• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ciemna droga powrotna ze szkoły do domu

Jarosław
10 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

W związku z brakiem bezpiecznego przejścia przy ul. Świętokrzyskiej zobacz na mapie Gdańska, uczniom Szkoły Podstawowej nr 86 w Gdańsku wytyczono oficjalną drogę do szkoły ulicą, która nie ma nawet nazwy. Droga ta rzeczywiście jest bezpieczniejsza z punktu widzenia ruchu kołowego, ale z racji braku oświetlenia, stwarza inne zagrożenia - pisze w liście do redakcji pan Jarosław, nasz czytelnik. Czy tak powinna wyglądać droga dzieci do szkoły?



Szkoła Podstawowa nr 86 w Gdańsku, mieszcząca się przy ul.Wielkopolskiej 20 zobacz na mapie Gdańska, obsługuje dość duży rejon i uczęszcza do niej bardzo dużo dzieci. W związku z brakiem alternatywnej szkoły, chodzą do niej również dzieci z Osiedla Pięciu Wzgórz, czy Osiedla Świętokrzyskiego. Niestety, wzdłuż ulicy Świętokrzyskiej nie ma bezpiecznego przejścia. Wprawdzie chodnik jest, ale bardzo wąski (na szerokość dwóch płyt chodnikowych), a dzieci jak to dzieci, mogłyby w łatwy sposób wtargnąć na ulicę.

Nietrudno sobie wyobrazić, jak mogłoby się to skończyć, przy tak dużym ruchu, zwłaszcza, że w ostatnim czasie zmierzch nadchodzi dość szybko. Znaleziono rozwiązanie tej sytuacji, jednak dość nieszczęsne. Otóż wytyczono oficjalną drogę do szkoły ulicą, która na mapach nie ma nawet nazwy (łączy ona ulicę Świętokrzyską z Bieszczadzką - na mapie zaznaczyłem ją na niebiesko).

Droga ta oczywiście jest dość bezpieczna z punktu widzenia ruchu kołowego, gdyż pojazdy pojawiają się na niej dość rzadko (po godzinach szczytu rzadziej niż co 5 minut jakiś samochód). Niestety nie przewidziano tu żadnego oświetlenia, a biorąc pod uwagę fakt, że dzieci kończą lekcje po godzinie 16 i jak wychodzą ze szkoły na zewnątrz jest już ciemno, takie rozwiązanie jest również niebezpieczne.

Dodatkowo nowo wyznaczona droga prowadzi wzdłuż łąki (pola jeszcze niezagospodarowanego), gdzie brak jest jakichkolwiek doświetleń z otaczających posesji. Dzieci, jak również przechodzący tędy dorośli ratują się stosowaniem latarek, czołówek lub innych oświetleń. Dodać warto, że nie jest to droga asfaltowa, a jedynie utwardzona i przeróżnych nierówności w niej mnóstwo, co dodatkowo czyni ją niebezpieczną. Nietrudno o jakieś potknięcie, skręcenie kostki lub inne nieszczęśliwe zdarzenie.

Chciałbym zapytać, czy w środku kilku dużych osiedli tak właśnie powinna wyglądać droga dzieci do szkoły? Czy naprawdę w dobie wydawania pieniędzy na przeróżne inicjatywy zabrakło zdrowego rozsądku, by postawić dwie latarnie, które rozświetliłyby drogę?

Przypomnę tylko, że w trosce o dzieci w tym roku powstała droga łącząca osiedle Pięciu Wzgórz z Ujeściskiem, oświetlona z nową kostką. Poza tym dzieci chodzące do szkoły nr 12 na Ujeścisku posiadały nową drogę całkowicie oświetloną, fakt nieco dłuższą. Jak w takim razie można wytłumaczyć takie zaniedbanie jeśli chodzi o setkę może dwie dzieci, które chodzą do szkoły nr 86?
Jarosław

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (66) 1 zablokowana

  • Nawet jakby tamtędy nie iść, to wzdłuż Swiętokrzyskiej chodnik się urywa

    Alternatywą jest pójście wzdłuż Swiętokrzyskiej do Wielkopolskiej, ale tam na świętokszyskiej też w zasadzie ni ema chodnika przez ok 100m.
    Także nie ma alternatywy :-).

    Normalnie full wypas.

    • 1 0

  • No ta droga to jakaś masakra.

    Dzieciaki z latarkami chodzą, to jest właśnie tak pięknie w Gdańsku jak to Budyń mówi.

    • 0 0

  • Kupują "apartamęty" na wygnaniowach i oczekują infrastruktury jak na jakimś Przymorzu. (13)

    Myśleć ludzie! Z jakiegoś powodu to mieszkanie było takie tanie...

    • 61 39

    • pikuś

      wy z blokowisk i falowca mieszkający w 30 metrach razem z rodzicami i babciami tego nie jesteście w stanie zrozumieć ,że ludzie chcą mieć NOWE czyste mieszkania i domy,a wymagania mają- bo płacą niemałe podatki od nieruchomości ,jeżdżą samochodami to i podatki drogowe opłacają.

      • 1 2

    • (1)

      Przymorze kiedys to tez kiedys bylo tylko pole i bloto. To sa ewidentne bledy urzednikow, ktorzy wydaja pozwolenia na budowe osiedli bez podstawowej infrastruktury.

      • 18 0

      • ja

        pamiętam jak z Kołobrzeskiej do podstawówki nr 80 na Opolską chodziłam przez pola i błota...zawsze ktoś z dorosłych odbierał po parę dzieciaków i odprowadzał do domów,szczególnie po zmroku,szkoła na dwie zmiany pracowała...

        • 3 0

    • Cwaniak (4)

      Ty człowieku gdzie mieszkasz - kątem u rodziców gdyż nawet na tych "wygnaniowych" osiedlach ciebie nie stać ??? Ulżyłeś sobie tym głupim nie tematycznym wpisem ??

      • 8 13

      • masz wąskie horyzonty - każdy kto krytykuje takie lokalizacje musi mieszkać u mamusi? (2)

        mam swoje w centrum. Nie komunalne, nie po babci. I nie narzekam, bo nie mam na co, ale to był mój świadomy wybór

        • 6 6

        • Świadomy wybór! Jakie masz to mieszkanie - 16 m? Mój znajomy też - mieszka w Centrum w kawalerce w falowcu.

          • 2 2

        • a gdzie ludzie maja mieszkac? wszyscy w starym centrum, albo na przymorzu? na glowe updles? alu gdansk chcesz na tych osiedlach zmiescic? bo tam sa szkoły? zobacz sobie jakie sa. Również przepełnione.

          • 6 6

      • Matka? kretynka nie matka!!! cwaniak to Ty bo mieszkasz u mamusi co go w domu kisi.
        Uważaj o takie cwaniaki to kiedyś będą sami mieć podobne problemy o ile wyprowadzą się od mamusi.

        • 3 5

    • na Przymorzu są falowce!

      • 2 1

    • Ty ćwoku idź do psychiatry i powiedz jaki masz problem ze swoim mózgiem, najpierw naucz się pisać poprawnie a później zabieraj głos ale mów do rzeczy a nie stek bzdur.
      Skąd wiesz, że mieszkania tu są tanie? masz jakieś fałszywe informacje
      Żal mi takich cwaniaków jak ty (piszę z małej litery bo na dużą nie zasługujesz)!!

      • 2 6

    • (1)

      Masz zacofany sposob myslenia. Przymorze powstalo w latach 60-70tych. Wczesniej byla to mala wioska. Jednak powstaly i szkoly, przedszkola i chodniki. A samochodow bylo duzo mniej, moze 1 na caly blok. I jezdzily one znaczniej wolniej. W obecnych czasach wariactwa na drogach, chodnik i bezpieczna droga dla pieszych to jedna z wazniejszych spraw i powinno to powstawac rownoczesnie z budowa osiedla, a nie 15 lat po jego wybudowaniu.

      • 17 0

      • Bo była komuna

        Może zbyt laurkowym byłoby stwierdzenie, że priorytetem było wtedy dobro człowieka, ale przynajmniej nie było imperatywu wydojenia każdej złotówki ze wszystkiego, z każdego skrawka gruntu.

        Chętnie w komediach z tamtego czasu drze się łacha z ludzi sterczących nad makietami osiedli i gadających niby głupoty. Można się pośmiać, ale należy też zauważyć, że ktoś przynajmniej wtedy myślał nad jakąś ogólną wizją miasta. A głupoty nie każdy gadał i nie zawsze.

        A teraz - wolna amerykanka i bieg po kasę. Szkoda, że nie uczymy się na doświadczeniach tych krajów, w których ta bańka już pękła.

        • 17 1

    • ale ty glupi jesteś. Ujescisko i Lostowice to 20 tys spolecznosc. Myslisz, ze nie mamy prawa oczekiwać normalnego dojścia do szkoły? Bo ty mieszkasz na starym osiedlu, które kiedyś było wypizdowiem, a my na nowym? Ty 4 km od centrum my 6? no roznica jak cholera....

      • 24 9

  • pika

    zapraszam na ul.Kacze Buki w Gdyni-ciemno dziury takie że nogi można połamać samochody się na tych dziurach rozpadają i tylko podatki takie jakbyśmy mieszkali w bogatym mieście Gynia

    • 0 0

  • oś. kolorowe niepołomicka

    W tamtym roku pisałam o ciemnej i ruchliwej ul. Niepołomickiej, ale nikt się tym nie zainteresował. W dodatku te ciemne i nieoświetlone przystanki autobusowe brak pasów na ul. Przebiśniegowej i brak autobusu 113 przez przystanek z oś. Kolorowego.

    • 1 0

  • Jak budowano kiedyś Przymorze, Zaspę, Żabiankę? (2)

    Razem z blokami powstawały szkoły, przedszkoola, przychodnie zdrowia, pawilony handlowo-usługowe. Takie małe miasteczka, gdzie wszystko było na miejscu. A teraz? Bloki, bloki, bloki i nic więcej, byle więcej kasy dla urzędu za działki i deweloperowi za mieszkania

    • 12 1

    • (1)

      Dokladnie tak. Pozostawialo sie tez miejsce na boisko i zielen. Na sklepy i uslugi. Tak, zeby wszystko bylo w zasiegu reki. Przystanek autobusowy niedaleko. Przedszkole za rogiem. Szkoly rejonowe, do ktorej sie szlo na piechote 5minut. Widocznie to byla jakas inna szkola planowania przestrzeni. Aha o Zaspie tez sie kiedys mowilo, ze wygwizdowo, dziura. Ze przystanek SKM w polu stawiaja.

      • 4 0

      • Tak budowała władza ludowa, która była zła. Złośliwie puszczała Teleranek w porze mszy dla dzieci i wybiła Rulewskiemu ząb. Teraz macie bloki w błocie, na wygwizdowiu ale za to macie też wolność, sflaczałe cytrusy, szprycowane chemią i paszport Polsatu.

        Cieszcie się i Arizonę pijcie!

        • 1 0

  • Niestety chodnik tez niczego nie gwarantuje. Ostatnio zrobiono piekny chodnik do SP20 w Gdyni, ul. Starodworcowa. I oczywiscie juz rodzice dzieci, ktorzy przyjezdzaja tam samochodami parkuja na tych chodnikach tak, ze nie zostawiaja nawet 5 cm dla dzieci. Wiec dzieci dalej chodza po ulicy. Kierowcy - te chodniki powstaly, zeby dzieci nie musialy chodzic po ulicy a nie po to, zebyscie mieli sobie gdzie parkowac. Jak wpadna pod samochod, bedziecie je mieli na sumieniu.

    • 5 1

  • Wejście z drugiej strony. (2)

    Dodatkowo trzeba zaznaczyć, że droga do szkoły jest znacznie wydłużona, gdyż dzieci nie mogą do niej wchodzić głównym wejściem, lecz wejściem znajdującym się dokładnie po drugiej stronie budynku - od strony sali gimnastycznej.
    Żeby dostać się do szkoły trzeba iść na około całego ogrodzenia.
    A wystarczyłoby zrobić chodnik wzdłuż potoku oruńskiego i furtkę od razu przy działce szkoły - wejście byłoby dużo krótsze i bezpieczniejsze.

    • 23 1

    • (1)

      W cywilizowanych krajach najpierw na odrolnionej ziemi gmina zakłada pełną infrastrukturę, a potem dopiero wkracza developer. Bo cena gruntu najbardziej wzrasta w momencie uzbrojenia i zrobienia infrastruktury. Dzięki temu całej różnicy w cenie za metr gruntu między "polem" a gotowym osiedlem nie zgarnia developer, ale zarabia na tym również gmina. Ale u nas jest ideologia, że gmina ani państwo mają nieangażować się gospodarczo. Dopóki nie zmienimy tej ideologii, będzie tylko gorzej, aż do momentu jak sprywatyzują Słońce.

      • 8 2

      • Serio uważasz że wszędzie jest najpierw infrastruktura a potem osiedla? Że ktoś postawi szkoły, sklepy, stacje benzynowe i boiska w szczerym polu bez uczniów czy klientów?

        • 0 0

  • bo uwierzyli deweloperom -

    - w reklamie bylo "blisko centrum miasta ,dobra infrastruktura " ,a tu okazuje sie ze to za du.....rza gorka w polu

    • 4 8

  • Zara siem tam zboczence zlecom. (1)

    Ustawić patrole milicji.

    • 15 1

    • Dokładnie... Trójmiasto pokazało im "fajną" miejscówkę...

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane