
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-02-08 00:30

no qźwa!!

"Czasami wystarczy życzliwa rozmowa, wysłuchanie uwag takiego obywatela i pocieszenie go, że jego sytuacja mimo wszystko nie jest najgorsza"
cholera mnie bierze jak czytam to zdanie. kazdy traktowany jest jak "przyszedl, ponarzekal i poszedl" to zdanie idealnie potwierdza ze obywatel traktowany jest jak smieć i odrzutek, posapie ale co z tego? zamiast tracic czas na sluchanie niech Ci co sluchaja sami zapieprzaja naprawiac chodniki a jeszcze kase dostana z tego bo nie beda musieli wyplacac odszkodowan... jakie to wszystko jest trudne na szczeblu wyżej to sie w pale nie miesci...

Karol
18 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

"Czasami wystarczy życzliwa rozmowa, wysłuchanie uwag takiego obywatela i pocieszenie go, że jego sytuacja mimo wszystko nie jest najgorsza" cholera mnie bierze jak czytam to zdanie. kazdy traktowany jest jak "przyszedl, ponarzekal i poszedl" to zdanie idealnie potwierdza ze obywatel traktowany jest jak smieć i odrzutek, posapie ale co z tego? zamiast tracic czas na sluchanie niech Ci co sluchaja sami zapieprzaja naprawiac chodniki a jeszcze kase dostana z tego bo nie beda musieli wyplacac odszkodowan... jakie to wszystko jest trudne na szczeblu wyżej to sie w pale nie miesci...
Regulamin dodawania opinii